Daily car + Mamuty i ze trzy ? rocznie wyjazdy na południe, Rumunia, Bułgaria i coś tam jeszcze. Razem 12-16kkm.
Od 2015 roku
W propozycjach.
D-max 2,5l 70gr/km
Nowy Jimny. Oczywiście nie całkiem nowy 50gr/km
Teoretycznie Jeep Wrangler, ale troszkę drogi w utrzymaniu 1zł/km.
Wrangler raczej odpada z racji kosztów utrzymania, ale do końca niewykluczony. Roczniki +/- 2015. W sumie naj ...
Jimny; Najdroższy, trzeba przekroczyć budżet. Pozytywem koszt utrzymania i rocznik. W zasięgu od 2021 roku.
Wielką wadą jest, że są tylko w wersji dwuosobowej/ciężarowej, czasem trzeba przewieźć dwójkę młodych i robi się problem. Rozwiązywalny, ale trzeba będzie kombinować i mieszać samochodami.
Niby jest na Otomoto 4 miejscowy z Dubaju, ale go nie ma. Ni uja nie zapłacę z góry za kota w worku.
102KM, zapewne jeździ jak TJ 2,5L. Na reduktorze daje radę.
Miałem jazdę próbną więc mam jakieś wyobrażenie.
Niewielkie, bo jazda była w 2018


Izusu; Od 2015 w górę. Najpraktyczniejszy, aczkolwiek niepraktyczny

Robię TO po cichu, rodzina kurwicy dostanie, że chcę zaszaleć

Z tej konspiracji zejdzie się ze dwa, trzy tygodnie.
Zięć ze mną spiskuje


Na razie prowadzi Jimmy na zmianę z D-Maxem.
Coś innego
