TRIAL 4X4 SEZON 2011

[protetyk]

A jak się to wszystko ma do rozstawu osi

Piotrek zdefiniuj sobie pojęcie"to wszystko",
potem poszukaj gdzieś co znaczy "rozstaw osi" w pojezdzie samochodowym.
później zestaw ze sobą co odkryłeś.
Nastepnie przedstaw wyniki badań na forum.

Dobra mam to gdzieś. Głową muru nie przebiję.
Ja sobie cofam za 2 pkt i mi to pasuje

[protetyk]

a Ty znowu swoje... lepiej poćwicz skręty bez cofania W przyszłą niedzielę przywiozę śmietnik to może poternujemy.

Tylko ja dla podtrzymania tradycji miecia rozbebeszonego auta, właśnie je sobie rozbebeszyłem.,
ale za chwil kilka poskładam

[protetyk]

ee to jest drugi temat, bo przeca najważniejsze są kosze na śmieci

Jeszcze sobie życzyłem ławeczek dla kibiców i też mnie olali

[Krzysio]

?

[JeepFan]

?

Być może trzeba będzie zrobić poprawkę do regulaminu.
Są auta które mają tarcze hamulcowe przy mechaniźmie różnicowym a nie przy kole.
Poza Hammerem znam osobówki z układem transaxle i tarczami przy skrzyni a nie przy kołach.
Oczywistym jest że takie rozwiązanie nie może ich dyskwalifikować.Jednak tam na każde koło przypada osobna tarcza i zacisk z klockami.
Zapis o hamulcach jest zapożyczony z eurotrialu i moze też wynikać z niedokładnego tłumaczenia. Ja jeśli byłbym na BT przepuszczałbym takie auta bez problemu.

Pytanie jest co zrobić z pojazdem który opisałeś wcześniej. Tzn sztywno spięte koła z jednej strony pojazdu i wspólna tarcza hamulcowa dla dwóch kół. Przy obecnym zapisie takie "auto" wypada. Czy jest to słuszny zapis jeśli hamulec jest odpowiednio skuteczny. Nie wiem.
Osobiście nie mam zdania. Generalnie regulamin w żaden sposób nie wyklucza takiego rodzaju napędu a auto nie "mieści" się z powodu hamulców.
Wersję warunków technicznych Obleśnik zamiescił jako jeszcze nie oficjalną. Do tej pory nie było na trialu takiego pojazdu i powiem szczerze nie braliśmy takiego rozwiązania wcale pod uwagę. Jesli chodzi o mnie to zmieniłbym zapis w klasie M na "hamulce dowolne" choćby po to żeby zobaczyć jak auto z takim rodzajem napędu radzi sobie na trialu.
Ale jak będzie to nie wiem. Regulamin jest konsultowany w dużym gronie i zapisy muszą być zaakceptowane przez przedstawicieli organizatorów każdej z rund.

Z hamulcami jest generalnie problem.
Na przykład hamulec pomocniczy. Jego ideą jest aby był to drugi niezależny obwód hamulcowy.
W wielu "zmotach" jest to po prostu zawór na przewodzie hamulcowym pomiędzy pompą a tylnymi kołami. Czasem jest to osobna pompa hamulcowa z dźwignią ale działająca na ten sam zacisk hamulcowy co hamulec zasadniczy.
W razie awarii tak naprawdę nie mamy drugiego alternatywnego układu hamulcowego.
No ale chcąc tego zabronić trzeba by wykluczyć połowę aut.

Generalnie to piszcie tutaj swoje uwagi do regulaminu. Jeśli większość osób które go układały uzna je za słuszne, jest jeszcze chwilka czasu aby dokonać jakichś zmian.
Jeżeli regulamin zostanie oficjalnie opublikowany żadne zmiany nie będą możliwe aż do nastepnego roku.

[Krzysio]

Mój pojazd przy kołach ma zwolnice i niezależne zawieszenie , na przednich półosiach wewnątrz konstrukcji (ramy ) są potężne tarcze hamulcowe,na tarczy są dwa zaciski sterowane dwoma obwodami tak jakby przedni i tylni obwód tyle że na jednej tarczy.Dodatkowo jeden z zacisków ma hamulec ręczny "awaryjny". koła są spięte mechanizmami ze sobą i nie ma opcji ich rozłączenia.

pojazd jest w fazie końcowej ,i nie bardzo bym chciał zmieniać koncepcje ,bo dokładanie dodatkowych tarcz w niczym nie pomoże a jedynie zwiększy masę która jest wyżyłowana na 1000 kg przy 42,5 cala oponach. Chociaż nie wyrobie się na pierwszą rundę ,to chciałbym nim przybyć na kolejne .
Dzięki za odpowiedzi , i prośba o przeanalizowanie takiego układu, chociaż by dla potomnych.
pozdrawiam Krzysio.

[oblesnik]

Mój pojazd przy kołach ma zwolnice i niezależne zawieszenie , na przednich półosiach wewnątrz konstrukcji (ramy ) są potężne tarcze hamulcowe,na tarczy są dwa zaciski sterowane dwoma obwodami tak jakby przedni i tylni obwód tyle że na jednej tarczy.Dodatkowo jeden z zacisków ma hamulec ręczny "awaryjny". koła są spięte mechanizmami ze sobą i nie ma opcji ich rozłączenia.

pojazd jest w fazie końcowej ,i nie bardzo bym chciał zmieniać koncepcje ,bo dokładanie dodatkowych tarcz w niczym nie pomoże a jedynie zwiększy masę która jest wyżyłowana na 1000 kg przy 42,5 cala oponach. Chociaż nie wyrobie się na pierwszą rundę ,to chciałbym nim przybyć na kolejne .
Dzięki za odpowiedzi , i prośba o przeanalizowanie takiego układu, chociaż by dla potomnych.
pozdrawiam Krzysio.

Już jestem ciekaw co to za monster.
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego co opisujesz
Czy to jeszcze jest samochód czy już latający spodek. Jeśli zapis w regulaminie dot. układu hamulcowego miałby Ciebie wyeliminować to można go jeszcze skorygować, ale czy tylko hamulce nie spełniają warunków?

[Krzysio]

Latać to on nie będzie Ale pływać tak
Według tego co przeczytałem spełnia resztę wymogów w klasie M

ps. chyba........ Nie ma napędów hydraulicznych,czysta inżynierska mechanika dostępna w SKAERach
(to prototyp Polskiego "skorpiona " dla ubogich na nasze warunki)

[Gierek]

Hmmm...Strasznie mnie zaciekawiłeś opisem swojego auta.Piszesz że auto na zwolnicach i na 42" kołach waży 1000kg. Daj jakieś fotki proszę.
Ja w tym roku niestety tylko w biesiadnych będę startować Ale może coś na przyszły sezon się nowego wykluje.

[piotr bobowiec]

Co sprzedałeś wszystkie swoje zabawki

[Gierek]

Sprzedałem. W tym roku mam terapię odwykową od ofrołdu , ale tak mnie nosi że nie wiem czy wytrzymam

[Krzysio]

Gierek ,nie zamieszczę fot .......jeszcze nie, to prototyp jest zbudowany w 97% myślę że to będzie bardzo dobry samochód przeprawowy może naj... jeśli sprawdzi się w kilku różnych imprezach ,i będą nim zainteresowani klienci to chcę takie budować dwa w roku,sorry stary ...z.rozumiesz . Moje dwudziestoletnie doświadczenie z łofrołdem wymusiło na mnie zbudowanie czegoś ,co jest totalnym zaprzeczeniem tego co wydaje się wielu ludziskom. np.felgi są magazynami powietrza dla opon........czyli 1-dają wyporność 2-Natychmiastową reakcję na sygnał do pąpowania ,lub upuszczenia ciśnienia.
Rama jest podzielona na cztery sekcje i one są magazynami powietrza dla miechów .
wachacze są spawane na szczelnie i w wodzie dają 60%z wagi wyporności.
PT nie ma reduktora tylko przekładnię przyspieszającą
Nie jest szybki V-max to 65 km/h (bez przspieszjącej),ma pięć do przodu i pięć do tyłu jeden dyfer (blokowany)Potrafi kręcić kołami w różne strony (i skręcać). a silnik ma z tyłu. a no ma jeszcze dwie windy mechaniczne dardzo szybkie (jakieś 50m/min) ,tylna ciągnie do przodu ,przednia do tyłu
Prześwit poprzeczny i wzdłużny (nominalny ) 610mm (+150mm- -150mm)
Szerokość 2000+
Rozstaw osi 2300
Wysokość ........... .1650
Masa ..........jeszcze Walczymy (na razie wychodzi że ma dwa razy mniejszy nacisk na centymetr kwadratowy niż pacjent w gumofilcach)



nie ,nie jestem chory Myślę że złamie parę zasad

[milas]

etam
uKojotow wczoraj widzialem potworka z kolkami 1200 , przeswit kolo metra ,
silnik ponad 5l
robil zaj......

[stopiw]

no był zajefajny motor jeep 5,2l ino masa im wyszła mocno ponad 3t

[pavvel]

o tym aucie mowisz
nie wydaje mi sie zeby bylo ponad 3t

[stopiw]

pytałem chłopaków i powiedzieli że ponad 3 t wyszło

[Krzysio]

Te opony są 1200,ja mam 1300x18 od skota ,bieżnik dużo mniej agresywny ,co by do jądra nie kopał.Koło z felgą zwolnicą wachaczem i miechem waży 98,800 kg

[Krzysio]

Czy coś się zmieniło lub zmieni w regulaminie ,apropos hebelków

[Gierek]

nie ,nie jestem chory Myślę że złamie parę zasad [/quote]

Z fotkami oczywiście rozumiem.
Co do reszty to fajnie że ktoś zaczyna w końcu podchodzić do tematu w niekonwencjonalny sposób i nie robi kolejnego parcha z motorem beemki twierdząc że będzie super
Podobnym założeniem kierowałem się robiąc trialkę. Użyłem zespołu poprzecznego z przednionapędowca z oryginalną skrzynią. Zamontowałem wzdłużnie i po zaspawaniu dyfra jedna półoś napędza reduktor , a druga to PTO do mechanika zrobionego z malutkiego dyfra. Winda zwija do 250m/min(5000obr na 6 biegu) a na jedyneczce jest bardzo mocna.Nie mam zwolnic , ale dzięki dodatkowemu przełożeniu 1:4(dyfer skrzyni) autko bez reduktora jedzie jakieś 90-100km/h i 50 na red.(przy czrwonym polu na obr)
Trialka w dachu ma 160cm i 55cm pod autem
Troszkę mnie twoja masa nie pasuje , ale może robisz z alu.Pamiętaj o DUSZY auta .Jak ważyłem wszystkie elementy przy budowie trialki(nawet drut do miga) to miała by mieć 620kg. Wyszło w pierwszej wersji(z 1litrowym silnikiem) 750kg , potem z 1.4 830kg Teraz dostało windy inne zawieszenie(gwint 18" skoku coilovery) i silnik 1.8 z 6bieg skrzynią liczę że koło 1000kg(a koła tylko 33" , klatka z rury ze scianką 2mm i poszycie z cienkiego alu)
Ale może uda ci się zejść.
A myślałeś co będzie jak przy rolce czy jakimś drzewie pęknie ramo-zbiornik? Miechy w dół?
Cholera... nie mam teraz możliwości budowania czegoś to choć pogadać o tym fajnie

[Gierek]

pytałem chłopaków i powiedzieli że ponad 3 t wyszło

To co oni dołożyli mosty i napęd do wieżyczki z czołgu ?
ps. ale metaloplastyka fajna

[stopiw]

a z bliska jeszcze lepiej wygląda

[Krzysio]

Twoja Trialka zrobiła na mnie ogromne wrażenie ,naprawdę zaje..sty pojazd . na jeep org pl Kojoty zaprezentowali swój wóz w tematach hardkore trochę tam popisałem poczytajcie ,chyba dobra lektura

[Gierek]

Dokończ go , zważ i porób fotki. Ciekaw jestem.
Piszę się na jazdę próbną nim na trialu

[protetyk]

Pińcet

[Gierek]

Na pińcet to ściepe zróbmy , spotkajmy w Brennej i zresetujmy .Ja przynajmniej potrzebuję restartu systemu...zestresowany jestem