X PIKNIK ZAKLICZYN 26-27 CZERWIEC

[Miskiller]

wiekszosc szuka zabawy całodniowej a nie jednogodzinnej... nawet tak mala impreza jak orawskie zmagania ma 4 odcinki na sobote i 2 na niedziele... a wpisowe takie samo... choc w naszym przypadku wpisowe nie decyduje o tym czy jechac czy nie... w zakliczynie extreme zawsze traktowalo sie po macoszemu, fajny mini odcineczek byl w zeszlym roku w niedziele...

[giezturbo]

Z pozycji sędziego odcinka extremalnego chciałem zauważyć że z roku na rok trasę daje się zorganizować coraz lepiej i z fajnymi lagrami . Nie rozumiem tylko dlaczego tak ciężko o zawodników , nie wierzę że nie ma przygotowanych wozów i świetnych załóg ! to co zawodzi???

jak nie wiadomo o co chodzi-to chodzi o kase,lub pikniki nie odpowiadają większosci(za mało adrenaliny)

[fiejas]

Eeee.... ja myślę, ze po prostu wystraszyli sie tego odcinka a poważnie Andrzeju, wykonaliście z chłopakami wspaniałą robotę nie po raz pierwszy ani ostatni. Co do extremowców.... radzę porządnie przygotować się na II eliminację Serii w Bukownie...

[sphinx]

troszkę późno ale może ktoś jeszcze obejrzy moje fotki, zapraszam

http://www.luki.w.of.pl/4x4zakliczyn2.html

[nawiedzony]

Odpowiadając na krytykę MISKILLERA pragnę zwrócić uwagę że odcinek sobotni EXTREMY był przewidziany na 4 godz. ale tu miła niespodzianka okazało się że jest krótrzy czasowo bo zmieniła się pogoda i stoki wyschły po prostu!!! Po przejechaniu tego odcinka chcieliśmy puścić w tył nalewo ale obawiam się że tylko 2 wozy byłyby w stanie dojechać do mety.Co do niedzieli to przypominam MISKILLEROWI że byliśmy ograniczeni czasowo przez organizatora i specjalnie skróciliśmy odcinek aby był czas na zliczenie wyników i zamknięcie imprezy do godz. 16-tej , podejrzewam że puszczenie całego odcinka skończyłoby się wtopą czasową , a poza tym łatwiej było wyciągnąć " FOKĘ " z końcówki przy samej mecie niż połowy odcinka.

[Miskiller]

przestan... jaka krytyke ? zadales pytanie i masz odpowiedz... w sobote jedna z zalog przejechala "trase" w godzine dwadziescia piec minut... i wydaje mnie sie, ze pogoda by tu nie pomogla... teren maly, kasa duza jak na takie emocje... i nie krytykuje "ukladaczy trasy" tylko stwierdzam fakt... a juz po pierwszej tz. serii myslalem ,ze cos drgnelo w mieleckim klubie... ale niestety znowu odgrzewane kotlety w stylu tych samych odcinkow co roku o dlugosci mikro, bez roadbooka... o przepraszam na dojazd byl... a foka co ? stara jest, ciezka, lina tez stara, zniszczona... spadla z bebna... no i brak motywacji do naprawy... sumujac : UKLADACZE TRASY POWINNI CHOC RAZ NA CZTERY LATA UDAC SIE NA JAKIKOLWIEK INNY RAJD I BAWIAC SIE POPATRZEC JAK TO SIE ROBI ABY BYLO MILO, CIEKAWIE, DLUGO, WYMAGAJACO, ABY BYL START CO DWIE MINUTY, RYWALIZACJA NA TRASIE I POMOC....

Co do extremowców.... radzę porządnie przygotować się na II eliminację Serii w Bukownie...

nie strasz, nie strasz bo sie zesrasz... tak mawial moj dziadek.
pewnie znowu skonczy sie na obietnicach...

Info dla EXTREMY : to będzie prawdziwa extrema... obowiązek posiadania pasów asekuracyjnych. Przewidywany czas pokonywania odcinka przygotowanego dla extremy to 4-5h....

[fiejas]

Seria serią a Piknik Piknikiem. Od dawna wiadomo ile jest terenu w Zakliczynie i więcej niestety nie będzie. W ubiegłym roku była to jedna z eliminacji Serii ale w tym już nie i nigdy więcej nie bedzie. A pierwsza załoga dojechała tak szybko bo zapomniałem im kół poodkręcać
Nie wiem czy byłeś na ostatniej eliminacji Serii w ubiegłym roku... odcinki w Łabowej. Z opinii startujących wiem, ze były super. Niestety Seria nie jest rajdem strikte przeprawowym. Jest to impreza nastawiona głównie na ściganie, a extrema jest dodatkiem dla tych , którzy chcą się integrować z całym środowiskiem off-roadowym. Jako Grupa4x4 staramy się znajdować tereny , które nadadzą się do dużego ścigania ale jednocześnie szukamy terenu do ciężkiej jazdy właśnie dla Was, a chłopaki z Mielca starają się sklecić wszystko do kupy najlepiej jak się da

[Miskiller]

ale ja to wszystko wiem, nie krytykuje, tylko odpowiadam nawiedzonemu na jego pytanie... dlaczego do extremy malo a do scigania duzo... druga runde serii to tez mielec obstawia extreme ?

[fiejas]

Co do Zakliczyna... kiedy w niedzielę przed rajdem tyczyliśmy z chłopakami trasę przejazdu to ledwo dało się na butach iść... stety niestety cała woda ściekła w ciągu jednego dnia bez deszczu i trasa obeschła... ale nic to.
Co do Serii, Extremy, Mielca... tak chłopaki z Mielca robią z nami od wielu lat i nie przewiduje żeby miało się coś zmienić. Problem polega raczej w terenie, jego dostępności i możliwości uzyskania pozwoleń. Co do Bukowna... czekamy na kwity na 2 tereny

[GUTMAN]

ten treren w faliszewicach ma potencjał - pewnie dałoby się tam zrobić rajd dla extremy na cały dzień, żeby się kulać nawet ze 6-7 godzin i generalnie że na tych samych terenach to mnie osobiście specjalnie nie przeszkadza, tym bardziej, że trasa układana tam akurat jest inna co roku. jakby to wszystko wykorzystał to by można było zrobić tam fajną imprezę, problem tylko w ilości załóg...

[Miskiller]

a moze zamiast tyle tasmowac, powiesicie pare pieczatek ?

[nawiedzony]

Z tym układaniem trasy to jest zawsze dylemat : jaksię mado dyspozycji tego typu teren to trzeba brać wszystkie aspekty pod uwagę , nawet te zależne od pogody. Nie można przewidzieć do końca jaka będzie i trzeba się opierać na tej w czasie tyczenia.tam rzeczywiście w tym terenie jak popada to z 1 godz przejazdu robią się 3 .Co do tego puszczania w krótkich odstępach to głupota bo potem musielibyśmy stać przy załogach które wylądowały na tyłku pierwszej i zatrzymywaćim czas a to zawsze rodzi nieporozumienia . Nie ma możliwości tam w tym terenie tyczyć tak szeroko żeby na całej trasie auta się minęły.Nie można też wzorowaćsię na imprezach typu OFF ROAD pl bo oni mają inny teren w dyspozycji o wiele bardziej rozległy i urozmaicony.A o pieczątkach pomyślimy!!!

[Miskiller]

bardzo milo wspominam odcinek w pieniazkowicach ? tam gdzie stoper umarl, troche szerzej wyznaczyc, powiesic pare stepli...

[giezturbo]

Co do Zakliczyna... kiedy w niedzielę przed rajdem tyczyliśmy z chłopakami trasę przejazdu to ledwo dało się na butach iść... stety niestety cała woda ściekła w ciągu jednego dnia bez deszczu i trasa obeschła... ale nic to.
Co do Serii, Extremy, Mielca... tak chłopaki z Mielca robią z nami od wielu lat i nie przewiduje żeby miało się coś zmienić. Problem polega raczej w terenie, jego dostępności i możliwości uzyskania pozwoleń. Co do Bukowna... czekamy na kwity na 2 tereny

w Bukownie śmigam na codzień i raczej na extreme nie ma co liczyć raczej szybka pętla(w tak suchym piachu wolna )

[Miskiller]

w Bukownie śmigam na codzień i raczej na extreme nie ma co liczyć raczej szybka pętla(w tak suchym piachu wolna )

moze choc wody z 1,5 m ?

[fiejas]

Może wyjaśnię. II eliminacja Serii odbywać się będzie w Bukownie. W samym Bukownie i jego okolicach zlokalizowane będą 3 próby szybkie, natomiast teren, na którym odbędą się próby dla klasy extream jest nieco oddalony od bazy rajdu. Niestety teren w bezpośredniej bliskości Bukowna nie pozwala na wytyczenie takich odcinków dlatego też szukaliśmy terenu jak najblizej bazy. Wszelkie szczegóły co do miejsca jak tylko wrócą do nas podpisane dokumenty. (woda, bagno, podjazdy, trawersy)

[komandor]

Dzieki dla klubu mieleckiego za prace przy extremie. W Zakliczynie więcej Pikniku nie będzie mimo fajnej atmosfery , współpracy z Centrum Kultury . Niestety brak terenu , protesty niektórych wędkarzy są tego przyczyną . Moze spróbujemy zorganizować samą extreme jako nową impreze ale oczywiście z dłuższymi odcinkami.

[fiejas]

Czyli oficjalnie można ogłosić, ze Platinum X Piknik 4x4 w Zaklicznie był jubileuszowym i ostatnim Piknikiem4x4 w Zakliczynie!!! Powstał pomysł przeniesienia Pikniku jako formy imprezy w inne miejsce i termin jak również przy okazji Dni Zakliczyna pozostawić tylko Extremę... choć narazie liczba załóg pozostawia rachunek na - to temat jest rozwojowy... a teraz Seria w bukownie

[nawiedzony]

Myślę że jest wyjście dość proste z tej patowej sytuacji ,rzeczywiście można by było nastawić się na Faliszewice jako pełny obszar terenu do dyspozycji EXTREMY , tylko trzeba by było zadbać o maksymalne zwiększenie ilości startujących załóg , a odcinki szybkościowe można by było zrealizować w zaprzyjażnionym mieście , gdzie tereny są dostępne i to bez protestów , a nie ma sponsorów i jest za mało ludzi do organizacji takiej imprezy.Trzeba poważnie nad tym pomyśleć !

[Miskiller]

... (woda, bagno, podjazdy, trawersy)

a zjazdy ? bo zawsze w ofercie byly ...

[Miskiller]

..., a odcinki szybkościowe można by było zrealizować w zaprzyjażnionym mieście , ...

w miescie ? a moze maly show przed supermarketem ? nawiedzony bardzo cie prosze ....

[Wowos]

..., a odcinki szybkościowe można by było zrealizować w zaprzyjażnionym mieście , ...

w miescie ? a moze maly show przed supermarketem ? nawiedzony bardzo cie prosze ....

Miskiller czytaj ze zrozumieniem

a odcinki szybkościowe można by było zrealizować w zaprzyjażnionym mieście , gdzie tereny są dostępne i to bez protestów

[nawiedzony]

Nie chodzi o małe miasteczko z jednym supermarketem , ale o miasto z tradycjami w tego typu imprezach , gdzie rzeczywiście tereny są dostępne ale jak napisałem nie ma ludzi do organizacji , wystarczy się z nimi porozumieć i im pomóc.A tak naprawdę to się dziwię MISKILLEROWI że tak na mnie najeżdża bo to nie w porządku. Jak jego pilot Daniel zadzwonił do mnie w sobotę wieczorem z pytaniem czy jest możliwość startu w EXTREMIE w niedzielę to poparłem ich u organizatora żeby ich przyjął i wpisał załogę na listę startową bo uważałem że każdy powinien mieć szansę.A że nie wyszło !