Zakup Freela - jak wytłumaczyć żeby nie ten egzemplarz!

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
seniorsiara
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 10:17 pm
Lokalizacja: Warszawa

Zakup Freela - jak wytłumaczyć żeby nie ten egzemplarz!

Post autor: seniorsiara » sob sty 23, 2010 8:10 pm

Witam Serdecznie Wszystkich :D
Ja tu sobie już dość długo po cichutku czytam posty o LR :o i uczę się, osobiście rok temu popełniłem Disco I 300 3 drzwi i dobrze mi służy ale mam prośbę do towarzystwa bardziej doświadczonego :oops: . Mnianowicie szwagerka moja upiera się coby popełnić poniższy grzech:

http://otomoto.pl/land-rover-freelander ... 91566.html

Prośba wielka żeby podrzucić kilka argumentów coby tego nie czyniła bo nie dość że to ma być jej pierwsze auto własne w życiu to dodatkowo chciałbym ją uchronić przez wyrzutem gotówki w tzw. błoto.
Land Lowel 2,5 Tdi 300 96r.
A kiedyś Gazik 69M co przejechał pół Europy.

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakup Freela - jak wytłumaczyć żeby nie ten egzemplarz!

Post autor: Kabal » sob sty 23, 2010 8:15 pm

Poczytaj forum, bo wątków o przerabianych frelkach było zylion. Jeśli tam przytoczone argumenty nie przekonają szwagierki, to krzyż na drogę, i oby nie skończyła oskarżona o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, a jedynie bankructwa należy jej życzyć.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: Zakup Freela - jak wytłumaczyć żeby nie ten egzemplarz!

Post autor: jpi » sob sty 23, 2010 8:17 pm

zylion postów na ten temat

1. większość szczepiona z angola na nie oryginalnych (nawet nie związanych z koncernem LR) częściach
2. sprowadzane z zza odry pewnie w okolicach 150 kkm - reduktor zwany przekładnią kątową czy jak tam to zwał kosztuje nowe 5 kpln
3. w polszy większość z niedziałającym ogrzewaniem i zubożonym napędem na 4 koła

samochód w sumie bardzo ładny, ale... jak kupisz dobrze utrzymanego to tak jak byś w totka 6 trafił, prędzej zajefajne dsico 200 znajdziesz niż użytecznego frela
jak chcesz to szukaj
pomożemy :)21
ale 20 kpln bezpieczniej wydać w Polsce na losy lotto niż na frela jedynkę
pozdrawiam
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Zakup Freela - jak wytłumaczyć żeby nie ten egzemplarz!

Post autor: Wąż » sob sty 23, 2010 8:49 pm

jpi pisze: 1. większość szczepiona z angola na nie oryginalnych (nawet nie związanych z koncernem LR) częściach
freelandera nie da się przełożyć na oryginalnych częściach, no chyba, że wymieni się pół samochodu...
tzn jest nie przekładalny, każda przekładka to rzeźba z kątowników która nie powinna zostać dopuszoczna do ruchu, a to, że tak się dzieje... cóż witamy w polsce :roll:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
freemario
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: ndz sty 03, 2010 7:49 pm
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Zakup Freela - jak wytłumaczyć żeby nie ten egzemplarz!

Post autor: freemario » sob sty 23, 2010 9:44 pm

po wczytaniu sie w net zauwazyłem, ze wiekszosć narzekających na frelki to roczniki ponizej 2004.tpo jest samochód do miasta z zacięciem terenowym typu wysokie zaspy, krawęzniki.błotko. lekka woda...i o to mi chodziło. nie kupiłem disco bo jest za wielki do miasta i za duzo pali ;). jak dla mnie przerost formy nad treścią jesli chodzi o city.
kupiłem samochód pochodzacy z polskiego salonu żeby uniknąc przekładki i grzebanego przez domorosłych mechaników. jak czytam o tych przekładańcach nagrzewnicy, odłaczniu wału,wymianach maglownicy i całych rpzekładańcach to mi sie rzygać chce. unikaj takich cudaków a myslę, że będzie dobrze.

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: Zakup Freela - jak wytłumaczyć żeby nie ten egzemplarz!

Post autor: nowicjusz127 » ndz sty 24, 2010 8:48 pm

z silnikiem 1,8 16V nigdy dobrze nie będzie :lol:
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość