www.forum4x4.pl

yyy...

jest tak:

pilnie potrzebny jest silnik 200tdi w wersji do defendera celem spakowania go i zawiezienia na głęboką syberię.
bardzo karwa głęboką. na tyle, że transport kołowy już nie robi a za ewakuację auta koleją padła cena 15tysi papiera.
silnik ma być żywy i dobrze by było z turbiną. nie wiem czy dotychczasowa przetrwała wodowanie.

musi być do defędera bo lokalesi nie ogarną przezbrojenia ze specyfikacji disco na defendera.

czas operacyjny jakieś...bo ja wiem...14 dni. silnik musi dotrzeć na miejsce, zostać przełożony i do połowy grudnia najdalej auto z właścicielem musi opuścić rosję.

ktoś...coś...hę ?

Z dychoteki to jest

nie. nie ogarną w warunkach polowych przełożenia rozrządu i reszty różnic.

to niech wysla ten co maja, ty im przezbroisz i odeslesz

oj bąsiu bąsiu...z tamtego jest mielonka. co nie spierdoliło sprężanie wody to załatwiła ekipa ratunkowa kamazem próbując go przedmuchać i uruchomić na zaciąg.
ergo...człowiek już jedzie po silnik...koleją...dłuższą chwilę...za jakieś sześć dni będzie dopiero w moskwie...

dziwni ludzie, wybrali sie tak daleko z jednym silnikiem

jeden człowiek bąsiu...jeden.
pra defęderem rocznik 92.
chiał dojechać na kołymę. prawie dał radę.
jeszcze chcesz o coś spytać?

za tą kasę kupi kilka uazów i to sprawnych

jeszcze jakieś cenne uwagi?

czesław&jarząbek pisze:jeden człowiek bąsiu...jeden.
pra defęderem rocznik 92.
chiał dojechać na kołymę. prawie dał radę.
jeszcze chcesz o coś spytać?

Ale szacunek mu przekaż
Jutro mogę poszukać.. chyba wiem gdzie jest... i to jeszcze w aucie.

sprawdz i daj znaka.
co do szacunku to wiesz...gość jest rocznik...1945

to ten co wspominałeś, bez przygotowania, liftów sriftów itp po prostu wziął i pojechał? przegość

tak.
wszyscy którzy tu się uważają za megawyjebanych hardkorów mogą mu najwyżej opony pastować.

czesław&jarząbek pisze: co do szacunku to wiesz...gość jest rocznik...1945

Tym bardziej

CJ rozrząd czym się różni? tym że rolki nie ma, a tak wszystko to samo przecież napisz co jest nie do ogarnięcia i czemu cały silnik. jedyny problem będzie w okolicy wentylatora chyba bo nie wyjdzie dokładnie w obudowę chłodnicy disko ma inną pompę wody

Mam fanta spełniającego wymagania . Ale serce mi pęka jak pomyślę że miał bym oddać .

Edit . Jest w aucie i można odpalić . Przyjedz do mnie do lasu to sprawdzisz co i jak.

tasiemcze...nie bądź deklem jak olo...
nie ogarną przezbrojenia. tam gdzie jest auto myślę, że nawet jeszcze nie widzieli rozrządu na pasku. różnic jest dużo. osprzęt przełożą, silnik wymienią, tyle.
musi być plug&play.

barjot333 pisze:Mam fanta spełniającego wymagania . Ale serce mi pęka jak pomyślę że miał bym oddać .

coś więcej?

Z więcej to jeszcze mam taki motor ale padnięty i jeszcze więcej to do disco .A i jeszcze więcej to reduktor i skrzynie b. i...
A tu pytali : http://www.euroasia.pl/ ile transport wraka ?

padnięty złom z dyskoteki nie do końca jest tym czego szukam, ale jak rozumiem chciałeś być pomocny...

CJ wiesz że szukasz "rarytasa" na szybko, jak ktoś ma to trzyma i chucha na niego
nie wiem czy w poznaiu takiego nie mieli gdzieś sst albo moil... coś kiedyś mi się obiło

nie jęcz tasiemcze tylko szukaj.

a moze taniej by bylo zapakowac tasiemca razem z czesciami zamiennymi i wyslac?
moze byc nawet zrzut na odpowiednie koordynaty

Może hurtownicy z Kalisza lub z Orońska takiego cusia mają - na alledrogo wisi.Dzwonić, pytać, drapać pazurami.

tybero pisze:a moze taniej by bylo zapakowac tasiemca razem z czesciami zamiennymi i wyslac?
moze byc nawet zrzut na odpowiednie koordynaty

Mógłby być dobry czelendż forumowy