Pomoc dla Tarsusa!

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Baron
Posty: 643
Rejestracja: śr paź 01, 2003 11:20 am
Lokalizacja: stamtąd, skąd większość

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Baron » śr mar 17, 2010 12:52 pm

decc pisze:(...) Nie wiem jakie masz tam możliwości, itp., ale ja bym na Twoim miejscu zabierał się za własną działalność nie pozbywając się jeszcze etatu. Tak jest lepiej, chociaż nieraz trzeba zapierdalać podwójnie. Dopiero jak się rozkręci, to można się zwolnić i wtedy robisz to z wielką satysfakcją, zamiast z niepokojem o przyszłość. Ja dobrze pamiętam moment takiego zwalniania się ze znienawidzonego etatu. Firma już się kręciła na tyle, żeby zrobić to bez obaw o przyszłość i z nieukrywaną satysfakcją :)21.
Bardzo mądre słowa... :)2
Sip - Dop
...jajco holenderskie blues...

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: czarny bielsko » śr mar 17, 2010 3:58 pm

Baron pisze:
decc pisze:(...) Nie wiem jakie masz tam możliwości, itp., ale ja bym na Twoim miejscu zabierał się za własną działalność nie pozbywając się jeszcze etatu. Tak jest lepiej, chociaż nieraz trzeba zapierdalać podwójnie. Dopiero jak się rozkręci, to można się zwolnić i wtedy robisz to z wielką satysfakcją, zamiast z niepokojem o przyszłość. Ja dobrze pamiętam moment takiego zwalniania się ze znienawidzonego etatu. Firma już się kręciła na tyle, żeby zrobić to bez obaw o przyszłość i z nieukrywaną satysfakcją :)21.
Bardzo mądre słowa... :)2
dokladnie :)2
Darek nie daj sie :)2 na pohybel falszywym gnojkom

no :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » śr mar 17, 2010 4:34 pm

Adamek pisze:
Troy pisze: Adamek - no trzeba, juz przedumalem jak sie za to zabrac, w czwartek bede wiedzial wiecej...
:)21
To i dobrze, chetnie cie wtedy nawiedze :)21
Taaa karwa, dopiero jak sie przeprowadze :)21
Def mi wczoraj wrocil z warsztatu. Jak bede sie gdzie wybieral to dam znaka. Jade wieczorem na jazde probna ( po ostatniej zesrala sie rurka wysokigo cisnienia oleju ale juz ponoc robi :) )

A co do roboty? Jutro bede wiedzial jak z etatem w Szkocji - jak dupa to zaczne myslec nad wlasnym studio. Atmosfera w robocie wysoce niezdrowa, wiec nie ma co cudowac, trza dupe w troki brac.
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Adamek » śr mar 17, 2010 6:25 pm

Troy pisze:
Adamek pisze:
Troy pisze: Taaa karwa, dopiero jak sie przeprowadze.

No wiesz, teraz mieszkasz w nieciekawym miejscu - jak sam zauwazyles :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » czw mar 18, 2010 1:17 am

no niestety, ale juz niedlugo...
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » ndz kwie 25, 2010 9:01 am

Bylem teraz w szpitalu dzien na ogolnym przegladzie bom ostatnio pochorzal ostro - wszystko ok.
Ale zawsze jak tam ide, udeza mnie jeden widok. Kiedys sie zasadze tam z aparatem.
Wejscie glowne do szpitala. Przed wejsciem zadaszenie dosc spore z lawkami, z boku jebitna tabliczka INSTYTUT ONKOLIGII I HEMATOLOGII. Pod zadaszeniem tuz obok tabliczki siedza ludzie, w tym pacjenci w szlafrokach ze stojakami z kroplowka i jaraja szlugi. Nie wspomne oczywiscie o wszedzie porozwieszanych tabliczkach 'zakaz palenia'. Wiem ze to kazdego sprawa czy se jara czy nie... niemniejsza... 'zabijajacy' widok :)21
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: czarny bielsko » ndz kwie 25, 2010 1:52 pm

no to git, ze wszystko w porzadku :)2 a jak tam Darek w pracy? ;) rozkrecasz cos wlasnego w koncu?
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » ndz kwie 25, 2010 6:29 pm

nie :(
W pracy bylem tydzien tylko, dostalem prawie 39C wyladowalem w szpitalu na dzien, potem w chacie kilka tygodni na zwolnieniu i lekach. Jutro wracam znowu do pracy. Narazie stan zawieszenia, kwestia przeprowadzki, gdzie i kiedy. Szukanie pracy dla Igi, troche to wszystko sie ciagnie, ale wkoncu musi ruszyc :)
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Mieciu1 » ndz kwie 25, 2010 8:30 pm

Ruszy ruszy i to już niedługo :)2
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

Awatar użytkownika
Radac
 
 
Posty: 125
Rejestracja: ndz gru 09, 2007 3:02 am
Lokalizacja: South London- New York Gdanski

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Radac » ndz kwie 25, 2010 10:54 pm

Czyli idzie wszystko ku normalności :)2 :D
Pozdrawiam. :D
VeryDiscovery `01 Td5 - to Radaca padaca

milas
 
 
Posty: 4201
Rejestracja: wt lut 05, 2008 9:40 pm
Lokalizacja: mysłowice

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: milas » pn kwie 26, 2010 2:54 pm

wlasnie normalnosc kurde czyli problemy niezwiazane z choroba . ale to zawsze lepsze takie
VITARA 1,8 140 KM na 30' /9,5 simex sztywny most
Mysłowice gg 4789697
www.slask4x4.pl

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: grzes » pn kwie 26, 2010 4:58 pm

Troy pisze:Bylem teraz w szpitalu dzien na ogolnym przegladzie bom ostatnio pochorzal ostro - wszystko ok.
Ale zawsze jak tam ide, udeza mnie jeden widok. Kiedys sie zasadze tam z aparatem.
Wejscie glowne do szpitala. Przed wejsciem zadaszenie dosc spore z lawkami, z boku jebitna tabliczka INSTYTUT ONKOLIGII I HEMATOLOGII. Pod zadaszeniem tuz obok tabliczki siedza ludzie, w tym pacjenci w szlafrokach ze stojakami z kroplowka i jaraja szlugi. Nie wspomne oczywiscie o wszedzie porozwieszanych tabliczkach 'zakaz palenia'. Wiem ze to kazdego sprawa czy se jara czy nie... niemniejsza... 'zabijajacy' widok :)21
u nas wyglada to tak samo :)3 :)3 :)3 a jeszcze lepiej zima, jak w szlafrokach jaraja na mrozie -10 powiedzmy...

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: czarny bielsko » pn kwie 26, 2010 10:18 pm

grzes pisze:
Troy pisze:Bylem teraz w szpitalu dzien na ogolnym przegladzie bom ostatnio pochorzal ostro - wszystko ok.
Ale zawsze jak tam ide, udeza mnie jeden widok. Kiedys sie zasadze tam z aparatem.
Wejscie glowne do szpitala. Przed wejsciem zadaszenie dosc spore z lawkami, z boku jebitna tabliczka INSTYTUT ONKOLIGII I HEMATOLOGII. Pod zadaszeniem tuz obok tabliczki siedza ludzie, w tym pacjenci w szlafrokach ze stojakami z kroplowka i jaraja szlugi. Nie wspomne oczywiscie o wszedzie porozwieszanych tabliczkach 'zakaz palenia'. Wiem ze to kazdego sprawa czy se jara czy nie... niemniejsza... 'zabijajacy' widok :)21
u nas wyglada to tak samo :)3 :)3 :)3 a jeszcze lepiej zima, jak w szlafrokach jaraja na mrozie -10 powiedzmy...

nalog Panie, nalog :)23 :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » wt kwie 27, 2010 8:36 am

Ale jaka faza, leczy sie kolo na raka, wlosy ze lba wypadaja, ale ostro na szluga przed szpital z kroplowka...
Hardcore normalnie :)17
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: czarny bielsko » czw kwie 29, 2010 1:06 pm

pewnie wychodzi z zalozenia, ze co cie nie zabije to cie wzmocni ;) :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Troy
 
 
Posty: 3643
Rejestracja: pt sty 11, 2008 11:49 am
Lokalizacja: Baghdad

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Troy » sob cze 19, 2010 9:24 am

Tak w ramach krótkiego updejtu...
Ogolnie nadal w remisji, mam oczywiscie co rusz jakas cholere, ide na wolne nalykam sie czegos i spowrotem do tyrki. Ale jeden psikus wyszedl. Okazalo sie ze po wielu transfuzjach mam ostro wysoka zawarosc ferrytyny ( mniej wiecej zelaza) w organizmie. Do tego stopnia ze moze mi sie watroba zdupcyc. Wiec doktory moje wydumali ze beda mi teraz dla odmiany krew spuszczac, zeby szpik zmusic do produkcji erytrocytów - a to zuzywa zelazo. Przez jakis rok teraz bede chodzil sie odsaczac.
Kurna wlewaja ta krew, wylewaja, truja, lecza nie moga sie zdecydowac :)21

Wizyty teraz mam co dwa miechy teraz mija 19miesiac po przeszczepie. Jak dociagne do 24go to ponoc jestem zdrowy - 5 miechów jeszce :)21
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Mieciu1 » sob cze 19, 2010 9:34 am

To w gruncie rzeczy chyba jednak dobre wiadomości :wink:
Trzymaj się Darku ile wlezie :)2 .Zdrówka :D
ps.nie wiem czy to pomogłoby ale chyba na jakimś onecie czy gdzieś czytałem dzisiaj że borówka amerykańska spowalnia marskość wątroby ale czy w Twoim wypadku by to coś dało to niwiem :oops: .
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Adamek » sob cze 19, 2010 10:24 am

Trzym sie @Tarsus, zycze jak najlepiej....
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: czarny bielsko » sob cze 19, 2010 2:35 pm

Darek bedzie dobrze :)2 trzymaj sie i nie daj - kulig musi sie odbyc ;) no :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Radac
 
 
Posty: 125
Rejestracja: ndz gru 09, 2007 3:02 am
Lokalizacja: South London- New York Gdanski

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Radac » sob cze 19, 2010 2:51 pm

:)2 :D
VeryDiscovery `01 Td5 - to Radaca padaca

Awatar użytkownika
Baron
Posty: 643
Rejestracja: śr paź 01, 2003 11:20 am
Lokalizacja: stamtąd, skąd większość

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Baron » ndz cze 20, 2010 8:31 am

Darek, tylko pięć - dasz radę!
:)2
Sip - Dop
...jajco holenderskie blues...

Awatar użytkownika
IWO_FERCIA
 
 
Posty: 871
Rejestracja: śr mar 21, 2007 12:43 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: IWO_FERCIA » ndz cze 20, 2010 4:28 pm

Dasz radę ... jeszcze tylko 5 :)2 3m się
Rrakieta Rakieta
Arkę Noego zbudował jeden amator Titanica armia profesjonalistów
Noe był kobietą

Awatar użytkownika
Ziołek
Posty: 1683
Rejestracja: czw lut 15, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Ziołek » ndz cze 20, 2010 5:51 pm

Tyle wytrzymałeś to teraz też dasz radę :wink:
Trzymaj się mocno.
Hakuna matata madafaka!

Awatar użytkownika
Jeti
 
 
Posty: 287
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 8:46 pm
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontaktowanie:

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: Jeti » śr lip 21, 2010 11:34 am

Darek dajesz radę! Mega szacuń!
Po tej akcji będziesz śmiać się z problemów życia doczesnego i nic Cię już nie powstrzyma w drodze do szczęścia & sukcesu wszelakiego!

Zostały 4 miechy i będzie dobrze! I będzie coraz lepiej! Zobaczysz!
Masz psychę twardą jak na posiadacza Land Rovera przystało, cały czas do przodu!
Dajesz radę!
Deus Ex Machina - Y60 Paliwożerca
http://www.speedbandits.dk - Jestem za!

Awatar użytkownika
bigos
 
 
Posty: 3412
Rejestracja: wt sty 29, 2008 7:04 am
Lokalizacja: Połaniec/Kielce

Re: Pomoc dla Tarsusa!

Post autor: bigos » ndz sie 08, 2010 8:53 am

jak zdrowie ??
Jimny :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ludzie ludziom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości