

Moderator: Jerry
dobreMroczny pisze:a może uczciwie opowiedział o wadach i problemach trapiących ten egzemplarz?
CORNEL pisze: ilość inwestycji jakie poczyniłem da gwarancję dłuuuuugiego i bezawaryjnego użytkowania
CORNEL pisze:Sprzedałem wiecznie nienaprawialną 300tkę.Tera to mi lotto.
Damian pisze:CORNEL pisze:Sprzedałem wiecznie nienaprawialną 300tkę.Tera to mi lotto.
![]()
Ale go obnażyłeś, SzerlokuDamian pisze:CORNEL pisze: ilość inwestycji jakie poczyniłem da gwarancję dłuuuuugiego i bezawaryjnego użytkowaniaCORNEL pisze:Sprzedałem wiecznie nienaprawialną 300tkę.Tera to mi lotto.
![]()
Wiecznie, znaczy jak długo? 3 miesiące, pół roku?CORNEL pisze:Sprzedałem wiecznie nienaprawialną 300tkę.Tera to mi lotto.
Flytier pisze:Niech zgadnę, teraz jest VW?
jak się nie umie kupić dobrego egzemplarza, tylko bierze jakieś padło od handlarza z przebiegiem 600 tys. to tak bywaCORNEL pisze:Teraz jest Toyota, będzie Renault.![]()
Naprawiałem 1,5 roku, regularnie co miesiąc byłem w warsztacie.
Przez 1.5 roku? Myślę, że niewielkieCORNEL pisze:Jo, jo gadajcie se we świat.![]()
Ani przebiegu nie miał ani nie żałowałem kasy a co się kasztanił to się kasztanił.
Niemniej jednak doświadczenie nabyłem ogromne w temacie dyskoteki.
wierzyć się nie chceCORNEL pisze:
Naprawiałem 1,5 roku, regularnie co miesiąc byłem w warsztacie.
a może on warsztat z myjnia myli ?CORNEL pisze:Naprawiałem 1,5 roku, regularnie co miesiąc byłem w warsztacie.
aaaaaaaaa chyba , że takemkg pisze:a może on warsztat z myjnia myli ?CORNEL pisze:Naprawiałem 1,5 roku, regularnie co miesiąc byłem w warsztacie.
no to patrola tak często nie trzeba myćsbb pisze:aaaaaaaaa chyba , że takemkg pisze:a może on warsztat z myjnia myli ?CORNEL pisze:Naprawiałem 1,5 roku, regularnie co miesiąc byłem w warsztacie.
to jest jakiś trop
emkg pisze:a może on warsztat z myjnia myli ?CORNEL pisze:Naprawiałem 1,5 roku, regularnie co miesiąc byłem w warsztacie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości