orginalna wyciągarka do gaza

gaz 69, 67, 63 itd...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

orginalna wyciągarka do gaza

Post autor: CLIMBER » pt lis 29, 2002 3:52 pm

szukam informacji na temat orginalnej mechanicznej wyciagarki do gazika mile widziane fotki i opinie uzytkowników a takze gdzie mozna kupić i za ile jak zamontować itd. Czyli wszystko co wiecie na ten temat

Awatar użytkownika
swirojas
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: śr maja 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa/Chotomów

Post autor: swirojas » pt lis 29, 2002 4:23 pm

:o Chyba nie do Gaza 69? Wiele rzeczy widziałem ale coś takiego :o ?
Stosuje się wyciągarkę od sześciucha + przystawka mocy .
swirojas (swirojasus neandertalensis) - przeewuolowana forma homosapiens neandertalensis nienormalis. Naszczęście do obecnych czasów uchował się tylko jeden!
--GAZ69--

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » pt lis 29, 2002 4:39 pm

no...
nie było...
chociaż słyszałem, że jakieś służby w naszym kraju używały gazów z mech. wyciągarkami ale to prawdopodobnie były dokładane już na miejscu...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pt lis 29, 2002 5:00 pm

banan pisze:no...
nie było...
chociaż słyszałem, że jakieś służby w naszym kraju używały gazów z mech. wyciągarkami ale to prawdopodobnie były dokładane już na miejscu...
gazów taa...51,63,66 :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » sob lis 30, 2002 11:06 pm

qrde były znam goscia który naprawiał gaziki w policji i mi mówił ze były specjalnie do gaza przystawke mocy nakładalo sie na pokrywe reduktora i pod autem był system bloczków wiec mozna sie byłą ciągnąć do przodu i do tyłu.Ale szukam wiecej informacji bo ten gość nie zajmował sie wyciągarkami bo one sie nie psuły :wink:

Awatar użytkownika
swirojas
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: śr maja 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa/Chotomów

Post autor: swirojas » ndz gru 01, 2002 12:05 am

Przystawka mocy o której mówisz to była okrywa od MAVA czyli amfibii a wyciągarka to od czegoś innego reszta się zgadza, nawet ktoś ostatnio dorabiałtakie przystawki. Howk. W razie czego mam namiar na taki reduktor za ok 5.000 zł jak co ale chyba bardziej opłaca się kupić jakąś elektryczną przechodzoną.
swirojas (swirojasus neandertalensis) - przeewuolowana forma homosapiens neandertalensis nienormalis. Naszczęście do obecnych czasów uchował się tylko jeden!
--GAZ69--

Awatar użytkownika
Student
    
    
Posty: 3493
Rejestracja: sob mar 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wawa BMW

Post autor: Student » ndz gru 01, 2002 8:10 am

Ja bym sobie chętnie zamontował takie ustrojstwo tylko cały czas kombinuje jak zrobić żeby mozna było ciągnąć w obie strony i nic mi mądrego do głowy nie przychodzi. Wyciągarkę odpowiednią mam, przystawka jest do kupienia bez większych stresów, tylko system działania jest dla mnie nieco niezrozumiały. Jak ktoś ma dostęp do materiałów ( fotki opisy ) to chętnie bym skorzystał. Bo te zdjęcia na stronie prezesa są trochę za ogólne. A poza tym cięcie ramy mi za bardzo nie odpowiada. No i w sumie montować taki kawał mela po to żeby ciągnęło tylko w jedną stronę to tyż taki chyba średni pomysł. :)21

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » ndz gru 01, 2002 2:18 pm

przystawka mocy pasuje do kazdego reduktora i nie trzeba za to płacić 5000zł bo za tą cene mozna kupić w niemczech hydraulicznegi mile makera i to nowego z całym montazemi instrukcją montarzu.chodzi mi tylko o samą wyciągarke reszta to nie problem

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » ndz gru 01, 2002 4:39 pm

Climber ja ci przedam orginalnego hydraulicznego mile markera z osprzetem za 3,5 tyś :)6 ty sprzedaj to w niemczech za 5,0 tyś a zyskiem dzielimy sie po połowie, :)6 OK? :)5

ILOŚĆ JAKĄ CHCESZ OCZYWIŚCIE
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » ndz gru 01, 2002 10:39 pm

ZALEŻY JESZCZE JAKI UDZWIG :D

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » pn gru 02, 2002 12:36 pm

powiedzmy 10,500 lbs. pasuje ci taka? czy wolisz może 12000 lbs ???
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » pt gru 06, 2002 4:26 pm

Climber to jak z tymi wyciągarami ?? robimy ten interes czy tylko potrafisz gadać ???
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » pt gru 06, 2002 4:40 pm

PO PIERWSZE ZANIM COŚ POWIESZ TO PRZECZYTAJ DOKŁADNIE POST BO JAK WIDAĆ MASZ PROBLEMY Z CZYTANIEM WIEC MOZE POZYCZ SOBIE ELEMENTARZ I NADRÓB ZALEGŁOŚCI I JA NIGDZIE NIE POWIEDZIAŁEM ZE SPRZEDAJE TAKIE WYCIĄGARKI W NIEMCZECH ZA 5000 TYŚ TYLKO ZE MOZNA ZA TYLE KUPIĆ. PO DRUGIE JAKBYS BYŁ INTELIGENTNIEJSZY TO BYŚ WIEDZIAL ZE JEST SPORO MODELI WYCIĄGAREK HYDRAULICZNYCH I SAM UDZWIG O NICZYM NIE SWIADCZY ZRESZTAĄ AN NOWA MASZ GWARANCJE .ALE TO DLA CIEBIE ZA TRUDNE DO POJĘCIA WIEC JAK CHCESZ UDAWAC CWANIAKA CO ROBI ZŁOTE INTERESY TO IDZ DO PRZEDSZKOLA HANDLUJ KLOCKAMI LEGO A PO 3 ROBIE INTERESY TYLKO Z LUDZMI NA ODPOWIEDNIM POZIMIE I NA PEWNO NIE DAŁBYM ZAROBIĆ OSOBIE KTÓRA REPREZENTUJE SOBĄ TO CO TY I PO 4 NIE MAM OCHOTY Z TOBĄ POLEMIZOWAC BO MUSIAŁBYM SIE ZNIZYĆ DO TWOJEGO POZIOMU

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » sob gru 07, 2002 8:46 am

wojna... :)21 :)2

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » sob gru 07, 2002 11:18 am

zadna wojna tylko skromna uwaga :lol:

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » sob gru 07, 2002 11:53 am

Na takim poziomie, to nikt z Tobą nie będzie chciał rozmawiać.. :)3
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » sob gru 07, 2002 2:41 pm

....................piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.......nie skometnuje .........bo .........nie warto marnować klawiszy na tępaka.

a wyciągarki mają gwarancje.
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » sob gru 07, 2002 3:02 pm

mówiłem, że wojna... :)21 :)21

krisi te wyciągarki to stale aktualne...? :)9 :)9
bo może na wiosne bym... :)12 :)12
a może używaną hydrauliczną masz? :)9

wojna, wojna... :)21 :)21 :)23

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » sob gru 07, 2002 5:35 pm

krisi pisze:Climber to jak z tymi wyciągarami ?? robimy ten interes czy tylko potrafisz gadać ???

FAKT ZE MOZE MNIE PONIOSŁO ALE DENERWUJE MNIE JAK KTOŚ STOSUJE DO MNIE JAKIES UWAGI NIE PRZECZYTAWSZY DOKŁADNIE CO BYŁO NAPISANE MOZE KTOŚ MNIE OSWIECI GDZIE NAPISAŁEM ZE SPRZEDAJE TAKIE WYCIĄGARKI W NIEMCZECH JA NIE MOGE SIE DOPATRZEĆ

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » sob gru 07, 2002 5:41 pm

krisi sorki za to co napisałem mnialem wtedy wyjątkowo zły dzień i tylko czekalem zeby sie jakos wyładować nie chce zadnej wojny wole rozwiązania pokojowe i wiem ze czasem trzeba umieć powiedziec przepraszam i własnie teraz to mówie do wszystkich których uraziłem

Awatar użytkownika
Jagoda
Posty: 328
Rejestracja: wt cze 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja:

Post autor: Jagoda » pn gru 09, 2002 2:00 pm

Sorry, że może nie na temat, ale widzę, że koledzy pragną się wyładować, na czym popadnie, a więc poniższy tekst może Im podsunąć pewną myśl.


" Czesto zdarza się nam mieć zły dzień. I bardzo chcemy się na
kimś wyżyć. Tak, to się naprawdę zdarza. Ale moim zdaniem zbyt
często wyżywamy się na bliskich i znajomych, podczas gdy o
wiele lepiej jest wyładować stres na kimś zupełnie obcym.
Postąpiłem tak pewnego dnia. Przypomniałem sobie w biurze o
zaległym telefonie, jaki miałem wykonać. Odnalazłem numer
w notesie i wystukałem go na klawiaturze telefonu.
Usłyszałem, jak jakiś facet po drugiej stronie
mówi "halo!", więc zapytałem grzecznie, czy mogę rozmawiać z
Anią Jurkowską. Facet bez słowa rzucił słuchawką. Byłem
kompletnie zaskoczony. Jak można być tak źle wychowanym!
Sprawdziłem jeszcze raz numer do Ani i wykręciłem go (okazało
się, że przekręciłem dwie ostatnie cyfry). A po zakończeniu
rozmowy postanowiłem znowu zadzwonić pod poprzedni "zły" numer
i kiedy tylko tamten facet podniósł słuchawkę
rzuciłem krótkim "ty chuju!", po czym rozłączyłem się.

Zapisałem sobie jego numer na zółtej karteczce i przykleiłem
na monitorze. Raz na kilka tygodni, kiedy coś wyjątkowo źle mi
wychodziło, kiedy płaciłem zaległe rachunki, dostałem mandat za
parkowanie albo z innego powodu miałem zły dzień, dzwoniłem do
typa i kiedy tylko się zgłosił, serwowałam mu głośne "ty chuju!".
Od razu robiło mi się lepiej...

Po pewnym czasie telekomunikacja wprowadziła program
identyfikacji numeru dzwoniącego, przez co mój nowy sposób na
chandrę i stres okazał się poważnie zagrożony. Zadzwoniłem
więc do typa, przedstawiając się jako pracownik telekomunikacji
i zapytałem: "przepraszam, czy słyszał pan może o naszej nowej
ofercie w zakresie identyfikacji numeru dzwoniącego?".
"Nie!" - uciął i rzucił słuchawkę. Zadzwoniłem do niego
ponownie: "nie słyszałeś o tym programie dlatego, że jesteś
zwyczajnym chujem!".

Kilka dni później, kiedy na parkingu przed supermarketem
próbowałem zająć ostatnie wolne miejsce, jakiś dresiarz w BMW ezczelnie
zajechał mi drogę i wepchał się na moje miejsce. Wkurzyłem się
nielicho. Na beemce była kartka "na sprzedaż" i numer telefonu.
Zanotowałem go skrupulatnie. Wieczorem zadzwoniłem. - "Halo, czy to pan ma beemkę
do sprzedania?"
- "Tak."
- "A gdzie można ją obejrzeć?"
- "Stoi na podwórzu domu przy Leśnej 23."
- "A kiedy pana można złapać w domu?"
- "No tak od 17.00 już raczej jestem."

Zapisałem numer dresiarza na żóltej karteczce, tuż poniżej
numeru faceta, do którego miałem zwyczaj poprzednio dzwonić.
Teraz miałem dwóch dupków, na których mogłem się wyżyć. Ale po
kilku dniach wydzwaniania do nich poczułem, że nie było to już
takie podniecające, jak na początku... Wpadłem na zupełnie inny
pomysł...
Zadzwoniłem do tego pierwszego faceta.
- Halo! - rzucił jak zwykle.
- Ty chuju! - krzyknąłem - Jesteś tam jeszcze?
- Jestem! - krzyknął. - Jestem, pieprzony palancie! Nie wiem, kim
jesteś, ale chciałbym cię dostać w swoje ręce! Gnoju pierdolony!
Powiedz, gdzie mieszkasz, to zaraz pojadę i ci rozjebię ten oblany
ryj!
- Tak? No to mieszkam przy Leśnej 23... Poznasz po czarnej beemie
zaparkowanej w podwórzu! Czekam na ciebie, ciemny baranie z lasu!

Facet rzucił słuchawką a ja natychmiast wykręciłem numer
dresiarza.
- Halo, to ty, pedale? Dzwonię do ciebie, bo mam ochotę w końcu
ci przypierdolić! Jak masz jaja to wyjdź przed dom, zaraz
u ciebie, kurwino, będe!

W chwilę potem zadzwoniłem na policję, informując o bójce w
okolicach Leśnej 23, oraz do telewizji regionalnej,
wspominając coś o porachunkach gangsterów. Na koniec
podjechałem samochodem w okolice Leśnej i patrzyłem z dala na
dwóch dupków, bijących się w światłach dwóch radiowozów i
reflektorów ekipy telewizyjnej...

Mówię Ci - prawdziwa rozkosz!!!"



No i co Wy na to.
W razie jak by co, to 601-34-87-25

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » pn gru 09, 2002 2:12 pm

My na to ze juz było ;-)
Patrz topic kawaly

:D :D :D :D
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » wt gru 10, 2002 9:06 pm

Climber, oki , nie gniewam sie , chciałe tylko pokazać że nie opłaca sie przywozić z niemiec skoro można u nas taniej kupić.

a co do oferty to aktualna cały czas, zapraszam na priva po info.
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » wt gru 10, 2002 11:33 pm

czyli nie wszystko sciągane z niemiec sie opłaca :wink:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Gaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość