Od paru dni choroba zwana przez niektórych landroverozą toczy mój umysł i ciało( Jest to stadium początkowe gdyż LR jescze nie posiadam a jedynie napaliłem się jak szczerbaty na suchary). Otóż w dniu sprzedaży ostatniego auta wpadł mi w oko Discovery I i za nic nie chce wypaść- chodzę go oglądać regularnie i robię podchody do właścicieli w sprawie transakcji. Jeżdżę sporo po budowach(serwisówki autostrad) i lekkim terenie więc auto w sam raz.Oraz coraz bardziej podobają mi się zastosowania mniej przyziemne a bardziej służące utytłaniu się w błocie i kurzu(jakbym miał tego w robocie mało

Ale do rzeczy - przeczytałem sporą część działu LR i teoretycznie po tym powinienem już nawet nie spojrzeć na psujące się padło jakim jest każde Disco ale ...jakoś ciągnie mnie. I proszę szanownych forumowiczów o pomoc w zakupie - jeśli jest jakaś dobra dusza z okolic Tarchomina dysponująca chwilką czasu w piątek lub sobotę (6,7 maja) to będę wdzięczny. Historia pojazdu rokuje dobrze ale niepokoją mnie ogniska rdzy na niemalże każdym elemencie nadwozia i ogólnie ...zielony jestem. Nie bez znaczenia jest również możliwość poznania osoby bardziej doświadczonej ...przez LR'y

Jeszcze uniżenie zapytam: Czy któryś z wielkich tego forum podpowie mi, gdzie znajdę historię pojazdu i jego dokładną specyfikację po n-rze VIN ? Widziałem, że coś takiego można zdobyć ale nigdzie linku nie dojrzałem. Ten dekoder przyklejony na górze bardzo ogólny taki. Zależy mi na takowym rozwiązaniu, gdyż rozmijam się ciągle z właścicielami tego upatrzonego Disco i wolałbym mieć jakiś pogląd na auto zanim pojadę z nim do jakiejś Land Przychodni a tam mi zdiagnozują mnóstwo niezgodności między stanem obecnym a dniem opuszczenia fabryki. To co zdiagnozował dekoder jest zgodne z tym co widzę : 300 Tdi,1998 r, automat.
Pozdrawiam