www.forum4x4.pl

Witam szanownych użytkowników Discovery.
Posiadam autko z 1997 r,2,5 tdi z asb,chciałem usunąć alarm AMR 6429,
10AS-433MHZ.
Korzystając z linku :http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... ilit=alarm
i podobnego tematu,przeszukałem samochód i niestety nie posiadam immobilizera pod radiem.
Usunięcie alarmu nie stwarza problemów,jak i spowodowanie działania rozrusznika.
Rozrusznik kręci,do elektrozaworu na pompie wtryskowej dochodzi napięcie-niestety silnik nie zapala.
Być może jest jakaś możliwość zmiany tego stanu rzeczy?
Brak wiedzy nie pozwala mi na rozwiązanie tego istotnego dla mnie i autka problemu.
Poproszę o pomoc,pozdrawiam.

papuga99 pisze: Być może jest jakaś możliwość zmiany tego stanu rzeczy?

prawdopodobnie skończy się na wymianie czarodziejskiej zielonej puszeczki

bo to nie alarm i imo

Założyłem już drugi alarm,niestety brakuje mi do pełni szczęścia jakiegoś sygnału który generuje zielona oryginalna puszka,a który to zezwala na uruchomienie silnika.Czytając różne posty na tym jak i innych forach,zaczynam się interesować BCU-ECU.Tam jakiś sygnał zostaje podany i zezwala na uruchomienie silnika.Niestety nie mam żadnego tropu co ew trzeba by było w BCU -ECUzmienić aby pozbyć się tej blokady.

aha

papuga99 pisze:Założyłem już drugi alarm,niestety brakuje mi do pełni szczęścia jakiegoś sygnału który generuje zielona oryginalna puszka,a który to zezwala na uruchomienie silnika.Czytając różne posty na tym jak i innych forach,zaczynam się interesować BCU-ECU.Tam jakiś sygnał zostaje podany i zezwala na uruchomienie silnika.Niestety nie mam żadnego tropu co ew trzeba by było w BCU -ECUzmienić aby pozbyć się tej blokady.

sedno masz wytłuszczone i podążaj tym tropem. Na tym forum, w tym dziale, poczytasz natomiast o makiecie najnowszego Range Kaszkaja "made in china" - czy coś równie "interesującego"

Dziękuję za liczne podpowiedzi-niestety problem jeszcze nie został okiełznany,pora poszukać kogoś zajmującego się takimi usprawnieniami

papuga99 pisze:Dziękuję za liczne podpowiedzi-niestety problem jeszcze nie został okiełznany,pora poszukać kogoś zajmującego się takimi usprawnieniami

i jak zwykle wychodzi stara prawda ... "jedz do warsztatu"

To ostateczna forma,zawsze trzeba szukać wiedzy wśród forumowiczów lub znajomych.

papuga99 pisze:To ostateczna forma,zawsze trzeba szukać wiedzy wśród forumowiczów lub znajomych.

aha

Karwa, Olek, czego ty chcesz?
Chlop grzecznie sie wita, zagaja, konkretnie opisuje problem - jesli nie potraficie mu pomoc, to po chuuj sie produkowac, jesli potraficie, to pomozcie i tyle.
Odpisywanie w kazdym topiku "jedz do warsztatu" zaczyna byc domena tego dzialu.

Misiek Bielsko pisze: Odpisywanie w kazdym topiku "jedz do warsztatu" zaczyna byc domena tego dzialu.

dobrze.... teraz bedzie "zadzwon do warsztatu"

Misiek Bielsko pisze:Karwa, Olek, czego ty chcesz?
Chlop grzecznie sie wita, zagaja, konkretnie opisuje problem - jesli nie potraficie mu pomoc, to po chuuj sie produkowac, jesli potraficie, to pomozcie i tyle.
Odpisywanie w kazdym topiku "jedz do warsztatu" zaczyna byc domena tego dzialu.

no to przecież on i inni robią tak od zawsze

a jeszcze pojawi się jeden co powie mu cenę za usługę a i tak z wielką łaską

cordoba_2004 pisze:...a jeszcze pojawi się jeden co powie mu cenę za usługę a i tak z wielką łaską

to moj faworyt

LR_Olek pisze:

Misiek Bielsko pisze: Odpisywanie w kazdym topiku "jedz do warsztatu" zaczyna byc domena tego dzialu.

dobrze.... teraz bedzie "zadzwon do warsztatu"

ja smsy wysylam