Strona 1 z 2
Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 1:52 pm
autor: valdi99
Przedwczoraj nabyłem Dysktotekę, rok 95 no i zabieram się za jego odszczurzanie, bo syf w środku był pancerny! Wygląda jakby wcześniej służył do wożenia trzody chlewnej, nawet jakiś obornik tam znalazłem... Ano nic, łapki na szczury na noc nastawię to może coś się złapie

Jako że to mój 1-szy landek, to mam całą masę pytań, pewnie banalnych, ale mechanior ze mnie żaden...
1) jak wymienić żaróweczki w kabinie? Muszę zdjąć cały ten plastik znad głowy, ten z półeczkami przy osłonach słonecznych??? Niemożliwe... ale podważam z każdej strony i coś nie chcą wyjść same lampki/oprawki
2) może ktoś ma na zbyciu kompresor od klimy? (silnik 2.0 benz. 136 kucyków, 95r), bo mój padnięty, tzn. zatarty na amen, sprzęgło ani drgnie...
3) Dopiszę niebawem

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 1:53 pm
autor: Kabal
Obawiam się, że niezależnie od marki nowego nabytku powinieneś zacząć z zupełnie innej strony swoją przygodę

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 3:54 pm
autor: konrad.w1
Na nudę się tu narzeka, więc z nieba spadasz

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 4:44 pm
autor: bredfan
valdi99 pisze:
3) Dopiszę niebawem

szybciej niż Ci się wydaje.....
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 5:41 pm
autor: ginawa
jest disco 2.0 ? , toć to momentu mieć nie może coby się odepchnąć .
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 5:49 pm
autor: Kabal
Jest. Speszjal edyszyn dla makaroniarzy w związku z ichnimi przepisami podatkowymi

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 7:22 pm
autor: Damian
ginawa pisze:jest disco 2.0 ? , toć to momentu mieć nie może coby się odepchnąć .
no i nie ma

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 7:49 pm
autor: valdi99
> powinieneś zacząć z zupełnie innej strony swoją przygodę
Spoko, przygodę 4x4 zaczynałem z Ferozą, ale im człek starszy - tym wygodniejszy się robi więc chciałbym te minimum komfortu, jak np. światło w kabinie :p (o klimce nie wspominając

)
Co wcale nie znaczy że w teren zapuszczać się już nie będę. Ale póki co, motać Dyskoteki nie zamierzam, starczy jak nad stroną techniczną, napędami, zawiechą etc. koledzy ze zmysłem mechanicznym popracują, a ja na razie staram się - jak pisałem - dokonać deratyzacji kabiny, szyby doprowadzić do jako takiej przejrzystości, i w ogóle - ogarnąć kabinę na tyle, żeby np. nadmuchy nie załączały postojowych, a centralny zamek nie blokował mi drzwi przed nosem
A co do silnika, który rzekomo nie ma się czym odepchnąć - wziąłem benzyniaka 2.0 świadomie, bo był z gazem (sekwencyjnym) a muszę się niestety liczyć z kosztami. Pracę mam taką, że 70% jazdy to czarny, ale 30% teren, i to zwykle piachy, bezdroża i/lub zabagnione pustkowia. A co do odpychania - te 136 kucyków naprawdę daje radę. Nie jest to klasyczna 300-ta, ale na moje potrzeby starczy (musi starczyć...).
A żaróweczki jak nie chciały wyjść - tak nie chcą
PS
W pułapki też nic się jeszcze nie złapało, ale jestem pewien że pod deską mieszka całe stado

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 7:51 pm
autor: and_y
I ile Ci to 2.0 pali?

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 7:58 pm
autor: valdi99
15 l. LPG w cyklu mieszanym.
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:03 pm
autor: RudeBoy
Disco 2.0 benzyna to jest kuriozalny wóz...
Jechałem kiedyś jak pasażer. W aucie było 5 osób... wrażenia niesamowite

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:08 pm
autor: valdi99
bredfan pisze:valdi99 pisze:
3) Dopiszę niebawem

szybciej niż Ci się wydaje.....
No, szybko poszło

Wg stacji diagnostycznej mamy do zrobienia na już:
- zwrotnica
- stabilizatory
- jeden amor
- drążek reakcyjny wzdłużny
- brak biegu L/reduktora
- brak ręcznego
- poduchy pod silnikiem
No i pękł mi dziś jeden z węży od chłodnicy, więc się chłodzenie wylało było

Na szczęście niedaleko stał warsztat i dojechałem lejąc za sobą, nim się zagotowało...
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:15 pm
autor: Buszdoktor
valdi99 pisze:bredfan pisze:valdi99 pisze:
3) Dopiszę niebawem

szybciej niż Ci się wydaje.....
No, szybko poszło

Wg stacji diagnostycznej mamy do zrobienia na już:
- zwrotnica
- stabilizatory
- jeden amor
- drążek reakcyjny wzdłużny
- brak biegu L/reduktora
- brak ręcznego
- poduchy pod silnikiem
No i pękł mi dziś jeden z węży od chłodnicy, więc się chłodzenie wylało było

Na szczęście niedaleko stał warsztat i dojechałem lejąc za sobą, nim się zagotowało...
To teraz jedź do kogoś, kto robi LRy i będziesz miał reszte listy.
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:33 pm
autor: jarekstryszawa
Braku L nie zauważyłeś podczas kupna?
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:36 pm
autor: valdi99
Buszdoktor pisze:To teraz jedź do kogoś, kto robi LRy i będziesz miał reszte listy.
No nie strasz, że może być dużo dłuższa
Przypominam, że dopiero co się wykosztowałem na zakup Disko.
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:39 pm
autor: valdi99
jarekstryszawa pisze:Braku L nie zauważyłeś podczas kupna?
Ano nie, tak byłem zaaferowany, że... o tym zapomniałem
Albo właściciel mnie zagadał w krytycznym momencie...
No, to teraz macie ubaw ze mnie

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:42 pm
autor: jarekstryszawa
Dobry kupiec z Ciebie- zadzwoń jakbyś jeszcze czegoś potrzebował
Tak serio: na dil dobrze zabrać ze sobą kogoś kto się zna na rzeczy i bez emocji oceni truchło.
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:54 pm
autor: Buszdoktor
valdi99 pisze:Buszdoktor pisze:To teraz jedź do kogoś, kto robi LRy i będziesz miał reszte listy.
No nie strasz, że może być dużo dłuższa
Przypominam, że dopiero co się wykosztowałem na zakup Disko.
No niestety, też to przerabiałem. Szukaj fachowca w okolicy najlepiej od LR a nie 4x4 ogólnie bo po nich też zdarzają się poprawki.
No i ten silnik. Jak się zesra to pakuj 300 tdi.
Powodzenia.
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 8:59 pm
autor: Flor
valdi99 pisze:Buszdoktor pisze:To teraz jedź do kogoś, kto robi LRy i będziesz miał reszte listy.
No nie strasz, że może być dużo dłuższa
Przypominam, że dopiero co się wykosztowałem na zakup Disko.
myślę że przy tym stanie i roczniku pakiet startowy będzie sporo większy niz wartość auta

a jak będziesz jechał do jakiegoś serwisu LR to też mocno uważaj bo możesz zostać na dzień dobry wyr..chany

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 9:01 pm
autor: Wiechu
Buszdoktor pisze:
No i ten silnik. Jak się zesra to pakuj 300 tdi.
to może podwoić wartość zakupu

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 10:02 pm
autor: pezet
valdi99 pisze:Buszdoktor pisze:To teraz jedź do kogoś, kto robi LRy i będziesz miał reszte listy.
No nie strasz, że może być dużo dłuższa
Przypominam, że dopiero co się wykosztowałem na zakup Disko.
nikt Ci nie powiedział, że z kupki na nowy samochód wydajesz 2/3 na zakup, a 1/3 na pakiet startowy?
W przypadku starego disko lepiej jak to jest podzielone na pół

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 10:08 pm
autor: Flor
albo 1/3 zakup a 2/3 pakiet

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 10:08 pm
autor: Ingrid
W podpisie masz Ferozę, to musiałeś iść w takie łajno jak LR ? Współczuje szczerze... najśmieszniejsze że fanatycy LR współczują prawie każdego zakupu LR-a

Rozsądni ludzie.
Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 10:13 pm
autor: Flor
Ingrid pisze: najśmieszniejsze że fanatycy LR współczują prawie każdego zakupu LR-a

Rozsądni ludzie.

lata doświadczeń

a poza tym LR-owcy przynajmniej w części

to fajni ludzie

Re: Odszczurzanie Disco I
: śr kwie 17, 2013 11:16 pm
autor: gri74
Flor pisze:valdi99 pisze:Buszdoktor pisze:To teraz jedź do kogoś, kto robi LRy i będziesz miał reszte listy.
No nie strasz, że może być dużo dłuższa
Przypominam, że dopiero co się wykosztowałem na zakup Disko.
myślę że przy tym stanie i roczniku pakiet startowy będzie sporo większy niz wartość auta

a jak będziesz jechał do jakiegoś serwisu LR to też mocno uważaj bo możesz zostać na dzień dobry wyr..chany

mógłbyś rozwinąć myśl ? z tym sexem szczególnie ?