Zakliczyn Koniec czerwca
Moderator: Pasza
- nawiedzony
- jestem tu nowy...
- Posty: 52
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 7:16 pm
- Lokalizacja: MIELEC
A masz zdjęcie jak wyciągałeś tego kołka, żeby go lina nie zwaliła?? A apropos Twojej wcześniejszej wypowiedzi, to jest żenujące, że robisz taką aferę(gdyby Daniel nie był w klubie, może mógłbyś próbować nas oczerniać)Moim skromnym zdaniem trzeba mieć jaja do jazdy i odrobinę honoru, żeby się przyznać do błędu. Pozdrawiam WszystkichMiskiller pisze:Foto kary numer dwa: na pierwszym zdjeciu tasma nie dotknieta lina, a na drugim tasma z kolkiem podniesionym do gory i moja reka dotykajaca kolka...
A swoją drogą nie rozumiem jak można swoim kolegom zarzucać niesprawiedliwość. Miała być dobra zabawa, a zrobiła się wielka draka(może trzeba coś zrobić jeszcze w trakcie rajdu z rosnącym poziomem adrenaliny, a nie obniżać go po fakcie). Obrażanie się na wszystkich i wszystko jest niepoważne. Pozdrawiam Cię Michał
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
po pierwsze na nikogo sie nie obrazam...
po drugie wiem, ze Daniel nie jest w klubie tylko dalej widnieje na liscie czlonkow i ma nawet fajny pseudonim (szacunek dla nawiedzonego
)
po trzecie nie oczerniam was tylko zwracam uwage na pewne nieprawidlowosci np: wyznaczanie trasy przez uczestnikow pseudo sportowej rywalizacji wlasnymi autami i chwalenie sie tym na stronie klubowej.
po czwarte kolek z tasma podniosla do gory lina a nie moja reka.
po piate bede zadal uniewaznienia wynikow tak tylko dla zasady bo zgodnie z regulaminem ktory otrzymalem przed rajdem auta wyznaczajace trace powinny byc zdyskwalifikowane.
i niech kazdy kto bedzie wybieral sie na wasze imprezy dowie sie, ze nie sa one oparte na sportowej rywalizacji....
po drugie wiem, ze Daniel nie jest w klubie tylko dalej widnieje na liscie czlonkow i ma nawet fajny pseudonim (szacunek dla nawiedzonego

po trzecie nie oczerniam was tylko zwracam uwage na pewne nieprawidlowosci np: wyznaczanie trasy przez uczestnikow pseudo sportowej rywalizacji wlasnymi autami i chwalenie sie tym na stronie klubowej.
po czwarte kolek z tasma podniosla do gory lina a nie moja reka.
po piate bede zadal uniewaznienia wynikow tak tylko dla zasady bo zgodnie z regulaminem ktory otrzymalem przed rajdem auta wyznaczajace trace powinny byc zdyskwalifikowane.
i tego co poniektorym z Mieleckiego klubu Wzajemnej Adoracji brakuje.Moim skromnym zdaniem trzeba mieć jaja do jazdy i odrobinę honoru, żeby się przyznać do błędu.
i niech kazdy kto bedzie wybieral sie na wasze imprezy dowie sie, ze nie sa one oparte na sportowej rywalizacji....
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
Bo to ta seryjna suzuka co objeżdża zmoty za 60k , tak jak w zeszłym rokukamill00 pisze:żeby jeździć to trzeba mieć jaja. I popatrz sobie na miejsce trzecie. Objechała Was kolejna suzuka. Oni trasy nie wytyczali. Wcale nie pisze tego dla kosy z Wami. Pozdrawiam

k160 3,3d,sopa,35",star
suzuki land cruiser 2,0,31",spr,arb,star+el
HAMMER vario
suzuki land cruiser 2,0,31",spr,arb,star+el
HAMMER vario
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 3
- Rejestracja: pn cze 30, 2008 12:20 pm
KLUB
Jacek z klubu wypisal sie pierwszy teraz juz wiem dlaczego, uwazam ze nalozenia na nas dwoch taryf w drugim dniu bylo zenujace ( na kazdym normalnym rajdzie po to jest otasmowany odcinek zeby nie wyjezdzac poza niego zarysem samochodu nie ulatwiajac sobie tym ) i nawet zerwanie tasmy przez pilota ktory zapina line do drzewa poza trasa nie ma zadnego znaczenia
!!
a co do WIELKIEGO KLUBU okolo 30 sam. zawsze jezdzily i tak na rajdy dwie zalogi , i tak juz pewnie zostanie ....

a co do WIELKIEGO KLUBU okolo 30 sam. zawsze jezdzily i tak na rajdy dwie zalogi , i tak juz pewnie zostanie ....
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
ok, widziales wyniki ?kamill00 pisze:żeby jeździć to trzeba mieć jaja. I popatrz sobie na miejsce trzecie. Objechała Was kolejna suzuka. Oni trasy nie wytyczali. Wcale nie pisze tego dla kosy z Wami. Pozdrawiam
odejmij dwie nieslusznie naliczone kary... bo to tu o nie chodzi.
niestety po nieudanych rozmowach z sedziami z mieleckiego klubu poruszam sprawe na forum i nie tylko tak aby inni sympatycy off-roadu wiedzieli jak wygladaja imprezy przygotowane, sedziowane i w ktorych uczestnicza czlonkowie Mieleckiego Klubu Wzajemnej Adoracji. A wystepuje tu rowniez w imieniu Daniela.
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
Re: KLUB
Dzień dobryULTRA-TEAM pisze:Jacek z klubu wypisal sie pierwszy teraz juz wiem dlaczego, uwazam ze nalozenia na nas dwoch taryf w drugim dniu bylo zenujace ( na kazdym normalnym rajdzie po to jest otasmowany odcinek zeby nie wyjezdzac poza niego zarysem samochodu nie ulatwiajac sobie tym ) i nawet zerwanie tasmy przez pilota ktory zapina line do drzewa poza trasa nie ma zadnego znaczenia!!
a co do WIELKIEGO KLUBU okolo 30 sam. zawsze jezdzily i tak na rajdy dwie zalogi , i tak juz pewnie zostanie ....

k160 3,3d,sopa,35",star
suzuki land cruiser 2,0,31",spr,arb,star+el
HAMMER vario
suzuki land cruiser 2,0,31",spr,arb,star+el
HAMMER vario
Miałem się nie wypowiadać, ale gwoli rozjaśnienia tematu innym podrzucę kilka kwestii:
- Przed wjazdem na odcinki w sobotę i niedzielę sędziowie uprzedzali (dopytywałem się o to specjalnie), że każde strącenie taśmy/kołka przez linę/auto/pilota jest karane, więc trza było uważać specjalnie na to - nie było to sprecyzowane w regulaminie i tutaj decyzja sędziów była wiążąca, więc pytaliśmy każdego jednego jak jest z przejazdem, żeby była jasność... Zresztą chyba na większości rajdów tak jest, że lina i pilot traktowane są jako część załogi.
- Miskiller - zgadza się, ten kołek z taśmą wyszedł przy pomocy liny, później go włożyłeś na swoje miejsce - stałem metr od niego, wszyscy widzieli, interpretacja sędziów tego zdarzenia i wcześniejszej kary pewnie była jak wyżej
- dopuszczenie do startu zawodników układających trasy budzi kontrowersje jak zawsze i wszędzie, osobiście nie popieram tego, ale o szachrajstwach w sędziowaniu chyba nie może być mowy, bo załoga z I miejsca karę też dostała, jak zasłużyła (położony słupek), a resztę przejazdów oba samochody miały czystych - więc sprawa sędziowania na czyjąś korzyść raczej tutaj odpada (podrzuć przy okazji punkt regulaminu gdzie jest napisane, że załogi ustawiające trase nie mogą startować - bo nie mogłem znaleźć, a ciekawość jest)
- Daniel jest na stronie klubowej, z tego co słyszałem to inni członkowie mówili, że należy do klubu, a tu się okazuje, że nie... ?
- grochówka jak wcześniej ktoś napisał - dramatyczna... dobrze, że na drugi dzień można było wziąć bigos, był troche lepszy
- co do samej imprezy to trasy techniczne, dobrze, że nie było lagrów po 50m do przeciagania się, bo to bez sensu, tylko więcej technicznej jazdy, choć i tak wyścig wyciągarek był - trza robić mechanika do suzy, nie ma wyjścia
- próby dobrze oznaczone i dużo sędziów, przerażali tylko motocykliści i quadowcy - jeden z quadów (choć ktoś tam mówił, że to ponoć nie zawodnik) wjechał na trasę extremy gdzie na stromej ścianie wisiał samochód na wyciagarce, a on sobie upalał na dole w błocie w najlepsze - bezmyślność nie zna granic
- Miskiller ma rację, gdyby nie ich jedna kara, nie mielibyśmy 3 miejsca, bo pierwszego dnia wyprzedziliśmy semaka tylko o 20 sekund - i na koniec dla jaj - hehehe, nie damy sie semakowi
pozdrowionka dla wszystkich zawodników!!
- Przed wjazdem na odcinki w sobotę i niedzielę sędziowie uprzedzali (dopytywałem się o to specjalnie), że każde strącenie taśmy/kołka przez linę/auto/pilota jest karane, więc trza było uważać specjalnie na to - nie było to sprecyzowane w regulaminie i tutaj decyzja sędziów była wiążąca, więc pytaliśmy każdego jednego jak jest z przejazdem, żeby była jasność... Zresztą chyba na większości rajdów tak jest, że lina i pilot traktowane są jako część załogi.
- Miskiller - zgadza się, ten kołek z taśmą wyszedł przy pomocy liny, później go włożyłeś na swoje miejsce - stałem metr od niego, wszyscy widzieli, interpretacja sędziów tego zdarzenia i wcześniejszej kary pewnie była jak wyżej
- dopuszczenie do startu zawodników układających trasy budzi kontrowersje jak zawsze i wszędzie, osobiście nie popieram tego, ale o szachrajstwach w sędziowaniu chyba nie może być mowy, bo załoga z I miejsca karę też dostała, jak zasłużyła (położony słupek), a resztę przejazdów oba samochody miały czystych - więc sprawa sędziowania na czyjąś korzyść raczej tutaj odpada (podrzuć przy okazji punkt regulaminu gdzie jest napisane, że załogi ustawiające trase nie mogą startować - bo nie mogłem znaleźć, a ciekawość jest)
- Daniel jest na stronie klubowej, z tego co słyszałem to inni członkowie mówili, że należy do klubu, a tu się okazuje, że nie... ?
- grochówka jak wcześniej ktoś napisał - dramatyczna... dobrze, że na drugi dzień można było wziąć bigos, był troche lepszy

- co do samej imprezy to trasy techniczne, dobrze, że nie było lagrów po 50m do przeciagania się, bo to bez sensu, tylko więcej technicznej jazdy, choć i tak wyścig wyciągarek był - trza robić mechanika do suzy, nie ma wyjścia

- próby dobrze oznaczone i dużo sędziów, przerażali tylko motocykliści i quadowcy - jeden z quadów (choć ktoś tam mówił, że to ponoć nie zawodnik) wjechał na trasę extremy gdzie na stromej ścianie wisiał samochód na wyciagarce, a on sobie upalał na dole w błocie w najlepsze - bezmyślność nie zna granic

- Miskiller ma rację, gdyby nie ich jedna kara, nie mielibyśmy 3 miejsca, bo pierwszego dnia wyprzedziliśmy semaka tylko o 20 sekund - i na koniec dla jaj - hehehe, nie damy sie semakowi

pozdrowionka dla wszystkich zawodników!!
Szalony Iwan EVO (kto by zliczył!)


- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
na kazdym rajdzie bylo tz. spotkanie organizacyjne przed rajdem gdzie informowano zawodnikow o roznych dziwnych rzeczach, tutaj niestety nikt mnie ani Daniela nie poinformowal, ze dotykanie tasm grozi kara... normalnie na innych rajdach, zlotach itd... norma jest, ze tasma ogranicza pole manewru auta a nie liny z auta lub pilota... uznawane sa tylko takie zerwania tasm gdzie auto znajdzie sie poza tasmami... ale w zakliczynie nie zerwalem zadnej tasmy... NIE ZERWALEM ! Gdyby mnie ktos poinformowal ustnie lub napisal to w regulaminie nie dotykal bym zadnej tasmy, choc to byloby dla mnie dziwne... pierwszy raz sie z taka zasada spotykam...GUTMAN pisze: Przed wjazdem na odcinki w sobotę i niedzielę sędziowie uprzedzali (dopytywałem się o to specjalnie), że każde strącenie taśmy/kołka przez linę/auto/pilota jest karane, więc trza było uważać specjalnie na to - nie było to sprecyzowane w regulaminie i tutaj decyzja sędziów była wiążąca, więc pytaliśmy każdego jednego jak jest z przejazdem, żeby była jasność... Zresztą chyba na większości rajdów tak jest, że lina i pilot traktowane są jako część załogi.
ciesze sie, ze zgadzasz sie zemna...- Miskiller - zgadza się, ten kołek z taśmą wyszedł przy pomocy liny, później go włożyłeś na swoje miejsce - stałem metr od niego, wszyscy widzieli...
Jazda na trasie OS przez Zlotem (oraz do czasu oficjalnego zakończenia Zlotu) - wykluczenie ze zlotu.- dopuszczenie do startu zawodników układających trasy budzi kontrowersje jak zawsze i wszędzie, osobiście nie popieram tego, ale o szachrajstwach w sędziowaniu chyba nie może być mowy, bo załoga z I miejsca karę też dostała, jak zasłużyła (położony słupek), a resztę przejazdów oba samochody miały czystych - więc sprawa sędziowania na czyjąś korzyść raczej tutaj odpada (podrzuć przy okazji punkt regulaminu gdzie jest napisane, że załogi ustawiające trase nie mogą startować - bo nie mogłem znaleźć, a ciekawość jest)
Ja wiem, ze Daniel zrezygnowal z czllonkowstwa klubu z paru powodow nieistotnych w tej sprawie- Daniel jest na stronie klubowej, z tego co słyszałem to inni członkowie mówili, że należy do klubu, a tu się okazuje, że nie... ?
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
yhy... boli cie to ? ja lubie sie bawic i nie powinno cie to interesowac z kim, jak i dlaczego tak dlugo...kamill00 pisze:nie poinformował Was nikt bo sie jak zwykle spóźniliście po tzw NOCNYCH MANEWRACH
a co do spoznienia to chyba nie tylko my, ale to bylo w niedziele... wiec w sobote obowiazywal inny regulamin ?
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
Skoro Daniel zrezygnował z członkostwa w Klubie, to dlaczego po niedzielnym odcinku zapłacił w końcu składkę??
Tak jak Kamil napisał, nikt nikomu nie będzie dawał specjalnych zaproszeń na odprawy(czy jakkolwiek miałoby się to nazywać). To zawodnikom powinno zależeć na punktualności(skoro tak BARDZO zależy na wynikach;). A Ty Michał już sobie odpuść to towarzystwo wzajemnej adoracjii, bo ubliżasz wielu członkom KLUBU. Pozdrawiam Wszystkich!!
Jak mi się coś przypomni, to jeszcze się odezwę.
Tak jak Kamil napisał, nikt nikomu nie będzie dawał specjalnych zaproszeń na odprawy(czy jakkolwiek miałoby się to nazywać). To zawodnikom powinno zależeć na punktualności(skoro tak BARDZO zależy na wynikach;). A Ty Michał już sobie odpuść to towarzystwo wzajemnej adoracjii, bo ubliżasz wielu członkom KLUBU. Pozdrawiam Wszystkich!!
Jak mi się coś przypomni, to jeszcze się odezwę.
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
nawiedzony ci tak powiedzial ? bo prawda jest taka, ze braklo sedzia extremalnego odcinka na piwo... i Daniel pozyczyl 100 zl nawiedzonemu... a nie quarwa skladke... chcesz zobaczyc fotki jak "sedziuja" z piwem w rece ? chcesz ? Bo jakos nie robie z tego afery... a jak bys sie czul widzac jak czlowiek odpowiedzialny za twoje bezpieczenstwo na odcinku saczy browara... moze juz niejednego... a to przeciez kolega z twojego klubu.ROBOSPACK pisze:Skoro Daniel zrezygnował z członkostwa w Klubie, to dlaczego po niedzielnym odcinku zapłacił w końcu składkę??
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
nie zalezy mi na wyniku z takiej popierdolki jak zakliczyn... nielubie poprostu jak ktos mnie oszukuje...ROBOSPACK pisze: To zawodnikom powinno zależeć na punktualności(skoro tak BARDZO zależy na wynikach;).
a w niedziele wolalem szpokojnie zjesc sobie sniadanie niz czekac na start jak w sobote...
jak organizator powaznie podchodzi do tematu to jak napisane jest start o 12:42 to start jest o 12:42... i nie tylko ja spoznilem sie bo bylem 3-ci na 8 zalog .... losowanie startu bylo tylko dla 4 obecnych osob i wylosowalem 4 ale gdybym wylosowal 1 to bylem gotowy na start... to gdzie to spoznienie ? byli tacy co przyjechali po losowaniu i nikt z tego problemu nie robil...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
Podsumowanie
Drodzy Panowie i Panie (bo i takie uczestniczyły w Pikniku)
Bardzo mnie cieszą Wasze wypowiedzi. Mimo, ze niektóre nie należą do pochlebnych.
Grochówka - rzeczywiście nie należała do najlepszych, choć jadłem ją późnym wieczorem i była zjadliwa. Na przyszłość możliwe, ze kto inny będzie przygotowywał posiłki.
Wytyczanie tras - Sędziowie z Mielca sa bardzo pomocni przy Pikniku. I to tylko dzięki ich pomocy te trasy są wytyczane.
Pamiętajcie, ze to jest PIKNIK.
Było kilka niedociągnięć ale dzięki Waszym opiniom te niedociągnięcia będą niwelowane.
Widzę jednak, ze tylko klasa Extream się wypowiada, a co z resztą?
Bardzo mnie cieszą Wasze wypowiedzi. Mimo, ze niektóre nie należą do pochlebnych.
Grochówka - rzeczywiście nie należała do najlepszych, choć jadłem ją późnym wieczorem i była zjadliwa. Na przyszłość możliwe, ze kto inny będzie przygotowywał posiłki.
Wytyczanie tras - Sędziowie z Mielca sa bardzo pomocni przy Pikniku. I to tylko dzięki ich pomocy te trasy są wytyczane.
Pamiętajcie, ze to jest PIKNIK.
Było kilka niedociągnięć ale dzięki Waszym opiniom te niedociągnięcia będą niwelowane.
Widzę jednak, ze tylko klasa Extream się wypowiada, a co z resztą?
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
nie, ale jak znam zycie to pierwszy przylecisz jak kompresor od arba ani dychnie z rana....kamill00 pisze: Zależy Ci na tym???

do ciebie akurat nic niemam... ale nie wystartowal bym w rywalizacji wczesniej bedac przy ukladaniu odcinka i majac mozliwosc go przejechac... bo niedzielny zrobilismy w 14 min a gdybym jechal jeszcze raz zrobie go w 10...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
No piknik w sumie udany, małe zastrzeżenia do obstawienia trasy odcinków, dokładnie na odcinku nr. III, ktoś nam rozciągnął taśmę w poprzek trasy, przez co trochę odhamowaliśmy i straciliśmy parę sekund, co mogło się przełożyć na oczko wyżej w klasyfikacji.
Co do kolejek, jak ktoś jedzie do Zakliczyna to już powinien wiedzieć, że Zakliczyn bez stania to nie Zakliczyn
Co do grochówki się nie wypowiadam bo nie jadłem, ale za to bigosik pyszny
No i to oczekiwanie na rozdanie nagród! Jak pisze planowo 15:30 to na litość Boską! Starajcie się! 1,5h to dużo czekania!
Pozdrowienia od załogi 113 i do zobaczenia na I Platinum Rally.
Co do kolejek, jak ktoś jedzie do Zakliczyna to już powinien wiedzieć, że Zakliczyn bez stania to nie Zakliczyn

Co do grochówki się nie wypowiadam bo nie jadłem, ale za to bigosik pyszny

No i to oczekiwanie na rozdanie nagród! Jak pisze planowo 15:30 to na litość Boską! Starajcie się! 1,5h to dużo czekania!
Pozdrowienia od załogi 113 i do zobaczenia na I Platinum Rally.
CHARIOT Rally Team 4x4
- nawiedzony
- jestem tu nowy...
- Posty: 52
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 7:16 pm
- Lokalizacja: MIELEC
Każdy dorosły człowiek powinien być odpowiedzialny za to co pisze i mówi i dlatego w odpowiedzi na twój Michał zarzut dotyczący braku kasy na piwo zmuszony jestem stwierdzić iż chyba z braku argumentów coś ci się pomieszało i tak naprawdę toDaniel uiścił składkę klubową w wysokości 100 zł i nie oponował co do konieczności jej zapłaty , ponieważ to jest obowiązek jego jako członka klubu ją zapłacić a mój jako skarbnika ją pobrać.A co do picia piwa na odcinku w czasie sędziowania to chyba mylisz osoby bo " nawiedzony " czyli Ja to ten co puszczał i łapał zawodników na mecie.
Więc jeśli zechcesz wyświadczyć mi łaskę to sprostuj tego feralnego posta
bo to tak trochę "sądem z powództwa cywilnego śmierdzi!!!!!"
Więc jeśli zechcesz wyświadczyć mi łaskę to sprostuj tego feralnego posta
bo to tak trochę "sądem z powództwa cywilnego śmierdzi!!!!!"
nawiedzony
- Miskiller
-
- Posty: 2586
- Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
- Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?
Niestety tego zrobic nie moge... jestem dorosly i wiem co pisze i mowie. jak chcesz isc do sadu to idz. A co do uiszczenia skladki w niedziele po odcinku to podeszlismy z Danielem do ciebie razem abys zobaczyl ze na filmie nie zerwalismy tasmy, niechciales ogladac filmu ale poprosiles Daniela na prywatna rozmowe... ktora cala slyszalem bo daniel mial na szyji interkom, wiec slyszalem o czym rozmawialiscie... na kolekcji fotek sedziow z odcinka tez jestes... a i dokladnie wiem, ze nawiedzony to ty...nawiedzony pisze:Każdy dorosły człowiek....Więc jeśli zechcesz wyświadczyć mi łaskę to sprostuj tego feralnego posta
bo to tak trochę "sądem z powództwa cywilnego śmierdzi!!!!!"
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości