

Moderator: Albert_N
Łukasz, sprawdź przy okazji również ładowanie z alternatora. One nie lubią długo stać bezczynnie.Lukasz11 pisze:Witam.Jest taki dziwny problem.Nivka po trzech tygodniach postoju odpaliła bez zadnego problemu.Po przejechaniu pięciu kilometrów był już problem z odpaleniem.Dzisiaj zrobilem około 20km w terenie przez przypadek zgasła i znowu problem z odpaleniem dobrze że trafił się wędkarz i odpalilismy z kabli i to jest ciekawe wróciłem do domu zgasilem auto i myślę spróbuję odpalić no i trach Nivka cyka.Czy to może być problem z rozrusznikiem?Proszę o pomoc.
Nie wiedziałem, że fotele niwki są tak proste do rozebraniadare2be pisze:Hej, bracia niwkarze. Mam takowy problem, że rozpadł mi się nieco fotel kierowcy (mój śliczny aczkolwiek dość ciężki zadek mógł się do tej katastrofy nieco przyczynić) i pytanie jest, czy można kupić gdzieś np. sam stelaż fotela alboco? W jacarsie znalazłem tylko kompletny fotel za 660zł :/ Albo może ktoś ma pomysł jak to naprawić?
To znam. Problem, że to działa (chyba) tylko jest wyłączony silnik... czy nie?Krzysiek_ pisze:Mostkując A z B zczytasz kody bez problemu. Trzeba tylko liczyć mrygnięcia CE.
no właśnie. a to nie jest tak, że wtedy pewne błędy nie będą mogły się pojawić albo szansa będzie dużo mniejsza niż na chodzącym silniku? Ja mam taki problem, że check engine zapala się sporadycznie, w pewnych sytuacjach. Na zgaszonym silniku wymruguje tylko błąd przepustnicy i coś jeszcze, ale coś co jest oczeiwane. Natomiast ja podejrzewam problem z sondą lambda, ale na postoju problem ten nie występuje.Krzysiek_ pisze:Tak, silnik wyłączony, stacyjka na ON.
Pewnie to będzie nawiew na nogi tak jak w FSOKrzysiek_ pisze:Szybkie pytanie: do czego służy małą dźwigienka z prawej strony i trochę powyżej pedału przyśpieszenia? Gdzieś wyczytałem, że ma związek z nawiewem ale nie wiem co miała by zmieniać/ustawiać...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości