Mutt 2010

czyli rajdy ze ściganiem i próbami przejazdu

Moderator: Pasza

Awatar użytkownika
JeepFan
Posty: 779
Rejestracja: sob kwie 09, 2005 7:41 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Mutt 2010

Post autor: JeepFan » pn maja 03, 2010 8:43 pm

Moje wrażenia po rajdzie:

Teren - :)2 super jak zwykle

Organizacja :)2 na piątkę

Muttanci - :)2 masa ludzi zaangażowanych w imprezę, sędziowie uśmiechnięci i życzliwi - sterczeli przecież 26 godzin na posterunkach przy zmiennej pogodzie. duży szacun.

Zawodnicy - :)2 zdecydowana większość bez ciśnienia i chętna do wzajemnej pomocy.

Co do nowej formuły to mam mieszane uczucia.
Jazda 24-ro godzinna wymaga i wysiłku i taktyki i rzeczywiście wyłania najlepszych.
Jednak brakowało mi tego czegoś co zawsze się z "Muttem" naturalnie kojarzyło.
Poza sportową rywalizacją była i integracja i "nocne polaków rozmowy" i poznawanie nowych ludzi itp. itd.
Przy nowej formule nie ma po prostu na to czasu. Każdy zapierdziela albo robi szybką drzemkę a po rajdzie jest wypompowany na maxa i zmyka do domu.

Nam w rajdzie raczej nie poszło (zawiódł i sprzęt i taktyka) ale za to zostaliśmy do poniedziałku i co prawda w nie za wielkim może gronie ale "klasa biesiadna" zaliczona :D

Generalnie Mutt jako całośc imprezy dla mnie jak zwykle :)2 :)2 :)2
Ostatnio zmieniony wt maja 04, 2010 5:26 am przez JeepFan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Piter69A
 
 
Posty: 1233
Rejestracja: czw cze 22, 2006 8:59 pm
Lokalizacja: MUTT Gliwice

Re: Mutt 2010

Post autor: Piter69A » pn maja 03, 2010 9:37 pm

Szkoda, ze w nocy jak polegliscie to nie przeszliscie tych 150m sprawdzic co jest dalej. Siedzielismy przy ognisku czekajac, zeby ktos chcial przyjechac na nasz 7 punkt :cry: Wyciagnelibysmy was, przygarneli do ogniska, no i ziemniaczków pieczonych bylo pod dostatkiem :wink:
Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)

Awatar użytkownika
gizmo
 
 
Posty: 1296
Rejestracja: pt wrz 08, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Krzepice/Częstochowa/Bystrzanowice
Kontaktowanie:

Re: Mutt 2010

Post autor: gizmo » pn maja 03, 2010 10:04 pm

My już po prologu mieliśmy dosyc :( powrót o 4 plus naprawa wału i przegrzany motor :)11
Ten XJ był robiony pod PP i odwołali nam klasę TRV :)11
I mam nerwa i wogóle :)11
Ale faktycznie zabawa była :)2 :)2 :)2
Dzięki Załodze z MB G za wspólną jazdę :)21
Żabka... po prostu Żabka :-)
4X4 EXTREME TEAM i koniec...
www.dobreherbaty.pl

Awatar użytkownika
JeepFan
Posty: 779
Rejestracja: sob kwie 09, 2005 7:41 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Mutt 2010

Post autor: JeepFan » wt maja 04, 2010 5:49 am

Piter69A pisze:Szkoda, ze w nocy jak polegliscie to nie przeszliscie tych 150m sprawdzic co jest dalej. Siedzielismy przy ognisku czekajac, zeby ktos chcial przyjechac na nasz 7 punkt :cry: Wyciagnelibysmy was, przygarneli do ogniska, no i ziemniaczków pieczonych bylo pod dostatkiem :wink:
Zerwała się linka sprzęgła. Ser poszedł z buta (bieg na orientację :)21 ) szukać strefy serwisowej i po niecałych 2 godzinach wrócił z zapasową linką. Wymiana zajęła mi jakieś 40 minut bo nie mogłem się w koleinach wczołgać pod auto. Po wymianie chcemy ruszać dalej a tu rozrusznik odmawia współpracy. Czekaliśmy więc przy aucie żeby nie przegapić jak ktoś nadjedzie. Niestety przyszło czekać na najbliższą załogę jakieś 2 godziny. Wtedy dojechaliśmy do Was i pokazałeś nam drogę wyjazdu. Plan był żeby wymienić rozrusznik zdrzemnąć się z godzinkę i wracać na trasę. Ale tak naprawdę miało by to jakiś sens gdybyśmy wrócili do miejsca gdzie przerwaliśmy - czyli do Waszego PKP-u. Nie chcieliśmy kombinować nieuczciwie a jazda od nowa po trasie żeby do Was dojechać wydawała się bez sensu. Jak się potem dowiedzieliśmy był to błąd. Po prostu myśleliśmy że inni mają dużo więcej przejechane.
Wniosek na przyszłość - jechać do końca bo nie wiadomo co jeszcze spotka konkurencję.

Awatar użytkownika
JeepFan
Posty: 779
Rejestracja: sob kwie 09, 2005 7:41 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Mutt 2010

Post autor: JeepFan » wt maja 04, 2010 5:53 am

gizmo pisze:I mam nerwa i wogóle :)11
było zostać
w domku obok waszego odybyła się dodatkowa konkurencja pt. "zawody w klasie biesiadnej czyli operacja integracja"
na pewno "nerw" by Ci ustąpił :)21

Awatar użytkownika
laser
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: wt gru 13, 2005 1:03 pm
Lokalizacja: Krakow

Re: Mutt 2010

Post autor: laser » wt maja 04, 2010 8:29 am

Mutt 2010 super :)2 :)2 :)2
Moj XJ wytrzymal do konca.
Nowa formula wydaje sie dla mnie lepsza, sam decyduje kiedy jade.
W nowej formule mozna zaliczyc dwie nocki w terenie a w starej nie. Wiec jak dla mnie to jest plus. !!
Ciezko bylo bo duzo wody, jednak przyzwyczailem sie ze na Kotlarni swieci slonce :D
Na nastepnego mutta juz sie pisze a i postaram sie namowic kumpla na jazde w tandemie.

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Mutt 2010

Post autor: s3R » wt maja 04, 2010 8:32 am

Piter69A pisze:Szkoda, ze w nocy jak polegliscie to nie przeszliscie tych 150m sprawdzic co jest dalej. Siedzielismy przy ognisku czekajac, zeby ktos chcial przyjechac na nasz 7 punkt :cry: Wyciagnelibysmy was, przygarneli do ogniska, no i ziemniaczków pieczonych bylo pod dostatkiem :wink:
Byliśmy tak przemarznięci że średnio się nam chciało szczerze mówiąc.
Poza tym każda wtopa groziła kolejnym długim wyczekiwaniem na kolejną załogę jak silnik zgaśnie.
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
Piter69A
 
 
Posty: 1233
Rejestracja: czw cze 22, 2006 8:59 pm
Lokalizacja: MUTT Gliwice

Re: Mutt 2010

Post autor: Piter69A » wt maja 04, 2010 9:17 am

Myślę, że nikt (poza tymi, którym sprzęt nie wytrzymał) nie może powiedzieć, że się nie mógł najeździć :D
Wiem, że po ogłoszeniu nowej formuły imprezy bardzo dużo osób trochę się zraziło przewidujac trasę typu x razy pętla-popierdółka.

A tu zdziwienie :)21

Każda załoga, którą mieliśmy przy punkcie 7 miała banana na twarzy, błoto i pot na czole oraz zmeczone ręce więc z trasy chyba wszyscy byli zadowoleni.
Bardzo mi się podobało, że w terenie załogi jechały tak jak to było na rajdach 6-8 lat temu. Jazda bez ciśnienia, liczenia sekund i punktów, wszyscy sobie pomagali, był czas na postój i odpoczynek, pogadankę z kolegami. Trasa była przejezdna dla wszystkich samochodów. W wielu miejscach nie mialo znaczenia czy ktos miał V8 i 35" czy 1,3 i 29"
Do samego konca wszyscy mieli wlasciwie równe szanse.

Taka czysta przyjemność z jazdy w terenie.

To, że zakonczenie bylo dosc skromne pod wzgledem frekfencji mysle, że bylo spowodowane tym, że po prostu wiekszosc załóg nie dotrwala do konca i zmeczeni chcieli skorzystac z jednego wolnego dnia na odpoczynek wyjezdzajac wprost z Kotlarni do domów.
Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Mutt 2010

Post autor: s3R » wt maja 04, 2010 9:28 am

Wystarczyło piechotą przejsc kawałek.
No nie do końca, my byliśmy od was dość daleko.
Zanim do Was dotarliśmy to jechaliśmy z 10 minut.
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
Piter69A
 
 
Posty: 1233
Rejestracja: czw cze 22, 2006 8:59 pm
Lokalizacja: MUTT Gliwice

Re: Mutt 2010

Post autor: Piter69A » wt maja 04, 2010 9:36 am

Noo trasą tak ale drogą "organizacyjną" to było bardzo blisko :wink:
Kilka zbłąkanych owieczek "przypadkiem" ją znalazło dziwiąc się bardzo jak wyjechali prosto na nas :o
Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)

Awatar użytkownika
Laska
 
 
Posty: 4962
Rejestracja: pt sie 01, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Jaworzno/Kraków

Re: Mutt 2010

Post autor: Laska » wt maja 04, 2010 9:51 am

Piter69A pisze:Myślę, że nikt (poza tymi, którym sprzęt nie wytrzymał) nie może powiedzieć, że się nie mógł najeździć :D
Wiem, że po ogłoszeniu nowej formuły imprezy bardzo dużo osób trochę się zraziło przewidujac trasę typu x razy pętla-popierdółka.

A tu zdziwienie :)21

Każda załoga, którą mieliśmy przy punkcie 7 miała banana na twarzy, błoto i pot na czole oraz zmeczone ręce więc z trasy chyba wszyscy byli zadowoleni.
Bardzo mi się podobało, że w terenie załogi jechały tak jak to było na rajdach 6-8 lat temu. Jazda bez ciśnienia, liczenia sekund i punktów, wszyscy sobie pomagali, był czas na postój i odpoczynek, pogadankę z kolegami. Trasa była przejezdna dla wszystkich samochodów. W wielu miejscach nie mialo znaczenia czy ktos miał V8 i 35" czy 1,3 i 29"
Do samego konca wszyscy mieli wlasciwie równe szanse.

Taka czysta przyjemność z jazdy w terenie.

To, że zakonczenie bylo dosc skromne pod wzgledem frekfencji mysle, że bylo spowodowane tym, że po prostu wiekszosc załóg nie dotrwala do konca i zmeczeni chcieli skorzystac z jednego wolnego dnia na odpoczynek wyjezdzajac wprost z Kotlarni do domów.

Pod względem trasy to było rewelacyjnie!!! Zresztą jak zawsze poligon i Kotralnia!! Dawno nie jeździłam po takiej wodzie i takiej ilości błota wszędzie...nawet w lasku takim niepozornym co wydawałoby się, że tam sucho a tu niespodziewajka :) Dla nas dobrze bo woda chłodziła nam silnik i dzięki temu jakoś udało nam się dojechać do końca całej pętli z mocno zagrzanym sprzętem.

Faktycznie ciśnienia nie było widać i oto chodzi!! Jednak w poprzednich latach jak nie było określonego limitu czasu tylko zamknięcie oesów to też jazda była bez ciśnieniowa. Jedkaże tak jak pisałam ja i nie tylko brakowało tej magicznej Mutowskiej atmosfery na bazie, przy warczących agregatach i innych wynalazkach.

A co do bananów, to jak ich nie mieć jak trasa rewelka, pogoda wytrzymała, a na punkatch tacy super równie uśmiechnięci ludzie mimo godzin późno nocnych czy wczesno porannych :)21

protetyk
 
 
Posty: 3646
Rejestracja: wt lis 02, 2004 1:25 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Mutt 2010

Post autor: protetyk » wt maja 04, 2010 10:00 am

Laska pisze: brakowało tej magicznej Mutowskiej atmosfery na bazie, przy warczących agregatach i innych wynalazkach.
Tak miało być w strefie serwisowej, ale ludziska zamiast reanimować sprzęty, ładowali je na lawety
i wypad do domu.

Awatar użytkownika
Piter69A
 
 
Posty: 1233
Rejestracja: czw cze 22, 2006 8:59 pm
Lokalizacja: MUTT Gliwice

Re: Mutt 2010

Post autor: Piter69A » wt maja 04, 2010 10:08 am

Chyba po prostu nie byli nastawieni na taką weryfikację sprzętu i poważniejsze naprawy wiec po prostu zawijali do domu.
Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)

protetyk
 
 
Posty: 3646
Rejestracja: wt lis 02, 2004 1:25 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Mutt 2010

Post autor: protetyk » wt maja 04, 2010 10:14 am

No właśnie tego nie mogę zrozumieć, dlaczego do domu.

Awatar użytkownika
Laska
 
 
Posty: 4962
Rejestracja: pt sie 01, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Jaworzno/Kraków

Re: Mutt 2010

Post autor: Laska » wt maja 04, 2010 10:36 am

myśmy byli w strefie serwisowej kole 2 w nocy i było pusto i cicho, auto zostało a my zawinęliśmy się na bazę, gdzie było jeszcze ciszej. W niedzielę zapakowaliśmy na lawetę auto, ale mieliśmy zostać my tylko, że dostaliśmy info o tym że większość się zwinęła to też nie siedzieliśmy tylko du dum.

Awatar użytkownika
mercg280ge
Posty: 1557
Rejestracja: sob kwie 12, 2003 9:25 pm
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
Kontaktowanie:

Re: Mutt 2010

Post autor: mercg280ge » wt maja 04, 2010 10:50 am

sa gdzies wyniki ?
770k

protetyk
 
 
Posty: 3646
Rejestracja: wt lis 02, 2004 1:25 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Mutt 2010

Post autor: protetyk » wt maja 04, 2010 11:10 am

Laska pisze: dostaliśmy info o tym że większość się zwinęła to też nie siedzieliśmy tylko du dum.
Oby to nie była nowa tradycja.

giezturbo
 
 
Posty: 101
Rejestracja: ndz sty 31, 2010 3:10 pm

Re: Mutt 2010

Post autor: giezturbo » wt maja 04, 2010 11:21 am

a mój gazik stał do końca na bazie :)2 :D :D :D :D

Awatar użytkownika
Laska
 
 
Posty: 4962
Rejestracja: pt sie 01, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Jaworzno/Kraków

Re: Mutt 2010

Post autor: Laska » wt maja 04, 2010 12:14 pm

protetyk pisze:
Laska pisze: dostaliśmy info o tym że większość się zwinęła to też nie siedzieliśmy tylko du dum.
Oby to nie była nowa tradycja.
No mam nadzieję, że nie!! Bo co jak co, ale ja w biesiadnej startować lubię :)21

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Mutt 2010

Post autor: s3R » wt maja 04, 2010 3:14 pm

Laska pisze: tylko du dum.
Zadzwonić nie łaska ?
Integracja odbywała się kilometr dalej w leśnej polanie.
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
Baxik
 
 
Posty: 140
Rejestracja: pn maja 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice

Re: Mutt 2010

Post autor: Baxik » wt maja 04, 2010 3:40 pm

Cześć chłopaki :) widzę że strasznie się niecierpliwicie .. korzystam więc że mam dostęp do neta i wysyłam wyniki do Chermola :)
pozdrawiam gorąco Baxik
gaziolek jest THE BEST :)

Awatar użytkownika
Laska
 
 
Posty: 4962
Rejestracja: pt sie 01, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Jaworzno/Kraków

Re: Mutt 2010

Post autor: Laska » wt maja 04, 2010 5:18 pm

s3R pisze:
Laska pisze: tylko du dum.
Zadzwonić nie łaska ?
Integracja odbywała się kilometr dalej w leśnej polanie.
ja numera nie mam to raz, a jak Oczulek dzonił do Jurka to nie odbierał, a Sobiech mówił że on od soboty w domu. O tym, że coś jest dowiedzieliśmy się jak już pół dnia w Jaworznie byliśmy. Więc niby skąd mieliśmy wiedzieć?

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Mutt 2010

Post autor: s3R » wt maja 04, 2010 6:57 pm

Należy pobrać mój numer :)21

Spaliśmy jak zabici do popołudnia.
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
gizmo
 
 
Posty: 1296
Rejestracja: pt wrz 08, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Krzepice/Częstochowa/Bystrzanowice
Kontaktowanie:

Re: Mutt 2010

Post autor: gizmo » wt maja 04, 2010 8:11 pm

I to jeszcze impra była qrna domek obok nas ?? :)11
My wracaliśmy, bo był plan naprawic auto na PP... a tu taki nr PP odwinęło :)11
Żabka... po prostu Żabka :-)
4X4 EXTREME TEAM i koniec...
www.dobreherbaty.pl

Awatar użytkownika
Laska
 
 
Posty: 4962
Rejestracja: pt sie 01, 2008 10:28 am
Lokalizacja: Jaworzno/Kraków

Re: Mutt 2010

Post autor: Laska » wt maja 04, 2010 9:12 pm

s3R pisze:Należy pobrać mój numer :)21

Spaliśmy jak zabici do popołudnia.
to podaje ten numer :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Turystyczno-sportowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość