Range Rover... zczym to sie je?

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

wzi13
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:43 pm

Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: wzi13 » ndz wrz 05, 2010 7:24 pm

Do czego nadaje sie Range z 1997 roku?

Czy moze sluzyc do przynajmniej lightowej jazdy w terenie? a moze uswiadomicie mnie ze nawet do czegos wiecej?
Jakie najwieksze kolo mozna tam wsadzic i jak dziala pneumatyka(bardzo awaryjna?)?
Czy silnik 2.5D to udana konstrukcja?

Bede wdzieczny za wszelkie informacje na temat tego auta bo ciezko jest mi cokolwiek wyszukac :/
A jest piekny i upatrzylem sobie takiego jednego do kompletu ;-)

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Adamek » ndz wrz 05, 2010 7:42 pm

Pneumatyka w teren do dupy, silnik 2.5 tez do dupy... :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: andrzej:) » ndz wrz 05, 2010 9:09 pm

łeeee, a ja właśnie cuś takiego znalazłem

Obrazek

:)21

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: adas bombowiec » ndz wrz 05, 2010 9:37 pm

andrzej:) pisze:łeeee, a ja właśnie cuś takiego znalazłem

Obrazek

:)21
No i do dupy
:)21

Awatar użytkownika
pamejudd
 
 
Posty: 1420
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 7:10 pm
Lokalizacja: Wioska obok wioski obok Stuttgartu

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: pamejudd » ndz wrz 05, 2010 9:49 pm

wzi13: poogladaj np. na YT filmy o tym, co ludzie robia z RR :)
130 300Tdi '97, Ghost RS 5700 '05
wolvesahead.org

wzi13
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:43 pm

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: wzi13 » pn wrz 06, 2010 8:05 am

@ pamejudd na yt praktycznie same klasyki i III generacje w tym i sport...
Mnie interesuje II generacja a o niej jakos tak cicho :roll:

@Adamek potwierdzasz moje obawy :)21 tylko dlaczego Disco nie jest takie ladne :)12

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Piotrul » pn wrz 06, 2010 8:12 am

Kup sobie, kup. Zobaczysz jak szybko disco wypięknieje, a P38... :)21
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Dżek
 
 
Posty: 896
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:26 pm
Lokalizacja: WaWa

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Dżek » pn wrz 06, 2010 9:50 am

wzi13 pisze: Bede wdzieczny za wszelkie informacje na temat tego auta bo ciezko jest mi cokolwiek wyszukac :/
Czy takim wielkim problemem jest wpisać na tym forum w wyszukiwarce: p38? Kilkaset postów będziesz miał od ręki. Czas poszukiwań: 5 sek.
Faceci dojrzewają do 3 roku życia, a później już tylko drożeją zabawki... Disco 300 Tdi

Awatar użytkownika
pamejudd
 
 
Posty: 1420
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 7:10 pm
Lokalizacja: Wioska obok wioski obok Stuttgartu

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: pamejudd » pn wrz 06, 2010 9:52 am

wzi13 pisze:@ pamejudd na yt praktycznie same klasyki i III generacje w tym i sport...
Mnie interesuje II generacja a o niej jakos tak cicho :roll:

@Adamek potwierdzasz moje obawy :)21 tylko dlaczego Disco nie jest takie ladne :)12

E no - tak zle nie jest:

http://www.youtube.com/watch?v=F0UUCupe07o


:lol:
130 300Tdi '97, Ghost RS 5700 '05
wolvesahead.org

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: LR_Olek » pn wrz 06, 2010 9:52 am

wzi13 pisze:Do czego nadaje sie Range z 1997 roku?

Czy moze sluzyc do przynajmniej lightowej jazdy w terenie? a moze uswiadomicie mnie ze nawet do czegos wiecej?
Jakie najwieksze kolo mozna tam wsadzic i jak dziala pneumatyka(bardzo awaryjna?)?
Czy silnik 2.5D to udana konstrukcja?

Bede wdzieczny za wszelkie informacje na temat tego auta bo ciezko jest mi cokolwiek wyszukac :/
A jest piekny i upatrzylem sobie takiego jednego do kompletu ;-)

a dlaczego?

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Adamek » pn wrz 06, 2010 11:03 am

wzi13 pisze:@ pamejudd na yt praktycznie same klasyki i III generacje w tym i sport...
Mnie interesuje II generacja a o niej jakos tak cicho :roll:

@Adamek potwierdzasz moje obawy :)21 tylko dlaczego Disco nie jest takie ladne :)12
Disco moze do najpiekniejszych nie nalezy, w sumie rzecz gustu - a o gustach sie nie dyskutuje. Polecam przyjac moja zasade, w srodu jest zajebiscie, duzo miejsca, wygoda i w sumie dosc ladnie. A jak wysiadam to sie nie ogladam. Choc przerobione disco to juz nie ta sama wanna co orginal.... :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Adamek » pn wrz 06, 2010 11:05 am

pamejudd pisze:

E no - tak zle nie jest:

http://www.youtube.com/watch?v=F0UUCupe07o


:lol:
Taaa, tylko to nie jest 2.5 tylko 4.6 co widac w podpisie - My 4.6HSE being an embarrassment on some wet grass! :)21


Tam to by plaskim przejechal....
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
hpx4000
 
 
Posty: 1019
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
Kontaktowanie:

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: hpx4000 » pn wrz 13, 2010 7:30 am

Chcesz wiedzieć czym jest P38 to zacznij od przeczytania opisu na stronie głównej http://www.rangerovers.net/newrr.html
Następnie przestudiuj sobie opisy napraw i problemów http://www.rangerovers.net/newrremedies.htm
Właściwości terenowe ma dobre, kąt natarcia, zejście, rampowy, przechyłu czy prześwit są jak najbardziej ok. Trochę gorzej z brodzeniem bo w słabym miejscu ma komputery, ale nie każdy ma ambicje zrobić z samochodu amfibię. Pneumatyczne zawieszenie w terenie pomaga (pierwszy artykuł), choć jak Cię na to stać to warto mieć w aucie na dłuższe podróże po jednej poduszce na przód i tył w zapasie (i np. dwie szybkozłączki do przewodów powietrznych) .
Nie jest to auto do ekstremalnych terenów dobre, ale na wypadu w teren się nadaje. Z dobrą oponą daje rade. Układ przeniesienia napędu nie jest słabszy niż z DII.
Obecnie jest to auto dość stare, części zdecydowanie potaniały. Amortyzatory, poduszki, tarcze, klocki, kupisz za naprawdę małe pieniądze. Części używanych jest bardzo dużo i mają przystępne ceny (sterowanie nawiewami, lusterka, elektryczne pompy wspomagania itp.)
Ma opinię auta psującego się, ale dotyczy to egzemplarzy które były zaniedbane przez któregoś z poprzednich właścicieli. Zadbane nie sprawia problemów. Wielu użytkowników Ci to potwierdzi, pewnie wielu teoretyków zaprzeczy.
Można go nie lubić, ale raczej mało komu się nie podoba z wyglądu. Jest wielki i bardzo wygodny. Z v8 całkiem żwawy :-)
Range Rover V8 Outsourcing IT

Awatar użytkownika
pamejudd
 
 
Posty: 1420
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 7:10 pm
Lokalizacja: Wioska obok wioski obok Stuttgartu

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: pamejudd » wt wrz 14, 2010 9:23 pm

A tu jest calkiem sympatyczne wideło z P 38 :)


http://www.youtube.com/watch?v=9SKQyW6j ... re=related
130 300Tdi '97, Ghost RS 5700 '05
wolvesahead.org

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Adamek » wt wrz 14, 2010 9:36 pm

pamejudd pisze:A tu jest calkiem sympatyczne wideło z P 38 :)


http://www.youtube.com/watch?v=9SKQyW6j ... re=related
No fajnie, ale gdzie Ty tam widzisz pneumatyke ? :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji


Awatar użytkownika
pamejudd
 
 
Posty: 1420
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 7:10 pm
Lokalizacja: Wioska obok wioski obok Stuttgartu

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: pamejudd » wt wrz 14, 2010 9:56 pm

Adamek: a mowie, ze widze? Wiem ze to sprezyny, ale co z tego?


RR to RR a na tym filmiku smiga jak zloto.
130 300Tdi '97, Ghost RS 5700 '05
wolvesahead.org

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Adamek » wt wrz 14, 2010 10:34 pm

pamejudd pisze:Adamek: a mowie, ze widze? Wiem ze to sprezyny, ale co z tego?


RR to RR a na tym filmiku smiga jak zloto.

Ale zalozyciel pyta o pneumatyke i silnik 2.5 w RR a nie o samego RR. ;)

A ten RR z filmu jezdzi fajnie, toc nie mowie ze nie. :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
pamejudd
 
 
Posty: 1420
Rejestracja: ndz lip 26, 2009 7:10 pm
Lokalizacja: Wioska obok wioski obok Stuttgartu

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: pamejudd » śr wrz 15, 2010 1:30 pm

Wlasnie - wiec dla autora watku glownym zadaniem domowym powinno byc zorientowanie sie w cenach montazu kompletu sprezyn do RR :)
130 300Tdi '97, Ghost RS 5700 '05
wolvesahead.org

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Adamek » śr wrz 15, 2010 2:16 pm

No i wymiana silnika, a to juz bezsens... :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
zaloguj
Posty: 2009
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 6:54 pm

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: zaloguj » śr wrz 15, 2010 10:10 pm

pamejudd pisze:A tu jest calkiem sympatyczne wideło z P 38 :)


http://www.youtube.com/watch?v=9SKQyW6j ... re=related

ciekawi mnie co ten ryndz ma zmotane w zawiasie ?? ?? :o

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Adamek » śr wrz 15, 2010 10:29 pm

zaloguj pisze:
pamejudd pisze:A tu jest calkiem sympatyczne wideło z P 38 :)


http://www.youtube.com/watch?v=9SKQyW6j ... re=related

ciekawi mnie co ten ryndz ma zmotane w zawiasie ?? ?? :o

A co ma miec. Wywalone stabilizatory to raz, wachacze ze zmiennym katem to dwa i z 3" zawias. :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Tatuś
Posty: 681
Rejestracja: sob paź 01, 2005 12:21 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: Tatuś » pt wrz 17, 2010 6:49 pm


Są na to sposoby,dość proste i tanie. 8)
Tylko trza mieć serce do ropnioka :)21
SKYTROL-RB25DET,37'',2xdiff lock,Warn+Superwinch

wzi13
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 12:43 pm

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: wzi13 » czw wrz 23, 2010 2:16 pm

Milo mi sie temat rozwinal w czasie mojego malego urlopu :D nie ma to jak wrocic i zobaczyc dobre tematy :)21
Dziekuje wszystkim za merytoryczne odpowiedzi - szczegolnie podziekowania dla hpx4000(super strona o to chodzilo! mam co czytac :) )...
Moze to dla kogos dziwne ale nie bylo mi jakos super latwo znalesc informacje ktore mnie interesowaly, chociaz przyznaje ze pewnie gdybym sie postaral mocniej to bym sobie poradzil. Ciesze sie jednak ze sa tutaj pasjonaci dla ktorych odpowiedz w takim temacie nie jest problemem.
W temacie jeepa juz troche sie obeznalem ale wybaczcie nie jestem pro tylko zwyklym pasjonatem i nie ogarniam...

Co do tematu to auto bedzie robilo symboliczne, wrecz smieszne przebiegi tylko 4fun. Z racji tego prostego faktu nie wymagam zeby dzialala w nim kazda pierdola i byl super idealny - warunek jest tylko jeden ma w miare mozliwosci jezdzic i nie odmawiac wspolpracy bardziej niz jeep zj z ktorego chce sie przesiasc na RR.
Kusil mnie dizel ale niestety po pierwszych postach i opiniach o nim jak o VMowskich w jeepie chyba jednak znowu zostane przy V8 - spalanie mnie nie boli jednak teraz jakos nastawialem sie na dizla(sa w ogole jakies dobre w landach? ;) )

Martwi mnie troche to ze mimo iz amatorsko to w terenie auto uzytkuje dosc intensywnie. w jeepie mialem teraz kl71 33" i nie chcial bym zejsc ponizej 31"(gdzie przy tym rozmiarze pewnie kusily by mnie boggery :)21 ) a najchetniej zostal bym przy takich gumach jak teraz badz wiekszych...
Wiem ze pewnie teraz wiekszosc osob bedzie mowic o patrolach etc. ale japonczyki jak dal mnie sa okropne :)11
Czy naprawde szczypta stylu i indywidualnosci musi az tak bolec finansowo? :wink:

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Range Rover... zczym to sie je?

Post autor: TRAWOLT » czw wrz 23, 2010 2:21 pm

wzi13 pisze:Czy naprawde szczypta stylu i indywidualnosci musi az tak bolec finansowo? :wink:
różowe ciuszki wyjdą taniej :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości