Który brać

[Raymund]

Nie pisz gdy pijesz.
Coś dłuższego sobie kup z nikona lub Tamrona.
Do 200 chociaż.

[klucz13]

Nie pisz gdy pijesz.
Coś dłuższego sobie kup z nikona lub Tamrona.
Do 200 chociaż.

to by tu 90% postów nie powstało

[Raymund]

Fakt

[jradek]

Stałoświetlność jest przerekamowana, podobnie jak duzy otwór względny. Co mi po dużym świetle, skoro obiektyw dobrze ostrzy od 5i6.
Sam juz nie wiem co wybrać.
Dzieki

[jradek]

Nie pisz gdy pijesz.
Coś dłuższego sobie kup z nikona lub Tamrona.
Do 200 chociaż.

Chodzi Ci o tele czy megazoom?
Pierwsze mam, drugie miałemi nigdy wiecej nie popelnie tego błędu.

[sebeks]

Jak powiedziec zonie, ze moj wymazony obiektyw kosztuje 6 i pół?
A jak sie zgodzi? Bede miał wyzuty sumienia przez 2 tygodnie.

Jak żyć?

A po co mówić ?
Ewentualnie po co mówić że 6 i pół?
Ewentualnie kup je jakiś wisiorek za 100zł i nie będzie problemu z wyrzutami

[jradek]

Dzisiaj rano dylemat jest między:
nikkor 16-85 3,5-5,6
nikkor 16-80 2,8-4

[trocin]

Jutro kupuję Nikona W300, chyba że coś lepszego w podobnej kasie przez noc się znajdzie

[Piasek]

Proponuję zrobić tym najpierw kilkanaście zdjeć i obejrzyj je na dużym ekranie (chociaż 24" monitor)
Wszystkie kompakty cierpią na potężną aberrację fotochromatyczną, część dodatkowo zagina linie horyzontu.
Obstawiam że tutaj lwa część budżetu to obudowa waterproof. Bebechy w środku to zapewne normalny sprzęt z przedziału 500-600zł.

[trocin]

Za późno... zamówiony i zapłacony, odbieram w środę... Kumpel ma już jakiś czas ten sprzęt i bardzo chwali, do tego do czego jest przeznaczony sprawdza się bdb, poza tym to nr 1 w kategorii "podoba mi się"

[Piasek]

Parę razy widziałem jakie foty potrafi robić Xperia Z5 którą znajomy użytkuje. Na prawdę aparat niepotrzebny.

[frank_lucas]

Potwierdzam opinię o Z5. w dobrym świetle przyzwoite zdjęcia. A po ciemku to wszystkim robi się kiepskie foty, jak nie ma się statywu.

[trocin]

Małpka ma robić zdjęcia/filmy w terenie, w wodzie, pod woda, na plaży, na nartach itp. Ma być odporna na upadki (w piach również), wodoszczelna, pyłoszczelna i robić wszystko sama bez zbędnego angażowania mnie w ustawienia

Miałem kupić GoPro ale jestem zbyt mało aktywny więc wybrałem taki aparat

[Piasek]

GoPro jest fajne bo ma milion zastosowań: na co dzień może pracować jako bardzo dobrej jakości video rejestrator jazdy, wysiadasz, zabierasz i robi wszystko inne. Jedna obudowa do wszystkiego: na rower, na głowę, na klatę, pod wodę, na kask, na xxx jakbyś se tam chciał zamontować tylko uchwyty przekładać.
Tyle że drogie jak na video rejestrator i niezbyt poręczne jak na aparat typu małpka. Ale fajne.

[sebeks]

Parę razy widziałem jakie foty potrafi robić Xperia Z5 którą znajomy użytkuje. Na prawdę aparat niepotrzebny.

Ta, chyba jak chcesz selfi robić a nie normalne zdjęcia RAW też tam nie uświadczysz, a czasem warto w takim formacie zdjęcie zapisać

Sam mam taki telefon i nie powiem, zdjęcia robi dobre, ale żeby to do lustra z obiektywami porównywać ... no proszę Cię

[Kabal]

Parę razy widziałem jakie foty potrafi robić Xperia Z5 którą znajomy użytkuje. Na prawdę aparat niepotrzebny.

Ta, chyba jak chcesz selfi robić a nie normalne zdjęcia RAW też tam nie uświadczysz, a czasem warto w takim formacie zdjęcie zapisać

Sam mam taki telefon i nie powiem, zdjęcia robi dobre, ale żeby to do lustra z obiektywami porównywać ... no proszę Cię

Nie chciałem się pastwić. Właśnie odkrywam możliwości użytecznego iso 6400(w podbramkowych sytuacjach 25600) w połączeniu ze stabilizacją obrazu.

[Piasek]

Robi fajne zdjęcia z perspektywy przeciętnego pstrykacza.
Do prof. lustrzanek się nie umywa no ale i nie ten budżet - tutaj cały telefon z aparatem kosztuje ok 1300zł gdzie samo body dobrej lustrzanki 5 koła i więcej.
Do tego sama uciążliwość dźwigania dużego ciężkiego aparatu ze sporym obiektywem.
Jak idziesz w plener wiadomo, jak trzeba na szybko fotę trzasnąć i mailem wysłać zdecydowanie lepszy telefon.

[sebeks]

Wiesz, ja wychodzę z założenia, że jak pyta o lustro i obiektywy, to nie z przypadku

Co do cen to hmmm, czy ja wiem czy aż 5 tysi. Dobry zestaw dla amatora to można poskładać w okolicach 3500zł.

Całkiem przyjemne nowe body da się kupić już w okolicy 1000zł. W miarę dobry ( jak na amatorskie potrzeby) obiektyw kupisz za drugie 1500zł. I to mówię o nówkach. Jak dobrze poszukasz, to używki w bdb stanie czasem można wyrwać za grosze, tylko na okazję trzeba czekać.

Ja mam taki zestaw :

EOS 550D ( na temten moment jak kupowałem nie było wyższego) kupiony używany (3 miesiące) wraz z gwarancją + obiektyw oryginalny Canona fi 72mm 20-70 + kitowy obiektyw fi 50 18-55 (nadający się do kosza bo gó*no straszne) + starsza Sigma 70-200 bez stabilizacji ( w pewnych sytuacjach da się wykorzystać ale musowo statyw) za jedyne 1800zł cały komplet. Nie było się nad czym zastanawiać

Przed wyjazdem na Kubę rok temu dokupiłem sobie 10-20 z w miarę dobrym światłem Sigmy za 1300zł ( używka też dwumiesięczna w stanie igła, nawet śladu kurzy na pierścieniach nie było). Też z gwarancją. I w zasadzie obecnie 90% zdjęć z wypadów robię tym obiektywem.

Tak więc wiesz... dla mnie argument że lustro to drogo wychodzi jest średni

Jeszcze jakbym miał czas te zdjęcia obrabiać to już byłoby miodzio, a tak to czasem sobie jakieś pojedyncze zdjęcia "podkręcę" softowo w ramach zabawy. Tak po prostu bawiąc się możliwościami prostego programiku i jakąś tam frajdę mi to sprawia. Taki substytut do siedzenia w garażu, kiedy jestem na projekcie i nie mogę mieć kątówki i spawarki w ręku

[Piasek]

Ja od dobrych 10ciu użytkuję D50, leciwa staroć.
Licznik już 3ci albo 4ty raz kręci od nowa i raz zaliczył wymianę czegoś tam z elektroniki bo zdechł. Przypadłość Nikonów w tym modelu.
Obiektyw też już drugi - w pierwszym się silniki ostrości spie...
I kiedyś faktycznie się to wykorzystywało - dzisiaj kiedy za jednym biegasz z drugim na ręku i jeszcze wózek przed sobą aparat głównie leży w szafie bo zrobić nim chociażby zdjęcie na jakie allegro itp - łatwiej i szybciej telefonem który zmniejsza od razu do wymaganych niż przekładać te karty, programami obcinać, zmniejszać itp.
Nawet jak gdzieś śmigamy gdzie będzie okazja do zdjęć jest milczące pytanie "a będziesz go taszczyć ?"
Ostatnio kiedy go intensywnie wykorzystywałem to była budowa bo łącznie z 1tyś zdjęć zrobione żeby w razie czego w kabel się nie wwiercić albo pół działki skopać w poszukiwaniu rury która "no przecież ku**a tu była "
I z tej perspektywy - drugi raz nie kupię niczego podobnych gabarytów - bo są bardzo uciążliwe pomijając że kosztowne jak na urządzenie którym można tylko robić zdjęcia. Telefonem za tysiaka też je zrobisz a ile więcej zastosowań.

[Kabal]

No to ja wręcz odwrotnie - circa 10 letni canon 30d zaczął niedomagać. Schowałem do szafy i uznałem, że Galaxy s7 robi wystarczające zdjęcia do dokumentacji wycieczek. Po roku stwierdziłem, że nie robię zdjęć. Ani tym wykadrować, ani nawyku nie ma brać do łapy jak coś się dzieje. Co chwile się wyłącza. Kupiłem kolejnego canona i jest zajebisty. Gdyby nie milion przyzwyczajeń do ergonomii canona to kupiłbym bezlusterkowca od sony. Podobna cena, zdjęcia jeszcze lepsze, a do tego mały.

[Piasek]

Też się nad takim zastanawiałem: rozmiarowo zbliżony do kompakta o możliwościach lustrzanki.
ILCE5000... może kiedy się znajdzie zbędne 2 tysie
Dla mojej amatorszczyzny aż nadto dobry. Zdjęcie zrobi i film nakręci.
Chociaż to zawsze kolejny grat który musisz przy sobie taszczyć.

[Kabal]

Jak Ci robienie zdjęć nie sprawia funu, to sobie odpuść. Jak zamierzasz pokrętło zawsze mieć na zielonym kwadraciku to sobie odpuść. Jak...
To jak z wozem - każdemu pasuje co innego.

[trocin]

Jedna z pierwszych fot jakie zrobiła moja małpka Nikon W300



upadła już parę razy, na razie jest git niedługo test wodny

[jradek]

Po obejrzeniu i porównianiu zdjęć z mojego super/hiper D300 oraz bezlusterkowca i Galaxy S6 dochodzę do następujących wniosków:
Postęp w dziedzinie cyfrowej rejstracji obrazu jest ciągły i znaczny.
Muszę kupić nową lustrznkę, albo zrezygnować z fotografii.

Co kupić gdybym zdecydował się jednak fotografować dalej?
Ma być lustrzanką Nikona i robić ładne zdjecia.
Fajenie by było, gdyby kosztował mniej niż samochód.

[Kabal]

Coś tam teraz Nikona bryluje. D7300? Nie wyznaję się na Nikonach. Kup se średniopółkowe apsc i się ciesz. Ja się z 30d przesiadłem na 80d i jest przepaść. Teraz poluję na adekwatne szkło...