Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

komtur2006
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: wt lut 17, 2009 10:31 pm

Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: komtur2006 » pt paź 01, 2010 8:05 am

Witam kolegów,
w dziale LR nadaję się po raz pierwszy.
Po sprzedaży UAZa, i kilkumiesięcznej żałobie po nim, zacząłem się rozglądać za jakimś wózkiem. Do głowy przychodziły mi Patrole, nowe Uazy, nawet Ferozy. A skończyło się jak w tytule.
Samochód nie do extremu - do lasu i ew wycieczki "nagrzybne i narybne".
Jutro odbieram z wybrzeża swojego Landy Defendera.
I tu doświadczonych kolegów proszę o sugestie:
- co wozicie w swoim Landku jako tzw apteczkę techniczną
- czy nakrętki i śruby są metryczne czy calowe ?
- w moim sprężarka (ciśnienie doład ok 0,4 atm) jest do regeneracji lub wymiany. Jaką firmę polecilibyście do ew. regeneracji tego młynka.
- wyczuwalny luz na lewym sworzniu zwrotnicy - regenerować czy tylko wymiana i kto dobrze regeneruje?
- wymiana zestawu paska rozrządu - jakiej firmy zestaw dużo ich na aukcyjnych portalach.
- któremu warsztatowi w Warszawie lub bliskich okolicach można oddać sprzęt pod opiekę serwisową.
- czy są jakieś części lub zespoły wymienne z np Fordem
- ew. źródła częsci zamiennych
- co w Defie zrobic jako tzw zestaw startowy, oprócz płynów, filtrów, pasków i rozrządu. Poprzednie właściciel plątał się w opowieściach.

Ja w rewanżu służę info nt Uaza.

Dziękuję za wszelkie rzeczowe sugestie i

pozdrawiam

komtur

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » pt paź 01, 2010 8:25 am

mam z tego rocznika, zaraz po zakupie rozebrałem go w drobny mak i teraz się składa...
komtur2006 pisze: - co wozicie w swoim Landku jako tzw apteczkę techniczną
z tym bez tragedii, zestaw narzędzi, cybanty śrubki pierdółki.... nic szczególnego w gruncie rzeczy, byle by do LRa pasowało
komtur2006 pisze: - czy nakrętki i śruby są metryczne czy calowe ?
metryczne, aczkolwiek od każdej reguły są wyjątki
komtur2006 pisze:- w moim sprężarka (ciśnienie doład ok 0,4 atm) jest do regeneracji lub wymiany. Jaką firmę polecilibyście do ew. regeneracji tego młynka.
turbo w tym silniku to ciężki temat, zidentyfikuj co to za garret i będziemy myśleć(mi się jeszcze nie chciało odkręcać weżyka zasilającego pod którym jest tabliczka)
komtur2006 pisze:- wyczuwalny luz na lewym sworzniu zwrotnicy - regenerować czy tylko wymiana i kto dobrze regeneruje?
wymienia, u góry masz rolicobusha, u dołu zwykły sworzeń na szatańskim łożysku
komtur2006 pisze:- wymiana zestawu paska rozrządu - jakiej firmy zestaw dużo ich na aukcyjnych portalach.
pasek przynajmniej dayco, resztę jak stryjenka uważa.... ja się rzuciłem i poszedłem po oryginale
komtur2006 pisze:- któremu warsztatowi w Warszawie lub bliskich okolicach można oddać sprzęt pod opiekę serwisową.
jest parę w razie czego wal na pw
komtur2006 pisze:- czy są jakieś części lub zespoły wymienne z np Fordem
krzyżaki
komtur2006 pisze:- ew. źródła częsci zamiennych
sklep? :)21
pw
komtur2006 pisze:- co w Defie zrobic jako tzw zestaw startowy, oprócz płynów, filtrów, pasków i rozrządu. Poprzednie właściciel plątał się w opowieściach.
napraw go, zrób ramę i blachę, będziesz miał spokój na parę... dni :)21

BTW jakie nadwozie/podwozie?
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: cordoba_2004 » pt paź 01, 2010 8:26 am

nie apteczka tylko przyczepka techniczna się to nazywa :)
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Mick
Posty: 503
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 8:33 pm
Lokalizacja: Swansea/Wales

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Mick » pt paź 01, 2010 8:45 am

Cordoba wez zabierz ten swoj traktor z tad i nie wracaj z taimi uwagami.

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: LR_Olek » pt paź 01, 2010 1:11 pm

Wąż pisze: u góry masz rolicobusha,
railko bush

jak juz :)21

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » pt paź 01, 2010 1:55 pm

wal się rolo, mam swoją własną nomenklaturę :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: LR_Olek » pt paź 01, 2010 2:04 pm

Wąż pisze:wal się rolo, mam swoją własną nomenklaturę :)21
chyba makulature :)21

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Damian » pt paź 01, 2010 2:49 pm

Wąż pisze:wal się rolo, mam swoją własną nomenklaturę :)21
- sentymentalny się mówi, ćwoku...
- ale ja mówię sentymenalny, zresztą nieważne...oddawaj sikor
:)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: andrzej:) » pt paź 01, 2010 3:04 pm

Wąż pisze:
komtur2006 pisze:- co w Defie zrobic jako tzw zestaw startowy, oprócz płynów, filtrów, pasków i rozrządu. Poprzednie właściciel plątał się w opowieściach.
napraw go, zrób ramę i blachę, będziesz miał spokój na parę... dni :)21
eee nowy właściciel powinien być odporny na dolegliwości auta, w końcu jeździł Uazem :wink: :)21

Mały Staś
Posty: 366
Rejestracja: wt mar 08, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: KBR

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Mały Staś » pt paź 01, 2010 3:50 pm

Dobry wybór :)2 zrób co trzeba na starcie, później dbaj o podstawowe sprawy a to auto nigdy Cię nie zawiedzie , nawet w najcięższych warunkach . Defender dwusetka to je to 8)
...

poziom
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 8:34 am
Lokalizacja: Góra Siewierska

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: poziom » pt paź 01, 2010 4:15 pm

Jak się nie uprzesz, żeby go popsuć, to w zasadzie można nic nie wozić.

Trzeba również "zaakceptować" brak pewnych funkcji, niezwiązanych z bezpośrednio z jazdą.
Ale po uaz-ie to chyba nie jest problem.
Defender 90 300Tdi, L200

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: standerus » ndz paź 03, 2010 9:02 am

Heh to widzę że kolejny świeży w temacie defa, mój jest rok starszy.
W ramie dziury, reszta w miarę.
I zapitala jak rakieta na małych kółeczkach
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: darkman » ndz paź 03, 2010 9:29 am

komtur2006 pisze:
-Jutro odbieram z wybrzeża swojego Landy Defendera.

- któremu warsztatowi w Warszawie lub bliskich okolicach można oddać sprzęt pod opiekę serwisową.
- czy są jakieś części lub zespoły wymienne z np Fordem

komtur
-współczuję szczerze :P
-gri w sulejówku lub maciek centrum4x4 na chołupcowej - zależy skąd masz wygodniej (ja ze sródmieścia popylam na chołupcową.. nie często bo mój się nie psuje, hehe..), jedź sobie na bezpłatną diagnozę chorego i skonsultuj kolejność robót,
-są ale gadgety i zasadniczo średnio warto

.. a i coś ciepłego sobie kup na zimę + walonki, najlepiej podgrzewane na baterie
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » ndz paź 03, 2010 10:32 am

rama to pikuś, ramę łatwo się naprawia, gródź to większe wyzwanie :wink:

cyseta trochę rożni się od dwusety, niemniej małe kółka zawsze robią grę :)2 :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: standerus » ndz paź 03, 2010 3:41 pm

Wąż pisze:rama to pikuś, ramę łatwo się naprawia, gródź to większe wyzwanie :wink:

cyseta trochę rożni się od dwusety, niemniej małe kółka zawsze robią grę :)2 :)21
Gródź w stanie lepszym niż u aut z lata około 2000-2001 które oglądałem, to duży :)2 , ogólnie buda jest niezjedzona, za wyjątkiem tylnych drzwi. Rama ma dwa miejsca - z przodu jak zaczyna iść w górę i z tyłu po obu stronach okolice mocowania amorów. Reszta daje radę. Silnik ok, turbo wizga trochę głośno, ale nie wiem czy to nie kwestia braku wygłuszenia i stąd nagle się to słyszy. Reduktor wydaje z siebie różne stęknięcia przy hamowaniu silnikiem, skrzynia chrobocze lub powizguje na 4 i 5, ale ogólnie jest ok...

Tak BTW, to szanownego gada widziałem w przelocie na bazarze LS? Czy to kto inny o fizys między jezusem frasobliwym a żydem wiecznym tułaczem był?? :)21
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » pn paź 04, 2010 2:02 am

ja :)21
kiedyś się ogolę i obetnę i choć raz będę incognito :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: standerus » pn paź 04, 2010 5:56 am

Wąż pisze:ja :)21
kiedyś się ogolę i obetnę i choć raz będę incognito :)21
Wbijam się w ten sam imidż, tylko wersja post-hamburgeryczna :lol:
Podszedłbym zagadał, ale się wstydza majestatu :)21
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Mały Staś
Posty: 366
Rejestracja: wt mar 08, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: KBR

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Mały Staś » pn paź 04, 2010 9:07 am

standerus pisze:
, turbo wizga trochę głośno, ale nie wiem czy to nie kwestia braku wygłuszenia i stąd nagle się to słyszy.
Turbina nie powinna głośno gwizdać to raczej nie kwestia wygłuszenia.Sam niedawno to przerabiałem i okazało się że chwytał lewe powietrze przez dziure w rurze dolotowej(pierwsza od turbiny) Sprawdź, może to jest powód.
...

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » pn paź 04, 2010 9:46 am

majestat kurde :lol:
patrzcie co z człowieka potrafi zrobić kolonialny fotelik z mahoniu czy czegoś tam :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: TRAWOLT » pn paź 04, 2010 12:24 pm

Wąż pisze:majestat kurde :lol:
te majestat, a na pw odpowiedzieć to już zbytek łaski jaśnie pańcia? :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » pn paź 04, 2010 12:36 pm

sory umkło mi :wink:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: gruszkin » pn paź 04, 2010 7:29 pm

Wąż pisze:ja :)21
kiedyś się ogolę i obetnę i choć raz będę incognito :)21
:o :)20
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » pn paź 04, 2010 8:06 pm

zapamiętałeś mnie w dosyć... karykaturalnym momencie :wink:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: LR_Olek » pn paź 04, 2010 8:16 pm

Wąż pisze:ja :)21
kiedyś się ogolę i obetnę i choć raz będę incognito :)21
:o

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Skończyło się na Def 90 200Tdi z 93 roku...:)

Post autor: Wąż » pn paź 04, 2010 8:26 pm

no co?
myślisz, że zawsze wyglądałem jak zemsta syjonistów? :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość