jaki gaz do 2,8??

G, Unimog

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
skorek
 
 
Posty: 818
Rejestracja: sob sie 26, 2006 11:47 pm
Lokalizacja: polska

jaki gaz do 2,8??

Post autor: skorek » pn sie 04, 2008 1:38 pm

jakie macie instalacje gazowe w swoich g klasach(silnik 2,8 180 km na mechanicznym wtrysku),
jest możliwość założenia sekwencji??(skad wziąść sygnał dla wtryskiwaczy)
dzieki za info
off road jest jak chodzenie po bagnach, WCIĄGA.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » pn sie 04, 2008 8:55 pm

Jak masz k-jetronic, nie ma sygnalu do sekwencji. Jak posiadasz ke-jetronik to nie wiem :oops:

Robi calkiem dobrze na zwyklym mikserze palnikowym, tylko parownik musi byc bardzo duuuzy, bo na zwyklym nie wyrabia wiecej jak 5krpm.

Silnik nie do zabicia, poza walkiem rozrzadu i dzwigienkami. Czesto wytarte krzywki i rozrzad cyka, ale cyka latami i tysiacami kilometrow.

Kumpel wrocil takim z Bornego, z dwoma obroconymi panewkami, bez cisnienia oleju, z kolejnym Uazem na holu do Trojmiasta :)2

Porownanie spalania: 2 Uazy, 2.8. Jeden BMW, drugi Mercedes. Oba 33". Jeden spalil 88 litrow gazu, ten z gwiazdka na pokrywie spalil 43l LPG. Jechalismy razem...
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » pn sie 04, 2008 10:09 pm

Misiek Cypr pisze:Jak masz k-jetronic, nie ma sygnalu do sekwencji. Jak posiadasz ke-jetronik to nie wiem :oops:

Robi calkiem dobrze na zwyklym mikserze palnikowym, tylko parownik musi byc bardzo duuuzy, bo na zwyklym nie wyrabia wiecej jak 5krpm.

Silnik nie do zabicia, poza walkiem rozrzadu i dzwigienkami. Czesto wytarte krzywki i rozrzad cyka, ale cyka latami i tysiacami kilometrow.

Kumpel wrocil takim z Bornego, z dwoma obroconymi panewkami, bez cisnienia oleju, z kolejnym Uazem na holu do Trojmiasta :)2

Porownanie spalania: 2 Uazy, 2.8. Jeden BMW, drugi Mercedes. Oba 33". Jeden spalil 88 litrow gazu, ten z gwiazdka na pokrywie spalil 43l LPG. Jechalismy razem...
Dziwna opinia. Miałem taki silnik w 126 i raz do roku głowica do wymiany (70 000 km rocznie). Wypala zawory a raczej gniazda. Brakowało luzu zaworowego. Wymieniałem gniazda na trwalsze i nic nie pomagało. Miałem wrażenie jakby gniazdo wbijało się w głowicę i brakowało potem luzu. Mi akurat wałek "nierządu" tylko raz padł. Padł jak nie było luzu. Po zdiagnozowaniu usterki i jej przyczyny podpiłowywałem koniki aby zwiększać luz jak już na śrubie regulacyjnej regulacji nie było. Potem pilnowałem tego luzu. Jeździłem tak aż do końca głowicy (gniazdo przebijało płaszcz wodny i kompresja szła do chłodnicy. Głowice były łatwo dostępne więc nie warto było remontować 8) Dól silnika ok, ale z głowicą to się namęczyłem. A ile śrub aby ją zdjąć z silnika, normalnie wiadro. Już lepszym silnikiem do zagazowanie był 2.3. A parownik wcale wielkością nie straszył. :D
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » pn sie 04, 2008 10:22 pm

Kumple latami katuja te silniki i luzy fakt trzeba pilnowac.

Nikomu znajomemu glowica nie padla. A 2.3 zacny z gwiazdka jest :evil:
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » pn sie 04, 2008 11:18 pm

Nikomu znajomemu glowica nie padla.


To co ja robiłem km. w roku, oni w 4x4, w życiu nie przejadą. :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » wt sie 05, 2008 4:37 am

skorek napisał
jakie macie instalacje gazowe w swoich g klasach(silnik 2,8 180 km na mechanicznym wtrysku),
jest możliwość założenia sekwencji??(skad wziąść sygnał dla wtryskiwaczy)
dzieki za info
Sekwencje odradzam bo nawet jak jakiś macher sie podejmie i jakimś cudem założy mogą być jaja choć przyznam szczerze ze z takim rozwiązaniem w mechaniku sie jeszcze nie spotkałem. Ja polecam najprostsza inastalke Landi Renzo ponieważ parowniki są nie do zaje... przytym bardzo równo pracują i są praktycznie bez obsługowe ja u siebie reguluje co OK 40tyś bo wcześniej niema potrzeby są zacznie lepsze niz BRC
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » wt sie 05, 2008 4:44 am

Balu-Balu napisał
Dziwna opinia. Miałem taki silnik w 126 i raz do roku głowica do wymiany (70 000 km rocznie). Wypala zawory a raczej gniazda. Brakowało luzu zaworowego. Wymieniałem gniazda na trwalsze i nic nie pomagało. Miałem wrażenie jakby gniazdo wbijało się w głowicę i brakowało potem luzu. Mi akurat wałek "nierządu" tylko raz padł. Padł jak nie było luzu. Po zdiagnozowaniu usterki i jej przyczyny podpiłowywałem koniki aby zwiększać luz jak już na śrubie regulacyjnej regulacji nie było. Potem pilnowałem tego luzu. Jeździłem tak aż do końca głowicy (gniazdo przebijało płaszcz wodny i kompresja szła do chłodnicy. Głowice były łatwo dostępne więc nie warto było remontować Dól silnika ok, ale z głowicą to się namęczyłem. A ile śrub aby ją zdjąć z silnika, normalnie wiadro. Już lepszym silnikiem do zagazowanie był 2.3. A parownik wcale wielkością nie straszył.
Po tym co napisałes wygląda na to że jezdzisz na gazie i lubusz dodatkowo jeszcze troszke zaoszczędzić :D Wypalanie zaworów i brak luzów to najczestszy problem ludzi którzy "przykręcają kurek z gazem" aby auto mniej paliło, przy za ubogiej mieszance temperatura spalania jest znacznie wieksza i to jest pewnie przyczyna twoich kłopotów 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » wt sie 05, 2008 5:43 am

Balu-Balu pisze:
Nikomu znajomemu glowica nie padla.


To co ja robiłem km. w roku, oni w 4x4, w życiu nie przejadą. :)21 :)21
Troche racja, ale silnik troche w d. dostaje w terenie.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » wt sie 05, 2008 5:44 am

Teraz na temat:

Zwykla instalka robi w tym silniku :)2

Koni to tam chyba 186 jest...
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
kozlos
 
 
Posty: 142
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 10:01 pm
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: kozlos » wt sie 05, 2008 7:28 am

186 KM to ma 2,8 na elektronicznym wtrysku. Mechaniczny wtrysk jest trudno gazowalny, sekwencji nie wsadzisz, a zwykła potrafi kaprysić. Przerabiane na Audi z K-Jetronicem. Znam takich którzy gazowali i byli zadowoleni ale ja odradzam
1994 Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » wt sie 05, 2008 8:11 am

Po tym co napisałes wygląda na to że jezdzisz na gazie i lubusz dodatkowo jeszcze troszke zaoszczędzić Wypalanie zaworów i brak luzów to najczestszy problem ludzi którzy "przykręcają kurek z gazem" aby auto mniej paliło, przy za ubogiej mieszance temperatura spalania jest znacznie wieksza i to jest pewnie przyczyna twoich kłopotów
Palił 18 l gazu w aucie osobowym. Czy to mało? Chyba nie. Regulacje u gazowników. Ten silnik po prostu nie lubi gazu.
Koni to tam chyba 186 jest...

Z tego co ja wiem to około 170 KM.
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » wt sie 05, 2008 8:18 am

W126 to pewnie automat i nizej nie zejdziesz.

But tez pewnie ciezki, jak 70kkm rocznie, chyba ze na zlotowie jezdziles.

Ten silnik tak duzo wcale nie pali, ale W126 te 13-15 benzyny musi lyknac.

W Uazie nie zabija konsumpcja LPG.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » wt sie 05, 2008 8:38 am

Fakt, to był automat. A z butem to ja wiem.....? Jakbym nie cisnął to i tak brał swoje ale oszczędzać nie chciał. :D No i zaraz tam "złotówa", pracowałem :)21 :)21 :)21 choć żona mówiła "darmozjady" lub "obiboki" :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » wt sie 05, 2008 8:45 am

Z silnikami dziwnie czasem jest:

Mam w Polsce Omege 2.5V6, benzyna bez LPG.

Jak jezdze 1.5-2.5krpm, ponizej 12 w Trojmiescie nie pali. Jak trzymam 2.5-3.5 pali ponizej 11. Efekt taki ze na 2 biegu jade 50km/h, a na trzecim tak do 70-80. W miescie wiec 4 nie wrzucam. Srednia z 4kkm w maju mi wyszla 10.4. Bylo trzy razy Gdynia Chojnice...
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » śr sie 06, 2008 4:30 am

Balu-Balu napisał
Palił 18 l gazu w aucie osobowym. Czy to mało? Chyba nie. Regulacje u gazowników. Ten silnik po prostu nie lubi gazu.
Jeśli 18 to dla ciebie za dużo trzeba było kupić corse 1,0 z gazem paliła by 6-8 L i byłbyś zadowolony, Jak ktoś kupuje auto klasy S to powinien sie liczyć z kosztami, Jak go kupiłeś to co myślałeś że 10 spali ?? To co oszczędziłeś na gazie trzeba było wsadzić w silnik, jest sens ?? 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
Łasuch
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: czw wrz 29, 2005 2:20 pm
Lokalizacja: Malbork

Post autor: Łasuch » śr sie 06, 2008 10:13 am

Ja mam takie 2.8 w Gazie na gazie. Chodzi ok, a spalanie to 23l na asfalcie (33"). W warunkach terenowych trochę więcej :lol: . Np. na ostatniej Sodomiadzie wyszło dokładnie 100 na 100 km.

Tak naprawdę to było 100l na ok 24h jazdy tzn ciągania się na drucie :lol: .

Silniczek ogólnie polecam, mocy nie brakuje i mogę też stwierdzić, że jest odporny na katowanie 8) .

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » śr sie 06, 2008 1:33 pm

kw99 pisze:Balu-Balu napisał
Palił 18 l gazu w aucie osobowym. Czy to mało? Chyba nie. Regulacje u gazowników. Ten silnik po prostu nie lubi gazu.
Jeśli 18 to dla ciebie za dużo trzeba było kupić corse 1,0 z gazem paliła by 6-8 L i byłbyś zadowolony, Jak ktoś kupuje auto klasy S to powinien sie liczyć z kosztami, Jak go kupiłeś to co myślałeś że 10 spali ?? To co oszczędziłeś na gazie trzeba było wsadzić w silnik, jest sens ?? 8)
Jeśli bym chciał corsę to pewnie bym kupił. 18 to nie dużo w aucie o tej masie. To stwierdzenie odnosiło się do tego, że niby kurek gazu był za mocno podkręcony i wypalało głowicę. Porównując 126 z corsą to wpadasz a skrajność. W którym miejscu wyczułeś, że jestem nie zadowolony? Widziałeś jakie przebiegi robiłem i czy bym robił gdybym nie był zadowolony? Dzięki za stwierdzenie o kosztach. Zapewniam Cię, że się liczyłem z kosztami i przez 7 lat, gdy miałem to auto, zrobiłem nim prawie 670 000 km i nie zbankrutowałem. A silniki miałem dwa (każdy warty tyle co Corsa). Jeden jeździł a drugi był naprawiany, w tym czasie, aby przestoje auta skrócić.
jest sens ??
Twojej wypowiedzi, nie. :D
Ostatnio zmieniony śr sie 06, 2008 3:23 pm przez Balu-Balu, łącznie zmieniany 1 raz.
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Post autor: selim » śr sie 06, 2008 1:42 pm

nikt mnie nie przekona ..do połączenia DB z gazem

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » czw sie 07, 2008 4:30 am

Balu-Balu napisał
W którym miejscu wyczułeś, że jestem nie zadowolony?
Dokładnie tu
Palił 18 l gazu w aucie osobowym. Czy to mało? Chyba nie. Regulacje u gazowników. Ten silnik po prostu nie lubi gazu.
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » czw sie 07, 2008 4:47 am

Balu-Balu napisał
Miałem taki silnik w 126 i raz do roku głowica do wymiany (70 000 km rocznie). Wypala zawory a raczej gniazda. Brakowało luzu zaworowego. Wymieniałem gniazda na trwalsze i nic nie pomagało
Kolego to jest MERCEDES a nie VW żeby silnik klękał po 70tyś !! Wiem co mówię bo miałem 3 mery, Ja robie OK 60tyś rocznie wiec niewiele mniej i nigdy w żadnym aucie nie wypaliło mi zaworów.Twoje usterki świadczą o tym ze jednak mieszanka jest za uboga.
Widziałeś jakie przebiegi robiłem i czy bym robił gdybym nie był zadowolony
Widziałem i nie są to żadne cuda mam znajomych co klepią plaskaczami na gazie 100-130 tyś rocznie (tylko merami) i żadnemu nie wypaliło zaworów niektóre mają już koło bańki przebiegu.Skoro tak sie dzieje w obu twoich silnikach widocznie najwiekszym problemem tego auta jest twoja chęć oszczedzania
jest sens??


Twojej wypowiedzi, nie. :D
Za to sens ma robienie zaworów raz w roku :)2 Tak trzymaj :D Jak lubisz dłubać przy aucie proponuje VW zawsze bedzie coś do zrobienia i pociesze cię tam nawet na benzynie głowica padnie wiec nie trzeba skręcać gazu :lol: 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » czw sie 07, 2008 8:37 am

Piszę Ci po raz któryś, że nie oszczędzałem na gazie !! !! !! a Ty swoje. Tak Ci ciężko to zrozumieć ?? ?? Auto, w tamtym czasie, było pionierem wśród zagazowanych aut.System gazowy był BRC i cały czas serwisowany. W tamtych czasach (początek lat 90) to był wypas.


Podsumowanie:
1) Tak to była moja wina, jestem oszczędny i mieszanka była uboga.
2)Masz zajebistych znajomych, robią tak wielkie przebiegi. Nikt inny takich znajomych nie ma
3)Wiem, że to był MB a nie VW. I wiem dlaczego to był MB.
4)Cieszę się, że nic Ci się nie wypaliło :)2 8)
5) Mam Uaza z silnikiem 300D z MB i mam gdzie dłubać (na razie starczy, VW kupię później) i wiem dlaczego wstawiłem taki silnik :)21 :)21
6)Jeśli jeszcze nie dotarło do Ciebie to patrz punkt siódmy a jak dotarło to zaprzestań na 6
7)nie chce mi się już z Tobą gadać.
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » pt sie 08, 2008 4:16 am

Balu-Balu napisał
Podsumowanie:
1) Tak to była moja wina, jestem oszczędny i mieszanka była uboga.
2)Masz zajebistych znajomych, robią tak wielkie przebiegi. Nikt inny takich znajomych nie ma
3)Wiem, że to był MB a nie VW. I wiem dlaczego to był MB.
4)Cieszę się, że nic Ci się nie wypaliło
5) Mam Uaza z silnikiem 300D z MB i mam gdzie dłubać (na razie starczy, VW kupię później) i wiem dlaczego wstawiłem taki silnik
6)Jeśli jeszcze nie dotarło do Ciebie to patrz punkt siódmy a jak dotarło to zaprzestań na 6
7)nie chce mi się już z Tobą gadać.
:)20
ziew... 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » pt sie 08, 2008 8:18 am

W związku z Twoim zachowaniem muszę Ci podziękować za ustalenie nowego punktu :
8- ziew... i ekstras ,,!,, :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » pt sie 08, 2008 7:14 pm

Gratuluje stworzenia skrótu naszej rozmowy,ciesze sie że znalazłeś dla mnie czas pomimo tego że przecież dużo jeździsz, a w wolnych chwilach remontujesz drugi silnik nie narzekając na spalanie pierwszego. Ta rozmowa wiele mnie nauczyła jestem ci wdzięczny
Podsumowując
1 Jeśli jeździsz dużo nie kupuj mercedesa
2 Jeżdżąc na gazie co 70 tyś wypalają sie zawory
3 Nie jest temu winna za uboga mieszanka tylko mercedes
4 system gazowy BRC serwisowany zapobiega nadmiernemu zużyciu
5 Silnik do w126 ma wartość opla corsy
6 70tyś właściciel 4x4 nie przejedzie przez całe życie
7 Jeśli twoi znajomi robią więcej niż 70tyś są zajebiści
8 Wspólnie ustalony punkt ZIEW...
9 Koledzy z forum cieszą sie gdy innym kolegom zaworów nie wypala
10 Awarie samochodu nigdy nie są z winy właściciela Winny jest producent
11 Trzymanie sie swojej wersji bo ona jest najlepsza :)2

8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Post autor: Balu-Balu » pt sie 08, 2008 8:25 pm

No jak ładnie, pojętny jesteś a już wątpiłem. :)2
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mercedes”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości