dojaz do domu zimą

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny


rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: rokfor32 » wt mar 09, 2010 9:09 am

Filmiki o Islandii są najwyraźniej kiepskiej jakości ... :)21

Już to tłumaczyłem wiele razy, ale napiszę jeszcze raz - nie chodzi o to, żeby opona była wielka, i przez to prześwit pod mostami, bo jeździ sie na tak małym ciśnieniu, że prześwit na 38" jest w zasadzie taki jak na 33".

Biega o to, żeby oponę rozplaszczyć jak naleśnika pod felgą, zostawia się tylko tyle powietrza, żeby krawędzie felg nie cięły jeszcze boków opony.

Przy takim deflacie nawet jadąc po płaskim widać, jak się zachowują boki opon - miętoszą się jak stara gazeta, A jak sie trafi górka, to bok opony przypomina często wykręcaną szmatkę :wink:

Tak się dzieje w przypadku opon radialnych, z miękkimi bokami, ale i te właśnie się najczęściej stosuje, właśnie dlatego, że miękkie i się łatwo wyplaszczaja.

Opona diagonalna, jak wspomniany Mxxiss CC, ma bardzo twarde boki, i jestem prawie pewien, że przy aucie o masie poniżej 2 ton nawet całkiem bez powietrza jeszcze się nie wyplaszczy odpowiednio. A w śniegu tym bardziej.

A jak się nie wyplaszczy, to nigdzie nie pojedzie.

Sam widziałem nie tak dawno patrola na 49/18,5", funkiel nówki crawlingowe. Jak opuścił do 2 psi, to wyglądało jakby nic powietrza nie puścił. I nie był w stanie jechać, jak śnieg miał więcej niż pół metra.

Znajomy, który często i od dawna po śniegu jeździ, używa w zasadzie tylko jenego typu opon - super swamperów, w wersji radialnej, 36 albo 38/15,5" Te mniejsze do hila, te większe do LC.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Wałek » wt mar 23, 2010 9:17 pm

temat coś ucichł !!
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: 2Kółka » wt mar 23, 2010 9:28 pm

Wiosna, panie sierżancie :P

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » śr mar 24, 2010 12:01 am

właśnie

wiooooooossssnaaaaaaaaaaa :P :P
:)2 :)2 :)2

błoto po osie było przez parę dni,teraz zostało takie błocko tylko miejscami

ale trolek w błocku radzi sobie wyśmienicie toteż lamentu już niema
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: rokfor32 » śr mar 24, 2010 8:18 am

Aż do następnej zimy .... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
denior
Posty: 472
Rejestracja: wt paź 10, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: denior » wt maja 25, 2010 8:54 am

W latach 80 w bieszczadach widziałem maszynkę do odśnierzania która miała na przodzie zamiast płóga mały silnik odrzutowy umieszczony pod kątem na zderzaku i odśnierzanie polegało na wytopieniu i wywianiu wszystkiego, za tym czymś zostawał prawie suchy asfalt.
Zwracało uwagę bo słychac było z kilku kilometrów :)2
pozdrawiam
Denior

GR Y60 1,9 TDI

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Wałek » sob maja 29, 2010 9:59 am

To na polnej było by niezłe błotko
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

Awatar użytkownika
michalxl600
Posty: 1713
Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: okolice Miastka

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: michalxl600 » sob maja 29, 2010 10:06 am

denior pisze:W latach 80 w bieszczadach widziałem maszynkę do odśnierzania która miała na przodzie zamiast płóga mały silnik odrzutowy umieszczony pod kątem na zderzaku i odśnierzanie polegało na wytopieniu i wywianiu wszystkiego, za tym czymś zostawał prawie suchy asfalt.
Zwracało uwagę bo słychac było z kilku kilometrów :)2
:)21 :)9 :)21 -ojeciepier-dole :)21 no to jest technika !! eko na max.
W zasadzie , jak skosem skierowany to i pojazd mógł napędzać.
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki :)21

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: poborcapodatkowy » sob maja 29, 2010 11:20 pm

Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » śr cze 02, 2010 7:23 pm

a co Wy mnie tu o zimie !?
:lol:
czerwiec przeca mamy !

teraz będą 2 auta w pełni sprawne a może i 3
duże koła,windy,jakoś będę się mordował dalej :)21

aleszkur.....a pracuję nad pto w pryginalną rewizję i już mnie krew zalewa

nie ma ktoś gdzieś w garażu w manelach ?
a może koledzy co to poza granicami kraju siedzą mogli by jakoś wspomóc ?
pto w oryginalną rewizję w skrzyni :)16
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » ndz cze 27, 2010 4:48 pm

Panowie !!
Koledzy !!

mam wreszcie normalny net !!

tu filmik pokazujący moją drogę dojazdową
filmik z teraz,z zimy nie mam ale Wy macie wyobrażnię :)21

http://img821.imageshack.us/i/drogadojazdowa.mp4/

taki filmik teraz ładuję w 2 minuty :o
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: rokfor32 » pn cze 28, 2010 8:50 am

Cosik Ci piszczy i stuka w zawieszeniu ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » pn cze 28, 2010 9:12 am

rokfor32 pisze:Cosik Ci piszczy i stuka w zawieszeniu ... :)21
większość to jakieś manele w bagażniku
ale zawiesznie też nie jest bez skazy a stuka to tylna szyba :)21 bo się nie zamyka

ale tego akurat praktycznie jak kupiłem tak jeżdżę
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Hasan_ciach
Posty: 549
Rejestracja: śr lis 25, 2009 8:58 pm
Lokalizacja: oleśnica

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Hasan_ciach » czw paź 21, 2010 5:35 pm

pppat tej zimy jak cie przyciśnie to szefunio z cerekwicy ma kraza tego z pomocy...
pożyczymy i heya... :)21

pzdr.
biały mały parch


I"II by back ! !

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » czw paź 21, 2010 6:16 pm

Hasan_ciach pisze:pppat tej zimy jak cie przyciśnie to szefunio z cerekwicy ma kraza tego z pomocy...
pożyczymy i heya... :)21

pzdr.
ja wiem,widuję go przejazdem,ale mam focha,bo też bym chciał kraza ale na takich balonach ......
i prosze mi tu nie przypominać o takich autach bo mnie smutki nachodzą że nie mam

nie ma bata myślę że 5 metrów śniega nie dowali
a tam z przeciwnej strony,tam,tam,pod górkę to było zeszłej zimy 140-150 cm na około 20 metrowym odcinku
i któregoś dnia pomyślałem że spróbuję
wbiłem się,ani wtył,ani w przód,ze 3 godziny wojowałem a mokry byłem jak szczur
i już tamtędy nie jechałem potem póki śnieg nie zszedł :)21
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: rokfor32 » czw paź 21, 2010 8:19 pm

Mięntka faja ... :)21 :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: PiRoman » czw paź 21, 2010 8:26 pm

Ja to sobie myślę, że w sumie od trafostacji do Niedar jest prosty odcinek drogi. Gdybyś tam sobi orczyk pociągnoł, to pod sama furtkę byś na ski podjeżdżał... :wink:
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » czw paź 21, 2010 9:45 pm

tam sie nie jeżdzi ....... w imię zasad ......wcale.....nigdy ....
ale zimą tam też jest w cipe śniegu


powiem że mam nawet taki wyciąg elektryczny i miałem betonować fundament
(wyciąg taki jak są do kutrów)
ale to dla mientkich faj,tak jak kolega napisał wyżej
kiedyś to zrobię , żeby się ubwaić bo linka będzia na dole jak ktoś przyjedzie to się zapnie i zadzwoni włączaj,
a ja za parę minut odepnę ten kawałek przodu i ciopnę w mój składzik maneli,zawsze się coś przydatnego znajdzie :)21
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: PiRoman » czw paź 21, 2010 10:32 pm

pppat pisze:... ciopnę w mój składzik maneli...
Znaczy się na świebodzki? :)21
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » czw paź 21, 2010 11:00 pm

PiRoman pisze:
pppat pisze:... ciopnę w mój składzik maneli...
Znaczy się na świebodzki? :)21
no dokładnie,już podsłyszałeś? świebodzki bo wszystko rozpiżdżone to w pokrzywach to w trawie ale skarby można znależć tam nieliche :)21

no tak jak na świebodzkim
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: PiRoman » czw paź 21, 2010 11:04 pm

Ja wiem gdzie jest też taki składzik ze skarbami, muszę puzderko z keyami wziąść i tam pojechać zanim zezłomują całość, ale najpierw muszę uelastycznić stróża... :)12 Szkoda by było. Zaglądałeś na tą stronkę, którą Ci podesłałem?
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

marcin_z1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: czw sty 08, 2009 7:51 am

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: marcin_z1 » pt paź 22, 2010 12:32 pm

U teścia od głównej drogi pod bramkę jest ze 400m z górki polną drogą. Zawiewa dość konkretnie. Tej zimy miejscami było 130cm, a kawałek dalej 5cm ( takie kichy ponawiewane ). Gela tylko 2 razy nie wyjechała ( koparko ładowarką 3 godz odkopywał drogę ). Teść kupił nivę i zobaczymy jak ona sobie będzie radzić.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Marek D. » pt paź 22, 2010 12:51 pm

marcin_z1 pisze:U teścia od głównej drogi pod bramkę jest ze 400m z górki polną drogą. Zawiewa dość konkretnie. Tej zimy miejscami było 130cm, a kawałek dalej 5cm ( takie kichy ponawiewane ). Gela tylko 2 razy nie wyjechała ( koparko ładowarką 3 godz odkopywał drogę ). Teść kupił nivę i zobaczymy jak ona sobie będzie radzić.
...
Pozdrawiam
Jednak te miastowe na wiedzę są odporne :)21
Dróg polnych się nie przegarnia - Drogi polne się wałuje !!
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: ernil » pt paź 22, 2010 5:38 pm

Marek D. pisze:Dróg polnych się nie przegarnia - Drogi polne się wałuje
Otóż to...
@marcin_z1
Jakbym miał taki dojazd, to bym się zupełnie zimą nie przejmował... Tu nie trzeba gelendy tylko Octavię 4x4 :)21
XTZ 750
Outback EJ25 MT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości