bonzo74 pisze:u mnie poszły swiece 123 i tez kontrolka mrugała
No i help... K..wa tam gdzie zaczynają się prądy tam kończy się moja wiedza.....
1. Pozycja grzanie swiec - OK
2. kontrolka gaśnie
3. 2-3 sekundy - "pstryk" słychać przekaźnik
4. Strzał - pali chodzi
5. Chodzi kulawo
6. 3-4 sekundy po odpaleniu mruga kontrolka swiec żarowych
Świece 1,2,3 - sprawdzone na krótko - grzeją aż miło
świece 4,5,6 - sprawdzone na krótko grzeją aż miło.
Ok mówię- przekaźnik świec - odkrecam balszkę za akumulatorem a tam mega zonk!!! Przekaźników 6 szt.... 3 zamontowane na blasze 2 szt na "błotniku" i jeszcze jakis jeden okrągły wynalazek...
Co gdzie i jak sprawdzać?? POMOCY!!!!!
oczywiscie pierdoły typu kabelek urwany czy listwa zamocowanie - wyczyszczenie to wszystko sprawdzone.
A zaczęło mrugac z nienacka bez żadnego błota topienia czy cokolwiek. Ot po prostu wychodzę z pracy odpalam na parkingu i po przejechaniu jakichś 500 metrów zaczęło mrugać
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...