Wilgoć komory koła zapasowego.
: wt lis 24, 2009 10:56 am
Na wiosnę doprowadzałem do ładu komorę na koło zapasowe w moim P38.
Komora była mocno zardzewiała. Wyczyściłem ją do gołej blachy i pomalowałem. Otwory w dnie zaślepiłem gumowymi korkami osadzonymi na silikonie, by w razie ewentualnego nagromadzenia się wody, łatwo można by było ją usunąć. Myślałem, że przyczyną gromadzenia się wilgoci, tudzież wody było nieszczelne dno.
Problem jednak nadal występuje. Wilgoci jest od groma. Wystarczy przetrzeć blachę ręką, a dłoń jest cała mokra. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Sama przestrzeń bagażnika jest suchutka. Szkoda mi jednak włożonej pracy, narzędzi, które wożę w komorze oraz samochodu. Przy tej ilości wilgoci, a właściwie wody, to nowy lakier długo nie wytrzyma.
Jedynym ewentualnym miejscem, którędy może jeszcze dostawać się wilgoć, są otwory w karoserii, które znajdują się przy dolnej klapie bagażnika, po prawej i lewej stronie pod tapicerką i gumą oraz otwory pod samą klapą. Nie wiem jednak, czy tak jest w rzeczywistości, gdyż jakby nie było jest to fabryczne rozwiązanie, które wydaje się mi, nie powinno generować tak dużej ilości wilgoci.
Może mielibyście Panowie jakieś sugestie jak temu zaradzić.
Komora była mocno zardzewiała. Wyczyściłem ją do gołej blachy i pomalowałem. Otwory w dnie zaślepiłem gumowymi korkami osadzonymi na silikonie, by w razie ewentualnego nagromadzenia się wody, łatwo można by było ją usunąć. Myślałem, że przyczyną gromadzenia się wilgoci, tudzież wody było nieszczelne dno.
Problem jednak nadal występuje. Wilgoci jest od groma. Wystarczy przetrzeć blachę ręką, a dłoń jest cała mokra. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Sama przestrzeń bagażnika jest suchutka. Szkoda mi jednak włożonej pracy, narzędzi, które wożę w komorze oraz samochodu. Przy tej ilości wilgoci, a właściwie wody, to nowy lakier długo nie wytrzyma.
Jedynym ewentualnym miejscem, którędy może jeszcze dostawać się wilgoć, są otwory w karoserii, które znajdują się przy dolnej klapie bagażnika, po prawej i lewej stronie pod tapicerką i gumą oraz otwory pod samą klapą. Nie wiem jednak, czy tak jest w rzeczywistości, gdyż jakby nie było jest to fabryczne rozwiązanie, które wydaje się mi, nie powinno generować tak dużej ilości wilgoci.
Może mielibyście Panowie jakieś sugestie jak temu zaradzić.