klatka zewnętrzna
Moderator: Albert_N
klatka zewnętrzna
Witam Kolegów,
ostatnio wybraliśmy się rodzinnie w trzy osoby (2+1) + butla LPG w bagażniku + namiot+ inne klamoty na kilka dni za miasto i ... doszedłem do wniosku,że niwa to nie autobus.
W związku z tym mam pytanko: co mówia przepisy R.D. o zewnętrznej klatce bezpieczeństwa?
Pomyślałem sobie, że taka klatka to oprócz (odpukać!) podwyższenia bezpieczeństwa to i uszywni leciwą już niewiastę, no i można to wykorzystać jako porządny bagażnik dachowy (a nawet jako platformę pod namiot). (Nota bene- ma Ktoś może na zbyciu stary koszowy bagażnik dachowy? Taki "ze 125 albo 126 z lat 80tych z rurek aluminiowych?)
Może ktoś z Was wie coś na temat przepisów i/lub robił coć takiego?Do czego przymocować?
Dzięki, pozdraawiam
ostatnio wybraliśmy się rodzinnie w trzy osoby (2+1) + butla LPG w bagażniku + namiot+ inne klamoty na kilka dni za miasto i ... doszedłem do wniosku,że niwa to nie autobus.
W związku z tym mam pytanko: co mówia przepisy R.D. o zewnętrznej klatce bezpieczeństwa?
Pomyślałem sobie, że taka klatka to oprócz (odpukać!) podwyższenia bezpieczeństwa to i uszywni leciwą już niewiastę, no i można to wykorzystać jako porządny bagażnik dachowy (a nawet jako platformę pod namiot). (Nota bene- ma Ktoś może na zbyciu stary koszowy bagażnik dachowy? Taki "ze 125 albo 126 z lat 80tych z rurek aluminiowych?)
Może ktoś z Was wie coś na temat przepisów i/lub robił coć takiego?Do czego przymocować?
Dzięki, pozdraawiam
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )
była niwka (i uaz, i aro też )
nie plecam jak tam wleziesz po dobrym grilu:)
i dawce alkoholu
i co bedzie jak rano zechcesz na kacu wyjsc i zapomnisz ze jestes na dachu
poza tym chyba cały ten szałasik bedzie na kratownicach bo sam dach to ci opadnie ale pewnie wiesz po za tym ciezy samochod bedzie

i dawce alkoholu
i co bedzie jak rano zechcesz na kacu wyjsc i zapomnisz ze jestes na dachu
poza tym chyba cały ten szałasik bedzie na kratownicach bo sam dach to ci opadnie ale pewnie wiesz po za tym ciezy samochod bedzie

rekreacja<Miska>
polowanie<NIVA>
polowanie<NIVA>
Re: klatka zewnętrzna
Ja mamjarcion pisze:ma Ktoś może na zbyciu stary koszowy bagażnik dachowy? Taki ze 125 albo 126 z lat 80tych z rurek aluminiowych?

Co do pakowania róznych rzeczy to mam wprawę i Pani na poczcie mnie już zna

Stop Tabu Radykalnych Akcji Jednostek Kasztaniarzy
- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Re: klatka zewnętrzna
Grinch pisze:
Jak chce to mogę spakować i wysłaś.
Co do pakowania róznych rzeczy to mam wprawę i Pani na poczcie mnie już zna
To by była duża paczka i na pewno by jej listonosz na siłę nawet nie wcisnął po chamsku do skrzynki pocztowej

Ręce precz od GENERAŁA!...


Re: klatka zewnętrzna
I mógłby jeszcze sobie usiąśćSniper pisze:To by była duża paczka i na pewno by jej listonosz na siłę nawet nie wcisnął po chamsku do skrzynki pocztowejGrinch pisze: Jak chce to mogę spakować i wysłaś.
Co do pakowania róznych rzeczy to mam wprawę i Pani na poczcie mnie już zna

Stop Tabu Radykalnych Akcji Jednostek Kasztaniarzy
Re: klatka zewnętrzna
Czy ktoś już zrobił sobie klatkę zewnętrzną?
Ja znalazłem kowala, teraz mi łata podłużnice i robi zaczepy do wyrywania po ostatnim spotkaniu z kinetykiem
Jak się okaże dobry, a materiał nie za drogi, to chętnie bym sobie ładę oklatkował. Jakie rury do tego dawać (średnica / ścianka) żeby w razie rolki wytrzymały na pewno?
No i gdzie mocować?
Ja znalazłem kowala, teraz mi łata podłużnice i robi zaczepy do wyrywania po ostatnim spotkaniu z kinetykiem

Jak się okaże dobry, a materiał nie za drogi, to chętnie bym sobie ładę oklatkował. Jakie rury do tego dawać (średnica / ścianka) żeby w razie rolki wytrzymały na pewno?
No i gdzie mocować?
Parch y60 krótki, Smart ForTwo 451 Brabus 

- PIOTRek NIVA
-
- Posty: 185
- Rejestracja: ndz mar 28, 2010 4:33 pm
- Lokalizacja: sosnowiec / UK
Re: klatka zewnętrzna
trochę teoretycznych rozważań z forum i co mówią o tym regulaminy rajdowe:kocureq pisze:Czy ktoś już zrobił sobie klatkę zewnętrzną?
Ja znalazłem kowala, teraz mi łata podłużnice i robi zaczepy do wyrywania po ostatnim spotkaniu z kinetykiem
Jak się okaże dobry, a materiał nie za drogi, to chętnie bym sobie ładę oklatkował. Jakie rury do tego dawać (średnica / ścianka) żeby w razie rolki wytrzymały na pewno?
No i gdzie mocować?
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=7&t=22219
http://www.rallycup.pl/dodatki/regulami ... art253.pdf
Pozdro
Niva 1,6 '82
GV 1600 '03
MB W210 '01
to już historia
C4 Picasso '07
jeździ
Transit '02
dla chleba
GV 1600 '03
MB W210 '01
to już historia
C4 Picasso '07
jeździ
Transit '02
dla chleba
Re: klatka zewnętrzna
Poczytałem. Ładą w rajdach raczej nie będę startował - za niska i za mało zmotana
Materiał i rury znalazłem opisane.
Teraz najważniejsze - jak to umocować w Ładzie?
Może wyspawać jakieś wystające progi, mocowane do progów i podłużnic (takie żeby spokojnie można było na nich stać) i do tego przykręcić klatkę? A z tyłu wypuścić od podłużnic poprzeczną belkę (i tak taką będę robił do wyszarpywania łady) i do niej złapać?
Bo ramy u nas niet

Teraz najważniejsze - jak to umocować w Ładzie?
Może wyspawać jakieś wystające progi, mocowane do progów i podłużnic (takie żeby spokojnie można było na nich stać) i do tego przykręcić klatkę? A z tyłu wypuścić od podłużnic poprzeczną belkę (i tak taką będę robił do wyszarpywania łady) i do niej złapać?
Bo ramy u nas niet

Parch y60 krótki, Smart ForTwo 451 Brabus 

- Krzysiek-74
- Posty: 1853
- Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
- Lokalizacja: Oława
- Kontaktowanie:
Re: klatka zewnętrzna
Daj sobie na wstrzymanie tą klatką
Zbędny balast po pierwsze. A po drugie strasznie oszpeci NIVKĘ 
Nawet sam pewnie nie jesteś przekonany do końca, o potrzebie jej założenia


Nawet sam pewnie nie jesteś przekonany do końca, o potrzebie jej założenia

Re: klatka zewnętrzna
oszpeci nivę
nie czuję wielkiej potrzeby bo jakoś strasznie nie upalam, ale już miałem kilka razy sytuację gdy zastanawiałem się "czy się nie wywróci". wolałbym uniknąć - a jeśli koszt klatki nie byłby większy niż jednorazowa wymiana szyb + prostowanie dachu / boku to się opłaca





nie czuję wielkiej potrzeby bo jakoś strasznie nie upalam, ale już miałem kilka razy sytuację gdy zastanawiałem się "czy się nie wywróci". wolałbym uniknąć - a jeśli koszt klatki nie byłby większy niż jednorazowa wymiana szyb + prostowanie dachu / boku to się opłaca

Parch y60 krótki, Smart ForTwo 451 Brabus 

Re: klatka zewnętrzna
ci kiedyś robili, ale nie wiem czy nadal istnieją
po mojemu to z tą klatką nivka syfnie wygląda i do tego możesz mieć problemy z drogówką. wiem, że chłopaki w samurajach z taką klatką starają się przemykać niezauważalnie
http://www.kasan.pl/klatki.html
po mojemu to z tą klatką nivka syfnie wygląda i do tego możesz mieć problemy z drogówką. wiem, że chłopaki w samurajach z taką klatką starają się przemykać niezauważalnie

http://www.kasan.pl/klatki.html
- Gabriel Tatoj
-
- Posty: 1147
- Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am
Re: klatka zewnętrzna
WITAJCIE NIEDZIELNIE
Żadna tradycyjna klatka nie zabezpieczy w 100% pojazdu od pokiereszowania nadwozia.
Żeby zrobić coś uczciwego należałoby zwiększyć jej masę własną dosyć znacznie i wykonać w sposób profesjonalny mocowania orurowań stosując także profile zamknięte o przekroju prostokątnym. Ten pojazd nie ma za specjalnie miejsc w które można by solidnie przytwierdzić konstrukcję.
Jak dobrze zaliczymy rolkę , albo nawet bok, to wierzcie mi; czy z klatką czy bez będzie wyglądała podobnie zważywszy, że mogą być większe straty z klatką. Jeżeli planujemy rolki tylko na piasku, na porośniętych trawą skarpach czy nasypach, to można by coś dłubnąć , ale klatka ma służyć wtedy kiedy nie jesteśmy w stanie przewidzieć ewentualnych zdarzeń.
Będą na drodze naszego turlania się kamienie, pniaki po zrębie,, a nawet zmarzlina o ,,ciekawym" ukształtowaniu i szyby tak i tak zostają na trasie naszego ,,zjazdu"
Nie zapominajmy, że wzrosła masa pojazdu
To oczywiście moje zdanie i nie szpeciłbym małej NIVY jakimiś chlewikami , dokręconymi do spawniętych gdzieś ?
mocowań .
POZDRAWIAM

Żadna tradycyjna klatka nie zabezpieczy w 100% pojazdu od pokiereszowania nadwozia.
Żeby zrobić coś uczciwego należałoby zwiększyć jej masę własną dosyć znacznie i wykonać w sposób profesjonalny mocowania orurowań stosując także profile zamknięte o przekroju prostokątnym. Ten pojazd nie ma za specjalnie miejsc w które można by solidnie przytwierdzić konstrukcję.
Jak dobrze zaliczymy rolkę , albo nawet bok, to wierzcie mi; czy z klatką czy bez będzie wyglądała podobnie zważywszy, że mogą być większe straty z klatką. Jeżeli planujemy rolki tylko na piasku, na porośniętych trawą skarpach czy nasypach, to można by coś dłubnąć , ale klatka ma służyć wtedy kiedy nie jesteśmy w stanie przewidzieć ewentualnych zdarzeń.
Będą na drodze naszego turlania się kamienie, pniaki po zrębie,, a nawet zmarzlina o ,,ciekawym" ukształtowaniu i szyby tak i tak zostają na trasie naszego ,,zjazdu"


To oczywiście moje zdanie i nie szpeciłbym małej NIVY jakimiś chlewikami , dokręconymi do spawniętych gdzieś ?

POZDRAWIAM

-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: klatka zewnętrzna
Co do przepisów R.D. to z tego co pamiętam, auto nie może mieć domontowanych sztywnych elementów wystających poza obrys auta. Więc klatka dyskwalifikuje z jazdy po asfalcie.
A motanie klatki, bo auto ma zgniłe podłużnice i nie trzyma sztywności to trochę jak perfumowanie obsranych majtek.
A motanie klatki, bo auto ma zgniłe podłużnice i nie trzyma sztywności to trochę jak perfumowanie obsranych majtek.

Re: klatka zewnętrzna
Kiedyś to chyba było 10cm poza obrys (a obrys się jakoś zabawnie określało). Ale teraz to zdaje się z przodu (do wierzchu szyby) ma być homo-niewiadomo i w ogóle.
pzdr
\Seb
pzdr
\Seb
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość