GREAT ESCAPE RALLY 2011

czyli rajdy ze ściganiem i próbami przejazdu

Moderator: Pasza

przemas987
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn wrz 15, 2008 7:10 pm

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: przemas987 » pn mar 28, 2011 4:16 pm

Biga pisze:Startowaliśmy w sport. Przyjechaliśmy na kołach bez lawety.

Na prologu zdziwienie, że jesteśmy na 8 miejscu. To nie w naszym stylu, bo zawsze byliśmy ostatni.

Nocny etap idzie lepiej. 3 razy błądzimy lub szukamy drogi, bo nie wiadomo o co chodzi w roadbook'u. Tracimy z 20 minut na zwiedzanie. Quady jeżdżą we wszystkich kierunkach. Na drugim kółku. Zaczepiają się Ci co jeszcze nie skończyli pierwszego. 10 km przed metą łapiemy kapcia i musimy zwolnić, ale kalkulujemy że taś-taśiem na kapciu będzie szybciej niż zmieniać koło. Na mecie zdziwko, bo jesteśmy pierwsi. Rano się dowiaduję, że drugi za nami na stratę 14 minut. Jest OK.

Drugiego dnia na pierwszym OS dwa razy przestrzeliwujemy zjazd. Raz szybko wracamy, ale drugim razem musi jechać z 300 metrów w dużym błocie żeby nie utknąć. Tracimy na to łącznie ok. 7-9 minut. Wyprzedza nas goniąca ostro druga załoga. 3 nas nie dochodzi. Na mecie okazuje się że „urwali” nam tylko 5 minut z naszej przewagi. Jest nieźle, ale trzeba cisnąć.

Na drugim OS konkurencja gubi się, mocniej niż my. Na jednej z kratek, zwiedzamy okolicę przez 6-8 minut, ale w końcu odnajdujemy drogę i na metę wpadamy równo w 3 samochody. Z sekundowymi różnicami, odrabiamy więc „urwane” nam wcześniej 5 minut. Jest OK.

:)2 gratulacje sportowej rywalizacji - super

Na starcie do ostatniego OS'u. 3 samochody mają ten sam czas startu, wiemy że naszym SUV'em nie mamy szans w bezpośrednim starciu z V8 i nirto. Oddajemy więc miejsce startowe i jedziemy jako trzeci. Na trasie jest już rzeźnia bo wspólny kawałek z trasą open ma koleiny po jajka. Stoją też wklejeni zawodnicy którzy robią pierwsze kółko. W jednym miejscu oceniam nasze szanse na przejazd = 0%, oddajemy więc miejsce w kolejce Florowi z Carsonem za ewentualne wydłubanie nas z mazi, a oni nie zostaną przez nas zablokowani na dłużej. Zamykamy oczy i napieramy. Fabryczna Toyota dojeżdża prawie do końca błota. Flor cofa z 10 metrów i na kinetyku dociąga nas ten kawałeczek. Tracimy tam min. 25 minut. Na mecie dowiaduję się że goniący nas ominęli ten kawałek trasy i nie mają jednego PKP, za który mają godzinę kary. Czyli zwycięstwo pewne.

Z tym zwycięstwem to tak nie do końca bo jak widać po końcowej tabeli to załoga Baron/Baron byli jednak lepsi

Cieszymy się krótko. Przychodzi info, że jesteśmy na 3 miejscu, bo organizator skasował kary za ten PKP zostawiając czas. Decyzja nie jest zrozumiała dla wielu zawodników. Nie można zmieniać zasad w trakcie gry, ale organizator wie swoje i nikt mu nie wytłumaczy, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

Uważam ze decyzja jak najbardziej zrozumiała i słuszna, bo jeśli 26 na 29 załóg z klasy sport nie przejezdza odcinka w trakcie drugiej pętli bo został wylaczony z powodu braku mozliwosci przejazdu(karetka nie puszczala na odcinek, nastepnie zostal otasmowany i ), z tego czesc zalog nie zaliczyla tego odcinka rowniez na pierwszej petli, to nie pozostaje nic innego jak anulowanie PKP. My jako załoga ktora jako pierwsza podjela z wlasnej nieprzymuszonej woli decyzje o objezdzie uwazam te decyzje za sluszna, nie z powodu, że pozwolilo nam to zająć pierwsze miejsce tylko rozsadek i bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Objazd zatarasowanego odcinka rowniez byl rzeznia nieprzejezdna dla wiekszości zawodników i nam rowniez zabralo kilka cennych minut. Nie zgodze sie ze jest to amiana zasad w trakcie gry tylko dostosowanie bieżącej sytuacji na trasie rajdu do możliwości kontynuowania tego rajdu. Wy jako doświadczona załoga powinniście to jak najlepiej rozumieć

