Discovery jako wyprawówka

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
gostcomp
Posty: 783
Rejestracja: ndz cze 01, 2008 10:25 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: gostcomp » wt cze 30, 2009 5:21 pm

mi się wydaje że disco do turystyki jest idealne
wytrzymałe silniki, duży komfort jazdy co czarnym (zwłaszcza w D2)
niezłe właściwości terenowe (zaraz się zacznie)
spory bagażnik i ładowność
Ignorancji, nieróbstwu i niechlujstwu stanowcze nie KARWA nie

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: pezet » wt cze 30, 2009 6:55 pm

- i po wrzuceniu kilkuset kg nie czuje zbytniej różnicy :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: Damian » wt cze 30, 2009 7:12 pm

gostcomp pisze:mi się wydaje że disco do turystyki jest idealne
mi też się tak wydaje, nadal :)21
ma bardzo wygodne wnętrze, jest dobrze wygłuszone, fajnie się prowadzi jak nie przegniesz z wielkością kół, nawet przyspiesza, ma sporo schowków (w drzwiach wielkie kieszenie, trzymadło na napoje, pod sufitem miejsce na mapy, siateczki, szeroki i płaski tunel, z gumką-nieślizgaczką, w bagażniku też kieszenie, wysoki dach...)

disko I łączy zalety komfortowej limuzyny z klasyczną terenówką z dwoma sztywnymi mostami i brakiem kłopotliwej elektroniki, do tego ma rozsądne wymiary - pięcioro drzwi, ma bagażnik i nie jest sześciometrową landarą z promieniem skrętu jak tankowiec (Toyoty J6, J8, Patrol)

w długich toyotach J7 i J6 można zapomnieć o takiej ergonomii i komforcie, oraz o prowadzeniu prawie jak w osobówce
to raczej takie drezyny, mocne maszyny do pracy, dla twardzieli...z kasą i cierpliwością, bo znaleźć takie ładne to sztuka znalezienia i...wydania ca 50 tysięcy :)21

natomiast w porównaniu do klasycznych toyot widać słabość konstrukcji disko - drążki kierownicze cieniutkie, mosty też jakieś takie chude
plastiki w środku to szczyt badziewności, wszystko łatwo urwać, złamać

nie jest to specjalnie solidne auto :)21 ale i tak go lubię po 4 dniach, mimo że już zdążył się popsuć :)21

w ogóle to mam wrażenie, że to nie ja muszę polubić ten samochód - to chyba on musi polubić mnie ;) jest jak fajna, kapryśna laska :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LR_Olek » wt cze 30, 2009 7:27 pm

LAREDO pisze:Witam szanowne grono użytkowników LR. Chciałbym się zwrócić do Was z małym zapytaniem odnośnie Disco, ponieważ w zasadzie nie miałem okazji oglądać go a co dopiero użytkować. Otóż chciałbym troszeczkę pojeździć po Europie w grupach zorganizowanych 4x4 i zastanawiam się nad zakupem Discovery. Dlaczego ?? ponieważ wydaje mi się że jest to dość duże i pakowne auto. Jednak z tego co słyszałem silniki czasami miewają jakieś problemy ( słyszałem o ekipie co pojechała na Ukrainę i z 3 disco na kołach wrócił tylko jeden), pękających głowicach itd... Czy te silniki są mocne co do ciężaru samochodu. Do tej pory użytkowałem Cherokee Xj 4.o z liftem 4.5"

tehistorie o głowicach to patroli dotyczą....
silnik w disco jest najmniej awaryjnym elementem

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LR_Olek » wt cze 30, 2009 7:39 pm

LAREDO pisze:Słyszałem że tu również trzeba pilnować by go nie przegrzać ale ile w tym prawdy nie wiem.
Masz zły słuch,bo land ropvera nie da sie zagrzać a co dopiero przegrzać :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LR_Olek » wt cze 30, 2009 7:40 pm

LAREDO pisze:no dobra a o co chodzi z tymi silnikami 200 tdi 300 tdi ??

o żesz.... :o

dwa lity i trzy litry :)21

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: piotr borowiec » wt cze 30, 2009 8:58 pm

CZOBI pisze: :)21 chamy i pijaki tym jezdza
o przepraszam chamy no może, ale nie pijaki, degustatory wina raczej :)21
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LR_Olek » wt cze 30, 2009 9:15 pm

?? :o

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: lbl78 » wt cze 30, 2009 9:37 pm

LR_Olek pisze: tehistorie o głowicach to patroli dotyczą....
a tam powielasz stereotypy :)21 i ploty rozsiewasz :)21
mam 1217000 km na cyferblacie (znaczy dokładnie 217000 bo cyferblat za krótki :)21 ) i problemów z głowicą ani z uszczelką nie miewam :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LR_Olek » wt cze 30, 2009 9:42 pm

lbl78 pisze:
LR_Olek pisze: tehistorie o głowicach to patroli dotyczą....
a tam powielasz stereotypy :)21 i ploty rozsiewasz :)21
mam 1217000 km na cyferblacie (znaczy dokładnie 217000 bo cyferblat za krótki :)21 ) i problemów z głowicą ani z uszczelką nie miewam :)21
to nie ploty, to wieloletnie obserwacje... :)21

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: lbl78 » wt cze 30, 2009 9:48 pm

LR_Olek pisze: to nie ploty, to wieloletnie obserwacje... :)21
a tam ja nie widziałem wybuchniętego silnika patrola bez winy kierownika :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
gostcomp
Posty: 783
Rejestracja: ndz cze 01, 2008 10:25 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: gostcomp » wt cze 30, 2009 10:02 pm

lbl78 pisze:
LR_Olek pisze: to nie ploty, to wieloletnie obserwacje... :)21
a tam ja nie widziałem wybuchniętego silnika patrola bez winy kierownika :)21
jasne bo główną winą kierownika jest odpalenie tego cuda :)21
Ignorancji, nieróbstwu i niechlujstwu stanowcze nie KARWA nie

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: sbb » wt cze 30, 2009 10:08 pm

Damian pisze: ma bardzo wygodne wnętrze, jest dobrze wygłuszone, fajnie się prowadzi jak nie przegniesz z wielkością kół, nawet przyspiesza, ma sporo schowków (w drzwiach wielkie kieszenie, trzymadło na napoje, pod sufitem miejsce na mapy, siateczki, szeroki i płaski tunel, z gumką-nieślizgaczką, w bagażniku też kieszenie, wysoki dach...)

disko I łączy zalety komfortowej limuzyny z klasyczną terenówką z dwoma sztywnymi mostami i brakiem kłopotliwej elektroniki, do tego ma rozsądne wymiary - pięcioro drzwi, ma bagażnik i nie jest sześciometrową landarą z promieniem skrętu jak tankowiec (Toyoty J6, J8, Patrol)

w długich toyotach J7 i J6 można zapomnieć o takiej ergonomii i komforcie, oraz o prowadzeniu prawie jak w osobówce
uuuuuuuuuulala, sie porobiło
no ale... w końcu fanatycy biorą się z neofitów
:)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: andrzej:) » wt cze 30, 2009 10:23 pm

selim pisze:Nie słuchaj zawistników
kupuj ....
tanio opchnę
Szybko sprzedajesz, już masz dosyć ?? :)21

Awatar użytkownika
PIENIO
Posty: 328
Rejestracja: pt sty 30, 2009 11:10 pm
Lokalizacja: BIALYSTOK

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: PIENIO » śr lip 01, 2009 10:41 am

Ja kupiłem autko w tym samym celu. Po rozpoznaniu terenu przeczytaniu miliona postów i naradach z "mądrymi" w tym temacie padło na discovery I 200. Co prawda samochód jest gruntownie przebudowywany, najwiekszy problem tego auta to ryży. W 200 brak jakiejkolwiek elektryki w silniku, mozliwosc naprawy we własnym zakresie przy braku skomplikowanego sprzetu serwisowego, niemożliwość zagrzania silnika oraz dość dobry dostep do czesci w krajach III świata :)21. Auto tanie w utrzymaniu spalanie ok 10 litrów (ważna sprawa w podróży spory zasięg od stacji do stacji i mały koszt przejazdów). Inwestując pare złoty mozna z tego samochodu zbudować niezłe autko do travelingu.
Róznica miedzy 200 a 300 jest niewielka 300 pochodzi od 200 różni sie tym ze został podniesiony moment obrotowy lecz silnik 300 posiada juz wiecej elektroniki co czyni go bardziej awaryjnym w extremalnych warunkach od 200.
LAND ROVER DISCOVERY 200 alias "POKRAK"
LAND ROVER DISCOVERY 300 alias "ROBUR"

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LR_Olek » śr lip 01, 2009 1:02 pm

PIENIO pisze: lecz silnik 300 posiada juz wiecej elektroniki co czyni go bardziej awaryjnym w extremalnych warunkach od 200.
jeśli zegarek i immobilizer jest dla ciebie nadmiarem elektroniki,to gratuluje wiedzy eksperckiej :)21

syncmaster
 
 
Posty: 121
Rejestracja: sob sie 30, 2008 9:47 pm

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: syncmaster » śr lip 01, 2009 1:04 pm

wranglerem przejechałem ca 2000 km po Ukrainie. bez problemu. Y61 nie dojechałem na narty do Austrii :)11 :)21

Awatar użytkownika
Czosnek niedźwiedzi
Posty: 359
Rejestracja: śr paź 03, 2007 11:37 am
Lokalizacja: Wołomin

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: Czosnek niedźwiedzi » śr lip 01, 2009 1:41 pm

Jaki z tego morał? Kupować jeepa? :)21
Zielone jajo 300 tdi

Awatar użytkownika
andy4269
 
 
Posty: 198
Rejestracja: czw wrz 08, 2005 9:21 am
Lokalizacja: borek

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: andy4269 » śr lip 01, 2009 2:39 pm

YES YES YES :)13
DISCO 300

LAREDO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LAREDO » śr lip 01, 2009 5:00 pm

Chłopaki dzięki za info. Damian pomogłeś mi i masz dużego browara u mnie. Osobiście chciałem usłyszeć to co usłyszałem - im mniej kabli i przewodów pod maską tym lepiej, bo nie ma się co psuć.
@pezet powiedz mi czy była by taka możliwość bym przyjechał do ciebie o obejrzał twoje autko ?? w sumie to nie mam aż tak daleko.
Pisaliście o tym że autko całkiem fajnie się prowadzi i nieźle przyśpiesza pod warunkiem że nie ma założonych za dużych opon. Jakie opony są nie za duże do Disco ?? 32, 33 " ??
Nie naśmiewajcie się proszę z Xjta bo z niego też można zrobić całkiem fajne autko pod warunkiem że uwodoodporni się całą lelektrykę.
szykuje się ponownie na 4x4 ale nie wiem na co :)
GSM 695 659 000

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: pezet » śr lip 01, 2009 5:35 pm

@Laredo,
zapraszam - enytajm.
Pooglądać, pojeździć i co tam chcesz.

Tylko że moim autem na codzień jeździ ojciec i rzadko trafia w moje ręce.

A niedawno byłem nim w... Zawierciu :wink:
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: LR_Olek » śr lip 01, 2009 5:40 pm

pezet pisze: Tylko że moim autem na codzień jeździ ojciec i rzadko trafia w moje ręce.
:o

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: pezet » śr lip 01, 2009 5:54 pm

Olo - wytłumaczyć znaczenie słowa "ojciec"?
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

syncmaster
 
 
Posty: 121
Rejestracja: sob sie 30, 2008 9:47 pm

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: syncmaster » śr lip 01, 2009 5:57 pm

zastanawiam się czy faktycznie 300Tdi będzie dużo bardziej odporne na wodę niż XJ :-? będzie miało większy bagażnik na pewno. w jeepach najbardziej obawiałbym się elektronicznie sterowanej skrzyni jak np. QuadraDrive itd. ale XJ też skrzynią steruje komputer? chyba nie. natomiast ze wspomnień z tej ukrainy to pamiętam, że na początku któryś z posiadaczy Discovery na pierwszej stacji benzynowej wymontowywał przedni wał napędowy i tak już zostało do końca :)21

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Discovery jako wyprawówka

Post autor: Adamo » śr lip 01, 2009 6:02 pm

LR_Olek pisze:
pezet pisze: Tylko że moim autem na codzień jeździ ojciec i rzadko trafia w moje ręce.
:o
Co się dziwisz...jak dorośnie i zrobi prawo jazdy to też będzie jeździł :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości