www.forum4x4.pl

Witam wszystkich serdecznie,

potrzebuje pomocy w problemie który z początku nie przeszkadzał mi, ale teraz doprowadza mnie do szału

postaram się opisać problem jak najbardziej obrazowo, gdyż chodzi o dziwny dźwięk podczas odpuszczania gazu lub trzymanie go w jednej pozycji np przy prędkości 90 km. Dźwięk jest tak naprawdę słabo słyszalny, ale jak spędza się 7 -8 godzin w aucie dziennie to narasta i zaczynam go słyszeć doskonale.Gdy siedzę za kierownica dobiega on z przodu auta i dźwięk jest niczym suche plastikowe zębatki coś takiego, dziwny dźwięk skrzeczenie może bardziej ..... przepraszam ale ciężko opisać ten dźwięk!
Sądze że wskazówka dla znawców Dyskotek może będzie właśnie to odpuszczanie gazu.
Gdy używam tempomatu do przyspieszenia jest ok , gdy jadę stałą prędkością tempomatem tez jest OK, problem pojawia sie kiedy to ja steruje gazem i staram sie utrzymać jedna prędkość lub odpuszczam. Gdy wciskam Pedał w podłoge też jest ok.

HELP

Mam bardzo dobrego mechanika pod Zgorzelcem który tylko landki naprawia ma wszystkie potrzebne narzędzia ale nie wie co to może być, komputer nic nie pokazuje ............ nie wiem co robić
Może ktoś miał juz taki problem ?

Bede wdzięczny za jaka kolwiek pomoc !

Serdecznie Pozdrawiam

Łukasz

to radio

jest za cicho

Postaraj się wygenerować ten dźwięk na postoju zmieniając obroty silnika. Wtedy szukaj przykładając rękę do różnych elementów. Czasem drgania powstaja w momencie przemieszczania się jednostki napędowej gdy dodajesz lub ujmujesz gazu.
Przy aktualnych warunkach zwróć tez uwagę na lód i snieg. Czasem się wbija gdzieś i przenosi drgania gdzie nie powinien.

Kuszman pisze:Postaraj się wygenerować ten dźwięk na postoju zmieniając obroty silnika. Wtedy szukaj przykładając rękę do różnych elementów. Czasem drgania powstaja w momencie przemieszczania się jednostki napędowej gdy dodajesz lub ujmujesz gazu.
Przy aktualnych warunkach zwróć tez uwagę na lód i snieg. Czasem się wbija gdzieś i przenosi drgania gdzie nie powinien.

Oblodzone poduchy i wszelakie łącza, jak mi fiesta odtajała to skończyło się napitalanie od spodu