Wysyp Santan

[Ryszard Giedrojć]

Ale obrodziło http://otomoto.pl/santana-ps-10-land-ro ... 26774.html Może komuś z Was będzie po drodze, by zobaczyć w jakim to stanie ?

[czesław&jarząbek]

ja bym się bujnął pooglądać...

[Ryszard Giedrojć]

Cena atrakcyjna, ciekawe jak z częściami, bo silnik to chyba iveco ?

[czesław&jarząbek]

części powinno się dać ogarnąć przez sieć iveco.
dokumentację techniczną mam całą przez jakiś dziwny przypadek.
albo lepszy pomysł mam wstepny...naszczuję petrowładzia żeby wybadał na miejscu co to za złom i jaką handlarz ma opinię...

[Kabal]

części powinno się dać ogarnąć przez sieć iveco.
dokumentację techniczną mam całą przez jakiś dziwny przypadek.
albo lepszy pomysł mam wstepny...naszczuję petrowładzia żeby wybadał na miejscu co to za złom i jaką handlarz ma opinię...

Upublicznisz? Wiem, mam niedaleko, ale chlam, jutro też.

[czesław&jarząbek]

tak.
jak się czegoś dowiem to dam znaka.

[LR4EVER]

Ale po co Wam to? Ani to ładne, ani LR

[Mroczny]

to akurat zalety


wadą na pewno jest resor i dostępność częsci - nie sądzę, aby to było tak bezproblemowe jak w przypadku lr

[Koro]

o ja.... przód jak w ostatnich aro
resora bym sie nie obawial bo to parabole są. ciekawe co za mosty i jaki reduktor ?

[czesław&jarząbek]

Ale po co Wam to?

to elementarne.
by się...upodlić

[Jacek_110]

Raczej tanio kupić, drogo sprzedać
Jak zawsze

[czesław&jarząbek]

santana jest niesprzedawalna.
wiszą na allegro całymi latami.
tanio kupić i jezdzić aż koła poodpadają.

[czesław&jarząbek]

FC

[czesław&jarząbek]

szmaciok

[Ryszard Giedrojć]

Na temat urody auta nie dyskutuję. Byle się nie sypało przesadnie często.

[Kabal]

santana jest niesprzedawalna.
wiszą na allegro całymi latami.
tanio kupić i jezdzić aż koła poodpadają.

Rokuje rozsądne używanie, czy raczej dewastację jaźni? Powiedzmy w promieniu 2,5 tys km od bazy?

[czesław&jarząbek]

nie mam pojęcia. ale mnie się zimą zawsze coś z głową robi i wnikam w różne bolesne eksperymenty. drugi dzień się powstrzymuję przed zadzwonieniem do petrowładzia. ale...wytrzymam najdalej do poniedziałku...

[Ryszard Giedrojć]

Nie powstrzymuj się Czesławie. Ja bym to wziął jako auto wsparcia. Na wsi dobrze jest mieć zapasowe wozidło.

[czesław&jarząbek]

do poniedzialku muszę wytrwać w niedzwonieniu. chodzi o zasady

[Ryszard Giedrojć]

Ok. Poświęcę ten czas no rojenia o własnym traktorze. Od rana gówno z nieba leci. Jak zacznie dmuchać, to z pola zmiecie na drogi, a wtedy tylko unimog podoła.

[czesław&jarząbek]

traktor jest dobry i daje ludziom szczęście

nawet na forum jest temat "retro traktor"

[Ryszard Giedrojć]

Śledzę ten wątek, bo mam kombatancką przeszłość. Mój pierwszy 4x4 to było aro do którego zasadziliśmy silnik od ciapka C-28. To był pojazd nad pojazdy choć aro się sypało na potęgę. Za to olewałem benzynę na kartki. Tankowałem u panów ze śmieciarki.

[czesław&jarząbek]

aro...ta...też przez to przechodziłem...

[GAZFAN]

Jakoś z małą radością to sobie wspominasz,,, czemu?

[czesław&jarząbek]

przyjmijmy, że trwałość półosi przednich i niezależnego zawieszenia nie była zachwycająca w mojej konfiguracji silnikowej