Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry


muuusk
 
 
Posty: 236
Rejestracja: czw lis 20, 2008 9:57 pm
Lokalizacja: łódź

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: muuusk » ndz maja 29, 2011 8:11 pm

porażająca głupota :)3
szczęście że nic poważnego dzieciakom się nie stało

cij
 
 
Posty: 238
Rejestracja: wt maja 06, 2008 8:14 pm

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: cij » ndz maja 29, 2011 8:30 pm

muuusk pisze:porażająca głupota :)3
szczęście że nic poważnego dzieciakom się nie stało
dwójka z tych dzieci w stanie ciężkim także stało się

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Drako » ndz maja 29, 2011 8:46 pm

spoko , teraz bedzie wielka nagonka i wygrazanie od debili.
i swietojebliwe migotanie rzesami.


wielokrotnie bralem udzial w imprezach dla domow dziecka, dniach dziecka, wielkiej orkiestrze swiatecznej pomocy itd.
zawsze wozilismy massssse dzieciakow.
Mowiac krotko , jest to wsciekla szarancza :)
wszystko chca dotknac, bija sie o miejsca, zrzucaja z auta, podkrecaja kierowce "szybciej szybciej" kiedys nawet kolega uslyszal od 10 latka z domu dziecka " co pedalisz"

nie da sie zapanowac nad tlumem dzieci
kierowca dal sie pewnie sprowokowac ( 12 wrzeszczacych dzieciakow w defie ! ) , a jak sami wiecie strzelic boka wcale nie jest tak trudno.

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Flor » ndz maja 29, 2011 9:12 pm

Drako pisze: kierowca dal sie pewnie sprowokowac ( 12 wrzeszczacych dzieciakow w defie ! )
boka to można strzelić ale skrajną głupotą jest pakowanie dzieciaków i dopychanie ich drzwiami aby tyle weszło :)3 14 osób w 110 to jest zgodnie z tym co napisałeś debilizm :)11 i niczym tego nie można uzasadnić :)3 a poza tym jak się wozi dzieciaki to się je zapina w pasach !! i to nie ważne czy własne czy obce zawsze w takich sytuacjach bezpieczeństwo pasażerów jest najważniejsze !!

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Drako » ndz maja 29, 2011 9:21 pm

Kierowca to glupek ze jechal tak szybko.
Jak mi na laplandera pakuje sie 15 dzieciakow to chyba musialbym je trytytkami przyczepic.
tylko ze w takich przypadkach jedzie sie tas tasiem a i tak trzeba miec oczy w dupie bo, jakiegos dzieciaka moga inne wyrzucic.
to szarancza.

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Igor V8 » ndz maja 29, 2011 9:31 pm

Flor pisze: ale skrajną głupotą jest pakowanie dzieciaków i dopychanie ich drzwiami aby tyle weszło
To powiedź dzieciom że możesz zabrać 3 osoby :roll:

Obrazek
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Igor V8 » ndz maja 29, 2011 9:33 pm

Drako pisze:Kierowca to glupek ze jechal tak szybko.
Zgadza się ... jeszcze karwa drezyną z tak wysokim środkiem cięzkości
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Igor V8 » ndz maja 29, 2011 9:35 pm

Flor pisze:14 osób w 110 to jest zgodnie z tym co napisałeś debilizm :)11
Przestań pioer.dolić ... ja H1 woziłem po 17 dzieci
Była wyznaczona trasa , policja , karetka itp ...

Tylko idiota mógł doginać z taką ilością dzieci na pokładzie :roll:
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: wojtek_kom » ndz maja 29, 2011 9:37 pm

Dzieciaki, dzieciakami...

Ważne żaby wyszli wszyscy cało z tego wypadku.
Góra się już odcieła, winny jest.
Nissan-y

Awatar użytkownika
Svevovic
 
 
Posty: 163
Rejestracja: śr lut 13, 2008 2:46 pm
Lokalizacja: Supraśl k. Białegostoku
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Svevovic » ndz maja 29, 2011 9:38 pm

Dziś właśnie mam służbę w PSP na podlasiu i sprawę znam na bieżąco, Def rzeczywiście dachował, jest przypuszczenie że , drogę zajechał mu rowerzysta, są ślady hamowania, wszyscy wiedzą ze są wywrotne i ze pasy albo maja albo i nie a zwłaszcza z tyłu tylko że: wszystko jest dobrze jak jest dobrze , rodzice sami napychali dzieciaki na przejażdżkę i to oni byli za nie odpowiedzialni , problem się już prawie rozwiązał , bo Policja uznała to jako kolizja , wszystkie dzieciaki wróciły do domów z obserwacji , nawet te , które zabrał LPR czyli Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. I jaka jest konkluzja: otóż do straży pożarnej czy granicznej codziennie przychodzą dzieciaki na wycieczki , a zwłaszcza w maju to się opędzić nie można , łażą po wozach skaczą , biegają , Tutaj nie trzeba jazdy żeby dzieciak nos rozbił , łapę wykręcił , czy kark skręcił spadając z 1 metra. Żyjąc w dzisiejszych czasach o wypadek nie trudno. Jadę sobie z kumplem Toyką idzie ładna dziewczyna pomiędzy wioskami ,zakupy taszczy to mówię zrób kumplu dobry uczynek i się zatrzymaj a on na to Pie##%$&&ę , kolego bo jak się nie daj bóg pieprzniemy to do końca życia za nią rentę płacić będę musiał

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Flor » ndz maja 29, 2011 10:36 pm

to ma być rozrywka dla dzieciaków :)2 jak napisałem wcześniej jak pakujesz na maksa to się masz turlać powoli aby nikomu nie stała się krzywda !! każdy kierowca powinien wiedzieć że wszystko się może zdarzyć :( i trzeba dbać o dzieciaki i to kierownik decyduje ile zabiera osób i jak z nimi jedzie !! Igor czy to że woziłeś po naście dzieci jest jakimś argumentem ?? moim zdaniem NIE !! podobne argumenty mamy na co dzień ...od wielu lat jeździłem po dwóch piwach i zawsze było OK ale ktoś mi wyjechał i nie zdążyłem zahamować ... to jest Ok ? dbajmy o ludzi jak możemy bo są niepowtarzalni to że policja uznaje sprawę za zakończoną to też żaden argument . gdybym to ja miał taką kolizję to by mnie zamknęli ale że to Straż Graniczna to jest w porządku ? Jak się rozbija bus co przewozi ludzi na paczkach z gwoździami to wsadzają kierowcę jak żyje ale jak to kumpel po służbie to już nie ? Nie można akceptować takiej postawy bo to prowadzi do tego co mamy na co dzień :)3

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Drako » ndz maja 29, 2011 10:47 pm

masz racje
mojego posta napisalem , zeby wyprzedzic swietojebliwe ataki ludzi, ktorzy nigdy nie brali udzialu w zadnej imprezie z dzieciakami .

Awatar użytkownika
Svevovic
 
 
Posty: 163
Rejestracja: śr lut 13, 2008 2:46 pm
Lokalizacja: Supraśl k. Białegostoku
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Svevovic » ndz maja 29, 2011 10:57 pm

Chodzi mi oto ze dziś w naszym kraju takich imprez tzn Pikników gdzie Straż Graniczna , Pożarna Policja wozi dzieciaki , było pewnie z 50 , w samym miesiącu maju pewnie pod 500 , jakby Ci dali przejechać się czołgiem to też byś wlazł pierwszy, jakbyś się wypieprzył to byś powiedział ze to nie z twojej winy , istnieje coś co się nazywa psychologią akcji ratowniczej , uczy się ratowników aby zawsze byli przygotowani na psychologiczne wtórne skutki katastrofy tzn. że np. podczas wichury jeśli spadnie na drogę drzewo i uderzy w nie autobus z dzieciakami , i będą ranni to rodzice czy bliscy albo kto kol wiek postronny nigdy nie oskarżą o to siły przyrody , budowę drzewa , silny wiatr tylko zawsze winny będzie człowiek który nie mógł zapanować nad maszyna a później ratownik , który z a wolno przyjechał , nie dał z siebie wszystkiego, i źle ratował i dlatego są ranni generalizować nie wolno , nikt nie powiedział że kierowca defendera gnał jak szalony , ale każdy pomyślał ale zpie r...ł To że Policja zakwalifikowała to jako kolizja to wynik na szczęście tego że nic się nikomu nie stało wymagającego na stałe dłuższego czasu hospitalizacji bo i prędkość nie była najprawdopodobniej duża. Każdy kto wsadzi za 2 złocisze dzieciaka na Quada na pikniku , nie myśli o zagrożeniu , ufa swojemu losowi i szczęściu, Każdy kto zapie la na rajdzie aż się kurzy wierzy że nie wjedzie w tłum i że panuje nad sytuacja , wypadki się zdarzają po prostu , jedyny błąd w tym że dzieciaków powinno być tam co najwyżej 4 , i każdy zapiętych pasami. Jutro znów ktoś gdzieś będzie woził dzieciaki tym razem do szkoły , bez pasów , starymi żęchami i oby nic nikomu się nie stało
wszystkie wpisy , hipotetycznej przyczyny http://forum.poranny.pl/bohoniki-wypade ... ch-t72622/

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Marek D. » pn maja 30, 2011 8:21 am

ech... jak na razie wynika, że dach był nie z jego winy.
Ale mimo to gość, razem z przełożonym, za dobre serce, będą teraz jebać szmatą szlaban po środku lasu - oby tylko.
Panowie - robiło się parę takich imprez, w paru innych uczestniczyło - karwa - konia z rzędem, jak ktoś do pionu postawi piątkę urwipołci z domu dziecka, w połowie brodu lub pod cienką górkę :wink: Wrzaski, piski, wyrywanie gruchy od cb..., ale warto :wink:
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: gÓral świętokrzyski » pn maja 30, 2011 9:29 am

Marek D. pisze:ech... jak na razie wynika, że dach był nie z jego winy.

:)21

Tak, ten landroveru postanowił się sam położyć na plecach bo ciężko mu było
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Marek D. » pn maja 30, 2011 9:43 am

gÓral świętokrzyski pisze:
Marek D. pisze:ech... jak na razie wynika, że dach był nie z jego winy.

:)21

Tak, ten landroveru postanowił się sam położyć na plecach bo ciężko mu było
ile razy w życiu sam dachował i czy okoliczności pamięta :wink: :)21
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: gÓral świętokrzyski » pn maja 30, 2011 10:56 am

Marek D. pisze:
gÓral świętokrzyski pisze:
Marek D. pisze:ech... jak na razie wynika, że dach był nie z jego winy.

:)21

Tak, ten landroveru postanowił się sam położyć na plecach bo ciężko mu było
ile razy w życiu sam dachował i czy okoliczności pamięta :wink: :)21

jesli to pytanie
to raz
i cały wina moja bo mi się zapierdalac chciało :)21
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Marek D. » pn maja 30, 2011 3:04 pm

gÓral świętokrzyski pisze:
Marek D. pisze: ile razy w życiu sam dachował i czy okoliczności pamięta :wink: :)21

jesli to pytanie
to raz
i cały wina moja bo mi się zapierdalac chciało :)21
normalnie jak amisz... statystyczny amisz :wink: :)21 :)17
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Ryszard Giedrojć » wt maja 31, 2011 1:19 pm

Jeśli SG nie ubezpiecza aut tak jak policja i wojsko, to kierowca będzie płacił.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
Svevovic
 
 
Posty: 163
Rejestracja: śr lut 13, 2008 2:46 pm
Lokalizacja: Supraśl k. Białegostoku
Kontaktowanie:

Re: Dachowanie Defendera przewozącego dzieci na festynie :-(

Post autor: Svevovic » śr cze 01, 2011 1:37 pm


ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość