Rain Forest Challenge 2007

Kwiatec · Post autor: **Kwiatec** » wt gru 11, 2007 9:47 am

dziś rano w tvn24 gadali o tym z 10 min. jakis kolo rajdowiec krakowski się wypowiadał. zapowiada się ciekawie

MaxLux · Post autor: **MaxLux** » wt gru 11, 2007 10:01 am

Cos Matka Natura znowu zaskoczyla rajdowcow:

http://www.rmf.fm/fakty/?temat=77

Malezja: Członkowie rajdu Rainforest Challenge są bezpieczni
Uczestnicy rajdu Rainforest Challenge w Malezji, którzy utknęli w dżungli z powodu padających od dwóch tygodni monsunowych deszczy, zostali ewakuowani i są bezpieczni, zapewnia RMF FM polska ambasada w Kuala Lumpur. W rajdzie brało udział ponad sto osób, w tym dwie polskie załogi. W dżungli zostały samochody, ale także niektórzy z uczestników.

Według miejscowych organizatorów, straży i policji, woda opadnie za jakieś dwa, trzy tygodnie. Do tego czasu samochody najprawdopodobniej zostaną w dżungli - powiedział RMF FM polska konsul w Kulala Lumpur.

Jak powiedział nam wczoraj Marek Makedoński, pomysłodawca i założyciel grupy Extreme Team, który do Malezji pojechał jako członek ekipy wspomagającej polskich rajdowców, wszystkiemu winni są organizatorzy rajdu, którzy nie monitorowali pogody i wprowadzili rajd głęboko do dżungli.

Damian · Post autor: **Damian** » wt gru 11, 2007 10:03 am

Taaa...jak zwykle organizator nie ogarnia tematu

Ściema lasów deszczowych...

lysy · Post autor: **lysy** » wt gru 11, 2007 10:17 am

wlasnie mowili w radiu ze chlopakow zabrali z dzungli
zostaly tam juz tylko auta

Damian · Post autor: **Damian** » wt gru 11, 2007 10:27 am

Chyba Lee, czy jak mu tam, powinien w końcu beknąć, bo to już nie pierwszy raz taka przygoda, tym razem niestety na trochę większą skalę i z konsekwencjami.

Podobno było to do przewidzenia, byli tacy co przed imprezą trąbili że trasa jest źle poprowadzona a tegoroczne warunki (niespodziewanie duże opady) groziły takim właśnie obrotem sprawy...

Pytanie: czy uczestnicy powinni brać pod uwagę, że uczestnicząc w RFC można liczyć się ze stratą sprzętu, czy też powinni domagać się od organizatora chociaż zwrotu kosztów?

jpi · Post autor: **jpi** » wt gru 11, 2007 11:06 am

Milo słyszeć że nie tylko u nas coś się organizacyjnie nie udaje

dobrze że to nie u ruskich bo już by się znalazła eskadra Mi ileś tam transportowych i po samochodach pozostałby tylko odcisk mt'kow

czaya · Post autor: **czaya** » wt gru 11, 2007 11:51 am

jpi pisze:dobrze że to nie u ruskich bo już by się znalazła eskadra Mi ileś tam transportowych i po samochodach pozostałby tylko odcisk mt'kow

chmury by rozgonili tymi MI i byłoby po zamieszaniu.

Tapeworm · Post autor: **Tapeworm** » wt gru 11, 2007 11:59 am

Damian pisze:
Pytanie: czy uczestnicy powinni brać pod uwagę, że uczestnicząc w RFC można liczyć się ze stratą sprzętu, czy też powinni domagać się od organizatora chociaż zwrotu kosztów?

jeśli sprzęty zostaną Kowal stratny będzie, odpicował tego RRa, że szok... części znowu podrożeją

Damian · Post autor: **Damian** » wt gru 11, 2007 12:01 pm

Będzie jako dawca w połowie trasy przyszłorocznej imprezy

rtrwoga · Post autor: **rtrwoga** » wt gru 11, 2007 12:03 pm

zabawki pozbierają napewno , tylko kiedy

Damian · Post autor: **Damian** » wt gru 11, 2007 12:07 pm

rtrwoga pisze:zabawki pozbierają napewno , tylko kiedy

...i w jakim stanie?

P.S. przynajmniej w końcu głośno o Polakach w RFC, bo media podłapały medialny temacik

mellodeque · Post autor: **mellodeque** » wt gru 11, 2007 3:37 pm

Tubylcy sie tam zatroszczą o sprzęt, albo mrówki NAFU, przeniosą do swoich legowisk i znowu nowoczesna technika zagości z chatce szamana z gór.

Wcale sie nie dziwie, ze ktoś tam został dobytku pilnować. Moment i sfory buszmenów sie zjawią by zjumać conieco. Niewiadomo skąd przyszli i zabrali.

Rad-T · Post autor: **Rad-T** » wt gru 11, 2007 3:42 pm

no medialny bo i czlowiek gazety tam jest:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 51558.html

wiec teraz juz sie temat rozkreci w mediach.

Damian · Post autor: **Damian** » wt gru 11, 2007 3:47 pm

a to Arek Kwiecień, i bardziej on nasz niż gazety

Mihau · Post autor: **Mihau** » śr gru 12, 2007 3:44 pm

info by Koval
http://lr.pl/rfc_2007_news_07.html

czesław&jarząbek · Post autor: **czesław&jarząbek** » śr sty 09, 2008 8:56 pm

http://www.socho.com.pl/archives/20

suzus · Post autor: **suzus** » śr sty 09, 2008 9:35 pm

fajnie sie czyta

Patry · Post autor: **Patry** » śr sty 09, 2008 10:57 pm

Musi boleć zostawienie fury na pastwe losu w środku dżungli

Ciekawe kiedy wyciągną auta i w jakim stanie

Post autor: **Student** » czw sty 10, 2008 10:11 pm

pamiętasz mega powódź w `97 ?

Flor · Post autor: **Flor** » czw sty 10, 2008 10:21 pm

Student pisze:pamiętasz mega powódź w `97 ?

ja u siebie w firmie miałem 1,2 m wody

troszke ponad parapet

a szystkie szafki były niskie

Post autor: **Student** » pt sty 11, 2008 12:12 am

no... to pewnie tyle zostało z tych pojazdów... shit happens...

Flor · Post autor: **Flor** » pt sty 11, 2008 12:14 am

nie wiem jak tam ale faktycznie u nas to przede wszystkim gówno pływało

Roch · Post autor: **Roch** » pt sty 11, 2008 4:12 pm

W tym miejscu wszyscy używają tylnej wyciągarki, my takowej nie posiadamy więc asekuruję Piotra na taśmie podczas zjazdu. Miejscowi oraz sędziowie nie widzieli jeszcze czegoś takiego więc wzbudzamy sensację oraz wykręcamy drugi czas na tym OS-ie.

o co tu chodzi?

TRAWOLT · Post autor: **TRAWOLT** » pt sty 11, 2008 4:17 pm

Roch pisze:o co tu chodzi?

ale że co
że asekuracja taśmą
czy że oni nie widzieli?

maristez · Post autor: **maristez** » pt sty 11, 2008 4:32 pm

Roch pisze:
W tym miejscu wszyscy używają tylnej wyciągarki, my takowej nie posiadamy więc asekuruję Piotra na taśmie podczas zjazdu. Miejscowi oraz sędziowie nie widzieli jeszcze czegoś takiego więc wzbudzamy sensację oraz wykręcamy drugi czas na tym OS-ie.
o co tu chodzi?

nie spuszczałes nigdy auta na taśmie?
a oto psikład
Obrazek

www.forum4x4.pl

Rain Forest Challenge 2007

Kto jest online