RR P38 Awaria wspomagania hamulców

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Piżamkins
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr paź 27, 2010 4:02 pm

RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Piżamkins » śr paź 27, 2010 4:42 pm

Jest to mój pierwszy post więc wypadało by sie przywitac .
Krzysiek z Elbląga ,jeżdze RRem P38 4.0 z 96 roku .
Witam wszystkich serdecznie


Teraz coś o moich kłopotach z hamulcami .

Jadąc około 80km/h nacisnołem na pedał hamulca i w tym momencie zapaliła się kontrolka ABSu i czerwony wykrzyknik od recznego i całej reszty zwiazanej z hamulcami ,pedał wpadł w podłoge ,nacisnołem szybko jeszcze raz i pedał stwardniał ale wspomagania brak ,udało mi sie spowolnic bezkolizyjnie . Pomyslałem ze to kostka przy reduktorze sie wypieła bo juz kiedys miałem taki przypadek po jezdzie w terenie i objawy były identyczne ,ale myliłem sie ,wszystko bylo na swoim miejscu . Płyn hamulcowy jest ,wycieków brak ,przekażnik i bezpieczniki są oki ,
jedno co mnie zastanawia to fakt ze nie słychac elektronicznej pompy nawet po wciśnieciu pedała hamulca 10 razy ,
Czy ktoś miał juz takie przygody ??
Czy jest możliwosc zdiagnozowania komputerowo ?
Może macie jakiś pomysł co i jak ugryzc.
Jasne jest ze chciał bym naprawic to sam ale jeżeli potrzebuje warsztatu to prosił bym o jakis namiar w okolicach Elbląga .
Z góry dziękuje

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: gri74 » śr paź 27, 2010 6:56 pm

Tanio nie będzie :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Piżamkins
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr paź 27, 2010 4:02 pm

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Piżamkins » śr paź 27, 2010 8:54 pm

Właśnie chodzi o to żeby było dobrze ,a czy tanio czy nie to sie okaże :wink:

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Flytier » śr paź 27, 2010 11:29 pm

Rozumiem, że kontrolka ABS i ręcznego palą się cały czas?
Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Przynajmniej w częsci.
Pompę wspomagnia powinno być słychać, co jakiś czas. Jeżeli twierdzisz, że jej nie słychać, to zacząłbym sprawdzanie właśnie od niej. Odepnij zasilanie pompy i podłącz ją na chwilę bezpośredno do akumulatora. Jeżeli nie będzie pracować, to wiadomo. Jeżeli zadziała, to trzeba będzie szukać dalej. Niestety, ceny nowych pomp są wysokie :( .

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: darkman » czw paź 28, 2010 8:59 am

Piżamkins pisze:Właśnie chodzi o to żeby było dobrze ,a czy tanio czy nie to sie okaże :wink:
bynajmniej. pierdolnięcie pompy to typowa usterka w RRC i NRR(P-38). regeneracja wątpliwa, naprawa droga i mało rokująca. zatem tanio być nie może. :)21, a - dobrze będzie po wymianie.
pytasz czy ktoś się spotkał ? - owszem, prawie wszyscy rendżojezdni, doraźnie jeśli pompa tylko niedomaga pomaga reset auta i.. poczekać czy się odezwie.. tak by dojechać do domu. jednak jeśli padła to na amen. czasem to kwestia zasilania, posprawdzaj kable ale szansa mała.

drogie auto sobie sprawiłeś w obsłudze, ale za to fajne.
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Piżamkins
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr paź 27, 2010 4:02 pm

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Piżamkins » czw paź 28, 2010 9:29 am

darkman pisze:
drogie auto sobie sprawiłeś w obsłudze, ale za to fajne.




Już to gdzieś słyszałem :)21

Spróbuje sam pogrzebac ,a jak nie dam rady to wioze bydle do Morąga :-?

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Flytier » czw paź 28, 2010 10:31 pm

Z tą drożyzną, to bym polemizował. Mój aż tyle mnie nie kosztuje. A nie jest/był w świetnym stanie, a i ja bogaty nie jestem.
Mimo wszystko spróbowałbym zaglądnąć do pompy. Czy działa, czy to elektryka samej pompy itp.
Pizamkins, tak z ciekawości. Nie napisałeś, czy obydwie kontrolki świecą się cały czas.
Wnioskując z braku Twojego zainteresowania, tematu sam nie ogarniesz :)21 !

Piżamkins
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr paź 27, 2010 4:02 pm

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Piżamkins » pt paź 29, 2010 8:48 am

Prawde mówiąc to jestem Blacharzem samochodowym i z elektryką za wiele wspólnego nie mam ,
Tak ,kontrolki swiecą cały czas i obydwie ,
wczoraj próbowałem podłączyc pompe na krótko ,wielkiej filozofii niby nie ma ,wtyczka pod czujnikiem cisnienia ,dwa kabelki ,plus i minus ,podłączyłem i nic,głucho ,ale co ciekawe prąd tez nie dochodzi ,zainstalowałem próbówke we wtyczce i cisnełem na pedał hamulca ,zero objaw prądu.

wczoraj stwierdziłem że to stało sie po instalacji nowego CD,niby nic wspólnego ale zdejmowałem osłone pod kierownicą zeby zainstalowac tam centralke od zestawu glosnomowiacego i może zruszyłem jakies kable ,może cos sie wypieło ,sprawdziłem to i na pierwszy zut oka wszystko jest oki,wiem ze jest tam cos od kontroli trakcji wiec i od hamulców moze tam cos byc z tym ze ja tam nic nie widze ,może podłączenie pod komputer ułatwiło by sprawe.

dziwi mnie tez to ze po podłaczeniu na krotko pompa sie nie odezwala hmmmm .
podłaczylem plus pod pomarancz a minus pod czarny tak jak to powinno byc ale przeca to angol z pochodzenia i moze u nich czarny to plus :)21


Napewno napisze co i jak jak dojde do przyczyny awarii

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: darkman » pt paź 29, 2010 8:50 am

>>Z tą drożyzną, to bym polemizował.>>


Wiesz to kwestia filozofii podejścia do napraw. Drut drogi nie jest. Z tym się zgodzę.
Natomiast jeśli chcesz planowo wymieniać zużyte lub niedomagające podzespoły na nowe lub upgrejdować na młodsze i sprawne w konwencji "wyjechałem i wróciłem" to koszt musi być adekwatny. Z koncepcją "wyjechałem i jakoś to będzie" nie podejmuję się polemiki.
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Piżamkins
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr paź 27, 2010 4:02 pm

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Piżamkins » pt paź 29, 2010 8:55 am

Ja z doświadczenia wiem ze lepiej wymienic na nowe bo uzywka moze jutro strzelic i ponowny problem stworzyc ,ale czasem są sytuacje kiedy lepiej wsadzic uzywke bo tez wytrzyma a jest o duzo tansza ,no a z tym drutem to jest tak ze drut to i krowy nie utrzyma .A w RR ciężko coś na drut naprawić

A byłem miło zaskoczony jak zapoznałem sie z czesciami eksploatacyjnymi do RRa ,za klocki do A4 placiłem wiecej niz do P38 . To ciekawe

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: gri74 » pt paź 29, 2010 11:43 am

No to na pewno nie zaskoczy cię cena za pompę 5500 zł
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Piżamkins
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr paź 27, 2010 4:02 pm

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Piżamkins » pt paź 29, 2010 12:35 pm

:o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o


No to może pomyślmy o używce :wink:

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Flytier » pt paź 29, 2010 12:50 pm

darkman pisze:>>Z tą drożyzną, to bym polemizował.>>


Wiesz to kwestia filozofii podejścia do napraw. Drut drogi nie jest. Z tym się zgodzę.
Natomiast jeśli chcesz planowo wymieniać zużyte lub niedomagające podzespoły na nowe lub upgrejdować na młodsze i sprawne w konwencji "wyjechałem i wróciłem" to koszt musi być adekwatny. Z koncepcją "wyjechałem i jakoś to będzie" nie podejmuję się polemiki.
Wiesz, nie wiem, co ma ten cytat do mojego stwierdzenia?! Sugerujesz, że mój obwiązany jest drutem 8) ?

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Flytier » pt paź 29, 2010 12:54 pm

gri74 pisze:No to na pewno nie zaskoczy cię cena za pompę 5500 zł
Pisałech żech, że nowa pompa jest droga :( .

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: gri74 » pt paź 29, 2010 1:34 pm

Piżamkins pisze::o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o


No to może pomyślmy o używce :wink:

no ale używaną to już masz ...w aucie
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: darkman » pt paź 29, 2010 2:49 pm

Flytier pisze:
darkman pisze:>>Z tą drożyzną, to bym polemizował.>>


Wiesz to kwestia filozofii podejścia do napraw. Drut drogi nie jest. Z tym się zgodzę.
Natomiast jeśli chcesz planowo wymieniać zużyte lub niedomagające podzespoły na nowe lub upgrejdować na młodsze i sprawne w konwencji "wyjechałem i wróciłem" to koszt musi być adekwatny. Z koncepcją "wyjechałem i jakoś to będzie" nie podejmuję się polemiki.
Wiesz, nie wiem, co ma ten cytat do mojego stwierdzenia?! Sugerujesz, że mój obwiązany jest drutem 8) ?

miałeś polemizować nie filozofować :P
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Flytier » pt paź 29, 2010 2:52 pm

A, to przepraszam :)21 .

Piżamkins
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 11
Rejestracja: śr paź 27, 2010 4:02 pm

Re: RR P38 Awaria wspomagania hamulców

Post autor: Piżamkins » sob paź 30, 2010 6:06 pm

gri74 pisze:
Piżamkins pisze::o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o


No to może pomyślmy o używce :wink:

no ale używaną to już masz ...w aucie

No obym nie miał dwóch takich samych :-?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość