Miechy VS Sprężyny DII
Moderator: Jerry
- Rumpelstikin
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn lis 03, 2008 9:39 pm
- Lokalizacja: Krosno
- Kontaktowanie:
Miechy VS Sprężyny DII
Czy mógłbym Szanowne Grono Posiadaczy Wiedzy Tajemnej prosić o radę?
Mianowicie, kupuje D2 i mam wybór. Albo oryginalnie na sprężynach albo na poduszkach.
Nie biorę udziału w rajdach, a raczej przy weekendach lubie wjechać do lasu i zaliczyć lekkie bloto.
80% asfalt, 20 las.
Wiem że poducha lubi się popsuć w najmniej oczekiwanym momencie, ale raczej nie traktuje tego jako argument dla sprężyn.
Ceny poduszek też juz nie kładą na kolana więc ok.
Natomiast
1. mieszkam w bieszczadach (dużo krętych górzystych dróg (przechyły))
2. będę mial czasem pasażerów
3. Zależy mi na komforcie i stabilności (dzieci)
4. czasem zapne przyczepe
Powiedzcie co da mi zawieszenie na poduchach a czego nie będę miał na sprężynach
Mianowicie, kupuje D2 i mam wybór. Albo oryginalnie na sprężynach albo na poduszkach.
Nie biorę udziału w rajdach, a raczej przy weekendach lubie wjechać do lasu i zaliczyć lekkie bloto.
80% asfalt, 20 las.
Wiem że poducha lubi się popsuć w najmniej oczekiwanym momencie, ale raczej nie traktuje tego jako argument dla sprężyn.
Ceny poduszek też juz nie kładą na kolana więc ok.
Natomiast
1. mieszkam w bieszczadach (dużo krętych górzystych dróg (przechyły))
2. będę mial czasem pasażerów
3. Zależy mi na komforcie i stabilności (dzieci)
4. czasem zapne przyczepe
Powiedzcie co da mi zawieszenie na poduchach a czego nie będę miał na sprężynach
gg:3272470
LR DII 04 TD5 - niebawem rozpacz
LR DII 04 TD5 - niebawem rozpacz
Re: Miechy VS Sprężyny DII
jeśli kupisz na poduchach to nie będziesz miał sprężyn 
edit:
różnica komfortu jest zauważalna, ale jeśli do poduch założysz porządne amory gazowe to w twoim przypadku poduchy się sprawdzą lepiej
uzasadniając: żeby ciągnąć przyczepę musiałbyś mieć twarde sprężyny co na pusto mogłoby ci wybić zęby

edit:
różnica komfortu jest zauważalna, ale jeśli do poduch założysz porządne amory gazowe to w twoim przypadku poduchy się sprawdzą lepiej
uzasadniając: żeby ciągnąć przyczepę musiałbyś mieć twarde sprężyny co na pusto mogłoby ci wybić zęby

Ostatnio zmieniony pt sie 06, 2010 11:19 am przez Mikado, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Miechy VS Sprężyny DII
hmmm. Ja tam na moje poduch nie narzekam. Daja super komfort na asfalcie, fajnie redukuja przechyly (bardzo ladnie pracuja), camping ciagalem troche i nic sie nie dzialo. A na wyjebach tez daja rade... tylko mam wrazenie ze cos jest nie tak (dziwne walenie - jakby amor dobijal) na podniesionm aucie i jak w dziure duza wpadne - ale tak jest okej. Poza tym nowka kosztuje 500 - 600 a w angoli pewnie jeszcze taniej. i ile raz wymmienisz? raz na dwa - trzy lata
bez przesady
msle ze poduchy nawet na jakas wyprawe daly by rade (tylko zapas trza miec:) ) Moim zdaniem fajny wynalazek


D2 TD5 Było
Re: Miechy VS Sprężyny DII
jeżdżę na poduchach ...i nie czuje dyskomfortu względem sprężyny
jedynie na myśl ,że to się może gdzieś tam w górach osrać - mnie trochę mdli
jedynie na myśl ,że to się może gdzieś tam w górach osrać - mnie trochę mdli

gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
- Namdan
-
- Posty: 966
- Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny
Re: Miechy VS Sprężyny DII
Poducha bodaj 76 funtów, wymiana 20 minut. Psuje się raz na kilka lat a wcześniej i tak ostrzega i jest czas na reakcje. Nie ma tak, że się "osra w górach". Poduchy dają lepszy komfort. Nikt mnie nie przekona. Miałem i wiem. Ale jak się zesra kompresor to już nie warto się bronić przed sprężynami.
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway
- Namdan
-
- Posty: 966
- Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny
Re: Miechy VS Sprężyny DII
Kończy się zakres amora ale to nie on hałasuje - buda idąć w górę ciągnie most i koła odrywają sie od gruntu a potem... spadasz.herflikd pisze: tylko mam wrazenie ze cos jest nie tak (dziwne walenie - jakby amor dobijal) na podniesionm aucie i jak w dziure duza wpadne -
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway
Re: Miechy VS Sprężyny DII
Witam,
ja DII na poduchach (przód sprężyny i amory OME, tył amory OME i poduchy) byłem 3x na Ukrainie:
- raz wyprawa po zamkach, dużo polnych dróg, auto mocno załadowane
- raz aż na Krym, auto bardzo mocno załadowane, kurnik ze skrzynkami i zbiornikami wody na dachu, 4 osoby w środku, auto całe oszpejowane - zderzaki metal przód i tył, wyciągarka, generalnie w cholerę wszystkiego - auto dawało radę bez bólu - tył stał tak jak na pusto, komfort jazdy znakomity
- raz na ciężkim off roadzie w ukraińskich karpatach (np. w jeden dzień od 9 rano do 18 pokonane około 3km w górach) i poduchy również sprawdziły się znakomicie, jedyny mankament, to że było dużo gałęzi i kamienie i poduchy w DII nie mają osłoniętej gumy, więc coś mi trafiło w poduchę i zrobiło malutką dziurkę, którą przez noc na postoju uchodziło powietrze, to jednak w dzień nie przeszkadzało w jeździe i jeszcze miesiąc po powrocie tak jeździłem zanim ostatecznie zdecydowałem się na wymianę i NIESTETY coś mnie podkusiło by zmienić na sprężyny i BARDZO TEGO ŻAŁOWAŁEM,
gdyż jadać do Rumunii w 3 osoby, zapakowany mocno (mimo nowych sprężyn OME 762, bo 763 mi odradzono gdyż auto na wyprawy używane raz w roku a na pusto jeździ 90%)) tył już lekko siedział i bujało.
Z poduch byłem bardzo zadowolony. Używany kompresor to koszt około 500zł, a używana poducha na zapas na wyprawę to 100-200zł na alledrogo by się nie stresować daleko od domu. W ekstremalnej sytuacji może da się uszczelnić tymi specyfikami do zatykania dziur w oponach a w razie mega wtopy na pewno w dobrym warsztacie dopasuje się jakieś sprężyny na powrót do domu.
Zalet poduch jest zdecydowanie więcej, a zwłaszcza komfort jazdy niezależny od tego czy auto jest puste czy zapakowane ponad dach. Ja poza wyprawami i sporadycznym off roadem regularnie poluję więc auto dość często jest w lesie i poduchy zawsze super się sprawdzały.
Oczywiście jeśli ktoś chciałby DII katować tylko w błocie, to bezpieczniejsze będą poduchy, jednak do takich akcji to kupuje się raczej Defendera.
No!
Karolek
ja DII na poduchach (przód sprężyny i amory OME, tył amory OME i poduchy) byłem 3x na Ukrainie:
- raz wyprawa po zamkach, dużo polnych dróg, auto mocno załadowane
- raz aż na Krym, auto bardzo mocno załadowane, kurnik ze skrzynkami i zbiornikami wody na dachu, 4 osoby w środku, auto całe oszpejowane - zderzaki metal przód i tył, wyciągarka, generalnie w cholerę wszystkiego - auto dawało radę bez bólu - tył stał tak jak na pusto, komfort jazdy znakomity
- raz na ciężkim off roadzie w ukraińskich karpatach (np. w jeden dzień od 9 rano do 18 pokonane około 3km w górach) i poduchy również sprawdziły się znakomicie, jedyny mankament, to że było dużo gałęzi i kamienie i poduchy w DII nie mają osłoniętej gumy, więc coś mi trafiło w poduchę i zrobiło malutką dziurkę, którą przez noc na postoju uchodziło powietrze, to jednak w dzień nie przeszkadzało w jeździe i jeszcze miesiąc po powrocie tak jeździłem zanim ostatecznie zdecydowałem się na wymianę i NIESTETY coś mnie podkusiło by zmienić na sprężyny i BARDZO TEGO ŻAŁOWAŁEM,
gdyż jadać do Rumunii w 3 osoby, zapakowany mocno (mimo nowych sprężyn OME 762, bo 763 mi odradzono gdyż auto na wyprawy używane raz w roku a na pusto jeździ 90%)) tył już lekko siedział i bujało.
Z poduch byłem bardzo zadowolony. Używany kompresor to koszt około 500zł, a używana poducha na zapas na wyprawę to 100-200zł na alledrogo by się nie stresować daleko od domu. W ekstremalnej sytuacji może da się uszczelnić tymi specyfikami do zatykania dziur w oponach a w razie mega wtopy na pewno w dobrym warsztacie dopasuje się jakieś sprężyny na powrót do domu.
Zalet poduch jest zdecydowanie więcej, a zwłaszcza komfort jazdy niezależny od tego czy auto jest puste czy zapakowane ponad dach. Ja poza wyprawami i sporadycznym off roadem regularnie poluję więc auto dość często jest w lesie i poduchy zawsze super się sprawdzały.
Oczywiście jeśli ktoś chciałby DII katować tylko w błocie, to bezpieczniejsze będą poduchy, jednak do takich akcji to kupuje się raczej Defendera.
No!

Karolek
-------------
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Disco II było, Disco III było, Terrano II było, teraz Freelander 2 2.2 automat
Re: Miechy VS Sprężyny DII
no to spróbuj jechać szybciej z max podniesionymi poduchami i niech na chwilę na jakiejś górce tył podskoczy... Czujniki głupieją i wypuszczaja całkowicie powietrze z miechów...A później człowiek kombinuje jak tu komputerowi wytłumaczyć że spuścił powietrze... Po takich 2 przygodach wywaliłem poduchy...
Żeby coś wynaleźć, wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu./
Re: Miechy VS Sprężyny DII
nie gadaj głupot
już- sporo zrobiłem z podniesionym tyłem na wyjebach
nic siada , nic nie głupiej
już- sporo zrobiłem z podniesionym tyłem na wyjebach
nic siada , nic nie głupiej
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
Re: Miechy VS Sprężyny DII
a może powiesz jakim cudem u mnie to się stało?
Czujniki mają różnie... Kiedyś na podnośniku warsztatowym podniosłem całe auto do góry i również czujniki zgłupiały.
Czujniki mają różnie... Kiedyś na podnośniku warsztatowym podniosłem całe auto do góry i również czujniki zgłupiały.
Żeby coś wynaleźć, wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu./
Re: Miechy VS Sprężyny DII
PS jeszcze wszystko przed Tobą... jak się nie spie... to na pewno kiedyś się to stanie 

Żeby coś wynaleźć, wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu./
Re: Miechy VS Sprężyny DII
na podnośniku to co innego ...
w czasie podskoku nawet nie zdąży powietrze zejść przez zawór...
w czasie podskoku nawet nie zdąży powietrze zejść przez zawór...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
- nowicjusz127
- Posty: 2121
- Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
- Lokalizacja: okolice Wrocka
Re: Miechy VS Sprężyny DII
przecież to jest normalny objaw wynikający z konstrukcji czujników w czym masz problem,że panikujesz?vip pisze:a może powiesz jakim cudem u mnie to się stało?
Czujniki mają różnie... Kiedyś na podnośniku warsztatowym podniosłem całe auto do góry i również czujniki zgłupiały.
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni
już Polska
już Polska
Re: Miechy VS Sprężyny DII
do asfaltowej eksploatacji - poduchy - własnie za komfort na dobrym (!) asfalcie - jest gites
na wyjeby - inne auto
na wyjeby - inne auto
Re: Miechy VS Sprężyny DII
własnie- to się dobrze na wyjazdach sprawdza
naładujesz ile wlezie i nic nie siada
naładujesz ile wlezie i nic nie siada

gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
- Namdan
-
- Posty: 966
- Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny
Re: Miechy VS Sprężyny DII
A najlepiej to założyć sprężyny, zostawić cały układ ale zamiast poduch zamontować pompowane pomocniki, które kiedyś były na rynku dla długiego defendera. Wtedy skalibrować układ tak, pomocniki pompowane automatycznie są gdy auto siędzie pod ciężarem a przy pustym aucie też są puste. Sprytne?
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Miechy VS Sprężyny DII
bezużyteczne.
jedziłeś kiedyś na tych pomocnikach?
wyjątkowy chłam.
jedziłeś kiedyś na tych pomocnikach?
wyjątkowy chłam.
#noichuj
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Miechy VS Sprężyny DII
ze dwa razy z różnych rrc oddałem.
jezdziłem też 110tką z tym. bez sensu.
jezdziłem też 110tką z tym. bez sensu.
#noichuj
- Namdan
-
- Posty: 966
- Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny
Re: Miechy VS Sprężyny DII
No ale co bez sensu? Jak wkitrasz tonę towaru do dupsko siada. Nie pomaga napompowanie?
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- Namdan
-
- Posty: 966
- Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny
Re: Miechy VS Sprężyny DII
Z Tobą jak z babą sprzed pałacu prezydenckiego. A jak nie wiozę akurat tony towaru to mam sobie wyjąc jedną sprężynę?
No przecież pytam się o wyjazdy załadowaną dyskoteką. Mam jej wtedy nie brać tylko sobie kupić na allegro hi-capa i nim się tłuc?
Dżizus...
No przecież pytam się o wyjazdy załadowaną dyskoteką. Mam jej wtedy nie brać tylko sobie kupić na allegro hi-capa i nim się tłuc?
Dżizus...

Nazywam się Gordon, Gordon Shumway
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Miechy VS Sprężyny DII
sam jesteś baba z pod pałacu 
tłumacze, że przesztywniają auto i zawieszenie nie robi.
te wspomagacze w sensie.
ale jak tam stryjenka uważa...

tłumacze, że przesztywniają auto i zawieszenie nie robi.
te wspomagacze w sensie.
ale jak tam stryjenka uważa...
#noichuj
- Namdan
-
- Posty: 966
- Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny
Re: Miechy VS Sprężyny DII
No i pewnie myślisz, że mnie przekonałeś? 

Nazywam się Gordon, Gordon Shumway
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość