Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » pn lip 26, 2010 9:28 pm

Kilka dni temu postanowiłem bliżej przyjrzeć się problemowi kapiącej z podsufitki wody w moim Disco 300. Wyniki obdukcji i wnioski przedstawiam poniżej.

Co może cieknąć w Dyskotece? Pewnie wszystko, ale jeśli mowa o poziomie dachu to mogą cieknąć rzeczy następujące:

- okienka dachowe
- szyberdachy
- wszelkiej maści dziurki i otworki na przeróżne kabelki, antenki itp

Może jeszcze cieknąć uszczelka przedniej szyby, ale to już problem raczej wody na podłodze niż na podsufitce. Okienka dachowe i szyba przednia były opisywane tu i ówdzie, kwestia wywierconych dziur jest raczej oczywista, natomiast kwestią zasadniczą było dla mnie pytanie, dlaczego właściwie ciekną szyberdachy? Po kilkudniowych obserwacjach przy zdjętej podsufitce, dokładnych oględzinach uszczelek (na oko w znakomitym stanie) kilkukrotnym wyciągnięciu i włożeniu obu szyberdachów oraz analizie działania owych urządzeń wniosek jest następujący: szyberdachy w Dyskotekach ciekną bo zostały w tym celu zaprojektowane. Inaczej po prostu być nie może, gdyż z racji swej konstrukcji wycieki z tych urządzeń pojawić się Muszą.

Otóż... szyberdachy w LR Discovery zaopatrzone zostały przez Projektantów w odprowadzenia wody. Każdy z nich w dwa, w przedniej części dolnej ramki szyberdachu - po lewej i prawej stronie. Ramka ta jest przykręcana do górnej, zewnętrznej części sz-dachu śrubami torx na całym swym obwodzie. Jednakże, nie przylega ona do górnej części szyberdachu szczelnie. Nie przylega szczelnie, bo nigdy nie miała przylegać. Ramka służy do skierowania wody do wspomnianych wyżej odprowadzeń poprzez znajdujące się w niej przetłoczenia. Czyli, mamy ramkę z przetłoczeniami i dwie dziury z podłączonymi wężykami w obu przednich rogach onej ramki. Co się zatem stanie - zapytałem sam siebie po ujrzeniu owej konstrukcji - gdy przy całkowicie sprawnym systemie odprowadzenia wody staniemy sobie dyskoteką lekko pod górkę??? Ano... ponieważ odprowadzenia wody znajdują się Wyłącznie w przedniej części ramki, w tylnej zaś nie ma nic - to cała woda zbierać się w owej tylnej części aż do momentu, gdy będzie jej tam zbyt wiele i zacznie się przelewać przez brzegi ramki. Albo radośnie się z niej wychlapywać na pierwszym lepszym dołku czy zakręcie gdy użytkownik LR'a nieopatrznie ruszy pojazd z miejsca. A gdzie sobie owa woda popłynie po podsufitce i skąd zacznie wyciekać to już zależy od rzeźby terenu górnej części podsufitki.

Czyli: wypada i należy poprawić Konstruktorów i zaopatrzyć ramkę w dwa dodatkowe odpływy z tyłu albo parkować wyłącznie dziobem w dół.

To po pierwsze. Po drugie sama ramka jak wspomniałem wcześniej posiada przetłoczenia zrobione w celu odprowadzania wody. Teraz pytanie: czy na całym obwodzie ramki mamy owe przetłoczenia??? Dla ułatwienia pytanie pomocnicze: czy komukolwiek zdarzyło się, że woda kapała z korbki do odsuwania szyberdachu (tym, co taką korbkę mają oczywiście)??? Odpowiedź prawidłowa brzmi: w tej części ramki gdzie znajduje się mechanizm odsuwania/podnoszenia szyberdachu przetłoczeń nie ma na szerokości jakichś 20cm. No bo niby jak, przecież jest tam korbka-borbka i rozmaite inne cuda - odpowiedział by nam Konstruktor ustrojstwa. Czyli, nawet jeśli mamy całkiem sprawny system odpływowy a zdarzy się nam wyciek spod uszczelki spowodowany na przykład patyczkiem/piaseczkiem/listkiem/etc umiejscowiony na środku szyberdachu w jego przedniej części, to woda bynajmniej nie spłynie sobie grzecznie do nadkola za pośrednictwem miękkiej rurki. Nie spłynie do nadkola bo nie może - nie ma tam nic, co by ją w tę stronę kierowało. Spłynie natomiast jak najbardziej słusznie w jedyne grawitacją uzasadnione miejsce, czyli po owej korbce w dół.

Czyli: niewiele się da zrobić. Myślałem o zrobieniu jakichś rynienek kierujących wodę we właściwe rejony dolnej ramki, ale chwilowo jest jak jest.

Teraz ktoś dociekliwy mógłby zadać następujące pytanie: a dlaczego właściwie w dolnej ramce szyberdachu ma się niby zbierać woda? Przecież połączenie szyberdachu z dachem powinno być szczelne a i szyba ma swoją mięciutką uszczelkę.

Otóż po pierwsze, co do szczelności połączenia na linii szyberdach-dach. Połączenie owo Powinno być szczelne w założeniu i śmiem twierdzić, że najczęściej nawet jest - również w starych Dyskotekach. Nie dotyczy to oczywiście takich egzemplarzy, gdzie ktoś nieopatrznie wylazł na dach celem podziwiania widoczków i delikatnie odkształcił blachę niszcząc w ten sposób ciągłość uszczelnienia. Później odrobinka piaseczku i przeciek gotowy. Nie dotyczy również posiadających egzemplarze w których ktoś szyberdach już wcześniej wyjmował. Natomiast co do reszty to połączenie o którym mowa ma szansę być jak najbardziej szczelne.

Co do drugiego natomiast, jeśli mówimy o mięciutkiej uszczelce przylegającej do szyby, sytuacja jest zgoła odmienna. Moja wyglądała jak nowa. W dotyku też była jak nowa. Została dodatkowo pięknie wykąpana, wyczyszczona i potraktowana Specjalnym Środkiem do konserwacji uszczelek. Po zamontowaniu, obfitym polaniu wodą i jednoczesnej obserwacji w świetle mocnej latarki okazało się, że mimo znakomitego wyglądu rzeczona uszczelka spełnia swą rolę równie dobrze co położona w jej miejsce sznurówka. Puszcza wodę dosyć obficie a najwięcej w swojej spodniej części, wchodzącej w prowadniczkę, która ją utrzymuje na miejscu. Tutaj jest właśnie pies pogrzebany - Uszczelka ma swoje lata i już. Co robić w takim razie? Cóż, albo należy ją wymienić na nową (ciekawe ile kosztuje?) albo wkleić na silikonie w rzeczona prowadniczkę. Pod tym warunkiem wszelako, że nie cieknie jak sito również w części przylegającej do szyby, bo wtedy żaden silikon już nie pomoże.

Czyli: znów niezbyt wesoło.

Ale nie popadajmy w depresję. Wprowadziłem w czyn kilka drobnych patentów mających usprawnić gospodarkę wodną moich szyberdachów. Jak Bóg da i Partia pozwoli jest szansa na to, że wyżej opisane problemy przejdą na krótszy lub dłuższy czas do historii.

Jutro załączę jakieś zdjęcia, coby było jaśniej. Chwilowo bolą mnie już paluchy od stukania w klawiaturę więc oddalam się do przyjemniejszych zajęć.
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: sbb » pn lip 26, 2010 9:52 pm

to niech przyjemniejszym zajęcie będzie to:
http://www.youtube.com/watch?v=9KXkQUI3 ... re=related
:)21
ale zdjęcia obejrzę chętnie niestety
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

m3hoo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 49
Rejestracja: czw sty 17, 2008 1:00 pm
Lokalizacja: W-wa

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: m3hoo » wt lip 27, 2010 1:37 pm

Ja również chętnie ujrzę te fotki - zwłaszcza po ostatnich deszczach.
Okazuje się bowiem, że woda wypływająca z głośniczków tylnych nie musi spowodowana jedynie przez górne-boczne okienka, lecz również przez szyberdach :(
LR Disco 300ta awtomat MY95
http://www.NiebanalnyTurysta.pl

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » śr lip 28, 2010 9:02 am

Dla wyjaśnienia dodam, że należy sobie wybić odpowiednim narzędziem z głowy wszelkie pomysły walki z przeciekami dachu nie ściągając wcześniej podsufitki. Sam podchodziłem do tego jak do jeża, ale zaręczam, że praca jest szybka i łatwa - pod warunkiem wszakże posiadania Automatycznego Narzędzia do odkręcania śrubek nad głową, typu wkrętarka akumulatorowa na ten przykład. Po ściągnięciu podsufitki i dłuższej lub krótszej wizji lokalnej będzie dokładnie widać gdzie są wycieki. a nie tylko skąd nam się wylewa za kołnierz. A tej właśnie wiedzy (skąd cieknie) nam trzeba. Ale do dzieła.

Dolna ramka wygląda jak niżej:

Obrazek

Jak widać odpływ znajduje się jedynie w części przedniej ramki. Widzimy tutaj stronę prawą ramki. Strona lewa jest jej lustrzanym odbiciem. Z tyłu brak odpływu wody, jest natomiast mnóstwo miejsca do jej gromadzenia celem późniejszych ataków znienacka na nasze głowy. Tam właśnie należy umieścić dodatkowe odprowadzenie wody.

Oto oryginalny odpływ:

Obrazek

A oto dorobiony:

Obrazek

Nie muszę chyba dodawać, że otwór należy umieścić jak najniżej ramki. Jednak miejmy baczenie, żeby nie był skierowany zbytnio w dół i nie wszedł w konflikt z podsufitką po jej założeniu.

W sklepie z trójnikami zaopatrujemy się w trójnik, w sklepie z rurkami w rurkę 'fi' 10 i zakładamy całość na (w moim przypadku wklejoną wcześniej na silikonie) górną część szyberdachu:

Obrazek

Jak widać w moim przypadku użyłem z przodu trójnika ogrodniczego. Ostrzegam jednak, że ma on zdecydowanie większy wymiar niż rurka 'fi' 10 i niemało się nakląłem, zanim udało mi się owo rurkę na niego wcisnąć.

Z tyłu nie było miejsca na tak wielki sprzęt jak trójnik ogrodniczy, użyłem więc o wiele bardziej poręcznego - oraz 5x droższego - znakomitego trójnika mosiężnego:

Obrazek

A tak wygląda tylni szyberdach od spodu z dodatkowymi odprowadzeniami wody:

Obrazek

Mina polega na tym, żeby nie dać się ponieść zmysłowi estetycznemu i nie przykleić naszych dodatkowych rurek do dachu. Wyglądać to będzie z pewnością pięknie, ale podniesie nam poziom rurki ponad ramkę szyberdachu i - zgodnie z prawami fizyki - skutecznie uniemożliwi odprowadzanie wody z ramki.

Ok. poprawiliśmy angielską myśl techniczną w jakichś 80% i możemy teraz cumować nasze pojazdy zarówno dziobem jak i rufą na dół. Posuniemy się o następne 15% jeśli dodatkowo uszczelnimy 'uszczelkę' szyby.

Jak zauważyłem większość przecieków występuje w jej dolnej części, wchodzącej w rant wokół szyberdachu. Nie lubię rozwiązań nieodwracalnych, ale w tym przypadku zrobiłem wyjątek i po wyjęciu oraz dokładnym wyczyszczeniu rzeczonej uszczelki wkleiłem ja na silikonie. Oryginalnie jest ona po prostu luźno włożona w owy rancik. Po wklejeniu uszczelki dalej możemy sobie odsuwać nasze szyberdachy do woli, rozkoszując się letnią bryzą i słońcem - jeżeli w końcu wyjdzie zza chmur oczywiście.

Po rzeczonej operacji i złożeniu wszystkiego razem na miejsce wycieki z szyberdachu ustały całkowicie.

Niemniej... jest jeszcze jeden newralgiczny punkt, o którym wspomniałem w poprzednim poście. Jest to ów odcinek dolnej ramki przylegający do korbki szyberdachu.

Wygląda to cudo w sposób następujący:

Obrazek

Jak widać powyżej nie ma tam nic, co by odprowadzało wodę wykapującą spod uszczelki (musimy sobie tą uszczelkę wyobrazić, bo jej na zdjęciu nie ma) na boki do przetłoczeń. Jest natomiast poręczna wielka dziura na mechanizm odsuwania szyberdachu, którą to dziurę woda z pewnością zauważy i natychmiast skwapliwie do niej podąży. Stąd się biorą kropelki na lewarku zmiany biegów i jego okolicach. Tudzież na środkowej części tylnej kanapy.

Należy tam - i zrobię to w niedalekiej przyszłości - dokleić niewielką rynienkę, być może nawet z jakiejś rurki pcv, która będzie odprowadzała wodę na boki omijając wspomniany wyżej otwór.

Aby rzecz stała się jaśniejsza, oto zdjęcie felernego miejsca po złożeniu całości i zamontowaniu na dachu dyskoteki:

Obrazek

Nie ma jednak tragedii, bo po zrobieniu powyższych modyfikacji i wklejeniu uszczelki jak wspomniałem na początku wszelkie wycieki - wcześniej dosyć duże - ustały jak ręką odjął. Chwilowo jeżdżę bez podsufitki i obserwuję, ale pomimo naprawdę silnych opadów w aucie jest suchutko. Wiem jednak, że gdy między uszczelkę a szybę koło korbki dostanie się kamyczek-patyczek to woda znów pojawi się z pewnością w okolicach lewarka zmiany biegów. Więc ostatnia mała modyfikacja jeszcze mnie czeka.

Chwilowo niech jednak poczeka, bo rozkosz jazdy nie cieknąca w deszczu Dyskoteką jest zbyt wielka i nie mam puki co ochoty na rozkręcanie szyberdachu po raz kolejny.
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: gruszkin » śr lip 28, 2010 9:16 am

looooo karwa :)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: selim » śr lip 28, 2010 9:25 am

może to i dobry trop :)21
osobiście -optowałem na zaspawaniu tego nie-naprawialnego wynalazku
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » śr lip 28, 2010 9:55 am

Eeee tam od razu zaspawaniu. To by było przyznanie się do porażki. A jak wiadomo jeszcze z czasów napoleońskich; Gwardia umiera ale się nie poddaje.

Ja osobiście lubię jak mi dmucha nad głową i słoneczko zagląda do środka od czasu do czasu. A trop jest dobry z pewnością. Bardzo przyjemnie jest obserwować w tych przezroczystych rurkach jak sobie woda ścieka na dół tam gdzie należy, zamiast prosto na moją głowę. Z powodu tej radości pewnie jeszcze sobie pojeżdżę trochę bez podsufitki, żeby oko móc nacieszyć.
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: brodafidela » śr lip 28, 2010 9:56 am

Piekny tutorial
Teraz wystarczy zacząć produkować "zestaw do łatania szyberdachu w DII " i lutować go na alledrogo :-)
rozważ to :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » śr lip 28, 2010 10:05 am

Patent udostępniam wszystkim zainteresowanym za friko. Zarabiam gdzie indziej i w inny sposób.

Tu na forum dostałem kiedyś kilka pożytecznych informacji, wypada się zrewanżować.
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: selim » śr lip 28, 2010 10:07 am

no proszę ....może coś z tego działu lr
jeszcze będzie :wink:
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: gruszkin » śr lip 28, 2010 10:35 am

to ostatnie podrygi w agonii :)12
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: sbb » śr lip 28, 2010 8:19 pm

ślicznie :)2
dzięki
se skopiowałem
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » śr lip 28, 2010 8:21 pm

Drobnostka.

Sam kiedyś korzystałem z którychś z Twoich tutoriali. Cieszę się, że się mogę odwzajemnić.
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: sbb » śr lip 28, 2010 8:24 pm

drobnostka to to niestety nie jest, jak nagle zauważasz, że mapa w schowku pod sufitem jakos nagle magicznie napuchła :)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » śr lip 28, 2010 8:32 pm

Napuchnięta mapa to cieknący szyber jako żywo. Polecam mapy plastikowe oraz zastosowanie powyższej procedury uzdrawiającej. Dzisiaj zrobiłem co najmniej 50km za dużo, byle tylko rozkoszować się bulgotaniem wody deszczowej w nowych odpływach.

Nie zrozumie tego nikt, komu przez dłuższy czas nie ciekło na głowę z podsufitki w Dyskotece :)21
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: sbb » śr lip 28, 2010 8:38 pm

najciekawsze jest to, że po ostatnich ulewach jakos nie cieknie
ale z pewnością za chwilę zacznie

:)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » śr lip 28, 2010 8:42 pm

Przy okazji, nie zapomnij dmuchnąć w oryginalne odpływy jak już wszystko zdemontujesz. Pooglądaj je też dokładnie. W jednym miejscu przechodzą one przez wzmocnienie dachu i mają szansę być nieco ściśnięte. W takim wypadku nie zastanawiaj się zbytnio, tylko wymień spłaszczony kawałek rurki i połącz reparatorkiem.
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: gri74 » śr lip 28, 2010 9:46 pm

dołozyłbym małą erratę :

warto poprawić uszczelnienie np klejem do szyb, tych plastikowych króćców w ramce metalowej ,na które wchodzi rurka odpływowa... ilość fabrycznego uszczelnienie jest tam naprawde śladowa... :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » śr lip 28, 2010 10:10 pm

@sbb - jeśli moknie Ci przednia część podsufitki, natomiast nie kapie na lewarek zmiany biegów, to stawiał bym jednak na nieszczelność pomiędzy szyberdachem a dachem w jego przedniej części. Tylko w takim przypadku woda będzie kapała bezpośrednio na podsufitkę pomijając metalową ramkę. Gdyby ciekło spod gumowej uszczelki, zobaczył byś to najpierw właśnie na lewarku. Nawet w przypadku zatkania odpływów, pierwszą drogą ucieczki wody była by dalej korbka szyberdachu.
Disco 300 '98 Automat

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: sbb » śr lip 28, 2010 11:05 pm

Właściie z tym przeciekiem to jest tak, że pojawił się kiedy było zimno ale mrozy juz puściły.
Woda spływała sobie po tey osłonie przeciwsłonecznej i kapała jakos tak na początek fotela,
stwierdziłem to bo jakoś mi w doope było mokro
Kiedy zrobiło się cieplej czyli kiedy skończyła się zimna wiosna nic nie kapie,
nawet w ostatnia ulewę.
Pewnie cos tam metalowego sie rozciągnęło pod wpływem ciepła i jest szczelnie
ale coś czuję , że jak zimno się zrobi znów powódź nastapi,
więc jednak będę musiał rozbebeszyć.
Na szczęście teraz pada więc nie moge nic gmerać :)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
CortheZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 4:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: CortheZ » ndz sie 01, 2010 10:14 pm

To może i ja dodam od siebie trzy grosze. Również walczylem z uszczelnieniem szyberdachów, do uszczelnienia uzylem kleju dekarskiego do blach soudal (szary) konsystencją zbliżony do silikonu, celowo nie zastosowałem silikonu wolałem poszukac środka przewidzianego do zastosowania w trudnych warunkach atmosferycznych. Usunąłem niby uszczelke pomiedzy dachem a szybrem tam poszedł klej, oraz wkleilem na nowo plastikoiwe odpływy tam rzeczywiście było niewiele masy uszczelniajecej. Osadzilem je na warstwie kleju po czym zasmarowalem z zewnatrz i okleilem taśmą klejąca tworząc jakby forme na klej wokół odplywu. Taśma została nie odklejałem jej po utwardzeniu kleju, dodatkowo wzmacnia połączenie. Poza tym także wyczysciłem usczelkę pod szybą, nie byla zbyt brudna, za to pod nią była spora warstwa syfu tak z przodu jak i z tyłu. Po tych zabiegach nie ma śladu przecieków wody, ale i tak jeszcze zrobie tuning odpływów według twojego pomysłu.
Gdzie kupiłes końcówki odplywów, które montowaleś ?
Disco 300Tdi 1998

Awatar użytkownika
Rabarbar
 
 
Posty: 141
Rejestracja: czw lis 12, 2009 12:17 pm
Lokalizacja: Rozmaicie. Ale Kraków gdy w kraju

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Rabarbar » ndz sie 01, 2010 11:22 pm

Dodatkowe odpływy to zwyczajne reparatorki do rurki fi 10 przecięte na pół. W dolnej ramce nawierciłem otworek również 10mm, weszły elegancko na wcisk a całość zalepiłem poxiliną. Reparatorki do kupienia pewnie w każdym większym sklepie ogrodniczym. Ja mam najbliżej do Castoramy i tam wyszperałem je na jakiejś zapomnianej półce.
Disco 300 '98 Automat

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Piotrul » ndz paź 03, 2010 8:12 am

U mnie natężenie kapania osiągnęło już nieakceptowalny poziom, więc niestety trzeba ruszyć d...
I teraz pytanko. Gdzieś widziałem zdjęcia jak się po kolei zdejmuje wszystkie bebechy, ale nie mogę znaleźć. Ktoś wskaże drogę? Nie chciałbym czegoś pourywać.
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: selim » ndz paź 03, 2010 6:19 pm

Wczoraj ściągałem podsufitkę ..ogólnie robota dla cierpliwych
musisz poodkręcać wszystko ....plastików na słupkach nie szarp
tylko- zdejmij uszczelki i śrubokrętem wywal spinki

teraz- czekam z niecierpliwością na deszcz :)21

ps. lampy w bagażniku nie wyrywaj - na 2 śrubkach się trzyma to
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Mikado
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 7:46 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Dlaczego ciekną szyberdachy w Dyskotekach

Post autor: Mikado » pn paź 04, 2010 5:00 pm

selim pisze:Wczoraj ściągałem podsufitkę ..ogólnie robota dla cierpliwych
musisz poodkręcać wszystko ....plastików na słupkach nie szarp
tylko- zdejmij uszczelki i śrubokrętem wywal spinki

teraz- czekam z niecierpliwością na deszcz :)21

ps. lampy w bagażniku nie wyrywaj - na 2 śrubkach się trzyma to

oooo :o będziesz miał sucho? :wink:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości