Strona 1 z 1
Gud monin
: śr lis 10, 2010 9:07 am
autor: Maq
Dotychczas zaglądałem tutaj towarzysko i hobbystycznie. Małżonka posiada już wprawdzie drugiego LR, ale większość twierdzi, że to nie-LR.
Ponieważ nabyłem drogą kupna pełnowymiarowego LRa, niniejszym uważam że zalegalizowałem się do kasztanienia w było nie było najbardziej kolorowym dziale tego forum.
Do dzieła

Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 9:08 am
autor: czesław&jarząbek
poznań czy warszawa?
motóra nie sprzedawaj...czymś będziesz musiał jezdzić jak lr'y będą stały w serwisie.

Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 9:33 am
autor: Maq
Warszawa.
Po bandzie poszedłem i dlatego myślę o sprzedaży VZR-a. Ale całkowicie motóra nie chcę się pozbyć tylko zanabyć coś tańszego.
Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 10:17 am
autor: Maq
Chyba w jakimś LRO widziałem reklamę firmy handlującej literaturą tzw. fachową. Mam na myśli user manuala.
Czy ktoś coś widział, cokolwiek wie?
Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 11:07 am
autor: nismo_pl
Haynes?
Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 11:18 am
autor: GAZFAN
Maq pisze:
najbardziej kolorowym dziale tego forum.
Początek od wazeliny... doceniamy
Gratulacje

Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 11:24 am
autor: Maq
nismo_pl pisze:Haynes?
Nie. Przecież nie będę naprawiał auta które się nie psuje
O podręczniku użytkownika myślałem.
Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 11:33 am
autor: Maq
GAZFAN pisze:
Gratulacje

Być może u Ciebie w fabryce została książka przeglądów do już mojego auta. Poprzedni właściciel zostawił ją albo w Wawie, albo w JLR Gdańsk. Mogłbyś się porozglądać?
Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 11:36 am
autor: GAZFAN
zadzwoń do mnie po weekendzie.
Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 2:53 pm
autor: HiJack
Maq pisze:nismo_pl pisze:Haynes?
Nie. Przecież nie będę naprawiał auta które się nie psuje
O podręczniku użytkownika myślałem.
Tu mozna znalezc w wersji pdf - w czesci "Owner"
http://topix.landrover.jlrext.com/topix ... lookupForm
Re: Gud monin
: śr lis 10, 2010 4:26 pm
autor: Maq
O takie właśnie mi chodziło
Dzienks.
Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 5:14 pm
autor: Yoorek
No nic się nie chwaliłeś

Bezawaryjności i jak najmniej kontaktu z autoryzowanymi serwisami i sprzedawcami życzę. Bo auto fajne jest

i wiele można mu wybaczyć
pozdr
Y
Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 6:23 pm
autor: Maq
Yoorek pisze:Bezawaryjności i jak najmniej kontaktu z autoryzowanymi serwisami
Tej wersji się będę trzymał. Do samego końca

Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:15 pm
autor: Galik
ale mimo wszystko wpadniesz to mnie na kawę pochwalić się nabytkiem?
wpadnij do Galika, nie do autoryzowanego

Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:17 pm
autor: czesław&jarząbek
to sie z nim umów na bp...przyjazniejsza atmosfera, nikt nie wrzeszczy...

Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:21 pm
autor: Galik
no
i później zjeby nie dostanę, że zamiast wypełniać papierki gadam z klientami. I parkować też można nie narażając się na wrzaski kierownika stacji

Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:25 pm
autor: czesław&jarząbek
gdybyście przypadkiem szukali w poniedziałek pickupa nowego to zabrałem go sobie jako zastępczy i bede używał aż się opamiętacie.
zgodnie z przeznaczeniem oczywiście. akurat mam trochę złomu do wywiezienia...

Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:30 pm
autor: mudder
czesław&jarząbek pisze:gdybyście przypadkiem szukali w poniedziałek pickupa nowego to zabrałem go sobie jako zastępczy i bede używał aż się opamiętacie.
zgodnie z przeznaczeniem oczywiście. akurat mam trochę złomu do wywiezienia...

Jeździsz tym pięknym niebieskim

Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:41 pm
autor: Galik
czesław&jarząbek pisze:gdybyście przypadkiem szukali w poniedziałek pickupa nowego to zabrałem go sobie jako zastępczy i bede używał aż się opamiętacie.
zgodnie z przeznaczeniem oczywiście. akurat mam trochę złomu do wywiezienia...

spoko. Mnie to rybka. jeździj se - już go dotarłem
ja dostałem auto od prezesa także daje radę
ale po dzisiejszym dniu jazda 300 tdi jakoś bardziej mnie podchodzi. przynajmniej w terenie
Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:42 pm
autor: Galik
mudder pisze:czesław&jarząbek pisze:gdybyście przypadkiem szukali w poniedziałek pickupa nowego to zabrałem go sobie jako zastępczy i bede używał aż się opamiętacie.
zgodnie z przeznaczeniem oczywiście. akurat mam trochę złomu do wywiezienia...

Jeździsz tym pięknym niebieskim

to nie ten. Jeździ nówką 110 double cab zielonym.
na tego niebieskiego jest klyent już. Zgadnij za ile ?
Re: Gud monin
: pt lis 12, 2010 7:54 pm
autor: czesław&jarząbek
mudder pisze:Jeździsz tym pięknym niebieskim

o nie nie.
tego pokraka raz wziąłem i więcej nie chcę. przyjmijmy, że nie mieszczę się w wypasionych fotelach

Re: Gud monin
: sob lis 13, 2010 9:37 pm
autor: mudder
czesław&jarząbek pisze:mudder pisze:Jeździsz tym pięknym niebieskim

o nie nie.
tego pokraka raz wziąłem i więcej nie chcę. przyjmijmy, że nie mieszczę się w wypasionych fotelach

Jezu okropny ten samochód jest.
@Galik nie mam pojęcia za ile, nie wiem który rok, ja bym dał tak z 10plnów

Re: Gud monin
: ndz lis 14, 2010 1:09 pm
autor: Maq
czesław&jarząbek pisze:to sie z nim umów na bp...przyjazniejsza atmosfera, nikt nie wrzeszczy...

Jak się tam niedawno spotkaliśmy to jakby wszystko w porządalu było....
I nawet kawę z czystego kubka dostałeś...
A do aso będę musiał z małżonkowym wozem podjechać, bo coś za często by chciał żeby go serwis pieścił.
Re: Gud monin
: ndz lis 14, 2010 8:00 pm
autor: czesław&jarząbek
zależy jak się trafi. czasem jest nerwowo. nerwowość rośnie wprost proporcjonalnie do czasu trwania naprawy gwarancyjnej.