Jesienny Żubr 2009

czyli rajdy ze ściganiem i próbami przejazdu

Moderator: Pasza

Awatar użytkownika
Wehrmacht
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: wt lut 19, 2008 11:30 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Jesienny Żubr 2009

Post autor: Wehrmacht » wt paź 13, 2009 12:34 pm

Witam wszystkich co w weekend po zadkach dostawali od natury!
Możecie powiedzieć ze jestem szalony, ale uważam ze pogoda dopisała. Gdyby zaczeło padac w piątek , nikt by nie ukonczył trasy w lesie. Usiłowaliśmy ja zwinąć w niedziele i nie dojechaliśmy nawet do PP1 dla turystów. Auta stały tam wkopane prawie 30 godzin, aż załatwiłem dopiero odsiecz z mechaniczną wyciągarką, żeby wyciągnąć nasze nissany. Raciechowice są chyba całe zwinięte ale nie jestem tego pewny czy każda tasiemka i każda puszka leży w worku na śmieci. Narazie ciężko jest tam iść z buta a co dopiero poruszać samochodem. Prawdopodobnie będe to zwijał na quadach.
Tyle jojczenia organizatora. Pora na opinie uczestników. Nie moge sie doczekać waszego zdania na temat imprezy. Część zawodników wypowiedziała się w knajpie po rozdaniu, ale zależy mi na innych opiniach. Po to założyłem ten temat, bo potrzebuje znać wasze uwagi na temat imprezy. Co było dopracowane, na co trzeba zwrócic uwage w przyszłości. Ja mam troche przemyślen , ale narazie pozostawie je dla siebie. Pora na was, wypowiedzcie sie. Jeśli macie tez jakies zdjecia i filmiki piszcie do mnie- zbiore to do kupy i wrzuce na stronke.

Pozdrawiam, Wehrmacht!!
KST Żubry Kraków

Awatar użytkownika
sbielak
 
 
Posty: 858
Rejestracja: pn sie 11, 2008 6:28 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Jesienny Żubr 2009

Post autor: sbielak » wt paź 13, 2009 4:44 pm

a prawo jazdy już zrobił ??

:)21
SALLDVAF8VA98:)
a dupa tam ....

Awatar użytkownika
GUTMAN
Posty: 518
Rejestracja: wt lis 08, 2005 8:24 pm
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Jesienny Żubr 2009

Post autor: GUTMAN » wt paź 13, 2009 9:47 pm

Ano cóż, pojechaliśmy się pobawić i się pobawiliśmy, trasy ok, powtórzone w części z innych rajdów, ale to akurat nie przeszkadzało... Z uwag zawodnika z extremy to między innymi:
- idiotyczny regulamin dla klasy extrem - jak go przeczytaliśmy w wolnej chwili, to padliśmy ze śmiechu :)21 Jak można dać taryfę w wysokości... 80 sekund w Próbie Przejazdu, której limit wynosi pół godziny ? :)9 Że nie wspomnę o wartości PKP - 40 sekund :o Opłaciło się jechać w sumie tylko OS, resztę można było nie jechać i być w czołówce... Ale że jak napisałem pojechaliśmy się pobawić, to sobie parę prób zaliczyliśmy ;)
- ściganie po zwykłych szybkościowych OS to trochę nieporozumienie w tej klasie, ale pewnie są ludzie, którzy to lubią i mogli się wykazać, zwłaszcza w sobotę na próbie u Romka i Palacza - Tokio Drift był po tym deszczu :)21
- totalny haos w biurze, przy liczeniu wyników i ogólnie w kwestiach informacyjno - organizacyjnych, ale nie będę świnią i odkrywcą jak powiem, że się ludzie tego spodziewali :wink:
- oznakowanie trasy i roadbook bardzo dobre i chyba bezbłędne :)2
Uwagi oczywiście nie żeby przywalać się z założenia do czegoś, tylko żeby pomóc na przyszłość i żeby organizatorzy mieli później łatwiej :wink:
Pomimo wielu minusów i uwag trzeba podziękować organizatorom za to, że podjęli wyzwanie i rajd zrobili - impreza na miejscu, można sobie było pojeździć, spotkać się i powygłupiać, a w wolnych chwilach dodatkowo robić za lożę szyderców i podziwiać innych jak walczą.

No i kolejne bezcenne doświadczenie - daszek :)21 Jak ktoś ma fotki to dawać!
Szalony Iwan EVO (kto by zliczył!)
;)

Awatar użytkownika
DUDAS
 
 
Posty: 159
Rejestracja: sob lip 05, 2008 9:54 pm
Lokalizacja: małopolska

Re: Jesienny Żubr 2009

Post autor: DUDAS » śr paź 14, 2009 2:20 pm

- totalny chaos w biurze, przy liczeniu wyników i ogólnie w kwestiach informacyjno - organizacyjnych,[...]
i tu się zgadzam z Gutmanem, wyników nie ma do dziś (nie wiem z czym taki problem umieścić plik do pobrania), albo można robić imprezy "bez wynikowe" i wówczas nikt się nie będzie spieszył żeby zdać kartę na czas.

Poza tym chaosem informacyjnym trasy świetne, wyjeździć się można było do woli, nocna trasa fajna i ciekawa, dzienna też (tylko seryjne LONGI chyba były trochę zaskoczone :o , naszczęście mnie to nie dotyczyło :)21 ) oesiki fajne tylko krótkie i w dzień jeden (można go było choć 2 razy puścić). W Niedzielę też coś miało być i nie było, w piątek też prolog sie jakoś wcześniej skończył.
Ale nie ma co narzekać, było nieżle :)2 . (oby gorzej już nie było bo lepiej to już podobno było)

Dużo zdjęć robiły miłe panie z ekipy czerwonego patrola longa który powoli brnął w turystyku. (może jak dojadą do końca trasy to cos prześlą :)21
pajero II 2.5 TD long seryjne, 3.0 V6 prawie seryjne.

icelander
 
 
Posty: 165
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 5:49 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Jesienny Żubr 2009

Post autor: icelander » śr paź 21, 2009 11:58 am

Czerwony long dotarł do bazy jeszcze przed zmrokiem, jedynie z naderwanym zaczepem wyciągarki.
Zdjęcia robione moim aparatem zostały przekazane koledze W, za resztę nie odpowiadam.
Long tydzień później wjechał w wyrobisko kopalni w Rejowcu Fabrycznym i - ku zaskoczeniu tzw. "gawiedzi" wyskoczył zeń o własnych siłach.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Turystyczno-sportowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość