Uziemiony przez przekaznik ?

Frontera, Monterey

Moderator: Mroczny

sigreg
 
 
Posty: 141
Rejestracja: pn lip 25, 2005 11:24 am
Lokalizacja: Zabrze

Uziemiony przez przekaznik ?

Post autor: sigreg » czw lis 27, 2008 5:11 pm

Cholera .... po raz pierwszy frota postanowila zastrajkowac. Siedze jeszcze w robocie, nie moge odpalic auta i czekam na transport zastepczy :-?
Objaw jest dosyc dziwny - auto zapalilo na sekunde po czym samo zgaslo, od tego czasu przyslowiowa "zima". Rozrusznik kreci, ale silnik nie zapala. Wszystkie odbiorniki pradu rowniez dzialaja, po przekreceniu kluczyka mam "typowy" zestaw kontrolek.
Mam podejrzanego - to przekaznik przy reflektorze obok zbiorniczka na plyn do spryskiwaczy, stojac przodem do auta to pierwszy przekaznik z prawej, drugie gniazdo mam puste. Nie jestem pewien czy to to, ale faktem jest ze przekaznik ten odkad mam to auto przymocowany jest .. opaska zaciskowa, zas poruszajac nim slychac klikanie stykow wewnatrz. Dwa razy zdarzylo sie ze przekaznik stracil styk i samochod doslownie zatrzymal mi sie na drodze. Nie wiem czy brak styku jest na zlaczu przekaznik-gniazdo czy w samym przekazniku, sam przekaznik zreszta nie jest w zbyt dobrej kondycji, wyglada jakby wyciekal z niego jakis olej. Wiem wiem, powinienem go wymienic zawczasu, ale wiadomo .. poczekam jeszcze skoro dziala itd. Swoja droga pytalem juz kiedys o ten przekaznik ale nie moge znalezc tego tematu.

Mam wiec kilka pytan:

- od czego jest ten przekaznik konkretnie, jakie obwody obsluguje ?
- mozna to cholerstwo gdzies dostac, moze jakis zamiennik ? czy ogolnie moge zapomniec i pozostaje blaganie w ASO ?
- czy da sie w prosty sposob (miernik, probowka) sprawdzic czy ten przekaznik wogole dziala ?

Jesli ktos z frotowiczow ze slaska bylby w stanie pozyczyc przekaznik na dzien bylbym wdzieczny, sprawdzilbym czy auto zapali i ewentualnie dowiozlbym fure do domu, gdzie moglaby do woli czekac na efekt poszukiwan nowej czesci.

Zabawa sie zacznie jak okaze sie ze to nie przekaznik... Z gory dzieki za pomoc.

Grzesiek

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Re: Uziemiony przez przekaznik ?

Post autor: Qbartx » czw lis 27, 2008 5:15 pm

sigreg pisze:Cholera .... po raz pierwszy frota postanowila zastrajkowac. Siedze jeszcze w robocie, nie moge odpalic auta i czekam na transport zastepczy :-?
Objaw jest dosyc dziwny - auto zapalilo na sekunde po czym samo zgaslo, od tego czasu przyslowiowa "zima". Rozrusznik kreci, ale silnik nie zapala. Wszystkie odbiorniki pradu rowniez dzialaja, po przekreceniu kluczyka mam "typowy" zestaw kontrolek.
Mam podejrzanego - to przekaznik przy reflektorze obok zbiorniczka na plyn do spryskiwaczy, stojac przodem do auta to pierwszy przekaznik z prawej, drugie gniazdo mam puste. Nie jestem pewien czy to to, ale faktem jest ze przekaznik ten odkad mam to auto przymocowany jest .. opaska zaciskowa, zas poruszajac nim slychac klikanie stykow wewnatrz. Dwa razy zdarzylo sie ze przekaznik stracil styk i samochod doslownie zatrzymal mi sie na drodze. Nie wiem czy brak styku jest na zlaczu przekaznik-gniazdo czy w samym przekazniku, sam przekaznik zreszta nie jest w zbyt dobrej kondycji, wyglada jakby wyciekal z niego jakis olej. Wiem wiem, powinienem go wymienic zawczasu, ale wiadomo .. poczekam jeszcze skoro dziala itd. Swoja droga pytalem juz kiedys o ten przekaznik ale nie moge znalezc tego tematu.

Mam wiec kilka pytan:

- od czego jest ten przekaznik konkretnie, jakie obwody obsluguje ?
- mozna to cholerstwo gdzies dostac, moze jakis zamiennik ? czy ogolnie moge zapomniec i pozostaje blaganie w ASO ?
- czy da sie w prosty sposob (miernik, probowka) sprawdzic czy ten przekaznik wogole dziala ?

Jesli ktos z frotowiczow ze slaska bylby w stanie pozyczyc przekaznik na dzien bylbym wdzieczny, sprawdzilbym czy auto zapali i ewentualnie dowiozlbym fure do domu, gdzie moglaby do woli czekac na efekt poszukiwan nowej czesci.

Zabawa sie zacznie jak okaze sie ze to nie przekaznik... Z gory dzieki za pomoc.

Grzesiek
Zdjecie zrob najlepiej :) Jezeli to zwykly przekaznik to mozesz go zapiac na stale po prostu odpinajac od niego 2 grubsze kable i laczac je ze soba.

Awatar użytkownika
makar1980
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 92
Rejestracja: pt sie 25, 2006 10:00 am
Lokalizacja: Okolice łodzi

Post autor: makar1980 » czw lis 27, 2008 8:09 pm

jak w benzynie to od pompy paliwa
Jak Diesel to tam siedzi od świec żarowych
Frontera 2.0 Sport

sigreg
 
 
Posty: 141
Rejestracja: pn lip 25, 2005 11:24 am
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: sigreg » czw lis 27, 2008 8:26 pm

Witam,

Tak wlasnie gdzies cos mi sie kolacze w glowie ze to bylo chyba od pompy paliwowej. Frotka to oczywiscie A 2.0 benzyniak.
Na forum mozna liczyc, otrzymalem sprawny przekaznik od kolegi Vorph :)2 Jutro w robocie testy czy "zagada".

Grzesiek

sigreg
 
 
Posty: 141
Rejestracja: pn lip 25, 2005 11:24 am
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: sigreg » pt lis 28, 2008 8:48 am

Witam,

Przekaznik wymieniony i .. nic. Czyli nie to bylo przyczyna. Objaw jest taki sam - wszystko dziala, rozrusznik kreci, ale silnik nie startuje. Wczoraj po pracy na chwile zaskoczyl, po sekundzie zgasl sam z siebie i od tamtej pory cisza. Paliwo na pewno jest ...
Od czego w takim razie zaczac sprawdzanie ? Tak czy owak, moze zna ktos w Katowicach warsztat albo magika ktory jest w stanie zdiagnozowac frote ? Jesli szybka diagnoza bedzie niemozliwa trzeba bedzie auto sholowac albo przewiezc na lawecie do warsztatu ..

Grzesiek

Awatar użytkownika
mazurkas007
 
 
Posty: 2828
Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
Lokalizacja: podlasie

Post autor: mazurkas007 » pt lis 28, 2008 9:33 am

Zacznij od podstawowych tematów :
- iskra jest ?
- paliwo podaje, jeszcze raz, nie czy jest, tylko czy pompka pompuje i jak pompuje
- kable od swiec
- rozdzielacz

itd...
Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor

sigreg
 
 
Posty: 141
Rejestracja: pn lip 25, 2005 11:24 am
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: sigreg » sob gru 13, 2008 4:56 pm

Witam,

Frotka na chodzie. Jako ze byl to spory kawalek od domu a zadnych namiarow na sprawdzony warsztat nie udalo mi sie znalezc oddalem auto do pierwszego lepszego - czyli najblizszego. Przyczyna zostala zdiagnozowana, padnieta pompa paliwa. Specom w warsztacie sprowadzenie pompy (nie chcieli mojej pomocy) i wymiana zajely .. 12 dni. No nic, dobrze ze auto na chodzie, dzieki za pomoc ! :)2

Grzesiek

jazo77
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: wt sie 03, 2004 3:16 pm
Lokalizacja: jaslo

Re: Uziemiony przez przekaznik ?

Post autor: jazo77 » ndz mar 29, 2009 3:57 pm

witam
koledzy gdzie mogę znalezc taki przekaznik
mam podobne objawy tyle że po ruszenu tego przekaznika wszystki jest ok na jakiś czas
mozna go ewentualnie spiąc na sztywno zeby wykluczyć ze przyczyną jest wlasnie to

Awatar użytkownika
Zielony&Załoga
Posty: 565
Rejestracja: śr sie 29, 2007 10:31 pm
Lokalizacja: Wysoki parter
Kontaktowanie:

Re: Uziemiony przez przekaznik ?

Post autor: Zielony&Załoga » ndz mar 29, 2009 9:05 pm

typowe. zimny lut. po trzaśnięciu drzwiami odpala. kolega elektryk na oplach odpalających po trzasnięciu drzwiami trochę kasy zarobił :)21
PIMPEK albinos - brudna świnia :)21

jazo77
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: wt sie 03, 2004 3:16 pm
Lokalizacja: jaslo

Re: Uziemiony przez przekaznik ?

Post autor: jazo77 » ndz mar 29, 2009 10:18 pm

ten przekaznik jest pod machą
wiec trzaskanie dzwiami odpada :evil:
zamowilem nowy zobaczę czy bedzie poprawa

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opel”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości