Silnik jak w temacie zamontowany w samurai. W zasadzie odkąd posiadam mojego samuraia z tym silnikiem zawsze mam problem z uciekającą wodą i grzaniem się silnika. Zimą silnik się nie grzeje, ale latem co mnie bardzo dziwi silnik grzeje się jak stoi sobie zapalony. Wsiadam do auta zaczynam jechać i temperatura wraca do normy (mniej niż połowa na wskaźniku). Nawet przy ostrym pałowaniu nie przekracza połowy. Woda ucieka mi przez zbiorniczek wyrównawczy. Obstawiam na uszkodzoną uszczelkę głowicy, ale ciśnienie na cylindrach mierzyłem i jest w miarę równe ( wszystkie mieściły się w granicach 12, .. ) . Wypatrywałem również pęcherzyków powietrza w chłodnicy czy się nie pojawiają i nie było .. Oczywiście obserwowałem to na zimnym silniku jak się nagrzewał. Zrobiłem już :
1. zmieniony termostat żadnej poprawy
2. wisko rozkręcone nasmarowane mazidłem wg. receptury forumowej i bez zmian
3. korek chłodnicy nowy i bez zmian
Teraz silnik się nie grzeje a wody ubywa .. ( dużo, po krótkim jeżdzeniu może 50 km albo nawet mniej około 0,5 do 1L
Pytanie mam czy jeszcze coś mogę sprawdzić co może powodować taki wzrost ciśnienia w układzie chłodniczym przed wymianą uszczelki. Czy raczej spodziewać się pękniejtej głowicy, bloku

Zapomniałem jeszcze dodać, że pompa wody jest ok bo dziś wymontowana.