Strona 1 z 2
Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 11:04 am
autor: Tomaszz
Witam,
Koledzy doradźcie co dalej ... wywaliło olej z tylnego mostu do tego dość spory luz na flanszy i potworny hałas.
Czy mogły paść tylko łożyska

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 3:06 pm
autor: Pepek
Mogły paść łożyska ale pewnikiem posypał się mechanizm różnicowy
Re: Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 6:28 pm
autor: adas bombowiec
Tomaszz pisze:Witam,
Koledzy doradźcie co dalej ... wywaliło olej z tylnego mostu do tego dość spory luz na flanszy i potworny hałas.
Czy mogły paść tylko łożyska

a usunales emulsje z mostu po tym wodowaniu z avatara?

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 10:19 pm
autor: LR_Olek
adas bombowiec pisze:Tomaszz pisze:Witam,
Koledzy doradźcie co dalej ... wywaliło olej z tylnego mostu do tego dość spory luz na flanszy i potworny hałas.
Czy mogły paść tylko łożyska

a usunales emulsje z mostu po tym wodowaniu z avatara?

to po takich kaluzach trzeba olej wymieniac?
Re: Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 10:22 pm
autor: Tomaszz
Olej w mostach był wymieniany po każdym wodowaniu

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 10:24 pm
autor: LR_Olek
Tomaszz pisze:Olej w mostach był wymieniany po każdym wodowaniu

o kurde....
to bym musial co tydzien wymieniac...
a nie prosciej wymienic uszczelniacze zamiast olej?

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 10:44 pm
autor: Tomaszz
Może prościej ... ale wymiana oleju to żaden koszt
Poza tym nie pytam kto co ile wymienia olej tylko co mogło się posypać.
Re: Tylni most Disco 200 TDI
: sob wrz 11, 2010 11:07 pm
autor: dikson17
nie kombinuj i nie filozofuj albo zadzwon do wrozki..., a jak chcesz zobaczyc co sie posypalo, to sobie zrzuc dyfer. pomysl sobie co sie moglo ztac jak resztki lozyska wpadly ci we frezy.
nawet jak bedziesz wiedzial co jest padniete to co zrobisz? wyjmiesz oski i zapniesz skrzynie? czy i tak kupisz drugi dyf ze szrotu?
Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 1:05 am
autor: adas bombowiec
LR_Olek pisze:Tomaszz pisze:Olej w mostach był wymieniany po każdym wodowaniu

o kurde....
to bym musial co tydzien wymieniac...
a nie prosciej wymienic uszczelniacze zamiast olej?

Zadalem sobie to samo pytanie, po czym pojechalem do kolegi, a on odkopal uszczelniacz, ktory kiedys tam u niego zostawilem, a jutro sobie wymienie.

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 10:26 am
autor: LR_Olek
Tomaszz pisze:Może prościej ... ale wymiana oleju to żaden koszt
Poza tym nie pytam kto co ile wymienia olej tylko co mogło się posypać.
masz darmowy olej?

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 12:02 pm
autor: Pepek
dikson17 pisze:nie kombinuj i nie filozofuj albo zadzwon do wrozki..., a jak chcesz zobaczyc co sie posypalo, to sobie zrzuc dyfer. pomysl sobie co sie moglo ztac jak resztki lozyska wpadly ci we frezy.
nawet jak bedziesz wiedzial co jest padniete to co zrobisz? wyjmiesz oski i zapniesz skrzynie? czy i tak kupisz drugi dyf ze szrotu?
A opcja srutrak?

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 12:19 pm
autor: Wąż
ja nie mam problemu z dyfem(4 satelity), niemniej rozważa powyższą opcję

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 1:13 pm
autor: Pepek
Buja się taka wkładka do salla na aledrogo już dłuższy czas i jakoś chętnych nie znajduje
Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 2:04 pm
autor: Wąż
@Pepeku, ja mówiłem tu o 4 satelitach w moście roverowskim

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 2:11 pm
autor: Pepek
Cały czas zapominam że motasz 90tkę

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 3:47 pm
autor: LR_Olek
Pepek pisze:Cały czas zapominam że motasz 90tkę

to i ak bez roznicy co mota,ale i tak to nie bedzie jezdzic

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 4:35 pm
autor: Wąż
prace blacharskie trwają
śmieszne jest to, że zrobiłem tą pokraką raptem jakieś 40km, po czym została rozbita na atomy... co jak co, ale stare defy to fajne autka do odbudowy

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 6:04 pm
autor: LR_Olek
Wąż pisze:prace blacharskie trwają
śmieszne jest to, że zrobiłem tą pokraką raptem jakieś 40km, po czym została rozbita na atomy... co jak co, ale stare defy to fajne autka do odbudowy

daj foty
Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 6:23 pm
autor: Wąż
nie mam fot,
nie mam aparatu,
twoją prośbę mam w dupie

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 6:31 pm
autor: LR_Olek
Wąż pisze:nie mam fot,
nie mam aparatu,
twoją prośbę mam w dupie

jak mozna nie miec fot?
jak mozna nie miec aparatu?
jak mozna miec cos w dupie czego nie ma?
przeciez ja cie o nic deklu nie prosilem,tylko rozkazalem

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 6:45 pm
autor: Wąż
nie mam,
nie mam,
jak to zwał tak zwał, mimo wszystko mam
i jest mi z tym dobrze

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 6:55 pm
autor: LR_Olek
Wąż pisze:nie mam,
nie mam,
jak to zwał tak zwał, mimo wszystko mam
i jest mi z tym dobrze

no jesli masz cos w dupie i jest ci z tym dobrze,to ja juz nie mam wiecej pytan

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 6:57 pm
autor: Wąż
tylko się nie rozpychaj

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: ndz wrz 12, 2010 9:51 pm
autor: LR_Olek
Wąż pisze:tylko się nie rozpychaj

ale tłum tam duzy

Re: Tylni most Disco 200 TDI
: pn wrz 13, 2010 12:31 pm
autor: rafi 109
prawie sie poryczałem ...
z śmiechu
