Freelander - wady/zalety.

[Koro]

niektóre nie jadą

ogłoś jakiś termin na dolinę sanu.
jak termin będzie odpowiednio odległy to się zadeklaruje że dojadę... ( dobrze pamiętam że zabytki w gratisie??)
a potem to juz przygoda
( cos jak podróż stara...)

[Wąż]

powroty zawsze są najlepsze

sam bym przyjechał, nawet nagiąłbym swój ostatnio luźny dosyć grafik

[czesław&jarząbek]

w lutym ogłoszę.
tak mniej więcej w połowie.
termin w sensie.

[Mroczny]

ale jaja

mogę być pełnoprawnym uczestnikiem - nie będę musiał już moturem jeździć

[czesław&jarząbek]

no

[Koro]

w lutym ogłoszę.
tak mniej więcej w połowie.
termin w sensie.

Taaa... jasność wypowiedzi wskazuje na ukończenie filologii..

[Wąż]

w lutym ogłoszę.
tak mniej więcej w połowie.
termin w sensie.

Taaa... jasność wypowiedzi wskazuje na ukończenie filologii..

moja siostra nie ukończyła klasycznej, pewnie dlatego, że mówi po ludzku

[gri74]

powroty zawsze są najlepsze

sam bym przyjechał, nawet nagiąłbym swój ostatnio luźny dosyć grafik

Taaak , zmiany, zmiany ...
a co ty weżu bedziesz teraz robić

[czesław&jarząbek]

a co...tasiemca też zredukowali?

[GAZFAN]

Nie

[czesław&jarząbek]

aha

[Wąż]

no

[czesław&jarząbek]

ale wiesz, że jak wiewiórki doniosą to nie zdążysz?

[Wąż]

myślą, że orzeszka za to dostaną? O naiwne

[czesław&jarząbek]

cholera wie co tam sobie myślą. ale niektóre chcą robić karierę...wiesz...takie czasy...

[Wąż]

Czasy nie sprzyjają naiwnym, zwłaszcza w tym układzie
Nawet ostatnio jakaś próbowała zrobić dzięki mnie karierę, ale zbyłem ją filozoficznym zapytaniem:
"po uczelni o światowej renomie i gdzie pracujesz?"

[czesław&jarząbek]

he he he

[freemario]

jest coraz lepiej...22 strony tematu , który ma w temacie "freelander" i w zasadzie nikt nikogo nie nazwał debilem itp.

co do samego samochodu to warto mieć zaufanego mechanika (oczywiście zaangażowanego w markę bo większość mechaników nie kuma tych samochodów), który nie spowoduje, że frelek stanie się kolejnym "kitemzalepionymprzekładańcem"...właśnie takie wynalazki garażowe powodują, że w roczniku (np. 2004) rozpiętość cen jest nawet do 20.000 zł ! i oczywiście wszystkie na chodzie i megadobre ...

[QL]

Łoooo.... dawno cie nie było. podreperowałeś się moralnie i wróciłes po kolejne baty ?

[freemario]

nie "nie było" tylko nie pisałem bo się nie znam ...a batów jakoś nie odczułem i nadal twierdzę, że frelek to fajny samochód i nadal takim jeżdżę ..i nadal się nie psuje skrzynia kątowa..za to sprzęgło nie rozłącza dobrze i czeka mnie naprawa ;( (nie rozłącza ale ciągnie dobrze jak już wbiję bieg ) ...nadmieniam, że w BMW (po 260 tys.) też wymieniałem więc to nie freelander tylko egzemplarz...

[irek10.4]

przeczytałem kilka stron i oprócz śmieci nic nie znalazłem. ma ten freelander jakieś wady i zalety? interesuje mnie zwłaszcza opinia o silniku 1,8 benzyna

[Karson]

widać słabo czytałeś

[Maq]

przeczytałem kilka stron i oprócz śmieci nic nie znalazłem. ma ten freelander jakieś wady i zalety? interesuje mnie zwłaszcza opinia o silniku 1,8 benzyna

Tak konkretnego tematu o Freelanderze nie znajdziesz nigdzie.

Czytaj jeszcze raz, postaraj się "ze zrozumieniem".

[czesław&jarząbek]

to zbyt trudne.

[GAZFAN]

postaraj się "ze zrozumieniem".

Nie spodziewaj się


Kurde, nie pamiętam ( a kilka chwil już mi tu upłynęło) by jedno auto było tak szeroko, tak dokładnie i tak wielowątkowo przedstawione na tym forum.
Z tak wieloma informacjami, z tak wieloma dygresjami, z historią, z tak wielu stron

10.4 ... to jakaś wersja softu?
Może da się jakiś upgrade?