Strona 1 z 1

Croatia Trophy 2008

: ndz sty 27, 2008 10:59 pm
autor: dziaadek
Czy po zadymie z zeszłego roku ktoś się wybiera? My chcemy jechać ale ale ponieważ jesteśmy żółtodzioby ( niestety tylko w doświadczeniu a nie w wieku), to byłoby miło wiedzieć czy ktoś z naszych bardziej doświadczonych kolegów też jedzie. O ile w ogóle nas przyjmą. Pozdrawiam Piotr

: ndz lut 03, 2008 7:57 pm
autor: KLforest
może ja jestem ślepy ale nie wiem nawet gdzie i kiedy się pokazać a w tym roku zamierzam pojeździć w turystyku ale dobre i to :lol:

: ndz lut 03, 2008 8:12 pm
autor: witekr
:o :o :o :)16 :)24

: ndz lut 03, 2008 8:18 pm
autor: Flor
KLforest pisze:może ja jestem ślepy ale nie wiem nawet gdzie i kiedy się pokazać a w tym roku zamierzam pojeździć w turystyku ale dobre i to :lol:
:)2 :)23

: ndz lut 03, 2008 8:18 pm
autor: Krecik
quady jadą

wiec sam nie bedziesz ;)

: ndz lut 03, 2008 9:31 pm
autor: 4x4free
Krecik pisze:quady jadą

wiec sam nie bedziesz ;)
Lepiej zeby byl sam niz sie do Was przyznawal. :o

Dla przypomnienia wszystkim co nieslyszeli o Croatia Trophy 2007


http://www.4x4.sc/relacje_3.php

W skrocie. Po nieslusznej i niczym nieuzasadnionej decyzji organizatora o przesunięciu w ostatni dzień lidera klasyfikacji Zbigniewa Popielarczyka na 10-te miejsce w klasyfikacji generalnej. Solidarnie startujące tam polskie załogi w dowód dyskryminacji polskich zawodników i ich niesłusznego obwiniania za niepopełnione wykroczenia wobec regulaminu zdecydowały się zamanifestować wobec takiego traktowania Polaków na tej imprezie odstapieniem od udziału w ostatnim etapie rajdu. Za co wszyscy Polacy za wyjątkiem załogi quadów Bujański/Kretkowski zostali zdyskwalifikowani a organizator jako oficjalną przyczynę podał, że zostalismy zdyskwalifikowani z powodu bardzo niebezpiecznej jazdy.

Wobec powyższego proszę postepować zgodnie ze swoim sumieniem !!

Dla wszystkich chcących wystepować w tego typu imprezie za granicą informuję ze powstał projekt konkurencyjny dla Croatia Trophy, który odbędzie się na Istrii w jesieni 2008 organizowany przez Mirko Spighi - Mistrza Włoch 2007 mający na celu zorganizowanie międzynarodowego rajdu gdzie podstawowym zadaniem bedzie uczciwa rywalizacja a nie fakt, że Tv ZDF nie będzie mogla pokazywac glorii swoich rodaków. W rozmowie z moimi kolegami z zagranicy wiem, że Włosi i Chorwaci tak jak Polacy nie bedą już stratować w tej imprezie. Niech najlepszym przykładem na to będzie fakt, że zwycięsca z roku 2007 Dany Vanbegin równiez nie będzie partycypował w roku 2008.
-"Hey Arthur,
Looks a nice trophy ! I will not participate at CT 2008."
Oczywiscie będą wyjątki.

: ndz lut 03, 2008 10:25 pm
autor: Krecik
króciótkie 'zieeeew'





nazwisk sie naucz, zebys chociaż tego nie przekręcał, skoro już nie jestes w stanie całej reszty zgodnie z rzeczywistością opisać


niewyszło ci, jak zwykle,ale to już wiemy

: ndz lut 03, 2008 10:26 pm
autor: dziaadek
4x4free pisze: który odbędzie się na Istrii w jesieni 2008 organizowany przez Mirko Spighi
A czy cos więcej wiesz o tej imprezie i jej charakterze? Z tego co wiem o Waszej ostatniej wyprawie do Włoch, to jednak rajdy tam mają zupełnie inny charakter, niemal rock crawlingowy ( @ Suzus - zwróć uwagę na postępy) a nie błotno-wodno-trawiasty jak u nas. Nie znaczy to, że na ich formułę nie miał bym ochoty ale dobrze byłoby coś wiedzieć.
Oczywiście wiem co działo się na CT w zeszłym roku i rozumiem rozgoryczenie świetnie tam jadących polskich załóg ale nie wiem czy bojkot tego rajdu przez Polaków jest najlepszą drogą - może właśnie trzeba tam jeszcze raz czy dwa pojechać i doprowadzić do tego byśmy również dla organizatorów byli istotni. Nie pozbawiajmy się łatwo przyjemności jeżdżenia w różnych miejscach i terenach. Naturalnie, nie wygramy z Niemcami na kasę ale możemy wygrać ( przynajmniej ci najlepsi w Polsce) sportowo i widowiskowo. Inaczej pozostanie nam kiszenie się w wewnętrznym światku, bez możliwości porównania z innymi.

: ndz lut 03, 2008 10:35 pm
autor: Krecik
dziaadek pisze: Oczywiście wiem co działo się na CT w zeszłym roku i rozumiem rozgoryczenie świetnie tam jadących polskich załóg ale nie wiem czy bojkot tego rajdu przez Polaków jest najlepszą drogą - może właśnie trzeba tam jeszcze raz czy dwa pojechać i doprowadzić do tego byśmy również dla organizatorów byli istotni. Nie pozbawiajmy się łatwo przyjemności jeżdżenia w różnych miejscach i terenach. Naturalnie, nie wygramy z Niemcami na kasę ale możemy wygrać ( przynajmniej ci najlepsi w Polsce) sportowo i widowiskowo. Inaczej pozostanie nam kiszenie się w wewnętrznym światku, bez możliwości porównania z innymi.
Wyjścia są dwa - pierwsze - nie pojechać, bo w/w Pan 4x4free TAK CHCE
i nie jedzie, i tak wszyscy patrioci polscy MUSZĄ zrobić.


Albo wyjście drugie, czyli wspomnianego wyżej jegomościa obecność zignorować i pojechać zobaczyć osobiście. Napewno warto, choćby po to żeby mieć porównanie do innych tego typu zawodów, i choćby po to zeby wiedzieć na co sie rok później nie pojedzie jeśli sie nie spodoba ;)

Tereny fajne, trasa raczej dobrze przygotowana, jesli bedzie padało to bedzie mega rzeźnia, jeśli nie bedzie padało to bedzie dużo kurzu.

U nas w polsce narazie takich rajdów nie ma, te co są są trudniejsze miejscami ;) ale niestety krótsze :( Zobaczymy jak Magam w tym roku, w koncu konkurencyjny do CT międzyinnymi.

a polaków napewno w tym roku kilka załóg pojedzie, o to spokojna głowa, i nie tylko quadowych ale tez samochodowe

: ndz lut 03, 2008 10:53 pm
autor: Francek
@Krecik

Się Pan nie lękaj......... nie ma ale będzie :D
trasa ok. 160 km :)2 Pracujemy nad prologiem :)4

: ndz lut 03, 2008 10:56 pm
autor: Krecik
Francek pisze:@Krecik

Się Pan nie lękaj......... nie ma ale będzie :D
trasa ok. 160 km :)2 Pracujemy nad prologiem :)4

160km przez tydzień, to sie zapowiada orka w błocie po pas i wyscig wyciągarek :P

na CT masz około 500km, z czego oesu mniej wiecej 300-350, są miejsca gdzie pilot moze odetchnąć ;)


ale Panie Francku, jak mówiłem, nie ten termin :(

Ty bys sie wybrał na CT, jako obserwator... dobrze to zrobi, i zmocie i temu nowemu na V ;)

: ndz lut 03, 2008 11:10 pm
autor: dziaadek
@Krecik, czy zrobiliście już zgłoszenie a jeśli tak czy macie potwierdzenie?
Ja będę się zgłaszał pod koniec tygodnia - miło mi słyszeć, że też jedziecie.

: ndz lut 03, 2008 11:12 pm
autor: Krecik
dziaadek pisze:@Krecik, czy zrobiliście już zgłoszenie a jeśli tak czy macie potwierdzenie?
Ja będę się zgłaszał pod koniec tygodnia - miło mi słyszeć, że też jedziecie.
na ile wiem to jeszcze nie :)

btw. pogadaj z Kulakiem, niech ci opowie czego sie spodziewać za sterami Jimnego, bo bedziesz jednym z najmniejszych pojazdów :)

: pn lut 04, 2008 12:30 pm
autor: Francek
160 km terenu przez 5 dni nie liczę dojazdówek bo z nimi to będzie ze 400km :D
I tak mam obawy czy jakiekolwiek auto to przetrzyma !!
Raczej szybkościówka typu adventure/trophy niż przeprawówka.
Na CT się nie wybiorę bo i po co ?? Realcje znam z opowiadań i starczy :wink: Zmoty juz nie trzeba poprawiać bo jest dobrze. Lepsze wrogiem dobrego. A to nowe na V też powinno być git............jeśli wypali oczywiście. Więc na razie sza.......
Pzdr i się zapytuje jak tam mój sprzęt się czuje :wink:

: pn lut 04, 2008 12:33 pm
autor: Krecik
leży w skrzynce przygotowany zeby zawieźć do domu...
kiedys :/


z tym 'bo i po co' to bym polemizował ;) opowieści dziwnej treści nieodzwierciedlają rzeczywistości, lepiej samemu obaczyc :)

a to na V - pożyjemy, zobaczymy :) Ja jestem za, sam wiesz zresztą ze jesli termin sie zmieni :P to przyjade :D

: pn lut 04, 2008 7:07 pm
autor: KLforest
ok spoko już poczytałem i nie jadę popróbuję sił w puławach i w łaskarzewie oczywiście w turystyku

dzięki chłopy :)2 :)25 :lol:

: czw lut 14, 2008 10:59 pm
autor: 4x4free
Krecik pisze:

niewyszło ci, jak zwykle,ale to już wiemy
Mnie nigdy nie wychodzi, ale kretem nie jestem

: sob lut 16, 2008 9:14 pm
autor: dziaadek
@4x4free,
Może zamiast tępić krety byś napisał czy rzeczywiście coś wiesz o tej jesiennej imprezie we Włoszech. Już raz pytałem ale się nie doczekałem odpowiedzi :)

: śr mar 05, 2008 10:15 am
autor: RHINo
No trzeba trochę dodać na temat Croatia Trophy.
-----------------------------------------------------------------
Polskie załogi na tej imprezie startują od samego początku
( patrz Maciek Majchrzak ) i praktycznie co roku na trasie
widać polską flagę. Ja sam brałem udział trzy razy. Nie można
zatem twierdzić , że polskich ekip typu off-road tam nie znają.
Rajd 2007 był przełomowy dla nas. Już na badaniach technicznych
przed startem , sędzia techniczny ( syn głównego , niemieckiego
sponsora - pani Hani H. ) robił dziwne problemy. Otarliśmy się o dyskwalifikację , ponieważ nasze opony Simex 32cale nie miały homologacji europejskiej. Dziwi mnie fakt przepuszczenia na ocenie technicznej
niemieckiego potwora na oponach typu jodła 42" , gdzie w regulaminie
jasno napisano o zakazie ich używania.
Na prologu w klasie samochodów dzieją się dziwne rzeczy.
Jest losowanie par do startu. Darek Luberda i Szymek Polak wylosowali
towarzystwo niemieckiej załogi. Niemcy byli nie zadowoleni. Chodzą , mieszają , dziwują i zmieniają bezprawnie listę startową. Luberdziaki zostają sami , bez pary. Sędzia Głowny twierdzi , że nie ma dla nich
pary ale to nie stanowi problemu. Chłopaki wykręcają na odcinku
najlepszy czas. Sędzia zmienia zdanie i nie zalicza wyniku.
Przed prologiem , na odprawie organizator określa zasady klasyfikacji.
Wynik decyduje o kolejności startu , uzyskany czas nie jest liczony
do dalszej , głównej rywalizacji. Po prologu zmienia zasady.
Na drugim etapie nie zaliczamy "pieczątki" . Wklejonego szwaba
omijamy w odległości 1metra , sędzia uznaje , że nie jechaliśmy po trasie.
Następny etap - gdzieś w górach stoimy w kolejce pod stromy podjazd wąwozu.
Przed nami Luberdziaki. Darek z Szymkiem podejmują ryzykowną
decyzję przy aprobacie stojącego obok sędziego. Aby wyminąć wiszące na ścianie samochody , jadą bardzo niebezpiecznym trawersem. Ryzykują 20 minut. Udaje im się. Oklaski kibiców.
Pozazdrościłem i też chciałem swoim pomarańczowym jimikiem zrealizować podobną akcję. Sędzia obserwator blokuje mi przejazd.
Każe mi wracać do kolejki. Luberda & Polak dyskwalifikacja.
Jest odcinek nocny , tzw Trophy Day. Startujemy jako siódma załoga.
na chwilę przed jazdą , niemcy coś tam kombinują i zmieniają z niezrozumiałych dla mnie powodów listę startową. Zamieniają nas z jakąś
belgijską zmotą. Jedziemy na maxa. Mamy najgorszy czas z polskich
teamów ale piąty ze wszystkich startujących. Radość nie trwa długo.
Nasz wynik dostają belgowie i na odwrót. Nasz protest organizator ma w dupie.
To że rozdupiłem samochód na przedostatnim odcinku nie ma znaczenia.
Jak to powiedział Igor ( główny właściciel rajdu ) i tak bym Was wyrzucił za niebezpieczną jazdę. Polacy jako jedyni robili strome zjazdy bez asekuracji.
O smutnej karierze w Croati Trophy 2007 Zibiego i Kołodzieja&Ciepłego
nie będę się rozpisywał , zainteresowani znają temat.
Każdego dnia mieliśmy do czynienia z dziwnymi zjawiskami na tej słynnej
imprezie. Rajd kosztował mnie 16 tys PLN.
W imię protestu (bojkot) na "Chorwację2007" nie przyjechała czołówka holenderskiego offroadu i część niemieckich , niezależnych teamów.
Jak będzie w roku 2008 ? Czekam na relację.
Pozdrawiam - Mariusz Kulak

: pt mar 07, 2008 3:34 pm
autor: dziaadek
Mariusz, Chyba nie podoba mi się ten obraz, który namalowałeś w bezemocjonalnym, sprawozdawczym trybie. Poddaję się choć nawet Igor zgłoszenie, ku mojemu zaskoczeniu, przyjął. Może w międzyczasie pojawi się jakaś alternatywna impreza coby w ciepłym klimacie poupalać. A na razie to widzimy się na Magamie.

: pt mar 07, 2008 6:44 pm
autor: suzus
raczej na PT

: sob mar 08, 2008 1:22 am
autor: piotr1
I TAK TRZYMAJCIE CHłOPAKI

: sob mar 08, 2008 1:25 am
autor: piotr1
piotr1 pisze:I TAK TRZYMAJCIE CHłOPAKI
DOT.OCZYWIśCIE CROATIA TROPHY 2008

: pt maja 02, 2008 10:29 pm
autor: 2can
Dla rozwiania watpliwości tu:

http://www.croatia-trophy.org/CroatiaTr ... index.html

fotki z wczoraj , o ile mnie wzrok nie myli nie widziałem nikogo z Polski , ogólnie frekwencja chyba im siadła
Jeszcze zatesknią za Polakami... stanowiliśmy ponad 30 % rajdu w końcu...

: sob maja 03, 2008 1:25 am
autor: rtrwoga
RHINo pisze:No trzeba trochę dodać na temat Croatia Trophy.
-----------------------------------------------------------------

W imię protestu (bojkot) na "Chorwację2007" nie przyjechała czołówka holenderskiego offroadu i część niemieckich , niezależnych teamów.
....i jakikolwiek duch polskiego narodu też olał tą zacną i fajną imprezę ,,bo i tak wiemy że skarpetki wylosują niemcy :wink: ....