Przekładka - Pajero II
Moderator: Kosiarz
Przekładka - Pajero II
Witam
Mam pytanie do obytych w temacie przekładek, czy jeśli mam Pajero II ( europejczyk ) 2.5 TD i przekładam wsjo w ramę i bude Pajero II ( anglik ) 2.8 TD ( te same roczniki ) to mogą z tym być jakieś niespodzianki?? czyli coś gdzieś nie pasuje itp.
Pozdrawiam
Mam pytanie do obytych w temacie przekładek, czy jeśli mam Pajero II ( europejczyk ) 2.5 TD i przekładam wsjo w ramę i bude Pajero II ( anglik ) 2.8 TD ( te same roczniki ) to mogą z tym być jakieś niespodzianki?? czyli coś gdzieś nie pasuje itp.
Pozdrawiam
Re: Przekładka - Pajero II
Największą niespodzianką będzie kierownica z prawej strony...
Ale chętnie pośledzę ten wątek...

Ale chętnie pośledzę ten wątek...

Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Re: Przekładka - Pajero II
z tego co gdzieś patrzyłem to różnice będą w przedniej części ramy mocowaniu przekładni i podpory drążków ale osobiście tematu nie przerabiałem
ogólnie w tych czasach raczej nieopłacalne zajęcie chyba ,że dostaniesz anglika gratis

ogólnie w tych czasach raczej nieopłacalne zajęcie chyba ,że dostaniesz anglika gratis
2,5 TDI od dziadka najlepsze na świecie
Re: Przekładka - Pajero II
Robiłem przekładkę ramy jakieś 3 lata temu . Rzeczywiście kłopot jest z mocowaniem wspornika i przekładni kierowniczej . Trzeba odciąć od starej ramy europejskie mocowania i przyspawać do angola . Oczywiście muszą być zdrowe , a cała operacja przeprowadzona z niesłychaną starannością . Moja rama trzymała się na rdzy więc takie rozwiązanie było i tak bezpieczniejsze niż jeżdżenie na zgniliźnie. W przyszłym miesiącu będę przekładał angolską budę .
Re: Przekładka - Pajero II
Ja najpierw chciałem tylko ramę przełożyć, ale jak ją wyjmowali to tylnych mocowań nie trzeba było odkręcać bo wyszły z podłogą
pomysł z przekładka dlatego że trafiła się ładna buda z równie ładną ramą. Zobaczymy co na warsztacie wymodzą 


Re: Przekładka - Pajero II
Ramy 2.5 TD i 2.8 TD są różne, inne są długości drążków skrętnych a co za tym idzie poprzeczka ramy jest w innym miejscu. Szukaj ramy od 2.5 albo 3.0 V6.fxdesign pisze:Witam
Mam pytanie do obytych w temacie przekładek, czy jeśli mam Pajero II ( europejczyk ) 2.5 TD i przekładam wsjo w ramę i bude Pajero II ( anglik ) 2.8 TD ( te same roczniki ) to mogą z tym być jakieś niespodzianki?? czyli coś gdzieś nie pasuje itp.
Pozdrawiam
3.0 V6 +Ironman
Re: Przekładka - Pajero II
ArturS pisze:Ramy 2.5 TD i 2.8 TD są różne, inne są długości drążków skrętnych a co za tym idzie poprzeczka ramy jest w innym miejscu. Szukaj ramy od 2.5 albo 3.0 V6.fxdesign pisze:Witam
Mam pytanie do obytych w temacie przekładek, czy jeśli mam Pajero II ( europejczyk ) 2.5 TD i przekładam wsjo w ramę i bude Pajero II ( anglik ) 2.8 TD ( te same roczniki ) to mogą z tym być jakieś niespodzianki?? czyli coś gdzieś nie pasuje itp.
Pozdrawiam
Widzisz, mi znowu mówiono że różnica jest tylko w poduszce pod silnikiem, i ze trzeba tylko kosmetyczną zmianę wykonać. Szczerze to wolał bym od 2.5 ale szukam od dłuższego czasu i albo zgnita albo w kawałkach.
Re: Przekładka - Pajero II
Rzeczywiście trzeba dłuższe drążki założyć jeżeli wkładamy ramę od 2,8 . Poza tym rama , a raczej jej mocowania do budy 2,8 są jakieś 3 cm wyższe. Ma to znaczenie przy zakładaniu chłodnicy , ponieważ zostaje ona w dole a jej obudowa idzie z nadwoziem do góry. Wystarczy zrobić nowe otwory w jej obudowie , chodzi o ich przesunięcie o jakieś 2cm. Ten sam kłopot jest ze zderzakami . Mocowania przekładni nie mogły pasować , są odwrócone i trzeba je przespawywać .Również trzeba przespawać mocowanie silnika , odcinając je z ramy 2.5. Natomiast lewarek biegów w kabinie idzie o te trzy cm w dół . Temu od biegów to nie przeszkadza ma spory zapas po bokach , ale ten od napędów w położeniu 2h dotyka do plastikowej obudowy. I to są wszystkie niespodzianki które się zdarzą przy przekładce z anglika.
Re: Przekładka - Pajero II
Dzięki wielkie za wyczerpujące informacjeaugust pisze:Rzeczywiście trzeba dłuższe drążki założyć jeżeli wkładamy ramę od 2,8 . Poza tym rama , a raczej jej mocowania do budy 2,8 są jakieś 3 cm wyższe. Ma to znaczenie przy zakładaniu chłodnicy , ponieważ zostaje ona w dole a jej obudowa idzie z nadwoziem do góry. Wystarczy zrobić nowe otwory w jej obudowie , chodzi o ich przesunięcie o jakieś 2cm. Ten sam kłopot jest ze zderzakami . Mocowania przekładni nie mogły pasować , są odwrócone i trzeba je przespawać .Również trzeba przespawać mocowanie silnika , odcinając je z ramy 2.5. Natomiast lewarek biegów w kabinie idzie o te trzy cm w dół . Temu od biegów to nie przeszkadza ma spory zapas po bokach , ale ten od napędów w położeniu 2h dotyka do plastikowej obudowy. I to są wszystkie niespodzianki które się zdarzą przy przekładce z anglika.

Re: Przekładka - Pajero II
Poteierdzam. Przekładałem dwa lata temu. Moja rama i buda byla do śmietnika a rame i bude znalazlem u handlarzyka angolami tylke ze pochodziły z dwoch różnych samochodow.august pisze:Rzeczywiście kłopot jest z mocowaniem wspornika i przekładni kierowniczej . Trzeba odciąć od starej ramy europejskie mocowania i przyspawać do angola . Oczywiście muszą być zdrowe , a cała operacja przeprowadzona z niesłychaną starannością.
Nie jestem juz na 100% pewny ale wydaje mi sie, że udało sie wykorzystać elementy z nowej ramy tylko trzeba bylo je odciąć, obrocić wokół osi pionowej i może jeszcze coś delikatnie przerobić.
Re: Przekładka - Pajero II
Na pocieszenie wszystkich " przekładaczy " powiem iż w ubiegłym tygodniu zrobiłem u Nimców 2500 km po ich zaj....tych autostradach , obejrzałem 6 sztuk z rocznika 2005 i wszystkie , ale to wszystkie miały zgniłe ramy. Być może właściciele tylko takich egzemplarzy wystawiają je na sprzedaż ? Z czego japońce robią te ramy ? Oczywiście były też dziury w tylnej części karoserii przed tylnym kołem , przy mocowaniu ramy do nadwozia . Ot taka ich uroda . Ja natomiast biorę się w przyszłym tygodniu do przekładki budy . Też z angola . Koleś który je rozbiera mówi że angliki mają inną blachę . Nie wiem czy wierzyć ale coś w tym jest . Gdyby ktoś miał jakieś cenne uwagi uwagi odnośnie przekładki proszę o wrzucenie ich tutaj , jeżeli można się podłączyć.
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Re: Przekładka - Pajero II
A tak niesmialo zapyta - co z numerami?
Wczesniej zalatwic nabicie nowych i nabijac na zmienionej, czy jak?
Wczesniej zalatwic nabicie nowych i nabijac na zmienionej, czy jak?
Re: Przekładka - Pajero II
przepisy mówią ,że nabicie nowych numerów może nastąpić w przypadku uszkodzenia starego pola numerowego ale potrzebny jest do tego opis rzeczoznawcy , więc opis na starej ramie- przekładka-nabicie nowych, chyba ,że kupisz ramę z papierami to wymiana z wpisem w papiery
August Pajero 2005 r to będzie trójka gdzie ty tam masz ramę
Mieszkam w Niemczech i trochę miałem kontaktu z tutejszymi wozami w tym mój pochodzi stąd i uwierz mi polskie auta do pięt nie dorastają niemieckim jeżeli chodzi o stan techniczny-serwis i utrzymanie .Oczywiście od każdej reguły są wyjątki i trafi się dziada od turka czy innego obdartusa ale to i tak nie jak w PL. Nie wiem co ty oglądałeś i gdzie
August Pajero 2005 r to będzie trójka gdzie ty tam masz ramę

Mieszkam w Niemczech i trochę miałem kontaktu z tutejszymi wozami w tym mój pochodzi stąd i uwierz mi polskie auta do pięt nie dorastają niemieckim jeżeli chodzi o stan techniczny-serwis i utrzymanie .Oczywiście od każdej reguły są wyjątki i trafi się dziada od turka czy innego obdartusa ale to i tak nie jak w PL. Nie wiem co ty oglądałeś i gdzie

2,5 TDI od dziadka najlepsze na świecie
Re: Przekładka - Pajero II
Jeżeli chodzi o Pajero rocznik 2005 , to był ostatni rok produkcji II , nazywał się Pajero CLASSIC i był produkowany z silnikiem 2,5. A co do ramy wydaje mi się iż sól niemiecka żre metal tak jak polska . A ramy w Pajero są słabo zabezpieczone i jest to chyba problem wszystkich tu obecnych . Być może są oczywiście wyjątki . Co do mojego oglądania ,wybrałem 6szt na autoscout zatelefonowałem i pojechałem . Każdy z rozmówców zapewniał iż ma auto w superstanie. Były to osoby prywatne . Niemiaszki wybałuszały strasznie oczy jak wyciągałem kawały rdzy z otworu w ramie przy tylnym kole . Sami prawdopodobnie nigdy nie zaglądali za koło , bo i po co . I nie bardzo rozumiem co ma Turek do rdzy , przecież nie zrobił sobie sam samochodu ani nie ściągnął go z Polski . Kupił go od porządnego Niemca i sprzedał dalej zarabiając przy okazji.
Re: Przekładka - Pajero II
No to powiem Ci coś o zaglądaniu za koło ... W Niemczech jest tak instytucja jak TUV gdzie musi każdy zajrzeć co dwa lata. Wierz mi ,że to nie jest jak w Polsce i nawet lekki nalot rdzy na ramie jest odnotowywany na karteczce i musi być naprawiony. Nie ma tam możliwości "załatwienia" czegokolwiek . Życzę Ci żebyś znalazł w końcu swoje Pajero z 2005 r ze zdrową ramą. Mój jest z 92 i jakoś nic mu się nie sypie ani nie odpada kawałkami. Pewnie miałem szczęście. Kilka innych które oglądałem w tym Ika z 90 r też miała ramę pomimo tego ,że pisało "keine TUV mehr" ale to pewnie taki przypadek 

2,5 TDI od dziadka najlepsze na świecie
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Re: Przekładka - Pajero II
Oczywiscie masz na mysli niemieckie przeglady, nie tureckie 

Re: Przekładka - Pajero II
uważaj bo Tobie też coś wyciągniemy zza koła 

2,5 TDI od dziadka najlepsze na świecie
Re: Przekładka - Pajero II
a automatyczną klimę z anglika ktoś wraził do europejskiej deski? Bo mnie się kłębi szatański plan i nie wiem czy podejmować walkę czy od razu złożyć broń?
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Re: Przekładka - Pajero II
Nabicie nowych po opinii rzeczoznawcy ok, ale niestety nic nie daje rama z papierami ponieważ w naszych przepisach nie ma opcji zmiany numeru vin na inny. Przerabiałem temat na stacji diagnostycznej, tylko rzeczoznawca i nabicie nowego numeru.lukas 78 pisze:przepisy mówią ,że nabicie nowych numerów może nastąpić w przypadku uszkodzenia starego pola numerowego ale potrzebny jest do tego opis rzeczoznawcy , więc opis na starej ramie- przekładka-nabicie nowych, chyba ,że kupisz ramę z papierami to wymiana z wpisem w papiery
August Pajero 2005 r to będzie trójka gdzie ty tam masz ramę![]()
Mieszkam w Niemczech i trochę miałem kontaktu z tutejszymi wozami w tym mój pochodzi stąd i uwierz mi polskie auta do pięt nie dorastają niemieckim jeżeli chodzi o stan techniczny-serwis i utrzymanie .Oczywiście od każdej reguły są wyjątki i trafi się dziada od turka czy innego obdartusa ale to i tak nie jak w PL. Nie wiem co ty oglądałeś i gdzie
3.0 V6 +Ironman
Re: Przekładka - Pajero II
cytuję to co inni piszą o tych sprawach
"NABIĆ NUMERY SAMEMU!!!!!!!! NABIĆ NUMERY SAMEMU!!!!!!!! "

"NABIĆ NUMERY SAMEMU!!!!!!!! NABIĆ NUMERY SAMEMU!!!!!!!! "
2,5 TDI od dziadka najlepsze na świecie
Re: Przekładka - Pajero II
Maja stara rama numerów nie miała bo tam gdzie powinny być numery, nie było ramy
Nowa po wypiaskowaniu i proszku też numerów nie ma. Tfu tfu na razie się nikt nie przyczepił. Zamierzam numery nabić samemu wg tego co mam w dowodzie. Nie sądzę żeby ktoś w 21 letnim Pajero szukał dziury w całym. Nawet jak bym je ukradł i "przekuł" to wartość tej zbrodni i tak już prawie podchodzi pod "niską szkodliwość społeczną" 


Re: Przekładka - Pajero II
Może coś w tym być. Moje Pajero w oryginale było niemieckie przyjechało do polski w 2005 r jak je kupowałem w 2010 to ramy było tyle żeby wrócić do domu a blacha (głównie gniazda mocowania ramy) były takie, że lampy z przodu poszły do góry bo już wszystko tak opadło na te resztki ramy. Rocznik Pajero 92', teraz mam budę z angola 95' i w zasadzie była git. Do zrobienia był końcówki progów od strony tylnego koła i przednie mocowania do ramy ale to była kosmetyka. Słabsze zimy? Mniej soli na drodze? Nie wiem ale fakty mówią same za siebie. Jest jeszcze taka opcja, że te na rynek angielski są robione jak na Japonię (wszystkie naklejki np o prawidłowym ciśnieniu w oponach itp są po japońsku - nic po angielsku) ale to niepodobne do japońca, żeby tak sortować klienta.august pisze:Koleś który je rozbiera mówi że angliki mają inną blachę .
Re: Przekładka - Pajero II
Przecież teraz kradzież do 1000zł ma być wykroczeniem, dopiero powyżej będzie kwalifikowana jako przestępstwo.dykuman pisze: to wartość tej zbrodni i tak już prawie podchodzi pod "niską szkodliwość społeczną"
Cóż tusek widzi, że bida w kraju jest to trzeba dopomóc najbiedniejszych i dać im narzędzia do samodzielnego - prostego zarobku...
Pajero 2,5 TD 1998
RX 450hL 2018
RC 200t 2017
RX 450hL 2018
RC 200t 2017
Re: Przekładka - Pajero II
Bo one mają inną blachę angielską no i klimat tam suchy pewnie dlategodykuman pisze:Może coś w tym być. Moje Pajero w oryginale było niemieckie przyjechało do polski w 2005 r jak je kupowałem w 2010 to ramy było tyle żeby wrócić do domu a blacha (głównie gniazda mocowania ramy) były takie, że lampy z przodu poszły do góry bo już wszystko tak opadło na te resztki ramy. Rocznik Pajero 92', teraz mam budę z angola 95' i w zasadzie była git. Do zrobienia był końcówki progów od strony tylnego koła i przednie mocowania do ramy ale to była kosmetyka. Słabsze zimy? Mniej soli na drodze? Nie wiem ale fakty mówią same za siebie. Jest jeszcze taka opcja, że te na rynek angielski są robione jak na Japonię (wszystkie naklejki np o prawidłowym ciśnieniu w oponach itp są po japońsku - nic po angielsku) ale to niepodobne do japońca, żeby tak sortować klienta.august pisze:Koleś który je rozbiera mówi że angliki mają inną blachę .

2,5 TDI od dziadka najlepsze na świecie
Re: Przekładka - Pajero II
Nooo i poległem ! Niestety , chcąc to dobrze zrobić tzn przekładkę potrzeba czasu , czasu , czasu ... Jeżeli kogoś interesuje ten temat , mam budę od angola 97 i parę gratów [ kontakt na prv ]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości