CENTROWANIE REDUKTORA??

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

CENTROWANIE REDUKTORA??

Post autor: bartekbp01 » czw cze 26, 2008 9:56 pm

HEJ!!
powiedzcie mi koledzy bo nie robiłem jeszcze takich cudów jak to się w tej Nivie centruje reduktor :)9 ??
Nie chodzi mi o to co to jest centrowanie reduktora tylko o sam zabieg , w sęsie czym to się centruje ??
No bo przecież mamy reduktor łącznik elastyczny wał napędowy pare jakiś gadżetów oraz poduchy reduktora wkręcane w 4 śruby , nie kumam czy to się jakos rusza albo co?? 8)
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » czw cze 26, 2008 10:24 pm

http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... 2a3d93e9a2 Tu masz dokładnie opisane w trzecim poście, lepiej się chyba nie da. I jeszcze instrukcja w książce. Generalnie luzujesz 4 śruby mocyjące łapy poduszek do podłogi i przesuwasz skrzynkę jak potrzeba, ewentualnie regulując wysokość przez dodanie lub odjęcie podkładek.
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » pt cze 27, 2008 6:44 am

ogólnie robota paskudna.
swego czasu wk...ny procedurą pozwoliłem sobie lekko popuścić nakrętki i przejechać się parę metrów po równej powierzchni, bez targania, strzelania ze sprzęgła czy też innych wygłupów, po przejechaniu 50 m docisnąłem nakrętki i jestem zadowolony (znaczy się lekko popękane sprzędło gumowe wytrzymało już rok, a reduktor nie próbuje wyjść górą.
tyle, że ten patent można o kant du...py potłuc, jeżeli zmieniła się wysokość (wymiana poduszek, pomieszane podkładki dystansowe czy wgnieciona podłoga).
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » pt cze 27, 2008 8:52 am

Ja tak samo zrobilem....

Awatar użytkownika
tomaszpi
 
 
Posty: 962
Rejestracja: wt lip 31, 2007 2:23 am
Lokalizacja: Bolesław

Post autor: tomaszpi » pt cze 27, 2008 9:43 am

Benny pisze:Ja tak samo zrobilem....
a ja po wymianie łącznika metalowo gumowego(był zdjęty reduktor) nie centrowałem nic tylko przykręciłem reduktor i nic się nie dzieje
Tomaszpi

Łaciate szaleństwo Niva 1.7i 95 (było :( :( )
Teraz Kia Sportage

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » pt cze 27, 2008 10:05 am

fuksiarz....
:)21
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » pt cze 27, 2008 1:13 pm

Jak były zmieniane poduchy pod skrzynią lub silnikiem, albo reduktora to nie ma zmiłuj - trzeba ustawiać wysokość. Instrukcje z KSIĄŻKI są dobre i działające. Niedawno, przed zlotem sprawdzaliśmy ich skuteczność z Krzyśkiem74 na moim reduktorze. Godzinka niecała i po robocie :)2
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » wt lip 01, 2008 12:18 am

eh dzięki za odpowiedź ale mam jeszcze jednopytanie czy ktoś już probował wymienić łącznik gumowy bez zciągania reduktora , konkretnie to musze wymienić uszczelniacze na reduktorze i skrzyni bo zalałem olejem i leja :lol: :wink:
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » wt lip 01, 2008 6:41 am

Da się. i to nawet bez kanału. Tyle, że jak znam życie to masz pewnie padnięte łożyska na wyjściu ze skrzyni i wejściu na reduktor, a wtedy wymiana łącznika gumowego będzie Twoim najmniejszym problemem :)3
Co do łożysk i uszczelniaczy - szukaj polskich odpowiedników w Agromie, powierzchnię wałka, po której chodzi uszczelniacz wypoleruj np drobniutkim papierem ściernym - sprawdź czy nie ma wżerów, poskracaj sprężyny uszczelniaczy tak o 2-3 milimetry.

Ogólnie trza Ci będzie: Dzień czasu, jeden ludź do podawania piwa, młotek, przecinak, trzy klucze, karton piwa - ten duży.
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » wt lip 01, 2008 8:13 pm

@Marek D. dzięki serdeczne a ztym ludziem to może być właśnie problemik no bo z piwem na pewno nie:)
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
Radvarin
 
 
Posty: 153
Rejestracja: czw sty 24, 2008 4:43 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Radvarin » śr lip 02, 2008 6:48 pm

instrukcje z KSIĄŻKI są dobre i działające.
a mógłby ktoś podać link do książki serwisowej, bo takiej nie posiadam, a z chęcią bym trochę poczytał

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » śr lip 02, 2008 8:11 pm

http://www.autolada.hg.pl/index_n.html
tyle że po angliczańsku. Daj maila na priv, to Ci wyśle.
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
scibor1
 
 
Posty: 171
Rejestracja: pt cze 27, 2008 6:51 am
Lokalizacja: Górowo Iławeckie

Post autor: scibor1 » czw lip 17, 2008 12:33 pm

Benny pisze:Ja tak samo zrobilem....
Ja tez, poprawa byla wyrazna, ale w dalszym ciagu gdzieniegdzie (zakres predkosci i oibrotow na poszczegolnych biegach) wystepowaly wibracje - juz nie tak dokuczliwe, ale zauwazalne. Zrobilem wiec dzisiaj tak: najpierw na luzie w reduktorze "pojezdzilem" na sucho i zobaczylem kiedy wibracje sa nabardziej wyczuwalne. Potem poluzowalem reduktor i pojezdzilem znow na sucho na kazdym biegu tak do 4tys obrotow (zwykle nie przekraczam 3tys) - no wiec na poluzowanym reduktorze wibracje ustaly zupelnie - a potem dokrecilem. No i ... inny samochod sie zrobil:). W czasie jazdy testowej owszem, czulem w pewnych zakresach wibracje, ale tylko dlatego, ze wiedzialem, gdzie i kiedy sie ich spodziewac. Po ok 40 km jazdy po roznych drogach zaczely byc troche bardziej odczuwalne, ale moze dlatego, ze staralem sie nie przegiac z dokrecaniem srub mocujacych reduktor, ale zaraz to poprawie... Acha, jak ktos chce zastosowac ta metode to trzeba zwrocic uwage na to, ze przy dokrecaniu poluzowanego reduktora obejma poduszki moze chciec sie troche przestawic. Ewentualnie moznaby sprobowac dokrecac na jadacym "na sucho" samochodzie... No i tyle. Kiedys dla swietego spokoju wywaze jeszcze waly napedowe, ale przestalo to byc pilne:)
nie po to kupilem sobie terenowe auto, zeby w teren jezdzic;)

Awatar użytkownika
trufel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: śr sie 03, 2005 8:23 am
Lokalizacja: KRAKÓW

Post autor: trufel » pt lip 18, 2008 9:53 am

Ogólnie trza Ci będzie: Dzień czasu, jeden ludź do podawania piwa, młotek, przecinak, trzy klucze, karton piwa - ten duży.[/quote]

Ja mogę Ci pomóc mam jeszce dziń wolnego (z tym piwem oczywiście)
PROSZĘ PANA ALE TU JEST BRUDNO !!

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » pt lip 18, 2008 10:19 am

Temat proponuję przenieść do wątku pt.: wkurzające drobiazgi
:)21 :)21 :)23

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pt lip 18, 2008 12:50 pm

Marek D. pisze:Da się. i to nawet bez kanału. Tyle, że jak znam życie to masz pewnie padnięte łożyska na wyjściu ze skrzyni i wejściu na reduktor, a wtedy wymiana łącznika gumowego będzie Twoim najmniejszym problemem :)3
Co do łożysk i uszczelniaczy - szukaj polskich odpowiedników w Agromie, powierzchnię wałka, po której chodzi uszczelniacz wypoleruj np drobniutkim papierem ściernym - sprawdź czy nie ma wżerów, poskracaj sprężyny uszczelniaczy tak o 2-3 milimetry.

Ogólnie trza Ci będzie: Dzień czasu, jeden ludź do podawania piwa, młotek, przecinak, trzy klucze, karton piwa - ten duży.
wprawna reka robi to w niecala godzine :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » pt lip 18, 2008 1:57 pm

Bart03 pisze:
Marek D. pisze:Da się. i to nawet bez kanału. Tyle, że jak znam życie to masz pewnie padnięte łożyska na wyjściu ze skrzyni i wejściu na reduktor, a wtedy wymiana łącznika gumowego będzie Twoim najmniejszym problemem :)3
Co do łożysk i uszczelniaczy - szukaj polskich odpowiedników w Agromie, powierzchnię wałka, po której chodzi uszczelniacz wypoleruj np drobniutkim papierem ściernym - sprawdź czy nie ma wżerów, poskracaj sprężyny uszczelniaczy tak o 2-3 milimetry.

Ogólnie trza Ci będzie: Dzień czasu, jeden ludź do podawania piwa, młotek, przecinak, trzy klucze, karton piwa - ten duży.
wprawna reka robi to w niecala godzine :)21
Ta....
wróć o 16,00 z roboty, wjedź na kanał, odpal muzę, otwórz pierwszą puszkę piwa, a z okolicy wszystkie dżiny i insze sępy się zlecą. Niema cudów, wcześniej jak o północy z garażu nie wyleziesz, znaczy wypełzniesz :evil: :)21
Jakbyś nie liczył - cały dzień zejdzie :)21
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » wt lip 22, 2008 10:56 am

mnie to zajmowalo srednio 30 - 40 min bez piwa !!
i robilem to polowie znajomych ktorzy mieli nivy - trzeba miec leb na karku to browary same do kapsy wpadaja :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » śr lip 23, 2008 10:13 am

Bart03 pisze:mnie to zajmowalo srednio 30 - 40 min bez piwa !!
i robilem to polowie znajomych ktorzy mieli nivy - trzeba miec leb na karku to browary same do kapsy wpadaja :)21
i tak oto w marazmie dnia codziennego zaciera się granica pomiędzy praca i zabawą... :)23 :)21
sama wymiana gumowego sprzęgiełka jest średni zabawna - masz rację max to godzina, ale tan smak wódy z upierd... towotem szklanki i dyskusje o ... (karwa zapomniałem o czym...) do białego rana - bezcenne :)2
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lip 23, 2008 11:26 am

Do tego trzeba mieć niezłą własną przepustowość - jeśli chodzi o te browary ;)

....bo sterty zgrzewek z piwem potrafią bardzo przeszkadzać w garażu a i termin przydatności do spożycia kiedyś się kończy 8) nie wspominając już o tym że jeśli garaż nieogrzewany to po dłuższych zimowych mrozach czekają kolejne niespodzianki :lol:

Oczywiście jest jeszcze opcja okupywania się piwskiem u wszystkich rzemieślników/mechaników/budowalńców/kamieniarzy/parkingowych/transportowców itp.fachmanów...ale czy ja jestem zaborcą tudzież innym okupantem by politykę rozpijania narodu polskiego uprawiać ?? :)21
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » czw lip 24, 2008 3:16 pm

zeby zdrowym byc - trzeba nerki filtrowac :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » pn sie 04, 2008 6:33 pm

Bart03 pisze: wprawna reka robi to w niecala godzine :)21
heh do Katowic mam nie daleko....
godzinke poświęce
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » pn sie 04, 2008 6:35 pm

browarek też się znajdzie :)2
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości