Milosnicy LR w ANGLII!

[Tarsus]

...wszystko sie zgadza, ale jak widzisz z UK odpisal tylko mr. cubek ktory i tak siedzi na razie w Polszy, no ale cierpliwosci...


...yhmm teraz zkumalem

[LandLoverka]

ale ja to tak naprawde sie nie licze bo co najwyzej za gps moge robic a i to juz niedlugo bo w planach mamy zamiar to urzadzonko kupic , a wszystko dlatego ze nie mam prawka...a wiec poki co jestem "biernym"milosnikiem co mam nadzieje juz niedlugo sie zmieni

[czesław&jarząbek]

trza było w kraju po taniości zrobić...

[LandLoverka]

eee..nie jest tak tu zle z tym prawkiem..nieorientuje sie w cenach z polski ale tu wszystkie oplaty to 100£ a reszta to cena za lekcje-jakies20/h,i mozesz podchodzic do egzaminu po pierwszej jesli umiesz jezdzic.. oczywiscie za kazdy nastepny egzamin placisz nastepne 50£ pozatym jest cos takiego jak "provisional"drive licence,co daje ci mozliwosc jezdzenia na legalu po kraju tyle ze obok ciebie musi siedziec osoba z pelnym prawkiem,takie cos kosztuje 36£ i wygasa po jakims czasie.calkiem fajna opcja jak dla mnie ale moze mi ktos powie ile w polsce zrobienie prawka kosztuje?

[Galik]

ooo jak fajnie jakas dama zawitala na dzial Lr.
Witam serdecznie.

[LandLoverka]

rowniez witam serdecznie ,i skoro statusu "damy" juz sie dochrapalam po 3 postach, pisac bede czesciej i kto wie co bedzie po 30..

[Galik]

jak najbardziej zapraszam do dyskusji. Ja rownież kasztanie ile wlezie, a co, po to to jest

[RAF z Ochoty]

Tarsus - wielki dzienks za odpowiedź, na pewno bedzie szamolotem bo discovery się robi a na krótki w/e to nie wydole takiej trasy (zarzynam sie na codzień przy biurku )
co do info SZ. P. landloverki no to hmm... upatrzylem wawa-leeds za 1400 centralwings za 3 sztuki bo słyszałem że kolej makabrycznie droga wiec lądowanie w londku odpada ... długi w/e jest 15-18 czerwca
polukam za tym east midlands thx....
tym czasem osiwiałem na akcyzie i w innych urzędach, za co ja podatki płace kur....

[Tarsus]

landloverka znalazla jakies "rancho" gdzie wlasciciel udostepnia teren, wypozycza landka, lazi w okolo masa zwierzat (prawie dzikich) i mozna miec kawal fajnej zabawy.... czekam na konkrety. Pozdrowienia...

[LandLoverka]

raf,no to rzeczywiscie najlepsze polaczenie.co do tego rajdu wysylam linka do strony-tak bedzie najlatwiej i kazdy moze sobie zobaczyc o co chodzi http://www.uklandroverevents.com. oprocz tego bede jeszcze czegos szukac..

[RAF z Ochoty]

jakby co w centralwings 10 marca "noc szalonych cen" w różnych kierunkach - niby tańsze niż zwykle.... np. wylot w poniedziałek powót we wtorek hehehehe a poważnie

[Tarsus]

... a powaznie? poprostu daj znac kiedy bedzieesz...

[RAF z Ochoty]

na razie w rodzinie uradziliśmy że priorytetem jest szkocja (no dzieciak niby najmłodszy a najwiecej gardłuje) wiec jeszcze rozpatruje lądowanie od razu w edynburgu (tak edukacyjnie) bo jednak te koleje i autobusy ze śr. angli to drogie ehhhh....
jak bede miał konkret to info puszcze - a jak z tym wynajmem LR-ow pls?

[LandLoverka]

wynajem lr jest organizowany tylko w ramach tych rajdow(a przynajmniej przez ta firme)wiecej nie szukalam ale rozejze sie po sieci..

[RAF z Ochoty]

Tarsus&landroverka... deal done tzn kupione lecim w 5 osób do edynburga bo nie da rady inaczej za duże odległości (14-18.06), przepraszam za zmieszanie ale nie sam decyduje a ciśnienie na objazd szkocji jest duży -> raczej nie dam rady dotrzec do was ale jakbyście przypadkiem wpadli na rop LR-ów do wynajmu dajcie prosze znać...

[Tarsus]

No to powodzonka. Jak bedziesz mial czas to sprobuj wyskoczyc ponad Edynurgh. Na Highlandy. Tam zaczynaja sie gorki i przyroda. Jasli byles w Lodzi, to mozesz rozwazyc czy Glasgow wrzucic w plan wycieczki. Pozdr

[nep2n]

witam i pozdrawiam z Yorku
narazie bez auta ale jestem tu niedlugo
tak sobie czytam wasze wypowiedzi i musze sie niezgodzic w paru kwestiach : kolej jest w angli droga ale tylko w teori, 15 min w necie i mozna kupic tanie bilety ,mnie naprzyklad pare dni temu bilet ze stansted do yorku kosztowal 20 funtow,z biletami na samolot tez mozna sie zmiescic w ~150zeta/os
i jeszcze z tym piwem cos jest nie tak D:bo tutaj niema nigdzie(york) polskiego piwa:(:(

[Tarsus]

w leeds- polska knajpa (zapomnialem jak sie nazywa - sprawdz leeds.pl) wakefield - six chimneys pub- zywiec, okocim, i chyba juz tyskie maja...

[LandLoverka]

tarsus zapomniales o sklepie gdzie polskie piwo spod lady sprzedaja
musisz byc w momencie dostawy bo 2 h pozniej po nich sladu niema a na piwko neptun zapraszamy do nas niedlugo swietego patysia....oj,bedzie sie dzialo...

[nep2n]

wiekie dzieki za zaproszenie ale chyba "nydyrydy"poniewaz moja droga polowa pracuje :( , ale w innym terminie czemu nie

[Tarsus]

w sumie ... jak sie zgadamy, mozemy wpasc do Ciebie...

[Adamek]

@Taurus jak dobrze widze na mapie to z Liverpolu do Wakefield jest tylko 125 km, zgadza sie czy soś pokręciłem Tak czy inaczej 15 kwietnia wylatuje z kraju na wyspy i jednego czego bedzie mi brakowac to własnie wypadów w jakieś dziwne niedostepne miejsca, jak narazie napewno 4x4 nie zakupie, chociaz kto wie, jak praca dopisze to sie zobaczy, ale spotkac się na piwku i pogadać z kims kumatym bardzo chętnie.

Hmm, i co jeszcze, wszystko ładnie ale czemu ten kierownic jest nie tam gdzie trzeba

[egon4x4]

Kurcze,
a ja na sasiedniej wyspie, choc tez w UK. Irlandia Polnocna znaczy, na samej polnocy Irlandii Polnocnej Niedaleko Giant's Causeway.
Tu ofroldu czynic praktycznie sie nie da - wszystko poogradzane albo zywoploty na chlopa. Ale bede pln-zach kawalek Irlandii sprawdzal (Republiki), tam wyglada bardzo zachecajaca...
A moze ktos juz to zrobil, byl, wie?
Pozdro!

[Tarsus]

@Taurus jak dobrze widze na mapie to z Liverpolu do Wakefield jest tylko 125 km, zgadza sie czy soś pokręciłem Tak czy inaczej 15 kwietnia wylatuje z kraju na wyspy i jednego czego bedzie mi brakowac to własnie wypadów w jakieś dziwne niedostepne miejsca, jak narazie napewno 4x4 nie zakupie, chociaz kto wie, jak praca dopisze to sie zobaczy, ale spotkac się na piwku i pogadać z kims kumatym bardzo chętnie.

Hmm, i co jeszcze, wszystko ładnie ale czemu ten kierownic jest nie tam gdzie trzeba

Daj znac jak bedziesz juz na miejscu. Napewno da sie cos zorganizowac. Moze docelowo jakis Polonia4x4klub czy jakos:) ale to mrzonki jak narazie. Nie mam daleko do Liverpoolu wiec piwko murowane:)

Tu ofroldu czynic praktycznie sie nie da - wszystko poogradzane albo zywoploty na chlopa...

w Szkocji podobnie, czasem zeby gdzies dotrzec musielismy chlopu przez pastwisko na przelaj , dopiero na polnocy mozna bylo znalezc jakies tajne przejscia w dzicz. Poza tym planuje w tym roku zrobic Irlandie ale z tego co mowisz to skazany jestem tylko na czarne albo polne. Damn. eeee cos sie wymysli

[Adamek]

Daj znac jak bedziesz juz na miejscu. Napewno da sie cos zorganizowac. Moze docelowo jakis Polonia4x4klub czy jakos:) ale to mrzonki jak narazie. Nie mam daleko do Liverpoolu wiec piwko murowane:)

Dam znać na pewno, a co do klubu to czemu nie, ja jestem za zawsze można coś urodzić