www.forum4x4.pl

Jest sobie defender 90 krótki z Włoch. Silnik zatarty .
Właściciel nie chce go reanimować, ani wstawiać podobnego.
Zastanawiamy się na silnikiem 1.8T z vw , bo dużo takich na szrocie
Wyciąć flansze to nie problem.
Z poduchami by się pokombinowało i z zawieszeniem .

Co z resztą przekładki? jakie niespodzianki ? Jak to będzie jeździło ?
PRzeróbka sterowania to nie problem.

sprawdz sobie ile kosztuje wymiana tego T

Jak macie dużo tych silników to możesz mi jeden podesłać. Razem z wiązką skrzynią i półosiami.

Wrzuce se do golfa przynajmniej będzie koszernie.

Damy radę robota garażowa we własnem zakresie, chodzi o to by z głową było zrobione a nie pomnik
i nie będzie to auto do ciezkiego terenu tylko dla człowieka na ryby.
Chodzi o to że to silnik popularny u nas sprzedaje się go po około 1000 zł np APU AGU itd
Osprzęt to nie problem . Flansze dorabiają zakłady wycinanie laserowe

JAk to będzie chodziło ?

A jak ma chodzić popierdóła z małym momentem obrotowym przeznaczona do śmigania w lekkim nudnym wozidle dla pospólstwa ?


1,8.... zonk. mniejszych nie ma ?

Minimum socjalne dla mnie (w czymkolwiek) - to NIC < 2,0 l i najlepiej 6 cylindrów.

Wszystko co < nie sprawia frajdy.

Znajdź jaki większy rozsądniejszy silnik i będzie.

i tak i nie bo ponieważ gdyż .
1.8 ma lepszą charakterystykę niż 2.0 a do tego turbo 150 KM
do tego jest na maksa popularny czyli razie zonku wypad i nowy.

Na razie gościu lpg nie planuje ale te silniki świetnie znoszą LPG do tego uważane są raczej za trwałe w miarę.

Moc maksymalna jest przy obrotach 50% wyższych niż diesla. Moment jest przy podobnych, ale ledwie 210Nm o 54 mniej niż w 300 tdi. Toteż pewnie przełożenia nie badą optymalne. Ponadto turbo ma niski stopień sprężania i słabo hamowanie silnikiem widzę. Ale jak się robi traktorki z silnikiem od motopompy . Miałem jednak skodę z takim motorem - jak podpasowac przełożenia to defender luz będzie w porównaniu z oryginalem.

Se można zawsze zczipować albo wsadzić takiego co ma na wejściu 180/225 km

Będzie kiepsko przy ruszaniu...
Przez weekend jeździłem Amarokiem 2.0 z bi-turbo. Jak już jechał to lepiej niż Hilux 3.0... ale ruszanie takim autem to jest masakra... Za mało gazu to gaśnie, a więcej to na śliskim zrywa przyczepność... Żeby ruszyć pod górę to trzeba katować sprzęgło

No taki urok małego silnika , nie wiem bo chyba raczej nikt tego nie praktykował ale można zadzwonić do firm które się tym zajmują i spytać czy jest możliwe uzyskanie w miarę dużego momentu przy niskich obrotach.

taaa...
coś jeszcze wy"myślicie" ?
Kupże se silnik od LR dasz z tysiąc więcej, może półtora. Rzeźba z tym pierdzidełekiem pewnie więcej wyjdzie w kosztach niż ta różnica

czerczil się w grobie przewraca

cordoba_2004 pisze:i tak i nie bo ponieważ gdyż .
1.8 ma lepszą charakterystykę niż 2.0 a do tego turbo 150 KM
do tego jest na maksa popularny czyli razie zonku wypad i nowy.

Na razie gościu lpg nie planuje ale te silniki świetnie znoszą LPG do tego uważane są raczej za trwałe w miarę.

mimo że def ma krótkie przełożenia, to charakterystyka tego silnika nie nadaje się do dużej terenówki
taki silnik ma sens w samuraju czy vitarze

w defie zakończy się opcja jeżdżenia lejzi stajla w terenie, jazda będzie nerwowa, co nie spodoba się też dyfrom i reduktorom
właściwy motor to 200tdi, można tanio pozyskać

no dokładnie

kupcie silnik z 300 i tyle

e tam kupcie td5

w sumie...czemu nie? z upływem czasu mniej straszy

cordoba_2004 pisze:Jest sobie defender 90 krótki z Włoch. .

nie ma 90 długiego nawet z włoch

w którym temacie tasiemcowi jadą od dziwki co poszła za kasą?
dzieje się tam co?

w mocniejszym silniku albo w przeróbce d1 do ofrołdu

czesław&jarząbek pisze:w którym temacie tasiemcowi jadą od dziwki co poszła za kasą?
dzieje się tam co?

http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=8&t=90026&start=50

nuda.

myślałem, że coś się rozkręci

dobrze się zapowiadało. ja sie nie mogłem powstrzyać żeby nie zadzwonić i nie zwyzywać go dziś od dziwek
normalnie bym powiedział [cenzura]
ale dziwka jest bardziej hipsterskim słowem

a co to za koles ten co zdziwkowal weza?

nie mam karwa najmniejszego pojęcia.
ale też i średnio mnie to interesuje.

czesław&jarząbek pisze:nie mam karwa najmniejszego pojęcia.
ale też i średnio mnie to interesuje.

a waz poszedl za kase?