
Żeby w centralnej Polsce zrobić wielki piknik landroverowy

Taki ekumeniczny, wspólny... żeby każdy warsztat mógł się pokazać, każdy dystrybutor miał swoje stoisko, żeby zaprosić i Land Klinikę i MyLR i nieinternetowych landroverowców...
Żeby był wielki plac kempingowy, żeby muzyka ze sceny grała, by ogniska płonęły, by było dużo rożnych prób czasowych, błotnych, konkursów, trasa turystyczna, ...
Miejsce olbrzymie wykminione z dogodnym dojazdem z każdej strony.
Co by miało być byście się ruszyli na weekend ?