Olewamy więc dzbanek, bo sklep z pucharami mam na mojej ulicy czynny nawet w sobotę i mogę sobie kupić każdej wielkości co weekend i jedziemy się rozerwać. W bazie trwa odklejanie tabliczek z pucharów i dowiadujmy się od znajomych, że mamy ex aequo pierwsze miejsce dla trzech załóg.

Rozwiązanie przyjęte przez organizatora było wyjściem gdzie powinien być wilk syty i owca cała, ale jak widać nie spotkało się to z takim zrozumieniem wszystkich załóg. My jako załoga, o której mowa zgadzamy się z decyzja o anulowaniu PKP i gdyby konsekwentnie realizować przyjęte stanowisko to otrzymalibyśmy pucharek z tabliczka za I miejsce, natomiast Albert chciał to zrobić kompromisowo i usatysfakcjonować pierwsze trzy załogi, uważam ze słusznie :)2


Wracamy naszym SUV'em na kołach do domu.

Jak widać na GER zasadą jest brak zasad. Wolę być trzeci niż pierwszy z dzbankiem z odklejoną tabliczką. Pada też sformułowanie, że GER to nie rajd tylko zabawa i jak się chcemy ścigać to mamy jeździć w RPMST.

Traktujemy rajd jako przyjemnosć i zabawę, natomiast jak jest rywalizacja to jest ciśnienie i chyba to jest w 100% zrozumiałe, ci co nie mają żyłki sportowca i jada pojeździć to startowali w rodzinnej przygodzie gdzie też został wprowadzony element rywalizacji dla uatrakcyjnienia. Natomiast obrażanie się za takie decyzje daje do myślenia czy jest to miejsce dla mnie. Na wszystkich rajdach są sędziowie i do nich należy decyzja, która jednych zadowala innych dyskredytuje (taka rola sędziego) uważam że w tej sytuacji góre wziął rozsądek i uczciwe zasady dla wszystkich


Żenada.

:)3 :)3 :)3 :)3 :)3

Trasy fajne i urozmaicone. Roadbook czasami zupełnie niezrozumiały. Organizacja już dużo gorsza. Nic nie odbyło się o czasie, nie był kibli. Generalnie zabawa fajna, bo tak jak widać trzeba to traktować. My jesteśmy zadowoleni z naszej jazdy i gdyby nie matactwa było by super, a tak to tylko niesmak pozostał.
Nie do końca się zgadzam: z czsem np startow ok, zwłaszcza do sobotniego odcinka jak w otwartym samochodzie czekaliśmy na start w padającym deszczu.
Roadbook ??? Troszeczke krytycyzmu wobec własnych umiejętności, zgodnie z regułą cyt: "Wiesz jak jest :)21 Jak się nie ma pod maską za wiele, to trzeba patrzeć na kratki w roadbook'u, puszczać przodem szybszych i nie jeździć po ich śladach :)21" to chciałbym dodać że mięliśmy przedstawicieli w klasie "Only Woman", które notabene wygrały - gratulacje !!! po szczytaniu odczytów z Garmina to róznica dystansów sumarycznych w RB i na Garminie nie przekraczała 300 m na każdym odcinku. Wniosek: jak jedziesz wolno to trafiasz i się nie gubisz :-)). Podobała nam się sytuacja gdy po starcie wyprzedziliśmy nasze dziewczyny i na odcinku nocnym gdzie troche się pogubiliśmy dogoniliśmy je ponownie (mniej więcej w połowie odcinka) a za nimi 7 samochodów na ogonie:-)). Dziewczyny w prawo, reszta też a to niestety było to złe prawo bo za wcześnie o 50 metrów :-))
Kible??? za biurem rajdu stały ToyToye razem z kabina prysznicową, czy było czysto, czy nie to nie wiem bo osobiście nie korzystałem, ale były i jesli były brudne to tylko dzięki nam - uczestnikom rajdu.

