Miechy VS Sprężyny DII

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Rumpelstikin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn lis 03, 2008 9:39 pm
Lokalizacja: Krosno
Kontaktowanie:

Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Rumpelstikin » pt sie 06, 2010 10:28 am

Czy mógłbym Szanowne Grono Posiadaczy Wiedzy Tajemnej prosić o radę?
Mianowicie, kupuje D2 i mam wybór. Albo oryginalnie na sprężynach albo na poduszkach.
Nie biorę udziału w rajdach, a raczej przy weekendach lubie wjechać do lasu i zaliczyć lekkie bloto.
80% asfalt, 20 las.
Wiem że poducha lubi się popsuć w najmniej oczekiwanym momencie, ale raczej nie traktuje tego jako argument dla sprężyn.
Ceny poduszek też juz nie kładą na kolana więc ok.
Natomiast
1. mieszkam w bieszczadach (dużo krętych górzystych dróg (przechyły))
2. będę mial czasem pasażerów
3. Zależy mi na komforcie i stabilności (dzieci)
4. czasem zapne przyczepe

Powiedzcie co da mi zawieszenie na poduchach a czego nie będę miał na sprężynach
gg:3272470
LR DII 04 TD5 - niebawem rozpacz

Awatar użytkownika
Mikado
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 7:46 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Mikado » pt sie 06, 2010 10:56 am

jeśli kupisz na poduchach to nie będziesz miał sprężyn :)21

edit:
różnica komfortu jest zauważalna, ale jeśli do poduch założysz porządne amory gazowe to w twoim przypadku poduchy się sprawdzą lepiej
uzasadniając: żeby ciągnąć przyczepę musiałbyś mieć twarde sprężyny co na pusto mogłoby ci wybić zęby :wink:
Ostatnio zmieniony pt sie 06, 2010 11:19 am przez Mikado, łącznie zmieniany 1 raz.

herflikd
Posty: 549
Rejestracja: ndz gru 06, 2009 12:59 pm
Lokalizacja: Grosswallstadt / DE

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: herflikd » pt sie 06, 2010 11:00 am

hmmm. Ja tam na moje poduch nie narzekam. Daja super komfort na asfalcie, fajnie redukuja przechyly (bardzo ladnie pracuja), camping ciagalem troche i nic sie nie dzialo. A na wyjebach tez daja rade... tylko mam wrazenie ze cos jest nie tak (dziwne walenie - jakby amor dobijal) na podniesionm aucie i jak w dziure duza wpadne - ale tak jest okej. Poza tym nowka kosztuje 500 - 600 a w angoli pewnie jeszcze taniej. i ile raz wymmienisz? raz na dwa - trzy lata :) bez przesady :) msle ze poduchy nawet na jakas wyprawe daly by rade (tylko zapas trza miec:) ) Moim zdaniem fajny wynalazek
D2 TD5 Było

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: selim » pt sie 06, 2010 11:20 am

jeżdżę na poduchach ...i nie czuje dyskomfortu względem sprężyny
jedynie na myśl ,że to się może gdzieś tam w górach osrać - mnie trochę mdli :)12
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Namdan » pt sie 06, 2010 12:48 pm

Poducha bodaj 76 funtów, wymiana 20 minut. Psuje się raz na kilka lat a wcześniej i tak ostrzega i jest czas na reakcje. Nie ma tak, że się "osra w górach". Poduchy dają lepszy komfort. Nikt mnie nie przekona. Miałem i wiem. Ale jak się zesra kompresor to już nie warto się bronić przed sprężynami.
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Namdan » pt sie 06, 2010 12:51 pm

herflikd pisze: tylko mam wrazenie ze cos jest nie tak (dziwne walenie - jakby amor dobijal) na podniesionm aucie i jak w dziure duza wpadne -
Kończy się zakres amora ale to nie on hałasuje - buda idąć w górę ciągnie most i koła odrywają sie od gruntu a potem... spadasz.
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
Karolek_C
Posty: 342
Rejestracja: pt gru 29, 2006 11:24 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Karolek_C » pn sie 09, 2010 8:55 am

Witam,

ja DII na poduchach (przód sprężyny i amory OME, tył amory OME i poduchy) byłem 3x na Ukrainie:
- raz wyprawa po zamkach, dużo polnych dróg, auto mocno załadowane
- raz aż na Krym, auto bardzo mocno załadowane, kurnik ze skrzynkami i zbiornikami wody na dachu, 4 osoby w środku, auto całe oszpejowane - zderzaki metal przód i tył, wyciągarka, generalnie w cholerę wszystkiego - auto dawało radę bez bólu - tył stał tak jak na pusto, komfort jazdy znakomity
- raz na ciężkim off roadzie w ukraińskich karpatach (np. w jeden dzień od 9 rano do 18 pokonane około 3km w górach) i poduchy również sprawdziły się znakomicie, jedyny mankament, to że było dużo gałęzi i kamienie i poduchy w DII nie mają osłoniętej gumy, więc coś mi trafiło w poduchę i zrobiło malutką dziurkę, którą przez noc na postoju uchodziło powietrze, to jednak w dzień nie przeszkadzało w jeździe i jeszcze miesiąc po powrocie tak jeździłem zanim ostatecznie zdecydowałem się na wymianę i NIESTETY coś mnie podkusiło by zmienić na sprężyny i BARDZO TEGO ŻAŁOWAŁEM,
gdyż jadać do Rumunii w 3 osoby, zapakowany mocno (mimo nowych sprężyn OME 762, bo 763 mi odradzono gdyż auto na wyprawy używane raz w roku a na pusto jeździ 90%)) tył już lekko siedział i bujało.

Z poduch byłem bardzo zadowolony. Używany kompresor to koszt około 500zł, a używana poducha na zapas na wyprawę to 100-200zł na alledrogo by się nie stresować daleko od domu. W ekstremalnej sytuacji może da się uszczelnić tymi specyfikami do zatykania dziur w oponach a w razie mega wtopy na pewno w dobrym warsztacie dopasuje się jakieś sprężyny na powrót do domu.

Zalet poduch jest zdecydowanie więcej, a zwłaszcza komfort jazdy niezależny od tego czy auto jest puste czy zapakowane ponad dach. Ja poza wyprawami i sporadycznym off roadem regularnie poluję więc auto dość często jest w lesie i poduchy zawsze super się sprawdzały.

Oczywiście jeśli ktoś chciałby DII katować tylko w błocie, to bezpieczniejsze będą poduchy, jednak do takich akcji to kupuje się raczej Defendera.

No! ;-)

Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat

Awatar użytkownika
vip
Posty: 588
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:38 am
Lokalizacja: Siedlce

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: vip » pn sie 09, 2010 2:54 pm

no to spróbuj jechać szybciej z max podniesionymi poduchami i niech na chwilę na jakiejś górce tył podskoczy... Czujniki głupieją i wypuszczaja całkowicie powietrze z miechów...A później człowiek kombinuje jak tu komputerowi wytłumaczyć że spuścił powietrze... Po takich 2 przygodach wywaliłem poduchy...
Żeby coś wynaleźć, wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu./

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: selim » pn sie 09, 2010 3:38 pm

nie gadaj głupot
już- sporo zrobiłem z podniesionym tyłem na wyjebach
nic siada , nic nie głupiej
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
vip
Posty: 588
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:38 am
Lokalizacja: Siedlce

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: vip » pn sie 09, 2010 9:49 pm

a może powiesz jakim cudem u mnie to się stało?
Czujniki mają różnie... Kiedyś na podnośniku warsztatowym podniosłem całe auto do góry i również czujniki zgłupiały.
Żeby coś wynaleźć, wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu./

Awatar użytkownika
vip
Posty: 588
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:38 am
Lokalizacja: Siedlce

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: vip » pn sie 09, 2010 9:50 pm

PS jeszcze wszystko przed Tobą... jak się nie spie... to na pewno kiedyś się to stanie :lol:
Żeby coś wynaleźć, wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu./

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: gri74 » pn sie 09, 2010 9:57 pm

na podnośniku to co innego ...

w czasie podskoku nawet nie zdąży powietrze zejść przez zawór...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: nowicjusz127 » wt sie 10, 2010 6:53 am

vip pisze:a może powiesz jakim cudem u mnie to się stało?
Czujniki mają różnie... Kiedyś na podnośniku warsztatowym podniosłem całe auto do góry i również czujniki zgłupiały.
przecież to jest normalny objaw wynikający z konstrukcji czujników w czym masz problem,że panikujesz?
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Mroczny » wt sie 10, 2010 7:09 am

do asfaltowej eksploatacji - poduchy - własnie za komfort na dobrym (!) asfalcie - jest gites

na wyjeby - inne auto

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: selim » wt sie 10, 2010 10:08 am

własnie- to się dobrze na wyjazdach sprawdza
naładujesz ile wlezie i nic nie siada :)2
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

herflikd
Posty: 549
Rejestracja: ndz gru 06, 2009 12:59 pm
Lokalizacja: Grosswallstadt / DE

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: herflikd » wt sie 10, 2010 7:30 pm

Mroczny pisze:
na wyjeby - inne auto
co za zlota mysl :)2 :)21
D2 TD5 Było

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Namdan » pt sie 13, 2010 10:54 am

A najlepiej to założyć sprężyny, zostawić cały układ ale zamiast poduch zamontować pompowane pomocniki, które kiedyś były na rynku dla długiego defendera. Wtedy skalibrować układ tak, pomocniki pompowane automatycznie są gdy auto siędzie pod ciężarem a przy pustym aucie też są puste. Sprytne?
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: czesław&jarząbek » pt sie 13, 2010 10:56 am

bezużyteczne.

jedziłeś kiedyś na tych pomocnikach?

wyjątkowy chłam.
#noichuj

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Namdan » pt sie 13, 2010 11:45 am

To oddaj za browara 8)
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: czesław&jarząbek » pt sie 13, 2010 11:46 am

ze dwa razy z różnych rrc oddałem.

jezdziłem też 110tką z tym. bez sensu.
#noichuj

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Namdan » pt sie 13, 2010 11:54 am

No ale co bez sensu? Jak wkitrasz tonę towaru do dupsko siada. Nie pomaga napompowanie?
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: czesław&jarząbek » pt sie 13, 2010 12:03 pm

do wożenia tony towaru są HCPU
mają podwójne sprężyny z tyłu.
#noichuj

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Namdan » pt sie 13, 2010 1:52 pm

Z Tobą jak z babą sprzed pałacu prezydenckiego. A jak nie wiozę akurat tony towaru to mam sobie wyjąc jedną sprężynę?
No przecież pytam się o wyjazdy załadowaną dyskoteką. Mam jej wtedy nie brać tylko sobie kupić na allegro hi-capa i nim się tłuc?
Dżizus... :)21
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: czesław&jarząbek » pt sie 13, 2010 1:57 pm

sam jesteś baba z pod pałacu :)21

tłumacze, że przesztywniają auto i zawieszenie nie robi.
te wspomagacze w sensie.

ale jak tam stryjenka uważa...
#noichuj

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Re: Miechy VS Sprężyny DII

Post autor: Namdan » pt sie 13, 2010 2:05 pm

No i pewnie myślisz, że mnie przekonałeś? :)21
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość