Nowa - za i przeciw

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » pt maja 09, 2014 10:36 pm

#noichuj

Awatar użytkownika
tomek
 
 
Posty: 919
Rejestracja: wt maja 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: tomek » pt maja 09, 2014 11:15 pm

Obrazek

szału nima :)21
UAZ 78 r (dawno temu)>czerwona niva 91r>biała niva 98 r >Disco 300, 98 r

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: 2Kółka » pt maja 09, 2014 11:41 pm

Odbieram manipulację również w funkcji czasu.

A tu jamnik w 'teście łosia'

Obrazek

Awatar użytkownika
tomek
 
 
Posty: 919
Rejestracja: wt maja 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: tomek » pt maja 09, 2014 11:51 pm

uważasz że Niva przeszłaby ten test lepiej???????? :)21
UAZ 78 r (dawno temu)>czerwona niva 91r>biała niva 98 r >Disco 300, 98 r

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Mroczny » sob maja 10, 2014 5:32 am

chciałbym nadmienić, ze testy przeprowadzono na nowej nivie. Ta sama niva po 2 latach i ze zgnitym kompletnie nadwoziem rozpadłaby się w mak. O ile ktoś by to rozpędził do testowej

damian8907
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 74
Rejestracja: śr lis 06, 2013 12:55 am
Lokalizacja: Łęgowo/Olecko/Suwałki

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: damian8907 » sob maja 10, 2014 7:11 am

Solidna musi być ta rama s jimnym skoro sie tak złożyła jak w nivie podłużnica

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: kozioU » sob maja 10, 2014 7:37 am

Samochodu nie kupuje się po to żeby się rozbijać a wywrócić można wszystko jak się nie umie jeździć.
Nadal jednak nie wiem co to ma do kupowania nivy za 44 tysiące - tyle fajnych aut można za to kupić i odremontować (nivę też) :)21

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » sob maja 10, 2014 8:55 am

nima.
minimalnie lepiej niż jedynka.
główną robotę robi pirotechnika.
ale...
w trójce już jest przeskok. przy takich parszywych dzwonach przedział załogowy jest praktycznie nie ruszony.
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » sob maja 10, 2014 8:56 am

kozioU pisze: Nadal jednak nie wiem co to ma do kupowania nivy za 44 tysiące
szukamy argumentów "za"

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Bernard_er » sob maja 10, 2014 9:01 am

@Monialb - jako posiadacz Nivy od nowości wyrażam zrozumienie i pełne poparcie dla twojej inicjatywy. Jednocześnie nie sposób nie zgodzić się ze słusznymi poniekąd opiniami dyskutantów, z wyjątkiem jednej o przypadku "rozłączenia napędów na skrzyżowaniu". Może garść szczegółów?
VAZ 21214

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » sob maja 10, 2014 9:10 am

masz ją jeszcze?
nive w sensie.

a napędy imaginuję da się rozłączyć zupełnie jak w lr. na reduktorze.
pomiędzy Hi a Lo jest dziura na neutral.
sie popchło, sie wypło, sie stanęło.
ewentualnie niechlujnie dopięte wyskoczyło samo przy gwałtownym ruszeniu.
nic nadzwyczajnego.
#noichuj

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Bernard_er » sob maja 10, 2014 9:46 am

Ło, no rzeczywiście. Blokada mech różnicowego rzeczywiście potrafi wyskoczyć, zaś reduktor zapina się na postoju i się jedzie. Ale, oczywiście, rację masz. Pewnie tak było..
Ładę dałem tacie. Mam nadzieję, że pojeździ nią jeszcze długo. Samochód jest używany zdecydowanie za rzadko - one lubią jak się im daje w kość. W każdym bądź razie na liście pojazdów do ewentualnego zbycia obcym Niva była i jest u mnie na ostatnim miejscu (nie przewiduję).
Co było robione: łożyska przód, amortyzatory przód, bębny, wydech, całe reflektory bo przyrdzewiały ramki, jakiś przekaźnik, klamka wewn. Minus dla kobiety - brak wspomagania kierownicy.

Kobitka chce kupić Nivkę pewnie na długie lata, stać ją - niech bierze nówkę. W znalezienie dobrej używanej - nie wierzę.

Pozdrawiam serdecznie
VAZ 21214

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » sob maja 10, 2014 10:41 am

ile to twoje auto ma...siedem, osiem lat?

jak z korozją, robiłeś coś?
bo w przeciwieństwie do ideowych fanatyków jesteś dość miarodajny.

robiłeś sobie na przestrzeni lat zestawienie kosztów eksploatacji i napraw?
czy raczej nie masz takich pornograficznych inklinacji... :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Damian » sob maja 10, 2014 1:42 pm

Maciej-Niva pisze:A może spójrzmy po co została stworzona Niva,do jakich celów?
Czy aby na pewno do takich o jakich tu piszemy?A że się sprawdza w wielu krytycznych sytuacjach,no cóż.
Być może nie wszystkim jest w smak że radzieckie auto tak dużo potrafi?
A może gdyby kosztowałoby tyle co np.Defender to byłoby OK.Bo za tą cenę proporcjonalnie do uzyskanej jakości auta z tzw.zachodu byłyby kiepskie.
tak, jeździmy autami zachodnimi, bo jesteśmy przeżarci kapitalistyczną, usraelską propagandą
a przecież każde dziecko wie, że samochód 4x4 wymyślił radziecki uczony Ładymir Ładimirowicz Reduktorow :)2

a na poważnie - nie, nie sprawdza się w krytycznych sytuacjach
nawet nie w tych niekrytycznych
bo w ciężkim terenie ogranicza ją koło max 30 cali i niska moc
a do turystyki terenowej za duże spalanie, męczące i powolne przeloty (hałas, niska prędkość podróżna) i wysoka awaryjność
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Bernard_er » sob maja 10, 2014 3:39 pm

Moja Ładzianka jest tak jak @Janusza 73 kupiona w 2005, rocznik 2004. Nigdy nie zakładałem nadkoli, nie konserwowałem podwozia. Nie ma problemu korozji, podłogi, progów. Są pojedyncze wykwity na łączeniach blach. Samochód stoi stale pod gołym niebem, i taki stan karoserii jest więcej niż zadowalający. Kosztów napraw nie sumowałem, ale wszystkie razem stanowiły nie więcej niż 30% kosztu jednego przeglądu ASO współczesnego samochodu terenowego. Eksploatacja - koszt lpg maks. 12l/100km, olej do wymian, akumulator.
W terenie na pewno nie brakowało mi jej dzielności ani mocy silnika na reduktorze. 110 km/godz. jeździ się ze średnio głośnym radiem, a górki na A4 Kraków-Katowice da się pokonywać z prędkością 130-140. Awaryjność - bez strachu można jechać choćby do Rumunii. Jest ciepła pora roku i przestajemy o tym myśleć, ale w naprawdę ciężkie zimy to Niva odpala bez zająknięcia i grzeje po 5 minutach jak żaden inny samochód. Wg mnie do ideału brakuje jej tylko odchudzenia z wszelkiego możliwego balastu, dlatego w krytycznych sytuacjach musi stać się pojazdem jednoosobowym.
I nie chcę tu nikogo przekonywać do swoich racji, tylko rozumiem chęć zakupu nowej, pachnącej tym zapachem samochodów sprzed 40 lat. :D
VAZ 21214

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » sob maja 10, 2014 5:02 pm

akceptowalnie.

aczkolwiek dziesięć lat temu sytuacja rynkowa była zupełnie inna. nie było takiej podaży wozów 4x4, konstrukcja nivy była 10 lat młodsza, itd itp.

teraz taki zakup wydaje się bardziej odklejony od realiów. jedyny argument przemawiający za zakupem takiego wozu dzisiaj to w przypadku braku gotówki możliwość użycia instrumentów finansowych niedostępnych w przypadku pojazdu używanego.
#noichuj

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Bernard_er » sob maja 10, 2014 6:34 pm

Masz rację, czasy się zmieniły. Wtedy jednym z kryteriów wyboru było: "żeby w razie czego mógł ją wyciągnąć koń".
VAZ 21214

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » sob maja 10, 2014 7:29 pm

tera chińska wyciągarka kosztuje dwa razy nic.
kuń to relikt :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: ernil » sob maja 10, 2014 7:38 pm

Sam jesteś relikt :)21
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: LR_Olek » sob maja 10, 2014 7:41 pm

czesław&jarząbek pisze:tera chińska wyciągarka kosztuje dwa razy nic.
kuń to relikt :)21
a redaktora konia,to nikt juz nie zna...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: czesław&jarząbek » sob maja 10, 2014 7:45 pm

ernil pisze:Sam jesteś relikt :)21
kuń jest gupi bo śpi na stojąco :)21
#noichuj

Maciej-Niva
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 58
Rejestracja: pn gru 31, 2012 10:28 pm
Lokalizacja: Poddębice woj.łódzkie

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Maciej-Niva » sob maja 10, 2014 8:19 pm

Mroczny pisze:chciałbym nadmienić, ze testy przeprowadzono na nowej nivie. Ta sama niva po 2 latach i ze zgnitym kompletnie nadwoziem rozpadłaby się w mak. O ile ktoś by to rozpędził do testowej
No proszę,moja ma 7 lat i nie chce zgnić,jakaś niepoprawna optymistka czy coś?
A już wiem może dlatego że ja swoją trzymam w salonie,jak Kubańczyk. :wink:

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Janusz73 » sob maja 10, 2014 8:19 pm

Czesław,co Ty piszesz?Komisy,nawet aukcje internetowe oferują sprzedaż używek w ratach.Ktoś kto się zawiódł raz na używce następnym razem jest mądrzejszy i będzie wolał samochód gorszej klasy ale nowy.Wiem co pisze i stwierdzam to z obserwacji.Tych używanych ,zachodnich terenówek jest full.Jezdżą dumne panie w okularach przeciwsłonecznych i dumni panowie którzy dalej myślą,że marka samochodu oznacza status społeczny.A te samochody to są trupy tylko odmalowane i wypicowane.Większość z nich za wycieki oleju i zatruwanie środowiska powinna od razu być kierowana na prase.Spójrz jak jest na stacjach paliw przy dystrybutorach-plamy oleju z zachodnich szrotów,ale w Polsce to jest dozwolone,a jakby mało było teraz w polskiej szrotowni będzie można rejestrować nieboszczyki z fajerą po prawej stronie co budzi we mnie zgroze.

Maciej-Niva
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 58
Rejestracja: pn gru 31, 2012 10:28 pm
Lokalizacja: Poddębice woj.łódzkie

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: Maciej-Niva » sob maja 10, 2014 8:44 pm

Damian pisze:
Maciej-Niva pisze:A może spójrzmy po co została stworzona Niva,do jakich celów?
Czy aby na pewno do takich o jakich tu piszemy?A że się sprawdza w wielu krytycznych sytuacjach,no cóż.
Być może nie wszystkim jest w smak że radzieckie auto tak dużo potrafi?
A może gdyby kosztowałoby tyle co np.Defender to byłoby OK.Bo za tą cenę proporcjonalnie do uzyskanej jakości auta z tzw.zachodu byłyby kiepskie.
tak, jeździmy autami zachodnimi, bo jesteśmy przeżarci kapitalistyczną, usraelską propagandą
a przecież każde dziecko wie, że samochód 4x4 wymyślił radziecki uczony Ładymir Ładimirowicz Reduktorow :)2

a na poważnie - nie, nie sprawdza się w krytycznych sytuacjach
nawet nie w tych niekrytycznych
bo w ciężkim terenie ogranicza ją koło max 30 cali i niska moc
a do turystyki terenowej za duże spalanie, męczące i powolne przeloty (hałas, niska prędkość podróżna) i wysoka awaryjność
No cóż,ja mam troszeczkę odmienne zdanie.
Sprawdza się do tego do czego została stworzona i być może nawet więcej niż zakładali konstruktorzy.
A w ciężki teren to można sobie pojechać np.czołgiem,ten pewnie się sprawdzi.
Moc do tego modelu według mnie jest w zupełności wystarczająca.
Spalanie można ograniczyć zakładając gaz,chociaż inne auta terenowe też wcale mało nie spalają.
Męczące,pewnie tak.Lecz w tym wypadku to tylko plus,można sobie zrobić więcej przystanków i więcej zobaczyć.
Chociaż płynna,dłuższa i równa jazda Nivą po drodze wcale nie należy do jakieś katorgi.Zawieszenie pracuje całkiem przyjaźnie dla użytkownika.
A jeśli za powolnie to w turystyce to też jest atut.Chociaż przy naszych ograniczeniach na drodze to co za różnica?
Awaryjność,no dobrze powiedzmy że być może jest większa niż innych popularnych i znanych marek,ale w końcu jest to najtańsze auto terenowe na rynku.Części też nie są drogie.A jeśli ktoś potrafi trzymać klucz to z wieloma usterkami poradzi sobie sam.

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nowa - za i przeciw

Post autor: suzi4WD » sob maja 10, 2014 8:52 pm

Bernard_er pisze:Wg mnie do ideału brakuje jej tylko odchudzenia z wszelkiego możliwego balastu
Ocynku jej brak, śrub niekorodujących, stopów aluminium niekruszących itp szczegółów technicznych.
Ale z drugiej strony do warunków przeznaczenia jest w sam raz.
Nie szkoda porzucić w bagnie jak ussuryjski tygrys zaatakuje.
:)21
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości