Strona 1 z 1

frilander

: sob kwie 27, 2013 12:29 pm
autor: mayer2
Frilander 2000r,wedlug sprzedajacego wszycho dziala,oprocz tego ze po przejechaniu ok 80_90 km auto nagle sie wylancza,po ok 5min wszystko jest git i jedzie znowu te paredziesiad kilosow.co to moze byc,moze ktos mial cos takiego.jakies przypuszcze nia,jakie koszty.1.8benz.

Re: frilander

: sob kwie 27, 2013 5:46 pm
autor: suzi4WD
przepływomierz
:)21

Re: frilander

: sob kwie 27, 2013 5:56 pm
autor: mayer2
suzi4WD pisze:przepływomierz
:)21
Suzi dzieki,jaki to moze byc koszt?karwa sto wyswietlen i tylko jedna dusza sie zlitowala,a jutro moze pojade poogladac.kruca bomba :)16

Re: frilander

: sob kwie 27, 2013 6:07 pm
autor: suzi4WD
Nie otwieraj jeszcze szampana
:)21

sugerowałem się tym
http://www.youtube.com/watch?v=SJraIFfzK74

w końcu z tego samego kraju
:D

Re: frilander

: sob kwie 27, 2013 7:04 pm
autor: pojara90
Znajomy miał podobny problem tyle, że to była Mazda MPV.

Auto przeszło przez wielu mechaników i wszyscy się wykładali.

Co się okazało: silnik gubił ciśnienie oleju na panewkach, po 15 minutach postoju można było jechać dalej jakieś 40-50 kilometrów i znowu postój.

Może to nie to ale tak mi się skojarzyło.

Oby nie :roll:

Re: frilander

: sob kwie 27, 2013 7:27 pm
autor: Kabal
ja miałem podoby objaw w punto, tylko interwały krótsze i nieregularne. powodem był uszkodzony czujnik położenia wału.

Re: frilander

: ndz kwie 28, 2013 3:14 am
autor: Misiek Cypr
Wez sobie odpusc Frilandera. To auto kazdego sponiewiera nerwowo, a wiekszosc z nas, to jeszcze finansowo. Poczytaj sobie w dziale LR o Frelku.

Ale jak sie napaliles, jak swinia na trufle to i tak dotrze to do Ciebie jak sie zorientujesz ze pomimo wsadzenia trzykrotnosci zakupu, dalej nie bedzie chcial jezdzic, jak konstruktor przewidzial.

Re: frilander

: ndz kwie 28, 2013 8:52 am
autor: MaxLux
Znajomy kupil, pomino przestrogi ...

dal cos kolo 10k (jak za dobre tanie wiono, ktore jest dobre bo tanie) - a potem ... niekonczace sie pasmo inwestycji
sprzedal za 6k i cieszyl sie jak glupi

Re: frilander

: ndz kwie 28, 2013 9:14 am
autor: mayer2
Odpuscilem.poczytalem,ten landek jest na mobile .de.pierwsza cena 2880,teraz 2450chyba.ale ladny,niepowiem

Re: frilander

: ndz kwie 28, 2013 10:13 am
autor: Tapeworm
kobita, może być ładna,samochód ma jeździć :)21

Re: frilander

: ndz kwie 28, 2013 1:06 pm
autor: mayer2
Tapeworm pisze:kobita, może być ładna,samochód ma jeździć :)21
Karwa,dziwi mnie tylko ze w niemcowni auta w takich cenach jak w pl,a tudziez wyrzsze..dwa tyg temu znajomy wloch sprzedal lancie libre w kombi za 220e.czarna ,cala wyszpachlowana,srodek masakra.przyjechali goscie chyba z poznania,mowi jeden ,farba 500zl ,drugie pincet da kolesiwi to psiknie,i grosz wpadnie.ale niepowiem ,motor 2.4 jtd chyba ,po roku stania zagadal moment.

Re: frilander

: ndz kwie 28, 2013 3:25 pm
autor: Misiek Cypr
Gdzies Ty sie uchowal czlowieku?

Od dawna tak jest, ze auto w niemcowni, takie w calosci jest drozsze jak u nas. Nie dlatego ze u nas tak tanio, tylko dlatego, ze nasi dla zysku sciagaja lekko :wink: bite, cofaja licznik i sa ponizej kosztow tego w DE.

Jak chcesz miec auto w calosci, to jedz sam do Niemca, albo zaplac komus zeby Ci przytargal auto w calosci, tylko nie licz ze dostaniesz taniej niz u nas.

Zamiast Frelka to se kup: RAV4, CRV, HRV, Grand Vitara czy inne Subaru i nie pchaj sie tym w teren.

Re: frilander

: ndz kwie 28, 2013 5:34 pm
autor: mayer2
Misiek Cypr pisze:Gdzies Ty sie uchowal czlowieku?

Od dawna tak jest, ze auto w niemcowni, takie w calosci jest drozsze jak u nas. Nie dlatego ze u nas tak tanio, tylko dlatego, ze nasi dla zysku sciagaja lekko :wink: bite, cofaja licznik i sa ponizej kosztow tego w DE.

Jak chcesz miec auto w calosci, to jedz sam do Niemca, albo zaplac komus zeby Ci przytargal auto w calosci, tylko nie licz ze dostaniesz taniej niz u nas.

Zamiast Frelka to se kup: RAV4, CRV, HRV, Grand Vitara czy inne Subaru i nie pchaj sie tym w teren.
Do konca sie z tym niezgodze ze w calosci sa drozsze niz u nas,nie muwie tylko o mobile czy scaucie,jestem akurat w niemcowni,co jakis czas np w lokalnej gazecie mozna kupic w naprawde w dobrej cenie,oczywiscie jak sie ma czas i wyprzedzi sie ludkow od komisow-co jest teoretycznie niemozliwe-przekonalem sie .co do landka to po opiniach odpuscilem.robie teraz obok bodensestr.-takie male zaglebie aut uzywanych w monachium-to tak na marginesie jakby ktos cos wypatrzyl