Centralny dyfer jest przydatny. Przecież zapinanie na sztywno przedniej osi można robić tylko na grząskim. Na czarnym niszczymy sobie elementy układu napędowego. Jak nawierzchnia się zmienia i mamy strome podjazdy to lepszy będzie stały napęd 4x4 niż dołączanie na sztywno przedniej osi w razie potrzeby. Ja bym tam jednak centralny dyfer chciał. Niva dlatego idzie bardzo dobrze i praktycznie nie trzeba jej blokować centralnego mechanizmu. Powstały tym sposobem wokół nivy legeny typu, ja wjeżdżam nivą na tę stromą łąkę bez "napędów", a kolega w pajero musi załączać:). Niva jest lepsza
To, że niby produkcja G klasy została zakończona wyczytałem tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_klasy_G
"W 1991 roku rozpoczęto produkcję zmodernizowanej wersji oznaczonej symbolem W461. Wersja ta jest produkowana do dziś, choć oficjalnie jej produkcja została zakończona w 2002 roku. Nie jest dostępna jednak dla masowych klientów, a jedynie dla klientów rządowych i militarnych."
Najwyraźniej informacja jest nieprawdziwa. Dzięki za sprostowanie, jak bym to wszystko wiedział to bym nie pytał.
Po co diesel?? Diesel ma duży moment obrotowy w dolnym zakresie obrotów i jest to wielka zaleta właśnie w aucie terenowym. Czy macie inne zdanie na ten temat?
. Wychodzi szybkie czytanie po łebkach. Poczytałem instrukcje obsługi samuraja i Jimnego. Wolałbym ręczne właczanie 4x4 jak w samuraju niż elektroniczne w jimnym.