Najważniejsze mieć satysfakcję z własnych osiągnięć i mieć świadomość własnej wartości, a zarzut matactwa w takiej sytuacji to bardzo mocne słowo i to tylko świadczy kto jakie ma ciśnienie i na czym komu zależy (na wyniku medialnym - bez względu na zasady i bezpieczeństwo, czy satysfakcji własnej z dobrej, szybkiej, bezbłędnej, bezawaryjnej jazdy)

Na zakończenie: Generalnie jestem czytaczem tego forum i nie koniecznie sie udzielam, ale poniewaz sytuacja dotyczy bezposrednio mojej osoby to uznalem za stosowne wytlumaczenie pewnych rzeczy dla klarowności sytuacji

Pozdrawiam Przemek :D :D
do zobaczenia na rajdowych trasach :-))

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Igor V8 » pn mar 28, 2011 4:17 pm

Biga pisze: Większość jakiś napiętych :lol:
Karwa ... napiętych ?
Nam odkręcili jedno koło i zapierdzielili kominek do wlotu :roll:

Na następny GER jedziemy z własną ochroną

Brawo :)3
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Igor V8 » pn mar 28, 2011 4:18 pm

GAZFAN pisze:
Igor V8 pisze: Dokładnie nie wiem ile załóg startowała ale chyba koło 200
No chyba nie :)21
Oj tam :)21
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

przemas987
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn wrz 15, 2008 7:10 pm

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: przemas987 » pn mar 28, 2011 4:21 pm

Sorki za takie wypociny, zwłaszcza za taka czcionke ale nie bardzo wiedzialem jak sie odniesc do poszczegolnych kwestii podniesionych przez poprzednika

pozdr :D
na szczescie net wszystko przyjmie

Awatar użytkownika
LechuPL
 
 
Posty: 152
Rejestracja: pn gru 26, 2005 1:01 pm
Lokalizacja: Jędrzejów
Kontaktowanie:

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: LechuPL » pn mar 28, 2011 4:52 pm

relacja jakas na tvn turbo o 18 i potem kilka powtorek
Więcej TAM - mniej TU ...
http://www.lech-pol4x4.pl

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Biga » pn mar 28, 2011 4:55 pm

przemas987 pisze: ... Z tym zwycięstwem to tak nie do końca bo jak widać po końcowej tabeli to załoga Baron/Baron byli jednak lepsi
Być może. Nie wiem, czy mieli zaliczony PKP (nie sprawdziłem tego) teraz dane na stronie z wynikami wyglądają na mataczone i nie wiadomo. Jeśli mieli zaliczony PKP to znaczy, że byli lepsi o 5 minut. Jeśli objechali to mają godzinę w plecy. Zaiwaniali ostro i jeśli by tak było to bym tylko im pogratulował.
przemas987 pisze:Uważam ze decyzja jak najbardziej zrozumiała i słuszna, bo jeśli 26 na 29 załóg z klasy sport nie przejezdza odcinka w trakcie drugiej pętli bo został wylaczony z powodu braku mozliwosci przejazdu (karetka nie puszczala na odcinek, nastepnie zostal otasmowany i ), z tego czesc zalog nie zaliczyla tego odcinka rowniez na pierwszej petli, to nie pozostaje nic innego jak anulowanie PKP. My jako załoga ktora jako pierwsza podjela z wlasnej nieprzymuszonej woli decyzje o objezdzie uwazam te decyzje za sluszna, nie z powodu, że pozwolilo nam to zająć pierwsze miejsce tylko rozsadek i bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Objazd zatarasowanego odcinka rowniez byl rzeznia nieprzejezdna dla wiekszości zawodników i nam rowniez zabralo kilka cennych minut. Nie zgodze sie ze jest to amiana zasad w trakcie gry tylko dostosowanie bieżącej sytuacji na trasie rajdu do możliwości kontynuowania tego rajdu. Wy jako doświadczona załoga powinniście to jak najlepiej rozumieć


Niestety się nie zgodzę. Parametry były dwa. Czas i PKP. Nie można skasować tylko jednego z parametrów zostawiając drugi bez zmian. To jest właśnie zmiana zasad. Albo się kasuje odcinek czyli oba parametry, albo neutralizuje czas. Tak jest wszędzie na świecie. Wtedy jest sprawiedliwie.
przemas987 pisze:Rozwiązanie przyjęte przez organizatora było wyjściem gdzie powinien być wilk syty i owca cała, ale jak widać nie spotkało się to z takim zrozumieniem wszystkich załóg. My jako załoga, o której mowa zgadzamy się z decyzja o anulowaniu PKP i gdyby konsekwentnie realizować przyjęte stanowisko to otrzymalibyśmy pucharek z tabliczka za I miejsce, natomiast Albert chciał to zrobić kompromisowo i usatysfakcjonować pierwsze trzy załogi, uważam ze słusznie :)2


Już napisałem, że wolałem być trzeci niż dostać pucharek bez tabliczki.

PS. Dziękuję za fajne współzawodnictwo na trasie. Co do ciśnienia to nie komentuję, bo się nie znam na tym. Było miło ścigać się z waszymi potworami fabryczną T2 i akurat to podobało nam się bardzo.
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Biga » pn mar 28, 2011 4:58 pm

przemas987 pisze:... na szczescie net wszystko przyjmie
Spoko, to forum też :)21 Na tym kończę moje wypociny i zabieramy się do przygotowań na następny rajd, czyli myślimy czy dalej dojeżdżamy na kołach i wracamy, czy może jednak weźmiemy lawetę. Zawsze to 3 stówy w kieszeni :)21
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Karson » pn mar 28, 2011 5:14 pm

LechuPL pisze:relacja jakas na tvn turbo o 18 i potem kilka powtorek
nawet się załapaliśmy :)21
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 2228
Rejestracja: pn sty 07, 2008 9:44 am
Lokalizacja: Bory Dolnośląskie

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Łosiu » pn mar 28, 2011 5:31 pm

idzie gdzies te relacje online zobaczyc?
nissan wd21 -> forek sf
GSX 1200 F
i tak dalej...

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Flor » pn mar 28, 2011 6:45 pm

takie tam od nas na początek :)21
http://www.youtube.com/watch?v=Bbgb9xL3CTo

koniu
Posty: 1891
Rejestracja: pn gru 16, 2002 8:09 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: koniu » pn mar 28, 2011 7:00 pm

koniu

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: maristez » pn mar 28, 2011 7:45 pm

:-) plan mieli dobry... gorzej z wykonaniem ;-)
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

koniu
Posty: 1891
Rejestracja: pn gru 16, 2002 8:09 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: koniu » pn mar 28, 2011 8:10 pm

maristez pisze:
:-) plan mieli dobry... gorzej z wykonaniem ;-)
Ale odważnie poszli, centralnie :)21
koniu

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: maristez » pn mar 28, 2011 8:16 pm

no. pełen szacun za odwage
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
OldAdler
 
 
Posty: 957
Rejestracja: wt paź 12, 2010 10:11 pm
Lokalizacja: Große Deutschland

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: OldAdler » pn mar 28, 2011 8:21 pm

kazdy kiedys tak zaczynal, jak kiedys jezdzilem fabrycznym samurajkiem to tez nie bralem pod uwage mozliwosci auta nad swoje checi pokonania przeszkody (na zamiary)

ale mam pytanie, bo mozna zauwazyc, ze wiele aut zatrzymywalo sie w wodzie to tu i tam - i nie bylo zabardzi widac chetnych do pomocy, do wyciagniecia ich

to tak zawsze jest, ze "pedzi" sie na zlamanie karku, nie patrzac na innych?

nie ma tam nagrody Fair Play?
Ostatnio zmieniony pn mar 28, 2011 8:23 pm przez OldAdler, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 2228
Rejestracja: pn sty 07, 2008 9:44 am
Lokalizacja: Bory Dolnośląskie

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Łosiu » pn mar 28, 2011 8:23 pm

tojato pisze:
kazdy kiedys tak zaczynal, jak kiedys jezdzilem fabrycznym samurajkiem to tez nie bralem pod uwage mozliwosci nad checi

ale mam pytanie, bo mozna zauwazyc, ze wiele aut zatrzymywalo sie w wodzie to tu i tam - i nie bylo zabardzi widac chetnych do pomocy, do wyciagniecia ich

to tak zawsze jest, ze "pedzi" sie na zlamanie karku, nie patrzac na innych?
Nie wiem,czy dobrze te nive kojaze, ale jesli to ta niva, to zaloga nie jest poczatkujaca
nissan wd21 -> forek sf
GSX 1200 F
i tak dalej...

GOLON
Posty: 391
Rejestracja: pt maja 06, 2005 8:29 pm
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: GOLON » pn mar 28, 2011 9:40 pm

A ja chciałem podziekować mojemu pilotowi ( MATEUSZOWI ), bo naprawdę świetnie nawigował no i podziękować publicznie mojemu patrolowi, który jak na auto seryjne kościółkowe fantastycznie sie spisał i pokonał 500 km z wawy do Żagania następnie RAJD i 500 km do wawy, aż go zaraz ucałuje w reduktor :-). Ten 9 plac to niezłe zaskoczenie, bo auto prowadziło się jak huśtawka z placu zabaw, a nie pojazd zmechanizowany.
Ja tam się wyjeździłem i gdyby nie ta brzózka to nic bym nie musiał teraz robić przy aucie.
Generalnie fajne ściganie :-) Choć faktycznie kilka drobnych... itd, ale jak to mówią tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów. Ja za rok przybywam raz jeszcze i pozdrawiam organizatorów i życzę zapału do organizacji kolejnej edycji.

Awatar użytkownika
Laska
 
 
Posty: 4962
Rejestracja: pt sie 01, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Jaworzno/Kraków

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Laska » pn mar 28, 2011 9:45 pm

LechuPL pisze:relacja jakas na tvn turbo o 18 i potem kilka powtorek
a Kufel jak zwykle skromnie do mety :)2

koniu
Posty: 1891
Rejestracja: pn gru 16, 2002 8:09 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: koniu » pn mar 28, 2011 11:04 pm

koniu

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Flor » pn mar 28, 2011 11:24 pm


GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: GAZFAN » wt mar 29, 2011 8:43 am

przemas987 pisze: Uważam ze decyzja jak najbardziej zrozumiała i słuszna, bo jeśli 26 na 29 załóg z klasy sport nie przejezdza odcinka w trakcie drugiej pętli bo został wylaczony z powodu braku mozliwosci przejazdu(karetka nie puszczala na odcinek, nastepnie zostal otasmowany i ), z tego czesc zalog nie zaliczyla tego odcinka rowniez na pierwszej petli, to nie pozostaje nic innego jak anulowanie PKP. My jako załoga ktora jako pierwsza podjela z wlasnej nieprzymuszonej woli decyzje o objezdzie uwazam te decyzje za sluszna, nie z powodu, że pozwolilo nam to zająć pierwsze miejsce tylko rozsadek i bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Objazd zatarasowanego odcinka rowniez byl rzeznia nieprzejezdna dla wiekszości zawodników i nam rowniez zabralo kilka cennych minut. Nie zgodze sie ze jest to amiana zasad w trakcie gry tylko dostosowanie bieżącej sytuacji na trasie rajdu do możliwości kontynuowania tego rajdu. Wy jako doświadczona załoga powinniście to jak najlepiej rozumieć
No zgodzić się ze wszech miar nie można... Jeśli było tak jak opisał Biga (a nie negowałeś więc też się z tym zgadzasz) anulowano PKP w trakcie jazdy. Czyli zmieniono zasadę w trakcie trwania. a argument że większość ominęła nic nie znaczy. Bo można założyć że większość umówi się że jedzie tak i tak.. to organizator ma zmienić regulamin ?
Sport motorowy nie jest bezpieczny.... więc jak omijasz bo to bezpieczeństwo ponad wszystko.. to ponieś konsekwencje... byli tacy co nie ominęli i walczyli. i okazuje się że ch**uj z tego mają że podjęli ryzyko.
Się coś ustala to się tego trzyma...
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: GAZFAN » wt mar 29, 2011 8:44 am

Igor V8 pisze:
GAZFAN pisze:
Igor V8 pisze: Dokładnie nie wiem ile załóg startowała ale chyba koło 200
No chyba nie :)21
Oj tam :)21
jasne jasne... a V8 robi w patrolu :)21
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

przemas987
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn wrz 15, 2008 7:10 pm

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: przemas987 » wt mar 29, 2011 8:51 am

GAZFAN pisze:
przemas987 pisze: Uważam ze decyzja jak najbardziej zrozumiała i słuszna, bo jeśli 26 na 29 załóg z klasy sport nie przejezdza odcinka w trakcie drugiej pętli bo został wylaczony z powodu braku mozliwosci przejazdu(karetka nie puszczala na odcinek, nastepnie zostal otasmowany i ), z tego czesc zalog nie zaliczyla tego odcinka rowniez na pierwszej petli, to nie pozostaje nic innego jak anulowanie PKP. My jako załoga ktora jako pierwsza podjela z wlasnej nieprzymuszonej woli decyzje o objezdzie uwazam te decyzje za sluszna, nie z powodu, że pozwolilo nam to zająć pierwsze miejsce tylko rozsadek i bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Objazd zatarasowanego odcinka rowniez byl rzeznia nieprzejezdna dla wiekszości zawodników i nam rowniez zabralo kilka cennych minut. Nie zgodze sie ze jest to amiana zasad w trakcie gry tylko dostosowanie bieżącej sytuacji na trasie rajdu do możliwości kontynuowania tego rajdu. Wy jako doświadczona załoga powinniście to jak najlepiej rozumieć
No zgodzić się ze wszech miar nie można... Jeśli było tak jak opisał Biga (a nie negowałeś więc też się z tym zgadzasz) anulowano PKP w trakcie jazdy. Czyli zmieniono zasadę w trakcie trwania. a argument że większość ominęła nic nie znaczy. Bo można założyć że większość umówi się że jedzie tak i tak.. to organizator ma zmienić regulamin ?
Sport motorowy nie jest bezpieczny.... więc jak omijasz bo to bezpieczeństwo ponad wszystko.. to ponieś konsekwencje... byli tacy co nie ominęli i walczyli. i okazuje się że ch**uj z tego mają że podjęli ryzyko.
Się coś ustala to się tego trzyma...

Gazfan, omianlem tylko ja, dla reszty Organizator wylaczyl odcinek (karetka nie puszczal ze wzgledow bezpieczenstwa, a nastepnie zostal otasmowany) wiec zalogi nie mialy mozliwosci zaliczenia PKP. Napisalem ze 26 na 29 zalog ominelo nie z wlasnej woli, a te trzy to Ja (ktory ominalem), Biga i Baron ktorzy przejechali. Ja akurat jechalem przed nimi i pierwszy bylem na tej probie i wycofalem na wsteku, wszak bylismy w klasie sport a nie open.

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: Flor » wt mar 29, 2011 9:08 am

przemas987 pisze:

Gazfan, omianlem tylko ja, dla reszty Organizator wylaczyl odcinek (karetka nie puszczal ze wzgledow bezpieczenstwa, a nastepnie zostal otasmowany) wiec zalogi nie mialy mozliwosci zaliczenia PKP. Napisalem ze 26 na 29 zalog ominelo nie z wlasnej woli, a te trzy to Ja (ktory ominalem), Biga i Baron ktorzy przejechali. Ja akurat jechalem przed nimi i pierwszy bylem na tej probie i wycofalem na wsteku, wszak bylismy w klasie sport a nie open.
jak dotarliśmy do tego odcinka na drugim kółku to była tylko taśma w poprzek drogi i nikogo od orga :)11 postaliśmy ,zerwaliśmy taśmy i pojechaliśmy aby nie tracić czasu na szukanie objazdu :)21 po takim numerze jaki wywinął ORG cały OS powinien być anulowany :-?

Awatar użytkownika
dardes
Posty: 361
Rejestracja: sob gru 13, 2008 7:27 pm
Lokalizacja: Warka

Re: GREAT ESCAPE RALLY 2011

Post autor: dardes » wt mar 29, 2011 9:22 am

Flor jakie ty masz przełożenie w przekładni kier. strasznie dużo wachlujesz fajerą jak w aucie bez wspomagania ??

ODPOWIEDZ

Wróć do „Turystyczno-sportowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość