


Moderator: Misiek Bielsko
Tereny czad . Opona słusznakulkagsx1200 pisze: ↑ndz kwie 11, 2021 8:41 amhttps://photos.app.goo.gl/esaRj1btK335HVG88
Wiosenny rekonesans![]()
Ale przecież wg Ciebie to taki motocykl nic a nic się nie nadajemontero pisze: ↑pn kwie 12, 2021 9:05 amTereny czad . Opona słusznakulkagsx1200 pisze: ↑ndz kwie 11, 2021 8:41 amhttps://photos.app.goo.gl/esaRj1btK335HVG88
Wiosenny rekonesans![]()
![]()
Daj mi przemyśleć wypowiedź. Jeździłem airheadem .Kabal pisze: ↑pn kwie 12, 2021 9:13 amAle przecież wg Ciebie to taki motocykl nic a nic się nie nadajemontero pisze: ↑pn kwie 12, 2021 9:05 amTereny czad . Opona słusznakulkagsx1200 pisze: ↑ndz kwie 11, 2021 8:41 amhttps://photos.app.goo.gl/esaRj1btK335HVG88
Wiosenny rekonesans![]()
![]()
W sumie to chętnie bym zobaczył jak objeżdżasz Kulkę na liściu
![]()
Postawiłbym nawet jakąś sumę na Krzyśka![]()
Chwilunia. Oryginalne przednie zawieszenie w r1100 (i w każdym kolejnym - telelever) jest o kant dupy potłuc, nie nadaje się nawet na bardziej dziurawy szutr, o prawdziwym terenie nie wspomnę. Kulka zmodyfikował zawias, wstawiając tam klasyczny widelec (co wiązało się z dorobieniem ramy pomocniczej). Po zmianie tego zawiasu ten motocykl jeździ już deko inaczej - faktem jest, że nadal swoje waży. Nie wiadomo (mnie przynajmniej) czy z tyłem też nie grzebał, ale oryginalne zawieszenie nie ma żadnych regulacji (w 1100 i 1150) poza napięciem wstępnym sprężyny. Tak więc da się z GSa zrobić terenowe kowadło - co nie zmieni faktu, że nadal to będzie kowadło
próbując nadążyć za dzieckiem co jedzie pitbikiem powoli zaczynam rozumieć o czym piszesz..misman pisze: ↑pn kwie 12, 2021 10:14 amChwilunia. Oryginalne przednie zawieszenie w r1100 (i w każdym kolejnym - telelever) jest o kant dupy potłuc, nie nadaje się nawet na bardziej dziurawy szutr, o prawdziwym terenie nie wspomnę. Kulka zmodyfikował zawias, wstawiając tam klasyczny widelec (co wiązało się z dorobieniem ramy pomocniczej). Po zmianie tego zawiasu ten motocykl jeździ już deko inaczej - faktem jest, że nadal swoje waży. Nie wiadomo (mnie przynajmniej) czy z tyłem też nie grzebał, ale oryginalne zawieszenie nie ma żadnych regulacji (w 1100 i 1150) poza napięciem wstępnym sprężyny. Tak więc da się z GSa zrobić terenowe kowadło - co nie zmieni faktu, że nadal to będzie kowadło
A wady kowadła ujawniają się na dalekim, samotnym wyjeździe: jak trzeba samemu to podnosić czy przeciągać, i to niejednokrotnie, na jakimś zadupiastym single-tracku. Wtedy ma się tego literalnie dość, nawet jeśli się poodpina bambetle. Przynajmniej ja tak miałem - pewnie za mjęntki leszcz jestem i nawet nie znam osobiście żadnego, który żuje pszczoły...Kto to przerabiał, ten czuje temat. Dać się da, jednak jestem zdania że wyjazd ma być przyjemnością, a nie udręką.
Z kolegami to jednak deko inaczej się jeździ: poszydzą, porobią kompromitujące foty na fejsiunia, ale raczej później pomogą się wygrzebać z jamy czy spod sprzęta
![]()
Ale można jeździć od punktu widokowego do punktu, wg szlaku "atrakcji turystycznych". O tak, to wówczas jest świetny, turystyczny motocykl![]()
Nieeee, ja nikomu nie chcę wmawiać, że r100 objedzie liścia, tylko, że Kulka na r100 objedzie 90% tu mędzących, nawet jak ich wsadzić na liściemontero pisze: ↑pn kwie 12, 2021 11:24 amMisman się pomylił . Oczywiście szacun za to r100 , sam bym może chętnie pomiał![]()
Kabal natomiast , nadal chce mi wmówić że r100 objedzie liścia ...
Natomiast drz to nie liść , tylko 140+ osiołek , za ciężki i za słaby , źle wyważony i trudny do podnoszenia .Niemniej przejedzie tam , gdzie r100 nie ma szans na przejazd . Huska500 przejedzie tam gdzie DRz nie ma szans .A Huska300 tam gdzie Huska500 nie da rady.
Jest to dla mnie proste i logiczne .
Nie twierdzę że nie . Dobrze że nie 100%.Kabal pisze: ↑pn kwie 12, 2021 11:26 amNieeee, ja nikomu nie chcę wmawiać, że r100 objedzie liścia, tylko, że Kulka na r100 objedzie 90% tu mędzących, nawet jak ich wsadzić na liściemontero pisze: ↑pn kwie 12, 2021 11:24 amMisman się pomylił . Oczywiście szacun za to r100 , sam bym może chętnie pomiał![]()
Kabal natomiast , nadal chce mi wmówić że r100 objedzie liścia ...
Natomiast drz to nie liść , tylko 140+ osiołek , za ciężki i za słaby , źle wyważony i trudny do podnoszenia .Niemniej przejedzie tam , gdzie r100 nie ma szans na przejazd . Huska500 przejedzie tam gdzie DRz nie ma szans .A Huska300 tam gdzie Huska500 nie da rady.
Jest to dla mnie proste i logiczne .![]()
Tylko tyle![]()
Cóż, nie zauważyłem. Zresztą nie zajmowałem się starociami poniżej 1100. I ogólnie nie chłonę wiedzy o modelach wszelakich i wszystkiego z ostatnich dekad. Nie interesuje mnie to. Na szybko wydawało MI się, ze to dłubnięty 1100. Przepraszam, że obraziłem takim fą pakulkagsx1200 pisze: ↑pn kwie 12, 2021 10:50 amMisman,kolego , Ty nie widzisz że to nie jest 1100?
Nie dostrzegasz różnicy między r100 a r1100?
Aż się prosi żeby tu zacytować słowa Zbowida...
Te o koniu
Mój sprzęt to delikatnie zmodyfikowany 30letni RGS
Dwuzaworowy archaiczny nie mający nic wspólnego z następcą
Druga sprawa to te Twoje dywagacje w temacie mordowania się w terenie
Otóż latam sam w99% i daje spokojnie radę a po płaskim raczej nie latam i spotyka mnie wiele niespodzianek
Liścia mam nówkę , na 10 lat ponad i 900km przebiegu
Stoi gdzieś pod ścianą przykryty szmatami i niszczeje
ja się przyznam że nie odróżniam
Święte słowa , lepiej kupić osła/kozę/małpę
Szczerze ? Jeździłem bardzo krótko , Beta. Bardzo duże obciążenie rąk. Na swojej "małpie" jeździłem trochę.Ale to raczej małpiatka , 40kg. Przejeżdżało się nieosiągalne dla enduro miejscówki.Szczególnie na stromiźnie bez porównania.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości