

Moderator: Misiek Bielsko
Tytan , materiały włókniste i tylko 10% różnicy ?Bratproroka pisze: ↑pn maja 25, 2020 10:52 pmNope. Graal ma być i pozostanie Graalem. Można się ewentualnie zbliżyć. Chyba, że masz na myśli naprawdę budżet astronomiczny. Wszystko custom, wszystko robione pod konkretne obciążenia i wyliczenia, CAD -> CAM, druk 3D. Włókno węglowe, tytan itp. Dedykowany osprzęt. Budżet z gatunku DARPA, z akcjami typu lakier do kadłubów samolotów redukujący wagę itp.montero pisze: ↑pn maja 25, 2020 10:17 pmI w autach i w moto mogą być Św Graale . Tylko budżet potrzebny . I ja , skromność przezemnie przemawia ...Misiek Cypr pisze: ↑pn maja 25, 2020 9:22 pmŚwiętego grala nie ma w moto, ani w terenówkach. Kazdemu co innego pasuje. Ja mam moto, co się w 120kg mieści bez problemu, ale dla was, to nie motocykl, tylko popierdółka. w sumie słusznie, ale robię tym 5 tysięcy kilometrów rocznie po nawierzchniach, niekoniecznie stałych. Po poboczu w korku jeździ mi się tym idealnie. Zaliczyłem na razie3 gleby. Jedna parkingowa, jedna w terenie, wznios mnie przerósł, jedna w korku na budowie drogi, piach, nogi mi się rozjechały na asfalcie. Nie nazywam się Valentino Rossi, jeżdżę bo muszę, innym nie dojadę
I dalej otrzymasz ersatz Graala dla co najwyżej 1 osoby, bo za 5 lat będą inne możliwości, albo Ci się odwidzi.
I zysk, którego żaden z Nas tutaj nie wykorzysta. Bo gdzie umiejętności, gdzie doświadczenie, gdzie chociażby kondycja i przygotowanie fizyczne. A nawet jeżeli, to będzie 10% różnicy max. Przy koszcie x1000.
Ale dlaczego nie, działaj.
Jak będziesz potrzebował narzędziowni, albo odlewni na małe serie, albo może hartowni - daj znać. Pomożemy.
Rama tak, ale silnik customowy z tych stopow, to już będzie niezle kungfu.montero pisze: ↑wt maja 26, 2020 8:39 amTytan , materiały włókniste i tylko 10% różnicy ?Bratproroka pisze: ↑pn maja 25, 2020 10:52 pmNope. Graal ma być i pozostanie Graalem. Można się ewentualnie zbliżyć. Chyba, że masz na myśli naprawdę budżet astronomiczny. Wszystko custom, wszystko robione pod konkretne obciążenia i wyliczenia, CAD -> CAM, druk 3D. Włókno węglowe, tytan itp. Dedykowany osprzęt. Budżet z gatunku DARPA, z akcjami typu lakier do kadłubów samolotów redukujący wagę itp.
I dalej otrzymasz ersatz Graala dla co najwyżej 1 osoby, bo za 5 lat będą inne możliwości, albo Ci się odwidzi.
I zysk, którego żaden z Nas tutaj nie wykorzysta. Bo gdzie umiejętności, gdzie doświadczenie, gdzie chociażby kondycja i przygotowanie fizyczne. A nawet jeżeli, to będzie 10% różnicy max. Przy koszcie x1000.
Ale dlaczego nie, działaj.
Jak będziesz potrzebował narzędziowni, albo odlewni na małe serie, albo może hartowni - daj znać. Pomożemy.
W moto byłoby 50-60% a w autach 80% zysku masowego.
Obadaj rowerki .
Tytanowy rower stoi u brata. I nie ma 50-60% różnicy w stosunku do poprzednika.
https://www.youtube.com/watch?v=_MSQZl_cdvA&t=Bratproroka pisze: ↑wt maja 26, 2020 12:10 pmTo jest taka sama dyskusja jak kolesie na rowerach, weekendowi wojownicy z nadwagą, którzy dyskutują o redukcji wagi na tytanowych osiach. Zysk 35g. Gdy w tydzień regularnego treningu zrzucasz 1,5kg bez łaski. Albo, po prostu nie jesz śniadania przed wyjazdem w trasę. Ubierasz koszulkę zamiast bluzy. Albo odkładasz klucze z domu do auta.
Gdzieś na Youtube można znaleźć filmiki gości po 130kg (Takie amerykańskie słoneczko. Słoneczko bo wytwarza własną grawitację) dyskutujących o redukcji wagi przez tytanowe klamki w moto itp.
Pierwszy i najważniejszy w tym wszystkim jest kierownik. 1000h spędzony na treningu w siodle da wynik o rzędy wielkości lepszy niż urwanie 10kg z wagi motocykla. Ja mam super radochę, bo przy moim doświadczeniu w pojedynczych godzinach poprawę techniki widzę cały czas.
A teraz spadam, idę na trening. Znaczy wstanę od kompa i przejdę te trzy kroki...![]()
Zakładając, że mam z 15 kg nadwagi, to już sporo w różnicy zestawu motocykl+jeździec. Do tego mniej maneli, to pewnie dodatkowe 2-3 kg (niewiele wożę, ale też lubię sobie wrzucić niepotrzebne przydasie). Dopiero potem się można zabierać za odchudzanie sprzętuMisiek Cypr pisze: ↑wt maja 26, 2020 12:39 pmTo nie ulega wątpliwości, z buta się to czuje, a co dopiero na bicyklu.
Tylko w rowerze dh 2.5 kg rama to dalej ułamek wagi roweru, to raz. Dwa, że taka rama, to raczej dla wyczynowca, co kilka razy w roku, jak nie co zawody wymienia ją na nową. Miałem niezły ubaw na single trekach, gdy zauważyłem, że moi współtowarzysze dnia mają kawałki starych opon rowerowych przytrytkowane pod suportem swoich karbonowych ram. Zapytani odpowiadali, że jeden nieopatrznie zaatakowany kamień = dziura w ramie. To był koronny argument, żeby wybić sobie z głowy fanaberię pt. karbonowy rower
wygląd to nie największa tragedia tego moto, dźwięk paczki gwoździ wsypanej do wiaderka to jest dźwięk silnika, masakra... jeśli twierdziłeś że KLR ma okropny dźwięk to 790 ma o wiele gorszy
Czekajcie, będzie oficjalnie Norden. Husqvarna oficjalnie potwierdziła wejście do produkcji.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość