Strona 1 z 6

Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 11:41 am
autor: przemmko
Ze względu na zaistniałe okoliczności muszę edytować posta, ale aby bardzo nie był stracony to mogę napisać, że:

W skrócie mechanik kilka razy z rzędu (4) robi rozrząd i za każdym razem coś spier..la lub o czymś zapomina w rezultacie od ostatniej naprawy rozrząd strzela
1700 km od domu (po przebiegu 4tys.km), mechanik nie widzi problem dlatego też sprawą zajmują się odpowiednie instytucje.
Szanowny mechanik prowadzi usługi przy ulicy o nazwie takiej jak miejscowość w której jest krakowskie lotnisko.

Może za jakiś czas będę mógł przywrócić pełną treść posta teraz nie.

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:07 pm
autor: brodafidela
A gdzie ten michał przyjmuje pacjentów jeśli można wiedzieć ?

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:11 pm
autor: TRAWOLT
przemmko pisze:LR Disco 300tdi z 1994
wczesna trzyseta
tam były ponoć jakieś wymagania dot. modernizacji rozrządu, dekla, coś tam, coś tam
może tu jest pies pogrzebany, że takie niemiłe historie się dzieją?

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:12 pm
autor: przemmko
Szanowny mechanik prowadzi usługi przy ulicy o nazwie takiej jak miejscowość w której jest krakowskie lotnisko.

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:21 pm
autor: Karson
TRAWOLT pisze: wczesna trzyseta
tam były ponoć jakieś wymagania dot. modernizacji rozrządu, dekla, coś tam, coś tam
może tu jest pies pogrzebany, że takie niemiłe historie się dzieją?
o to to :)2 inna jest rolka i napinacz.
ale i tak długo wytrzymał na rozrządzie dla późniejszych roczników :wink:

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:31 pm
autor: TRAWOLT
Karson pisze:o to to :)2 inna jest rolka i napinacz.
Ty chyba mówisz o nowej rolce z odlanymi rantami, a nie starej z przymocowanymi blaszkami które potrafiły odpaść :roll: :D

ja o nieco czym innym, z tego co mówiono (nawet tu na forum) to stara 300 wymagała pełnej modernizacji rozrządu
łącznie z deklem, bo cięło pasek (koła nie w osi, coś tam) - nie wiem dokładnie, rozrządów się nie tykam swoimi paluszkami :roll: :D
są tu tacy co wiedzą o co biega - może przemówią ludzkim głosem :roll: :D

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:37 pm
autor: Wiechu
Ja u siebie już dekiel zmieniałem, ( miałem cichszy na półce ), ale oglądałem oba i są identyczne.Pierwszy z 94r. drugi 97r. :roll:


Nie wiem, jak mogło się zdupcyć koło na wale. Przecież to kawał żelaza jest. Prędzej pasek zerwie... :roll:

Na nowym, niemodernizowanym rozrządzie zrobiłem 10tyś km. Pasek był zjedzony w 1/4 szerokości. Nie polecam. :)21


...oring pod kołem na wale ? :roll:
Nic tam takiego nie ma. Jest simer i wszystko. Bez niego olej dość sprawnie by się wypompował. :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:46 pm
autor: Karson
jak założył koło od nowszego rozrządu to on był m.in. sprawcą zamieszania :wink:

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:51 pm
autor: Wiechu
nie koniecznie :roll:


w starym silniku, miałem kółko wału po modernizacji ( czyli z rantami ) i napinacz starego typu, czyli też z rantami.
Na takim zestawie przelatałem ponad 20tyś i przy rozbiórce wszystko wyglądało bardzo dobrze. Rozrząd HD. :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:57 pm
autor: przemmko
Ja też dekiel porównywałem i był taki sam jak stary więc nie tu problem, a oring na pewno jest i jeśli dobrze znalazłem to jest to ERR4710.

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 12:57 pm
autor: Karson
Wiechu pisze:nie koniecznie :roll:


w starym silniku, miałem kółko wału po modernizacji ( czyli z rantami ) i napinacz starego typu, czyli też z rantami.
Na takim zestawie przelatałem ponad 20tyś i przy rozbiórce wszystko wyglądało bardzo dobrze. Rozrząd HD. :)21
farta miałeś :)21 mój przeleciał na podobnej kombinacji 500m :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 1:05 pm
autor: TRAWOLT
kuźwa o tym mówię:
czesław&jarząbek pisze:misiu...
bo to jest tak...wiesz...trzeba się douczyć...
jest lista vinów od do w których robi się modernizację tylko układu prowadzenia paska
i jest lista vinów od do w których robi się modernizację rozrządu razem z obudową czyli deklem zawierającym min pompę oleju
jeśli w motórze który wymagał modernizacji dużej jest zrobiona modernizacja mała, albo zapodany stary typ rozrządu to pasek będzie ścinało...
w tym miejscu kończą się dla ciebie dobre wiadomości gdyż albowiem jestem absolutnie siur iż twój cudowny range rover cysta tdi jako pra-cysetka wymaga modernizacji dużej.
co w linii prostej przekłada się na fakt iż całe dotychczasowe nakłady które poniosłeś na rozrząd są...psu w dupę
i wszystko trza robić od nowa...
:)21
ale jak mawiają...nauka kosztuje
:)21
from: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 1&start=25

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 1:19 pm
autor: Karson
TRAWOLT pisze:kuźwa o tym mówię:
czesław&jarząbek pisze:misiu...
bo to jest tak...wiesz...trzeba się douczyć...
jest lista vinów od do w których robi się modernizację tylko układu prowadzenia paska
i jest lista vinów od do w których robi się modernizację rozrządu razem z obudową czyli deklem zawierającym min pompę oleju
jeśli w motórze który wymagał modernizacji dużej jest zrobiona modernizacja mała, albo zapodany stary typ rozrządu to pasek będzie ścinało...
w tym miejscu kończą się dla ciebie dobre wiadomości gdyż albowiem jestem absolutnie siur iż twój cudowny range rover cysta tdi jako pra-cysetka wymaga modernizacji dużej.
co w linii prostej przekłada się na fakt iż całe dotychczasowe nakłady które poniosłeś na rozrząd są...psu w dupę
i wszystko trza robić od nowa...
:)21
ale jak mawiają...nauka kosztuje
:)21
from: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 1&start=25
ja dokładnie o tym samym :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 1:40 pm
autor: Wiechu
no to kto zna te przełomowe viny ? Obadamy sobie.

:)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 1:46 pm
autor: TRAWOLT
Wiechu pisze:no to kto zna te przełomowe viny ? Obadamy sobie.

:)21
nikt

btw. ciekawe w jakim stanie mam pasek :roll: :D

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 1:57 pm
autor: Karson
wiem tylko, że mam stary typ rozrządu. i rozrząd zakupiony dokładnie do modelu :)2 przeleciał ponad 3kkm i nie ma problemów :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 1:58 pm
autor: Wąż
może ktoś wie czy była jakaś akcja serwisowa na 200tdi? :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:00 pm
autor: Karson
Wąż pisze:może ktoś wie czy była jakaś akcja serwisowa na 200tdi? :)21
takie atrakcje mają tylko właściciele 3-setek :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:03 pm
autor: Wiechu
Wąż pisze:może ktoś wie czy była jakaś akcja serwisowa na 200tdi? :)21
akcja trwa już od kilku lat. Prowadzi ją Złomrex.

:)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:04 pm
autor: Wąż
Karson pisze:
Wąż pisze:może ktoś wie czy była jakaś akcja serwisowa na 200tdi? :)21
takie atrakcje mają tylko właściciele 3-setek :)21
dobrze, że pozostałem wierny sprawdzonej konstrukcji :)21
swoją drogą ilość fantów sprzedawanych do dwusetek jest marginalna... do cysety idzie więcej niż do tydypińć :)21


wiechu złomuje się samochody, silniki zostawia :P

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:05 pm
autor: TRAWOLT
Wąż pisze:może ktoś wie czy była jakaś akcja serwisowa na 200tdi? :)21
tak, akcja poprawnego przykręcenia nakrętki na wale, by nie roz..ło w kosmos nowego rozrządu :roll: :D
Karson pisze:takie atrakcje mają tylko właściciele 3-setek :)21
mi też się tak obiło o uszy - stare trzysetki

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:09 pm
autor: Wiechu
Wąż pisze:
wiechu złomuje się samochody, silniki zostawia :P
aha,

to ile już tam silników od serii nazbierałeś ?
:)21


...telefon się odbiera jak dzwoni :x

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:11 pm
autor: Karson
Wiechu pisze:...telefon się odbiera jak dzwoni :x
może zmienił na wibrację i pławi się w rozkoszy :)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:12 pm
autor: Wiechu
a fuuu....

obślizgły wąż...


:)21

Re: Problem- rozrząd w Disco, perypetie z mechanikiem w Krakowie

: pn sie 30, 2010 2:21 pm
autor: Wąż
kurde, ja w robocie zalatany jestem :P
czyli siedzę i nosie dłubie :)21

silniki do serii... nie wiem mam już parę w proszku, ale tylko dwa bloki więc nie wiem jak liczyć :wink: