podejrzana cisza

243d i inne

Moderator: Misiek Bielsko

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

podejrzana cisza

Post autor: Lorado » czw cze 19, 2014 2:44 pm

Od pewnego czasu panuje podejrzana cisza,czyżby już urlopy i wakacje?
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998

Awatar użytkownika
bodo735
 
 
Posty: 137
Rejestracja: śr sie 17, 2011 11:07 am
Lokalizacja: DW

Re: podejrzana cisza

Post autor: bodo735 » czw cze 19, 2014 5:17 pm

raczej wymarly zapaly uzytkownikow ktorch zreszta coraz mniej :o :(

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: podejrzana cisza

Post autor: suzi4WD » czw cze 19, 2014 5:31 pm

w końcu duster jest
też rumuński
:)21
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » czw cze 19, 2014 6:38 pm

WITAJCIE ŚWIĄTECZNIE :D
Lorado pisze:Od pewnego czasu panuje podejrzana cisza,czyżby już urlopy i wakacje?
Czyżbyś coś chciał zasugerować nasz drogi przyjacielu-jakieś nowinki, albo integracje ? :)13 A może kupiłeś jakiegoś arona i nie wiesz jak się nim pochwalić :)21.
Arony się jeszcze toczą i ci co mają do nich jakieś podstawowe eksploatacyjne szpeje jeszcze nimi się powożą. Jak goniłem ostatnio na Żywiec to pod Bielskiem widziałem takiego w czerwieni meksykańskiej 243 model z roku 85-89, ciągnął jakiś ogon załadowany do pełna.
Nie wiem oczywiście co miał pod maską ale zewnętrznie w stanie fabrycznym.
Moja peugetobezownia w tym roku pewno dobiegnie do wielkiego pieca, chyba , że mnie coś natchnie i wymienię cały zespół napędowy
+ przekładnie główne.
Fabryczny motor już jest na skonaniu i prawie nie pcha arona :)23
POZDRAWIAM :D

MarcinekZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: sob maja 07, 2005 11:20 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: MarcinekZ » pt cze 20, 2014 5:33 pm

Cisza, bo Aroki się nie psują ;-) One wymagają tylko dużo troski ;-)

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » pt cze 20, 2014 9:32 pm

WITAJCIE :D
MarcinekZ pisze:Cisza, bo Aroki się nie psują ;-) One wymagają tylko dużo troski ;-)
Tak -troski wymagają nie tylko ARO-ki, ale wszystko- włącznie z ich właścicielami.
Czasami to troska psychologa który musi wytłumaczyć posiadaczowi, kupionego na dożywotnie raty jakiegoś wypasionego SUV-a ( i nie tylko), że takie kosztowne awarie jak ta, zwyczajnie się zdarzają i wydanie kolejnych pieniędzy to coś zupełnie oczywistego nie posiadającego w ogóle znamion klątwy,fatum,uroku czy czarów zazdrosnego sąsiada, czy szwagra,..........- ot taki standard z którym przyszło się zmierzyć już całej rzeszy klientów :)16
Moja padaczka z francuskim ,,pchaczem" musiała się zmierzyć z przyczepą i trasą po górkach- które zresztą widziała jak tylko z podwórka ruszyłem, ale jakoś w bólach i przepałach się turladło toczyło :)21Twardym trza być i tyle, czego wszystkim gorąco życzę :D

POZDRAWIAM :D

Awatar użytkownika
Bogdan 4x4
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 7:49 pm
Lokalizacja: z podkarpackiej wioski

Re: podejrzana cisza

Post autor: Bogdan 4x4 » sob cze 21, 2014 7:52 am

Cześć Gabryś, Tyś ostatnią ostoją Arona jest :)2
Pozdrawiam, prawie z Rzeszowa :D
Wsio można szto nie można, tolko z wolna i astarożna

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » sob cze 21, 2014 7:23 pm

WITAJCIE :D
Bogdan 4x4 pisze:Cześć Gabryś, Tyś ostatnią ostoją Arona jest :)2
Pozdrawiam, prawie z Rzeszowa :D
Witaj serdecznie Boguś, ostatnią pewno nie, ale jak na razie
rumuńska technika u mnie się sprawdza :)13
Jest jeszcze trochę tego taboru w terenie, kto nie ma jakiegoś kompleksu i potrzebuje prostego klamota do roboty,
a do tego potrafi się posłużyć kompletem kluczy nasadowych i młotkiem to pojedzie.
Mnie się jeszcze komputer nie popsuł w żadnym moim bezowcu :)13
Nie ma większego znaczenia czym sobie kto pomyka, jak tylko ma ducha do walki to pojedzie :)2

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :D

marek243
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: pt lut 22, 2008 6:16 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Re: podejrzana cisza

Post autor: marek243 » czw lip 24, 2014 9:11 pm

Panowie, w mojej okolicy ilosć fanatyków / użytkowników aronów nie maleje.
Mianowicie są cztery lokalizacje gdzie aro można znaleźć, nawet strażacy mają.
Co by nie powiedzieć u mnie na placu jest najwięcej:):)

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: podejrzana cisza

Post autor: radek4x4 » czw lip 24, 2014 10:14 pm

W moich stronach to raczej sprzęt zanika... chyba jestem ostatnim pionierem absurdu :)21 Choć Aro to podstawowa fura do wypadów na działkę i pracy na niej :wink:
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » sob lip 26, 2014 9:07 am

WITAJCIE :D
radek4x4 pisze:(...) Aro to podstawowa fura do wypadów na działkę i pracy na niej :wink:
Nie tylko Ty tak masz, ja jestem w ciągłych rozjazdach i jak myślisz; czym się poruszam ??
Teraz właśnie dostosowujemy jeden z tych po-resortowych 244D ANT do pracy, tak by mógł
zjechać z drogi nie zostawiając za sobą plastikowych części za swojego opierzenia :)2
Silnik jeszcze trzeba będzie mu zmienić, bo ten słaby do takiego ciężaru i potrzeb.
Pierwsze testy pewno w przyszłym tygodniu ??
Pozdrawiam wszystkich życząc pogodnych i bezpiecznych wypoczynków wakacyjnych :D

Awatar użytkownika
Zielony&Załoga
Posty: 565
Rejestracja: śr sie 29, 2007 10:31 pm
Lokalizacja: Wysoki parter
Kontaktowanie:

Re: podejrzana cisza

Post autor: Zielony&Załoga » wt sie 12, 2014 11:22 pm

i ja mam jeszcze ramę i ze 300 kg gratów w skrzynkach :)21 a ostatnio w drodze na i z wakacji widziałem 243 czerwone w Nowej Wsi Ełckiej. wystawiony jako eksponat w auto złomie
PIMPEK albinos - brudna świnia :)21

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: podejrzana cisza

Post autor: radek4x4 » śr sie 13, 2014 9:09 pm

To może jeszcze znajdziesz sprawną pompę wtryskową :)21 ??
Jedno z moich źródeł części uschło jak właściciel zbyt pochopnie oddał wszystko na żyletki zamiast dać znać... :)11
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
Zielony&Załoga
Posty: 565
Rejestracja: śr sie 29, 2007 10:31 pm
Lokalizacja: Wysoki parter
Kontaktowanie:

Re: podejrzana cisza

Post autor: Zielony&Załoga » śr sie 13, 2014 9:48 pm

niestety nie mam. pompa w Zielonym była do naprawy
PIMPEK albinos - brudna świnia :)21

Awatar użytkownika
dzelo23
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 4:45 pm
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

Re: podejrzana cisza

Post autor: dzelo23 » śr wrz 03, 2014 8:16 pm

Witam. Moja Drakula tez jeszcze jeździ. Dzisiaj zrobiony przegląd i opłacone OC. A cisza z mojej strony dlatego że zmieniłem silnik w plaskaczu i żonie nerw na motoryzacje strzelił :)

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: podejrzana cisza

Post autor: wieprzowina » pt wrz 05, 2014 1:29 pm

cisza, cisza
wykruszają się aroki, honki, nawet uazy
taki klimat :(

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » sob wrz 06, 2014 5:30 pm

WITAJCIE :D
wieprzowina pisze:cisza, cisza wykruszają się aroki, honki, nawet uazy taki klimat
:(
To jest trochę tak Marku, że jak się świat przedwcześnie nie skończy,
to te wymienione przez Ciebie marki za kilka lat będą miały wartość kolekcjonerską-
jeżeli przedtem nie trafią na złom ?
Mój brat na co dzień jeździ takim drakulem 243D na 3,2 i auto jest z 83 roku,
a więc to już dawno pojazd z kolekcji. :)13
Na całym świecie są kolekcjonerzy którzy mają old-timery i wcale to nie tylko
buick ,mesio,dodge,opel,vw,daimler ........ to czasem te najrupieciowsze wówczas jeździdła
które są nie mniej wartościowe jak te ze znaczkiem firmowym na swoim froncie :)13
Jak czasem przy okazji różnych zlotów mam okazję pooglądać te z żółtymi blachami to
jestem pełen podziwu dla tych którzy włożyli do swoich jeżdżących eksponatów
zylion motogodzin ożywiająć niejednokrotnie zgliszcza wyjęte z paszczy wielkiego pieca. :)2 :)2
Dla tych ludzi mam wielki szacun i to z wielu powodów. :)2 :)2 :)
Ktoś powie; dobra, ale trzeba mieć kasę,szpeje i tak dalej, a ja mówię , że trzeba mieć
dobrą wizję i pozytywny stosunek do tego co się chce robić
bo żadna kasa sama nie ożywi klamota.
Dobrze że są tacy ,,strażnicy" przeszłości zaklętej w to co zrobiła kiedyś ludzka ręka,
a niekoniecznie roboty i całą plejadą maszyn CNC.
Nawet nie wiem czy obecnie produkowane pojazdy będą mogły być kiedyś takimi oto weteranami
które będzie można eksploatować 30 lat po zakończeniu serii ??
Pożyjom uwidim jak mawiali Francuzi :)21
Pozdrawiam serdecznie wszystkich którym się zwyczajnie chce i tych przed którymi chcenie stoi otworem :)21 :)21 :)21 :)21

Awatar użytkownika
kpt.Kloss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn mar 27, 2006 9:55 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: podejrzana cisza

Post autor: kpt.Kloss » sob wrz 06, 2014 6:47 pm

Chciałem zdementowac pogłoski, ze Aroki sie wykruszaja.
W moim M461 które od 2-3 lat jest siedziba główna pajaków w szopie ( z jednym, najwiekszym po kolejnym 0,5 ltr sie nawet zaprzyjazniłem i przeszedłem na "Ty" - ma na imie Tadziu) oryginalny silnik M 207 ale juz na bloku L 25 na dniach idzie do szlifierni.
Przez ten czas nazwozilem kupe nowych czesci mechaniki i bizuteri typu: kierunki, lampy przod i tyl szperacz itd.
Mam nadzieje, ze do przyszłego roku ogarne to wszystko i Muscel da ognia z oryginalnego pieca.
ARO m461, Uaz 452, Ural M62

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » ndz wrz 07, 2014 12:15 pm

WITAJCIE NIEDZIELNIE :D
kpt.Kloss pisze:(...)
Mam nadzieje, ze do przyszłego roku ogarne to wszystko i Muscel da ognia z oryginalnego pieca.
Takich jak Ty Grzesiu jest jeszcze wielu i wierzcie mi,
że czasem ich prawdziwą przeszkodą w pracach nad swoimi wizjami motaczymi
jest ich druga połowa(nierzadko teściowa :)11 ) która czasem potrafi
wytoczyć największe armaty celem wyegzekwowania porządku* w garażu,w stodole,w ogródku,...... :wink:
Nie jest to oczywiście regułą, ale myślę , że wielu z was może to potwierdzić ??
Mój znajomy miał na balkonie swojego M-3 w Tychach prawie drugie ARO w częściach i
jeszcze jakieś klamoty z ŻUKAWEK którymi ponad 20 lat przedtem się poruszał.
To ci dopiero pionieryzm :)2 :)2 Trza być twardym i tyle :)21
Z uporem będę twierdził, że każde motanie ma w sobie coś wartościowego. :)2
W epoce internetu takie motanie to wręcz bajka, zawsze można zapytać i praktycznie
nie ma błądzenia w kręceniu przy sprzętach :)2
POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE :D
* porządek- niepodważalna racja, niepodlegające dyskusji zdanie,oczywista oczywistość,..... :)21

Awatar użytkownika
kpt.Kloss
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn mar 27, 2006 9:55 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: podejrzana cisza

Post autor: kpt.Kloss » ndz wrz 07, 2014 12:45 pm

"Mój znajomy miał na balkonie swojego M-3 w Tychach prawie drugie ARO w częściach i
jeszcze jakieś klamoty z ŻUKAWEK którymi ponad 20 lat przedtem się poruszał."

Było to 20 lat wstecz i pewnie ze 20 cm mniej w pasie.
Składałem Junaka w pokoju. Jak już złożyłem odpaliłem i wyjechałem na korytarz.
Dalej nie dało rady bo za ciasne zakręty były.
Mieszkam na pierwszym piętrze w bloku.
ARO m461, Uaz 452, Ural M62

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » ndz wrz 07, 2014 2:07 pm

kpt.Kloss pisze:"Mój znajomy miał na balkonie swojego M-3 w Tychach prawie drugie ARO w częściach i
jeszcze jakieś klamoty z ŻUKAWEK którymi ponad 20 lat przedtem się poruszał."

Było to 20 lat wstecz i pewnie ze 20 cm mniej w pasie.
Składałem Junaka w pokoju. Jak już złożyłem odpaliłem i wyjechałem na korytarz.
Dalej nie dało rady bo za ciasne zakręty były.
Mieszkam na pierwszym piętrze w bloku.
No widzisz jak to teraz jest co wspominać :)21 :)2

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: podejrzana cisza

Post autor: radek4x4 » pn wrz 08, 2014 8:55 pm

Ja jeszcze walczę :wink:
Zakończyłem sezon wakacyjno-weselno-imprezowy i w końcu trochę czasu dla Aro się znajdzie. Goście wyjechali z wakacji więc już inaczej będzie ;)
Choć nie powiem dręczy mnie temat pompy bo nie ma czasu zdemontować i posłać na regeneracje, ale coś się tam ruszy w końcu :wink:
Pozdrawiam
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
bodo735
 
 
Posty: 137
Rejestracja: śr sie 17, 2011 11:07 am
Lokalizacja: DW

Re: podejrzana cisza

Post autor: bodo735 » pn wrz 08, 2014 9:23 pm

demontaz pompy to 15 minut,
odkrecasz wszystkie przewody od pompy zarowno wysokiego cisnienia jak i zasilajcace,
pozniej od czola jest dekiel na 6 srub,
podnim nakretka ktora trzyma kolo zebate, i zostaja jeszcze 3 nakretki od strony pompy
operacja skonczona i pompa na zewnatrz :D
mozesz zaopatrzyc sie w nowa uszczelke pompy pasuje od 3P taka trojkatna

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: podejrzana cisza

Post autor: Gabriel Tatoj » wt wrz 09, 2014 3:51 pm

WITAJCIE :D
bodo735 pisze:demontaz pompy to 15 minut,
odkrecasz wszystkie przewody od pompy zarowno wysokiego cisnienia jak i zasilajcace,
pozniej od czola jest dekiel na 6 srub,
podnim nakretka ktora trzyma kolo zebate, i zostaja jeszcze 3 nakretki od strony pompy
operacja skonczona i pompa na zewnatrz :D
mozesz zaopatrzyc sie w nowa uszczelke pompy pasuje od 3P taka trojkatna
Dodam jeszcze , że nie znalazłem wystarczająco wartościowego namiaru w Twojej -nawet dalszej okolicy na pompiarza.
Mam taki plan,zapodam Ci namiar i wyślesz swoją rozdzielaczową DPA do kogoś kto wie z czym ma do czynienia.
Podesłałbym Ci nawet gotową pompę, ale ostatnia pojechała już w świat i nawet nie mam na zapas :)13
Jak będziesz gotów do wysyłki to daj mi znać ? :D

Awatar użytkownika
bodo735
 
 
Posty: 137
Rejestracja: śr sie 17, 2011 11:07 am
Lokalizacja: DW

Re: podejrzana cisza

Post autor: bodo735 » wt wrz 09, 2014 8:34 pm

dodam z autopsji ze pompa nie uzywana dluzszy okres czasu nadaje sie na eksponat do muzeum,
jakos paliwa mamy marna i wszystkie "syfy" i woda robi swoje we wnetrznosciac pompy i moze okazac sie tak ze silnik po roku postoju ani nie zachce odpalic,
dlatego przestrzegam przed uzywkami jedynie z gwarancja i mozliwoscia zwrotu
to co bylo dobre pare lat temu teraz ma wartosc 1zl za kilo :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości